Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy nauka może dostrzec Boga?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:11, 25 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Semele:

Hikari wymaga ode mnie abym była idealna i zapomniała co o mnie mówią katolicy iż jestem pomiotem.

:oops: Czyżbym tak o tobie powiedziała?! Nawet nigdy o nikim tak nie pomyślałam...ciekawe :mrgreen:


Z Twoich postów to wynika. Jednoznacznie.
Uważasz iż ten ksiądz powiedział słusznie iż ateiści są jak zwierzęta?
Czy masz inne zdanie na ten temat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:18, 25 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Semele napisał:

Tak bardzo potrzebuje życzliwości jako ateista i zrozumienia. Tego dla nas nie ma.


Dlaczego więc jesteś stale w ataku? Dlaczego stale plujesz? Mam udawać, że to "deszcz pada" ?! :(


Co sądzisz o wypowiedzi tego księdza ?
Myślałam , że napiszesz iż tak nie sadzisz , że dziwisz się iż ten ksiądz coś takiego powiedział i to na nabożeństwie ślubnym - gdzie jak wiadomo za zwyczaj są ludzie innych wyznań oraz niewierzący.

Miał rację - ateiście to zwierzęta. Pochwalasz to i tak samo myślisz?
Ateiści to ludzie bez wartości?

Hikari uważasz , iż księża mogą mówić wszystko co złe o ateistach?
Nie znając ich, bo prawie ich w Polsce nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hikari33




Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 13:21, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Oczywiście, że mam inne zdanie i aż wierzyć mi sie nie chce, że coś takiego można byłoby rzec. Mam wrażenie, że ty różne wypowiedzi źle interpretujesz, dodając swoje uprzedzenia.
Semele:"Z Twoich postów to wynika. Jednoznacznie. " Bzdura, totalna. To tylko twoje chore wyobrażenie, a nie moje "jednoznaczne" słowa. :mrgreen: To nawet bezczelność z twojej strony mówić, co ja myślę!!!!!!!!!!!!!!!! :mrgreen:

Nikt, ani ksiądz ani nawet papież nie ma prawa mówić podobnych rzeczy o drugim człowieku, szczególnie, że ślub to uroczystość publiczna


Ostatnio zmieniony przez hikari33 dnia Pon 13:24, 25 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hikari33




Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 13:41, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Semele, dzięki za twoją opinię na PW....
Nieistotne, czy ja jestem " strasznie złą kobietą", ważne żebyś ty była tą dobra kobieta - zadbaj o to! :P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:46, 25 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Oczywiście, że mam inne zdanie i aż wierzyć mi sie nie chce, że coś takiego można byłoby rzec. Mam wrażenie, że ty różne wypowiedzi źle interpretujesz, dodając swoje uprzedzenia.
Semele:"Z Twoich postów to wynika. Jednoznacznie. " Bzdura, totalna. To tylko twoje chore wyobrażenie, a nie moje "jednoznaczne" słowa. :mrgreen: To nawet bezczelność z twojej strony mówić, co ja myślę!!!!!!!!!!!!!!!! :mrgreen:

Nikt, ani ksiądz ani nawet papież nie ma prawa mówić podobnych rzeczy o drugim człowieku, szczególnie, że ślub to uroczystość publiczna


Jednak mówił. I przy wielu takich okazjach słuchałam co będzie z ateistami.

Może warto uświadamiać księżom, aby takich rzeczy nie mówili w czasie nabożeństw z innowiercami i ateistami. Wielu z nich to czuje. Jest coraz więcej pięknych kazań ślubnych. Wielu księży ma jakiś imperatyw nawracania i pouczania nie swoich owieczek.

Nie napisałaś ,że potępiasz tego księdza. Czyli uważasz iż ateiści to zwierzęta.
Wiem już dzisiaj iż w latach 90 nie wiedzieliśmy iż zwierzęta tez mają duszę.

Myślę iż dzisiaj jego kazanie byłoby inne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hikari33




Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 13:54, 25 Kwi 2016    Temat postu:

[quote="Semele"]

"Nie napisałaś ,że potępiasz tego księdza. Czyli uważasz iż ateiści to zwierzęta. "


Nic takiego nie sugerowałam nawet, czyli że nie myślę tak jak ty mi wmawiasz. A potępiać ma prawo tylko BÓG.

Natomiast stwierdzam, że jeżeli jesteś taka w realu, to nic dziwnego, że od ciebie stronią, boś upierdliwa, jak Prosiak. Nie uznajesz innego zdania niż twoje i jak mantrę je powtarzasz! :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:01, 25 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Semele, dzięki za twoją opinię na PW....
Nieistotne, czy ja jestem " strasznie złą kobietą", ważne żebyś ty była tą dobra kobieta - zadbaj o to! :P

Ja jestem na pewno dobrą kobietą.

Z natury tak mam. Geny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:05, 25 Kwi 2016    Temat postu:

[quote="hikari33"]
Semele napisał:


"Nie napisałaś ,że potępiasz tego księdza. Czyli uważasz iż ateiści to zwierzęta. "


Nic takiego nie sugerowałam nawet, czyli że nie myślę tak jak ty mi wmawiasz. A potępiać ma prawo tylko BÓG.

Natomiast stwierdzam, że jeżeli jesteś taka w realu, to nic dziwnego, że od ciebie stronią, boś upierdliwa, jak Prosiak. Nie uznajesz innego zdania niż twoje i jak mantrę je powtarzasz! :mrgreen:


Nikt ode mnie nie stroni - skąd ta myśl?

To Ty nie uznajesz innego zdania. Każdy musi być katolikiem?

Jeśli uznajesz iż nie napisz to drukowanymi literami.

Nie każdy Polak musi być katolikiem. Nawet może być ateistą.

Jeśli się z tym zgadzasz napisz to w swojej odpowiedzi i napisz tylko tak zgadzam się. I na tym zakończy się nasza relacja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hikari33




Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 14:21, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Nasza relacja nawet się nie zaczęła.
Każdy człowiek ma prawo do wolności wyboru i do swojej drogi. Jego sumienie, to jego sprawa. Można być dobrym człowiekiem będąc ateistą i złym, będąc katolikiem. To nie tu "leży problem", nie w wyznawanej religii/ideologii, ale w człowieczeństwie. "Człowiek - brzmi dumnie" i brzmi! Nikt nie jest wolny od błędów, bez względu na wyznawany światopogląd. " Błądzić jest rzeczą ludzką" - ważne zrozumieć to i naprawić wyrządzone szkody... Jestem głupia? ( tak napisałaś, Semele ) - niech ci będzie. To nie mój problem takie myślenie, tylko twój. To tobie jest źle i sama to projektujesz ( tak się określa w psychologii taki sposób działania ). Szkoda mi ciebie. Ale szukaj dalej. Powiedziane jest "Szukajcie, a znajdziecie". Powodzenia Semele.

głupia, zła kobieta i zła teistka hikari ( [b]to twoje sympatyczne określenia mnie na PW ) - może jeszcze coś dodasz... pozdr.[/b]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:56, 25 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Nasza relacja nawet się nie zaczęła.
Każdy człowiek ma prawo do wolności wyboru i do swojej drogi. Jego sumienie, to jego sprawa. Można być dobrym człowiekiem będąc ateistą i złym, będąc katolikiem. To nie tu "leży problem", nie w wyznawanej religii/ideologii, ale w człowieczeństwie. "Człowiek - brzmi dumnie" i brzmi! Nikt nie jest wolny od błędów, bez względu na wyznawany światopogląd. " Błądzić jest rzeczą ludzką" - ważne zrozumieć to i naprawić wyrządzone szkody... Jestem głupia? ( tak napisałaś, Semele ) - niech ci będzie. To nie mój problem takie myślenie, tylko twój. To tobie jest źle i sama to projektujesz ( tak się określa w psychologii taki sposób działania ). Szkoda mi ciebie. Ale szukaj dalej. Powiedziane jest "Szukajcie, a znajdziecie". Powodzenia Semele.

głupia, zła kobieta i zła teistka hikari ( [b]to twoje sympatyczne określenia mnie na PW ) - może jeszcze coś dodasz... pozdr.[/b]


Moim zdaniem jesteś złą kobietą mimo iż podszywasz się pod chrześcijaństwo.
Jeśli jesteś żoną wuja to jemu współczuję. Może niesłusznie. Jesteś przede wszystkim głupia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:57, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Faceci lubią mieć głupie kobiety za żony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hikari33




Dołączył: 23 Lut 2012
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 19:38, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Semele napisał:
Faceci lubią mieć głupie kobiety za żony.


Biedny twój mąż.
:(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 25 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Semele napisał:
Faceci lubią mieć głupie kobiety za żony.


Biedny twój mąż.
:(


Nie. Ma całkiem ze mną dobrze. Może aż za. :wink:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 6:20, 26 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:44, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Dodam hikari . Jesteś nieuczciwa.

Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pon 19:45, 25 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:46, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Czy Polak musi być katolikiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:11, 25 Kwi 2016    Temat postu:

@ Semele: Istnieją takie substancje, które pomagają łatwiej znosić menopauzę... :D

A teraz co do tematu wątku: Nauka jest średnio udolnym opisem Boga, a tak naprawdę Natury. Prawie zawsze jednak zapomina o Woli, czyli prawdziwej Iskrze Bożej, a i Naturę traktuje jako przedmiot, a nie jako Najwyższy, Pierwotny Podmiot [po wujowemu: Pierwszą Przyczynę, Prima Monadę :wink:].
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:18, 25 Kwi 2016    Temat postu:

Semele napisał:
Czy Polak musi być katolikiem?
Wygląda na to, że masz problemy z identyfikowaniem się, a może nawet z tożsamością... Oto skutki działania na niektórych Polaków sześciu zaborów Polski. :( Tak, sześciu: trzy pierwsze, potem zabór nazistowski, następnie sowiecki, i ostatni- uchwalony przy Okrągłym Stole i usilnie kontynuowany przez takie m. in. frakcje, jak PO i towarzysze oraz Nowoczesna i współ-żydzi...

Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Pon 20:19, 25 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:03, 26 Kwi 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
Semele napisał:
Czy Polak musi być katolikiem?
Wygląda na to, że masz problemy z identyfikowaniem się, a może nawet z tożsamością... Oto skutki działania na niektórych Polaków sześciu zaborów Polski. :( Tak, sześciu: trzy pierwsze, potem zabór nazistowski, następnie sowiecki, i ostatni- uchwalony przy Okrągłym Stole i usilnie kontynuowany przez takie m. in. frakcje, jak PO i towarzysze oraz Nowoczesna i współ-żydzi...


Jakos się Tobie powrót do tematu nie udał :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:18, 26 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:
Semele, dzięki za twoją opinię na PW....
Nieistotne, czy ja jestem " strasznie złą kobietą", ważne żebyś ty była tą dobra kobieta - zadbaj o to! :P


Właśnie w internecie znalazlam wypowiedź księdza iz katolik nie powinien się rozwodzic nawet jeśli jest zdradzany. Ja sobie pomyślałam. Dopowiedzialam iz nawet wtedy gdy zarazi małżonka kiła.
:) :wink:

Osiągnęłas swoje, znikam na razie z tego forum.
Nadal uważam. Że jesteś zlym człowiekiem mimo swojego katolicyzmu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:21, 26 Kwi 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
@ Semele: Istnieją takie substancje, które pomagają łatwiej znosić menopauzę... :D

A teraz co do tematu wątku: Nauka jest średnio udolnym opisem Boga, a tak naprawdę Natury. Prawie zawsze jednak zapomina o Woli, czyli prawdziwej Iskrze Bożej, a i Naturę traktuje jako przedmiot, a nie jako Najwyższy, Pierwotny Podmiot [po wujowemu: Pierwszą Przyczynę, Prima Monadę :wink:].


Zgadzam się, ale opis religijny jest jeszcze mniej dokładny. Chociaż bywa poetycki.

Pa pa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jan Lewandowski




Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 2547
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:48, 26 Kwi 2016    Temat postu:

hikari33 napisał:

Że został pobity twój brat


Naprawdę w to wierzysz? Jej historyjki są niespójne i mało przekonujące. Moim zdaniem zmyśla je na poczekaniu. Kreuje świat prześladowań katolickich jak ze średniowiecza. Tak jakbyśmy żyli w jakimś innym kraju i nie wiedzieli jak tu jest. To typowa taktyka ateistów i w ogóle wszelkich mniejszości, które stwarzają fikcyjną aureolę męczeństwa wokół siebie na zasadzie "łapaj złodzieja". Podczas gdy tak naprawdę to [link widoczny dla zalogowanych] i nikt ich nie broni

Poza tym to jakaś histeryczka i styl jej wypowiedzi zdradza silne niezrównoważenie emocjonalne. Wszędzie pełno jej na forum, zakłada pełno zbędnych wątków, często przeklejając po prostu jedynie filmik z Youtube, albo dopisuje tylko jakieś jedno banalne zdanie o zerowym poziomie treści w wątkach wygasłych 10 lat temu. Za wszelką cenę chce być non stop w centrum uwagi. Może to rzeczywiście kwestia menopauzy ale w takim razie nie rozumiem czemu mamy to tutaj przechodzić razem z nią plus jeszcze ten niekonsekwentny psychol, co po raz kolejny odstawia teatrzyk swego "pożegnania z forum" a i tak stąd nie pójdzie. Dzięki Internetowi wychodzi niestety na jaw jak porąbani są ludzie w tych czasach


Ostatnio zmieniony przez Jan Lewandowski dnia Wto 8:56, 26 Kwi 2016, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:06, 27 Kwi 2016    Temat postu:

Semele napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
Semele napisał:
Czy Polak musi być katolikiem?
Wygląda na to, że masz problemy z identyfikowaniem się, a może nawet z tożsamością... Oto skutki działania na niektórych Polaków sześciu zaborów Polski. :( Tak, sześciu: trzy pierwsze, potem zabór nazistowski, następnie sowiecki, i ostatni- uchwalony przy Okrągłym Stole i usilnie kontynuowany przez takie m. in. frakcje, jak PO i towarzysze oraz Nowoczesna i współ-żydzi...


Jakos się Tobie powrót do tematu nie udał :)
Ale, że co? Bo ja głupi całkiem... ;-P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astrotaurus




Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z internetu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:08, 22 Maj 2016    Temat postu:

wujzboj napisał:
No i je prześciga, ale w komicznym kierunku: wierząc, że nie wierzy.
I oczywiście nie jesteś zdolny wyjaśnić jak się ma owo wierząc do owego nie wierzy. Choćby tutaj: http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/wiara-co-to-takiego,8358.html

Cytat:
Powiedziałbym, że twoja: ateisty, co szczerze wyobraża sobie, że wie, w co jego rozmówca wierzy.
Wy tutaj jesteście wyjątkowo zakłamanymi tchórzami niezdolnymi do głoszenia swej wiary i wyjaśniania jej treści. Choćby tutaj: http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/opowiedz-mi-swoja-historie,8510.html czy tutaj: http://www.sfinia.fora.pl/katolicyzm,7/co-w-katolicyzmie-jest-prawda,4186.html

Są jednak ludzie religijni i organizacje religijne głoszące otwarcie swą wiarę, a historia i dzień dzisiejszy ludzkości niesie dość informacji o obiektach wierzeń przeróżnych.
Kluczowy jest tu charakter upośledzenia umysłu nazywanego wiarą a czy akurat jakiś forumowy pseudofilozoficzny krętacz wierzy w smoka dwugłowego czy trzygłowego nie musi mieć istotnego znaczenia.

Na marginesie: z mojego doświadczenia wynika, że najaktywniejsi w tworzeniu masy pseudofilozoficznego bełkotu maskują nim po prostu wiarę w najprymitywniejsze, najbardziej infantylne banialuki. Wstydzą się np. przyznać, że jakaś tam "podstawa ontologiczna" czy "uzasadnienie wszystkiego" to po prostu żydowski zombie z głupich mitów (nawet jeden z tutejszych trolli - nick litościwie przemilczę - niedawno się "wysypał").

Cytat:
Nic dziwnego, że z taką znajomością nie masz szans na to, by porozumieć się w kwestiach światopoglądowych z kimkolwiek poza ludźmi
Nie wiem czy miałbym ochotę wysłuchiwać Twoich relacji o Twoim porozumiewaniu się z nieludźmi... cuchnie mi zwyczajnym religijnym bełkotem jakiego pełno na świecie.

Cytat:
I tak właśnie ateista wyobraża sobie wiarę w Boga. Być może zresztą tego nauczyli cię na katechezie; nie dziwiłoby mnie to.
Tak sobie wyobrażam wiarę w Boga jak ją prezentujecie światu.. i wasz bełkot jest tu najmniej ważny. I jakoś zerowy wkład myśli religijnej do dorobku poznawczego ludzkości + Twoje obłąkane wizje aboga nie napawają mnie takim optymizmem bym oczekiwał iż Twoje konstrukcje myślowe mogą być choć odrobinę mądrzejsze od tego czego dzieci są uczone na katechezie.

Cytat:
Katolicyzm to nie jest jakiś monolit. Katolicyzm to dość ogólnikowo sformułowane zasady wiary, wspólne całemu chrześcijaństwu, plus parę reguł o charakterze organizacyjnym i odrobina wyrazistej ale metafizycznie nieistotnej dogmatyki. W tych ramach jest wiele miejsca dla bardzo zróżnicowanych praktycznych podejść człowieka do samego siebie i do innych ludzi.
Zaiste. Wedle wielu katolików (z klechami włącznie) ja jestem katolikiem.
Nie wierzę w żadnego Boga, uważam mitologię katolicką za idiotyczną i infantylną, klechów za zakłamanych durniów i uzurpatorów etc., etc. - to wszystko nic! Moje poglądy nie przeszkadzają w byciu katolikiem. Swoją drogą ciekawe gdybym ja - taki katolik poszedł do kościoła i nafajdał na katolicki ołtarz czy państwo polskie chciałoby mnie wsadzić do pierdla ingerując w wewnątrzkatolickie swary?

I nie chrzań o ogólnikowym formułowaniu. W tej sparszywiałej organizacji jest ogrom zapisów do szczętu paranoicznych jak choćby regulamin odpustów: za pobożne ucałowanie medalika lub szkaplerza w dniu święta Piotra i Pawła odpust taki gdy medalik lub szkaplerz poświęcił biskup, a mniejszy jak diakon....
Już nie wspominam debilnych korowodów wokół ustalania czy można ogłosić wiarę, że Wojtyła wielkim czarodziejem był.

Katolicyzm to śmietnik głupoty i zakłamania. Robisz sam sobie wodę z mózgu by tego nie widzieć trzymając się kurczowo chorej organizacji.

Cytat:
Ja nie mówię o tym, co wyobrażają sobie i starają się wymuszać hierarchowie. To nie oni bowiem tworzą Kościół, oni nim tylko zarządzają - to są po prostu URZĘDNICY.
I mówi to ktoś absolutnie w tym Kościele bezwartościowy, niemający tam żadnych praw poza prawem dawania na tacę. Prawa głosu, decyzji, wyboru tych niby urzędników, praw majątkowych...

Cytat:
Ja mówię o tym, co dopuszczają dogmaty wiary rzymsko-katolickiej - a te dopuszczają wiele, praktycznie wszystko, co podpada pod chrześcijaństwo, może poza różnymi skrajnościami.
Czyli brak wiary w jakiegokolwiek Boga i pogarda dla głupoty bajęd katolickich tez podpada pod chrześcijaństwo?

Cytat:
Niekoniecznie taka była intencja twórców dogmatyki, ale ze względu na wielką obfitość orzeczeń o charakterze dogmatycznym, wyprodukowanych przy różnych okazjach przez przeróżne sobory i synody w ciągu dwóch tysięcy lat historii Kościoła, każdą próbę ataku za pomocą dogmatyki można w praktyce zniweczyć pokazując, że dogmaty wybrane przez atakującego jako broń podlegają szerokiej interpretacji, gdyż bez niej byłyby sprzeczne z innymi dogmatami. A sprzeczność między dogmatami jest wykluczona.
O tak, zabełkotać umiecie wszystko. I w swój bełkot wierzyć święcie.

Cytat:
najważniejszym namiestnikiem Boga, ważniejszym nawet od papieża, jest sumienie wiernego.
Powiedz to swoim urzędnikom, bo jakoś - przy konfesjonale zwłaszcza - tego nie widać ... :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Błażej




Dołączył: 13 Sie 2011
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:52, 22 Maj 2016    Temat postu:

astrotaurus napisał:
Nie wierzę w żadnego Boga


Skoro odrzucasz wiarę w Boga (nie ma takiej osoby jak Bóg religii teistycznej ani, ktokolwiek do Niego podobny, podobnie jak nie ma krasnoludków, elfów ect..) to z konieczności przyjmujesz wiarę w filozoficzny naturalizm, czyli wiarę, że szeroko pojęty wszechświat wraz ze wszystkimi jego elementami (włącznie z nami) jest przypadkowym rezultatem ślepego działania materii. Prawom natury przyznajesz pewną wielkość, niezależność, pewien sposób bycia absolutem. Jeśli odrzucasz światopogląd teistyczny to właściwie jako, że mienisz się ateistą przyjmujesz taką, a nie inną wiarę w inny porządek świata.

Filozoficzny naturalizm jest przekonaniem, co do natury wszechświata wychodzącym poza ramy naukowe, tak samo jak wiara w Boga (supernaturalizm). Ty nie przyjmujesz wiary w Boga, a ja nie przyjmuje twojej wiary w filozoficzny naturalizm.

Skoro domagasz się dowodów od teisty na istnienie Boga, to ja domagam się tego samego od ciebie na twojego aboga(filozoficzny naturalizm). Udowodnij swój światopogląd z równą mocą jaką oczekujesz tego od teisty.

Cytat:
Twoje obłąkane wizje aboga


Skup się to proste. Jeśli Bóg jest to każde życie ma sens. Jeśli w to nie wierzysz,nie wierzysz w Boga.Nie wierzysz w Boga czyli nie stawiasz go na pierwszym miejscu,masz inne priorytety (aboga).


Ostatnio zmieniony przez Błażej dnia Nie 23:05, 22 Maj 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astrotaurus




Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z internetu
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:07, 23 Maj 2016    Temat postu:

Błażej napisał:
Skoro odrzucasz wiarę w Boga (nie ma takiej osoby jak Bóg religii teistycznej ani, ktokolwiek do Niego podobny, podobnie jak nie ma krasnoludków, elfów ect..) to z konieczności przyjmujesz wiarę w filozoficzny naturalizm, czyli wiarę, że szeroko pojęty wszechświat wraz ze wszystkimi jego elementami (włącznie z nami) jest przypadkowym rezultatem ślepego działania materii.
Nie ma żadnej konieczności przyjmowania jakiejkolwiek wiary w przypadku braku wiary w Boga.
Jeśli zwyczajem upośledzonych wiarą krętaczy uważasz (niezdolny do rzeczowej dyskusji w wątku z definiowaniem wiary http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/wiara-co-to-takiego,8358.html) że wszelkie przekonania są rodzajem wiary, a nie wiara jednym z rodzajów przekonań to konieczność przyjęcia wiary jakiejkolwiek jest oczywista zawsze.
Gdybyś natomiast jak człowiek rozumny uznał, że wiara religijna jest absolutnie specyficznym rodzajem przekonań to nie bredziłbyś, że tego rodzaju przekonania są w ogóle konieczne. A już zwłaszcza wiara w coś co jakiś tam Błażej raczy sobie rozumieć pod pojęciem filozoficznego naturalizmu czy pod jakimkolwiek innym.

Zaś w całym spektrum mojego systemu przekonań rzeczywiście tkwi pogląd iż wszechświat jest rezultatem ślepego działania najogólniej pojętej materii. Ale nie przypadkowym, lecz wynikającym z jej własności.

Cytat:
Prawom natury przyznajesz pewną wielkość, niezależność, pewien sposób bycia absolutem.
Pojęcia absolutu trzymają się religijne nieuki, w rozumnym obiegu opisywania świata takie gówno pojęciowe od dawna nie występuje. Ja zatem też prawom natury nie przyznaję sposobu bycia absolutem. I na pewno nie przyznaję im niezależności od właściwości materii.

I zwracam uwagę, że w cywilizowanej rozmowie każdy mówi za siebie. prezentuje swoje poglądy i je wyjaśnia, uzasadnia.
Ty uczysz się od durniów bełkotu. Bełkotu dążącego do wyrażenia całego śmietnika umysłu w każdym zdaniu. Bełkotu pełnego gołosłownych opinii, zmyśleń, insynuacji... odradzam, odradzam.

Cytat:
Jeśli odrzucasz światopogląd teistyczny to właściwie jako, że mienisz się ateistą przyjmujesz taką, a nie inną wiarę w inny porządek świata.
To ja decyduję co przyjmuję, a nie Ty, ja za swoje poglądy odpowiadam. I wiem, że wśród nich nie ma żadnej wiary (uwzględniając fałsz waszego definiowania) choć trochę podobnej do poznawczego upośledzenia umysłu nazywanego wiarą w Boga.

Cytat:
Filozoficzny naturalizm jest przekonaniem, co do natury wszechświata wychodzącym poza ramy naukowe, tak samo jak wiara w Boga (supernaturalizm). Ty nie przyjmujesz wiary w Boga, a ja nie przyjmuje twojej wiary w filozoficzny naturalizm.
Tego typu wycieczki z cyklu co sobie Mały Kazio wyobraża, że oponent sobie wyobraża najlepeiej po prostu pominę.

Cytat:
Skoro domagasz się dowodów od teisty na istnienie Boga,
Nie domagam się!!!
Nie domagam!
Wiara jest upośledzeniem umysłu polegającym na przypisywaniu prawdziwości bez dowodów.
Takie właśnie upośledzenie nazwano wiarą, więc ja wiem, że na twierdzenia wiary nie ma i nie może być dowodów

Ja się zatem dowodów nie domagam tylko próbuję was skłonić do myślenia wskazując, że w cywilizowanej dyspucie dowód należy do wysuwającego twierdzenia. Czy ta wskazówka przebije się przez wasze upośledzenie i pojmiecie jaką głupotą jest wiara zmuszająca was do głoszenia bez rozumnych podstaw idiotyzmów których się sami wstydzicie ( http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/opowiedz-mi-swoja-historie,8510.html ) - małe szanse, ale są.

Cytat:
to ja domagam się tego samego od ciebie na twojego aboga(filozoficzny naturalizm).
Skoro ja nie domagam się od Ciebie żadnych dowodów, to nie ma żadnego rewanżu "to ja". Ale to na marginesie.
Natomiast istotnym pozostaje pytanie ile razy trzeba do trolli mówić aby jeden raz do nich dotarło.
Abóg to obok Boga wasz (wujowy) wymysł i to wy ponosicie za niego pełną odpowiedzialność.
W cywilizowanych (ech...!) relacjach nikt nie musi się tłumaczyć z cudzych wymysłów, a idiota który każe komuś tłumaczyć się ze swoich własnych wymysłów to dno i 3 metry mułu..

Cytat:
Udowodnij swój światopogląd z równą mocą jaką oczekujesz tego od teisty.
Cały?
Naraz?!
Błażeju, w tym wątku na przykład http://www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/wklad-mysli-religijnej-do-dorobku-poznawczego-ludzkosci,8518.html udowadniam fragment mojego światopoglądu - przekonanie, że cała literatura religijna świata to bezwartościowy poznawczo bełkot.

Gdyby zainteresował Cię jakiś inny pogląd z mojego arsenału możemy o tym porozmawiać. Konkretnie. Krok po kroku (mówi Ci to coś?).
Ale mogę udowadniać, uzasadniać moje poglądy, a nie Twoje poglądy na temat moich. :mrgreen:

Cytat:
Jeśli Bóg jest to każde życie ma sens. Jeśli w to nie wierzysz,nie wierzysz w Boga.
Głupawa konstrukcja... oj, widać że uczysz się bełkotu u Dyszyńskiego...
Wprawdzie skóra mi się marszczy na plecach od waszego oślego uporu w szermowaniu niedookreślonym pojęciem wiary, ale niechta!
Ja "wierzę", że Jeśli Bóg jest to każde życie ma sens - zwłaszcza przyjmując coraz bardziej powszechną lajtową wersję Boga chrześcijańskiego. A w Boga i tak nie wierzę.

Cytat:
Nie wierzysz w Boga czyli nie stawiasz go na pierwszym miejscu,masz inne priorytety (aboga)
Zaiste, mam inne, ale na pewno nie należy do nich wasz następny po Bogu idiotyczny wymysł.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następny
Strona 13 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin