Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Potężne struktury, odjechane wyznania, rozrywkowe sekty...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 43, 44, 45  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 18:42, 21 Sie 2015    Temat postu:

Panie Komandorze, nie jest Pan zarejestrowanym członkiem partii Pana Husheka i Pan Hushek nie może poważnie się odnosić do tego co Pan pisze. Tylko Pan Kubuś może odnosić się poważnie, ale to tylko z powodu katatonii - pacjent utrzymuje jedną pozycję i wykazuje opór przy próbie jej zmiany, ponadto, układa ciało w niezwykłą bądź dziwaczną pozycję i uparcie ją utrzymuje.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:50, 21 Sie 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Komandorze, nie jest Pan zarejestrowanym członkiem partii Pana Husheka i Pan Hushek nie może poważnie się odnosić do tego co Pan pisze. Tylko Pan Kubuś może odnosić się poważnie, ale to tylko z powodu katatonii - pacjent utrzymuje jedną pozycję i wykazuje opór przy próbie jej zmiany, ponadto, układa ciało w niezwykłą bądź dziwaczną pozycję i uparcie ją utrzymuje.

Adam Barycki
Barycki Adamie,

Pan jak zwykle w formie, tj. bez jakiejkolwiek formy :mrgreen:

Ni chuja Pan nie zrozumiał...ino te Partie i Partie ...

Cienszki pszypadek pierdolca :rotfl:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:10, 21 Sie 2015    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
… czy widziałes szwajcarskie telewizory,komputery,samochody ,czy statki najnowszej generacji,nie mówiac juz o orginalnej kulturze i religijności …
Rozumiem, że brzydzisz się i gardzisz Szwajcarami, bo nie mają orYginalnej religijności!? :rotfl:

PS
Już wiem, że będąc bęcwałem w 2/2 na żadne danie się nie powołasz, ino będziesz darł ryja - dialektycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 19:18, 21 Sie 2015    Temat postu:

hushek napisał:
Komandorze,

A także inni zacni dyskutanci.

Nie chcecie sie logować i wystepować pod szyldem JA jako Ja - trudno. Każdy może sie podszywać po innych oraz być ingogóto - to w końcu wolne fo.

Cytat:
Nie oczekujcie jednak niezalogowani, że ktoś zechce się poważnie odnosić do postów jakiś gości nielogowanych.
Bo bo chuj dyskutować z NIKIM, albo też niewiadomo z kim ? :think:


O! I to jest pierwszy merytoryczny argument Hushka. Serio.

Tak przy okazji dyrekturę stalinowską chcesz wprowadzić drogi anarchisto?
Przymusowa rejestracja itd.
A demokracja znosi właśnie obowiązek komunistyczny meldunkowy... :brawo:

Panie Miler. Ten wykres nie jest zmanipulowany. Oddaje rzeczywistość jeśli chodzi o PKB. Tyle, że PKB nie jest aż tak jednoznacznym wskaźnikiem prężności gospodarki jak się wielu wydaje.

Ważniejszy jest jego sposób wytworzenia. Do PKB wchodzi wszystko. Teraz nawet szara strefa ponoć. Jak ją podliczą skok będzie pewnie duży z dnia na dzień. Normalnie cud gospodarczy w rok. Zbliżymy się Korei błyskawicznie.

Do PKB są liczone np usługi. Jak ja panu obetrę nos i zażyczę sobie za to 100 PLN to to wejdzie w PKB. I PKB wzrośnie. Zażyczę sobie 1000 to jeszcze bardziej wzrośnie. Po obtarcie nosa to produkt jak najbardziej jest.
I teraz w tym naszym dwuosobowym państwie pan w zamian wytrzesz mi.... ups... buty. Też za te 109 czy 1000 PLN. I już mamy wytworzone PKB 200 a nawet 2 000 PLN w try miga. Wiesz Pan ile by trzeba na te 2 000 PKB się np stołków nastrugać albo gaci naszyć?
A my tak sobie możemy nawzajem w kółko codziennie i się cieszyć z PKB. Ino tak naprawdę to nić nie wyprodukowaliśmy, ani chleba, ani gaci ani krzesła. A żeby zaś ten chleb kupić to musimy iść do sąsiada, który też ma mini państwo ale chleb mozolnie po 5 zl za kilogram w ilości 3 bochenków dziennie dla siebie i dla nas piecze. PKB/per łeb ma marne, zaledwie 15 PLN dziennie. A ponieważ nic nie mamy a sąsiada nie stać na nasze usługi albo sobie sam noś obciera to kupimy u niego na kredyt, który dostaniemy od jeszcze jednego sąsiada bankiera. I nie ma co się martwić bo oczywiście dodatkowo ten kredyt i zakup chleba podnosi nam PKB. Bo zakup chleba to też PKB.
I to się nazywa nowoczesna gospodarka.
Ten sąsiad od chleba ma zaś przestarzała gospodarkę i niskie PKB.
To drastyczny i przerysowany przykład ale prawdziwy w swej istocie.

Oczywiście możemy jeszcze w ramach turystyki od czasu do czasu obetrzeć to i owo bankierowi, który do nas na wczasy przyjedzie a nawet sprzedać mu dodatkowo sprowadzony od tego piekarza chleb ale już za 10 złotych. Zarobimy tym samym na spłatę kredytu na ten chleb. I PKB nam na dodatek wzrośnie o wytarcie czegoś bankierowi i ze sprzedaży.
No teraz to już idziemy jak burza i PKB nam szybuje.
Możemy też jakiemuś murarzowi z innego minipaństwa sprzedawać swój piasek z piaskownicy dla dzieci i kolejnemu paliwo co znaleźliśmy u siebie w szopie zostawione w beczkach przez kogoś przed wiekami. I znowu idzie jak burza te PKB. Nawet na gacie od jakiegoś biedaka szyjącego je w swoim panieństwie za gówniane 15 zl będzie nas stać. Potem ja panu sprzedam psa za 10 000 zl a pan mi kota też za 10 000. Po co i czemu tak drogo? Po pierwsze wzrośnie PKB znacznie więcej niż gdybyśmy sobie sprzedali po stówie. po drugie rożnie nam majątek mogący być zabezpieczeniem na przykład pod kredyt. Bo mamy zabezpieczenie w postaci psa czy kota za 10000 PLN. (to akurat nie taki żart do końca, wiele firm tak robi by poprawić sobie kapitał zakładowy i obroty).
No ale powiedzmy, że i tak nie jesteśmy najbogatsi na tej ulicy minipaństw a ponieważ zapisaliśmy się do uni podwórkowej to dostajemy od niej dotację na rozwój. I za to zrobiliśmy sobie chodnik, kupiliśmy meble a nawet mamy klomb. No ta dotacja i to co za nią zrobiliśmy też wchodzi w PKB. I jest nam jeszcze lepiej. ja to nawet w ramach programu innowacyjność kopiłem od jednego sąsiada nową chusteczkę to wycierania Panu nosa. Znowu plus do PKB i unowocześnienie gospodarki a przy tym zwiększenia kapitału firmy bo chusteczkę kupiłem jako super knw-how za 20 000 zl. A pan oczywiście też nie w ciemię bity i też szczotkę do butów nową pan kupił.
A jak się po cichu nasza... nie ważne... z bankierem puści to i według nowych zasad liczenia też nie powód do zmartwienia bo nam PKB rośnie a tym samym pozycja ratingowa, czy jakoś tak, na nowe kredyty.

I Gucio!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:29, 21 Sie 2015    Temat postu:

Wychodzi na to Komandorze, że 1950 mieliśmy więcej kurew niż Hiszpania, a w 1990 już się wszystkie dobrze prowadziły - widać hiszpańskie kurwy się nie starzeją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:36, 21 Sie 2015    Temat postu:

Cytat:
(...)Tak przy okazji dyrekturę stalinowską chcesz wprowadzić drogi anarchisto?
Alesz skont ? :think:

Ja właśnie próbuje różnym cienkim Bolkom wyjaśnić na czym polega wolność inna niż sterowana demokracja i tzw. rópta co chceta. No z marnym skutkiem mje to idzie...

To widać za trudne jest jednak...

Aha,

Toten post nie pisał jakiś tam hushek, ale tak naprawdę napisał go Komandor z miasta Hel. Ino sjem podszył pot hushka....i pali tera głupa jak gdyby nigdy nic :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 20:06, 21 Sie 2015    Temat postu:

Agent Tomek napisał:
Wychodzi na to Komandorze, że 1950 mieliśmy więcej kurew niż Hiszpania, a w 1990 już się wszystkie dobrze prowadziły - widać hiszpańskie kurwy się nie starzeją.


Nie mieliśmy więcej podrukowanych stali, cementu, nawozów, lokomotyw, statków itd...

Dzisiaj mamy więcej obcieraczy nosów ale mniej niż Hiszpanie a kurwami to się okaże jak ich ciężka praca zostanie wliczona do PKB. Wówczas porównamy.
Przy okazji mam pytanie? Jakim cudem bez 100 bln. euro wydarto z ciebie komunistyczną mentalność? Kubuś mówi, że to niemożliwe. Nawet kapitaliści w RFN nie są wstanie tego dokonać u swoich agentów.
Tak pytam. Z ciekawości. Nie zlośliwie...
:mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 20:23, 21 Sie 2015    Temat postu:

hushek napisał:
Cytat:
(...)Tak przy okazji dyrekturę stalinowską chcesz wprowadzić drogi anarchisto?
Alesz skont ? :think:

Ja właśnie próbuje różnym cienkim Bolkom wyjaśnić na czym polega wolność inna niż sterowana demokracja i tzw. rópta co chceta. No z marnym skutkiem mje to idzie...

To widać za trudne jest jednak...

Aha,

Toten post nie pisał jakiś tam hushek, ale tak naprawdę napisał go Komandor z miasta Hel. Ino sjem podszył pot hushka....i pali tera głupa jak gdyby nigdy nic :mrgreen:


No prawda. Od razu to widać.

Mnie osobiście jednak Maniek nie przeszkadza to, że Krowa mnie cytuje pod moim czy swoim podpisem. Wiesz rośnie mi przez to liczba cytowań a to się liczy w świecie naukowym nawet jak tylko tego naukowego forum.

A jak napisze coś od siebie i podpiszę się jak ja też mi lata. I tak od razu widać, że to Krowa albo inny debil nie ja.

Ja wiem, może ktoś się wkurwić (np Czarna) bo jej to przeszkadza czytać i śledzić dyskusję. Ale nikt ani mnie ani jej nie obiecywał, że będzie łatwo. Chociaż z drugiej strony anarchia nie oznacza braku panów od wywożenia śmieci. Więc pewne powtórzenia, jako śmieci, obojętne przez kogo rzucone i pod czyli szyldem można by posprzątać. Nie dlatego, że krowie pod przykrywką jakiegoś tam komandora tylko że są.


Anarchia ma swoją cenę.. Coś za coś. Np to, ze czasami trzeba słuchać NIKOGO, bez PESEL i rekstracji, bo krzyczy i co mu zrobisz? Polecisz na skargę do dyktatora i jego agentów? No ni ma...I ja ją rozumiem. A Ty rozumiesz?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 20:34, 21 Sie 2015    Temat postu:

Agencie Tomku spojrzałem teraz jeszcze raz na wykres. Wychodzi na to, że Hiszpania jednak miała w 1950 PKB/łeb takie samo jak my a nie mniejsze. Albo nieznacznie i nie widać.

Natomiast później podobnie jak Greja wyraźnie je pompowała usługami, turystyką i boomem na przeszacowane jeśli chodzi o cenę nieruchomości i kredytami na ich budowę. Teraz stoją sobie puste razem z autostradami donikąd i lotniskami co je Chińczycy za 100$ kupują.
Przemysłu w Hiszpanii, Grecji praktycznie nie ma oprócz spożywczego.
Jak o się skończyło to pompowanie to widać na końcówce tego wykresu.

My aż tak nowocześni pomimo 25 lat starań nie jesteśmy więc nam się jako tako udało.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:37, 21 Sie 2015    Temat postu:

Komandor napisał:
(...)
Anarchia ma swoją cenę.. Coś za coś. Np to, ze czasami trzeba słuchać NIKOGO, bez PESEL i rekstracji, bo krzyczy i co mu zrobisz? Polecisz na skargę do dyktatora i jego agentów? No ni ma...I ja ją rozumiem. A Ty rozumiesz?
Ano ma...

Anarchia jest bowiem matką ładu. A ład Komandorze czasami trzeba wymuszać siłą... w imię wolności innych właśnie.

Czy Ty to rozumiesz, czy raczej nietęgo ?

Wynika z tego co piszesz, że nie bardzo jednak... :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 20:49, 21 Sie 2015    Temat postu:

Cytat:
A ład Komandorze czasami trzeba wymuszać siłą...


I tak ludzkie ideały w zderzeniu z rzeczywistością sięgają bruku... :think: No cóż smutne... a potem byli idealiści zamykają Kuronia... bo nie zarejestrował wydawnictwa w postaci jakieś ulotki czy odezwy.... ;-P
A rejestracja do ład. Prawda? :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:58, 21 Sie 2015    Temat postu:

Komandor napisał:
Cytat:
A ład Komandorze czasami trzeba wymuszać siłą...


I tak ludzkie ideały w zderzeniu z rzeczywistością sięgają bruku... :think: No cóż smutne... a potem byli idealiści zamykają Kuronia... bo nie zarejestrował wydawnictwa w postaci jakieś ulotki czy odezwy.... ;-P
A rejestracja do ład. Prawda? :mrgreen:
Ałla :rotfl:

Cóż poradze, że spodziewałem się właśnie takiej reakcji... :mrgreen:

Nic nie kumasz, no nic. Albo nie chcesz... :think:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:28, 21 Sie 2015    Temat postu:

dosyc dokładne podsumowanie starań KOMANDORA w dziedzinie OSWIECENIA PUBLICZNEGO.

PRAWDZIWYM TEMATEM JEST JEDNAK TEMAT "OKRAGŁY STÓŁ I JEGO UCZESTNICY"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 22:48, 21 Sie 2015    Temat postu:

hushek napisał:
Komandor napisał:
Cytat:
A ład Komandorze czasami trzeba wymuszać siłą...


I tak ludzkie ideały w zderzeniu z rzeczywistością sięgają bruku... :think: No cóż smutne... a potem byli idealiści zamykają Kuronia... bo nie zarejestrował wydawnictwa w postaci jakieś ulotki czy odezwy.... ;-P
A rejestracja do ład. Prawda? :mrgreen:
Ałla :rotfl:

Cóż poradze, że spodziewałem się właśnie takiej reakcji... :mrgreen:

Nic nie kumasz, no nic. Albo nie chcesz... :think:


Maniek, ja przecież kpię sobie w żywe oczy. Z tej mentalności Kalego.

Cytat:
A ład Komandorze czasami trzeba wymuszać siłą... w imię wolności innych właśnie.

Przecież ja to od zawsze w dyskusji z Tobą na temat niemożności zaprowadzenia systemu anarchistyczny mówiłem. O tym, że każde państwo (organizacja, forum) musi mieć regulacje oraz siły posiadające uprawnienia i środki do wymuszenia ich przestrzegania. Jak trzeba silą.
Ale ja nie rozumiem jak sadze, bo to nie o to chodzi tylko jakąś inną anarchistyczną silę bez regulacji i Środów albo jeszcze coś innego, ale nie wiem co...

Bo w anarchii jest lad bez ładu i siła bez siły i połączenie ognia z wodą tak w ogóle.

Spodziewałeś takiej odpowiedzi... wiem... ;-P
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:15, 22 Sie 2015    Temat postu:

oczywiscie,ze danych nie podam,nie jest to forum BUCHHALTERÓW,tylko forum filozoficzne,zajmujemy sie sprawami najbardziej podstawowymi,a drzec morde dilalektycznne potrafi tylko dialektyk,a to wyjatkowo trudna profesja;czytaj dokladnie na co kłade nacisk,a poslugiwanie sie STATYSTYKA W WERSJI NEOLIBERALNE wybije ci sie samo z głowy; interpretacja kazdej statystyki jest ideologiczna,a za podstawe ma EWOLUUJACA POSTAC WALKI KLAS;wnioskowanie czysto statystyczne nie ma nic wspólnego z rzeczywistoscia,ma zas cos wspólnego z tym,jaki przedstawiciel klasy panujacej robi statystyki,czyli układa =wybiera cechy które nalezy mierzyc,stawia pytania,ale robi to ze swojego KLASOWEGO PUNKTU WIDZENIA,INNE PYTANIA ,POMIARY ZADA,ZROBI FASZYSTA,INNE NEOKEYNESISTA,INNE NOELIBERAŁ...I TAK TEZ INNE "PRAWA" CZY PSEUDOPRAWA WEZMIE POD UWAGE DO wyjasniania pomiarów,parametrów statystycznych i wygłosi w TV CAŁKIEM INNA IDEOOLOGICZNA ZACHETĘ DO LUDU...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Sob 10:17, 22 Sie 2015    Temat postu:

Panie Miller, przecie to są głupki, których percepcja nie wychodzi poza algorytmiczny ogląd zaetykietowanej rzeczywistości (wyjaśnienie dla głupków: magiczny ogląd otoczenia kulturowego przez prostaka, czyli – cham pospolity). Jakaż to różnica, czy cham jest profesorem, inżynierem, czy tępym analfabetą, skoro wszyscy trzej nie są zdolni do analizy logicznej, co z tego, że pierwszy różni się od trzeciego ilością posiadanych informacji, skoro nie przechodzi to w jakość i żaden z nich nie jest zdolny do analizy logicznej pozwalającej na logiczny ogląd rzeczywistości, że o dialektycznym już nie wspomnę. Ograniczenie oglądu rzeczy poprzez zaetykietowane algorytmami szablony, jest, bez względu na zdolność korzystania z algorytmów nawet bardzo złożonych, analfabetyzmem intelektualnym, to niestety, intelektualiści nie są, a tylko zanalfabetyzowane chamy pospolite, Inteligentem jest tylko ten, kto posiada zdolność myślenia analitycznego. Czyli ja, często i Panu, Panie Miller, się to zdarza, a nawet i Panu Komandorowi, ale tylko czasem. Reszta, to chamy pospolite.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JaKrów
Gość






PostWysłany: Sob 12:09, 22 Sie 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
algorytmiczny ogląd zaetykietowanej rzeczywistości (wyjaśnienie dla głupków: magiczny ogląd otoczenia kulturowego przez prostaka, czyli – cham pospolity).

Adam Barycki


Cham jest rzeczywiście prosty. Czy on dodatkowo bywa pospolity? Zdaje się, że poza kRajem, zagranicą, cham staje się vulgaris.
No bo cóż to znaczy pospolity?
Ano społeczny... Wot kultura chciałoby się powiedzieć - zagraniczne społeczeństwo to jest to.

I co ja chciałem przez to powiedzieć?
Że mam w dupie kulturę, etykiety, algorytmy. Że robię po prostu kupę na wszystkie mądrości przywlekane z gdzie popadnie, Z Niemiec, z Nieba i z Izraela. Mam w dupie kulturę Francji, w dupie mam Anglię, cały zachód mam w dupie i południe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Sob 14:36, 22 Sie 2015    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
oczywiscie,ze danych nie podam,nie jest to forum BUCHHALTERÓW,tylko forum filozoficzne,zajmujemy sie sprawami najbardziej podstawowymi,a drzec morde dilalektycznne potrafi tylko dialektyk,a to wyjatkowo trudna profesja;czytaj dokladnie na co kłade nacisk,a poslugiwanie sie STATYSTYKA W WERSJI NEOLIBERALNE wybije ci sie samo z głowy; interpretacja kazdej statystyki jest ideologiczna,a za podstawe ma EWOLUUJACA POSTAC WALKI KLAS;wnioskowanie czysto statystyczne nie ma nic wspólnego z rzeczywistoscia,ma zas cos wspólnego z tym,jaki przedstawiciel klasy panujacej robi statystyki,czyli układa =wybiera cechy które nalezy mierzyc,stawia pytania,ale robi to ze swojego KLASOWEGO PUNKTU WIDZENIA,INNE PYTANIA ,POMIARY ZADA,ZROBI FASZYSTA,INNE NEOKEYNESISTA,INNE NOELIBERAŁ...I TAK TEZ INNE "PRAWA" CZY PSEUDOPRAWA WEZMIE POD UWAGE DO wyjasniania pomiarów,parametrów statystycznych i wygłosi w TV CAŁKIEM INNA IDEOOLOGICZNA ZACHETĘ DO LUDU...


Tu się z Panem panie Miller nie zgodzę. Porównując coś, starając się zrozumieć różnice musimy się oprzeć jednak na jakiś danych. Statystki nawet jak kłamią pokazują jednak pewne tendencje.
Bo nawet jak są liczone jakąś niezbyt uczciwą metodą to przez dłuższy czas w w stosunku do wielu krajów.
Nie mówią wszystkiego, patrząc jednostkowo na konkretny typ danych, bo np jak w przypadku PKB/łeb nie podają struktury tego PKB.
A np Kuwejt ma bardzo wysoki ten wskaźnik. Cy świadczy to o jego wyjątkowo wysokim rozwoju spoleczno-ekonomicznym? Oczywiście nie. Pomimo tego PKB/łeb jest krajem zacofanym gospodarczo i społecznie. I nawet najpiękniejsze hotele, sklepy z koliami z diamentów, Rolexami, ciuchami Versace i innych na każdej ulicy tego nie zmienią.

Ogólnie dane statystyczne są przydatne i wiele mówią tylko trzeba je umiejętnie czytać. I nie epatować się jakimiś szczególnymi np tym PKB i jego wzrostem. Dopiero poziom przełożenia tego wzrostu na byt zwykłych ludzi coś mówi. Dodatkowo struktura gospodarki, wartość produkcji i czego to produkcja. Ile w tym PKB jest bezproduktywnych dziedzin i ile spekulacyjnego pompowania. Dialektyka polega właśnie na ujęciu tego wszystkiego razem wraz z powiązaniami i jeszcze w powiązaniu z warunkami geograficznymi i historycznymi oraz społecznymi.

I dobrym źródłem danych będzie np to:

Historical Statistics of the World Economy: 1-2008 AD

Bo podaje dane historyczne. Liczone i szacowane (odnośnie wieków minionych) jedną metodą.
Polska w tych statystykach i szacunkach PKB/ łeb nie istnieje do roku 1870 (pewnie wówczas dopiero pojawiły się jakiekolwiek dane pozwalające oszacować). W tym 1870 roku nasze PKB na łeb wynosiło 970 USD (w cenach stałych z 1990r)
Super! Ale w Argentynie (wiadomo super nowoczesnym kraju) wynosiło 1300, Chile 1100, a Urugwaju aż 2100! A Hiszpanii skoro o niej była mowa 1200

Kolejne dane z Polski dotyczą roku 1890 - 1284$ (te kraje z Płd nadal mają więcej) a Hiszpania 1624.

Potem jest rok 1900. Polska - 1536 $ , Argentyna 2700, Chile 2200, Urugwaj 2200 a Hiszpania 1786 $.
Rok 1910. Polska 1690 ,te kraje z Am. PŁd przekraczają już 3000 a Argentyna ma 3700, dogania nas Meksyk z 1694 dolarami. Hiszpania ma 1895.

Rok 1913. Polska 1739. Goni nas Poludniowa Afryka - 1602, Chile daruje. Meksyk się trzyma. Hiszpania 2056.

Rok 1929. Polska 2117. Argentyna 4370, Chile 3455. Urugwaj 3847, Meksyk odpada ale Wenezuela daleko przed nami.3400, Zasobne Peru nas powoli dogania 1908, Hiszpania nam ucieka 2739. Przegania nas Grecja 2300.

Rok 1930 wszystkim zaczyna spadać teraz dane są już co rok więc podam te z największego spadku z roku 1933. Polska 1590 (i to praktycznie utrzymuje się do 1936 roku). Hiszpania 2486, Grecja 2395, przegania nas Portugalia 1739.

Przeskoczmy do ostatniego roku z danymi z tego wielkiego okresu rozwoju Polski jakim było kapitalistyczne 20 lecie II RP. czyli 1938:

Polska 2180. W Ameryce Pld bez zmian. W środkowej przegania nas Gwatemala 2224. W Europie. Hiszpania spada (pewnie wynik wojny domowej) ma 1915 ale Grecja daje 2677.

Potem jest czarna dziura w danych ze względu na okupację i pewnie powojenny terror i bałagan.
Ale tylko skończony idiota czy leming mógłby założyć, że nam przez okupacje i zaraz po wojnie wzrosło.
Pozwolę sobie Jadnak podać dane z Hiszpanii za 1945. Kokosów nie zrobili ale utrzymali status quo 2102 oraz Grecji (ciekawe by pokazać jak spada w wyniku okupacji i zniszczeń) - 938. Grecję II WŚ cofnęła do poziomu z 1917 i zanotowała trzykrotny (powtarzam trzykrotny) spadek PKB/łeb.

O ile cofnęło Polskę, przecież bardziej zniszczoną ? Mniej? Załóżmy, że tak samo czyli w 1945 mieliśmy szacunkowo ok. 750!!!!! I to trzeba liczyć za punkt startu do obecnych czasów. No może 6 mln ubitych by te statystykę nieco poprawiło.
No i mamy rok 1950. Polska po podstawowej obudowie ma 2447 (więcej jak 1938) . Hiszpania dostaje lanie 2189. Coś słabo dają radę kapitaliści z odbudową kraju po wojence domowej. Greccy też ciężko sobie radzą 1999. Ale Czesi nieźle. Pomimo komuny mają już 3500 (nie mieli praktycznie zniszczeń i to daje znać). Na świecie podobnie jak było. Oprocz tego że przez okres wojny przegoniła nas Gabon(3108) i dogonił Mauritius (2490) O RPA pisałem wcześniej.

Zobaczmy jeszcze jak Niemcy przegrały wojnę.

1 1938 - 4994, 1939 - 5406 przeskoczy do roku upadku 1944 - 6084 (Dziwne prawda?) a w 1946 po przegranej wojnie 2017.
Ale szwabom miało trochę więcej jak dwa razy w porównaniu z 1939. Nie zanotowali nawet takiego spadku jak Grecja.
No i te 2017 to niewiele mniej niż Polska w 1938 (2182)

Dalej skoczymy sobie do 1965 roku. Dlaczego? Bo 20 lat to akurat okres międzywojennego 20 lecia i będziemy mogli porównać jak poradzili sobie przez 20 lat kapitaliści z II RP z odbudową i rozwojem kraju po wojnie przez 20 lat a jak komuniści. Dane porównamy do danych sprzed wojny, Odpowiednio I. i II.

PRL w 1965 - 3750 $ a 1938 było, przypomnijmy 2182. Wzrost o 71%

II. RP w 1938 - 2182 $ przed I. WŚ w 1913 - 1739. Wzrost o 25%.
Strasznie ten komunizm niewydolny był.


1970 (koniec Gomułki) 4428. Niestety słabo w porównaniu z Hiszpanią, która się otrząsnęła po wojnie domowej i stagnacji. Oraz Grecją, która pomimo spadku w wyniku wojny też się odbudowała. No ale hotele, pensjonaty, kozy i gaje oliwne się odbudowuje szybciej. I chyba jednak takich zniszczeń jak my nie zanotowała.

Koniec epoki Gierka. 5740. Słabo nadal. Grecja nas bije i Hiszpania. Ale to w sumie powrót do relacji z przed lat.

No ale PKB na łeb, chociaż mówi pośrednio o zamożności społeczeństwa jest związany również ze wzrostem populacji.
Bo co z tego, że pensja Kowalskiego rośnie dwa razy szybciej jak Nowaka skoro ten Kowalki płodzi dzieciaki 4 razy szybciej i mu na łeb wychodzi mniej.

To też należy uwzględniać przy tego rodzaju porównaniach.

Zobaczmy wiec od roku tej względnej równowagi z Hiszpanią i Grecją kiedy jeszcze byliśmy do przodu.

Rok 1950
Polska - 24,8 mln
Hiszpania - 28,06 mln
Grecja - 7,6

Rok 1970

Polska - 32,5 mln (wzrost 31%)
Hiszpania - 33,8 mln (20%)
Grecja - 8,8 mln (16%)

Rok 1980

Polska - 35,6 mln (wzrost do 1950 o 44%)

Hiszpania - 37,5 mln (34%)
Grecja - 9,6 mln. (26%)

Mając wzrost bezwzględny PKB zbliżony do Hiszpanii i Grecji i tak byśmy przegrali w PKB/leb.

Sprawdźmy więc to w liczbach bezwzględnych:

rok 1950.
Polska - 60,7 mld USD
Hiszpania - 61,4
Grecja - 14,5

Rok 1980

Polska 204,2 (336%)
Hiszpania - 344,9 (561%)
Grecja - 86,5 (596 %)

ŁAŁ ALE DOSTALIŚMY W DUPĘ!!!

Ale dlaczego tak?

Odpowiedź brzmi - usługi. Nisko nakładowe inwestycyjne a relatywnie wysokie zysku.
W Hiszpanii ponad 71% PKB. W Grecji ponad 78% (dlatego bardziej na ryj pada jak Hiszpania) A w Polsce obecnie "tylko" 63%. A przemysł "aż" 34% (pomimo starań aby być nowocześni) wiec nam się trochę lepiej udało. Niemcy mają 70% usług w PKB i zdają sobie sprawę z zagrożenia i powoli ale systematycznie z powrotem stawiają na przemysł. I te Niemieckie usługi to nie to samo co Hiszpańskie. Chodzi o bardziej wyrafinowane podcieranie tego i owego a nawet jakiś zaawansowany make-up, czy inne modne strzyżenie.

A komu oni tak usługują? Te Hiszpany i Grecy? No sobie nawzajem jak ja Milerem ale w znacznej mierze turystom z zagranicy. Bo II WŚ nastąpił boom w turystyce. Niemcy się rozmiłowali po turystyce z Wermachtem zwłaszcza ale też i Japończykom turystyka przypadła do gustu.
Oczywiście lepiej być bogatym obcieraczem tyłków jeszcze bogatszych Niemców niż dumnym ale biedniejszym wytwórcom niezbyt wyrafinowanych traktorów.
Czy my mieliśmy szanse na podobny rozwój. Nie. I nie tylko z powodu żelaznej kurtyny ale z powodu warunków naturalnych. Raczej nie mogliśmy oczekiwać rzeszy turystów i inwestorów wykupujących apartamenty i domki nad brzegiem Bałtyku.

No a szkoda!

Nie jestem ekonomistą, ale wydaje mi się, że na ekonomie nie można patrzeć tylko przed pryzmat jakiegoś jednego czy kilku prostych wskaźników ekonomicznych. Szczególnie w ujęciu strategicznym i długofalowym.

Można się onanizować wzrostem PKB i nowoczesną strukturą gospodarki opartej na usługach. Ale to tylko chwilowy wzrost i dowód na irracjonalne zachowania gospodarki kapitalistycznej gdzie liczy się chwilowy zysk. Grecja i Hiszpania już za to zapłaciły. Za to pompowanie PKB. A zapłaci i reszta. Przedsmak tego mieliśmy kilka lat temu (te operacje finansowe, kredytowe, derywaty itd to też było pompowanie PKB tylko przez usługi bankowe. też pięknie rosło).

A co będzie jak Chiny wzorem Japonii i Korei przedtem, usamodzielnią się technologicznie? Japonia też kiedyś była głównym odbiorcą (i złodziejem) know-how z Zachodu a teraz jest jego eksporterem jeśli już.
Co jeśli ta największa w przyszłości, za kilka, może kilkadziesiąt lat) gospodarka oleje napędzającą PKB GB czy USA Londyńska czy Nowojorską Giełdę oraz usługi ich banków?

I zostaniemy bez produkcji, bez usług bankowych, bez przewagi know-how.

Jak myślicie dlaczego tak obecni liderzy dostają sraczki w sprawie zaostrzenia i wydłużenia ochrony patentowej i jej zglobalizowania? Bo czują pismo nosem.
Jest to wymierzone w Chiny, Indie, Brazylię i Rosję itd ale rykoszetem uderzy w sumie w nas. Male i zacofane technologicznie kraje jak Polska, Rumunia, Bułgaria, Węgry, Hiszpania (bo lubicie) itd.
Chny i Indie powiedzą, że mają to gdzieś. I co im zrobisz? Interwencja NATO? Życzę powodzenia. USA z NATO to się mogą rzucać na jakąś Serbię, Irak czy Libię ale nie na Chiny czy Indie.
Nie kupisz od nich towarów na ukradzionej technologii? A nie kupuj. Będziesz miał puste półki za PRL i trochę swojej drożyzny produkowanej zresztą w wykupionych przez Chińczyków i Hindusów fabrykach.

A za jakiś czas nadejdzie kolejny kryzys związany z pompowaniem przez banki PKB i swoich zysków przy okazji. Bo ten z roku 2007 do w sumie teraz to tylko taki zwiastun kolejnych. Chyba, że zmądrzejemy. Znaczy Zachód. Na pewno mądrzeją Niemcy ale reszta nie bardzo. USA gdzie wszystko się zaczęło i zacznie w przyszłości bardzo mało.

Powtarzam, nie jestem ani ekonomistą ani finansistą i to tylko takie gdybanie w sumie, ale nie całkiem pozbawione podstaw. No i nie uwzględniłem wielu, wielu innych ważnych czynników.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agent Tomek
Proszę oczyść posty w DR



Dołączył: 12 Mar 2015
Posty: 795
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:00, 22 Sie 2015    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
(…) zajmujemy sie sprawami najbardziej podstawowymi (…)
Dwa słowa, trzy błędy …
- jesteś na blogu Hushek’a, a to nie całe forum,
- podstawowe są: wikt, opierunek, dach nad głową i dobra dupa – reszta, to fanaberie,
- filozofia, to rozrywka dla prostaków, którym nie wychodzi rozwiązywanie krzyżówek.
______________________________________________
„gdyby prawdziwe były oficjalne dane statystyczne o wzroście PKB 7 europejskich krajów komunistycznych w latach 1950-1989, średni poziom PKB tych krajów powinien wzrosnąć z 57% poziomu Europy w r. 1950, do 113% w r. 1989” Witold Orłowski: W pogoni za straconym czasem. Wzrost gospodarczy w Europie Środkowo-Wschodniej 1950-2030
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:14, 22 Sie 2015    Temat postu:

TO WCALE NIE JEST NIEZGODA NA MOJA INTERPRETACJE INSTRUMENTALIZACJI IDEOLOGICZNEJ STATYSTYKI;

PISZESZ O OKROJONEJ grubej statystyce,rzekomo obojetnej ideologicznie! twój wykład statystyki historycznej tylko potwierdza bezbronnosc statystyki schludnej na ideologiczne interpretacje ;

jasne jest jednak ,ze jesli wezmiemy tzw.KOSZYK KONSUMENCKI i porównujemy go,to cos nam z tego wyjdzie,lecz jak mówisz CAŁOSC,TO CAŁOSC DYNAMIKA WZROSTU PRODUKCJI PRZEMYSŁOWEJ,DYNAMIKA POSTEPU TECH.,DYNAMIKA I STRUKTURA KSZTAŁCENIA TECHNICZNEGO,DYNAMIKA USŁUG SOCJALNYCH,DEMOGRAFIA I KOSZTY Z NIA ZWIAZANE,SYSTEMOWE PLANOWANIE SPOŁECZNE,WPŁYW SEKTORÓW PRODUKCJI NA RYNEK,STRUKTURALNE PRZEKSZTAŁCENIE RYNKU I PATOLOGII,W TYM ZACOFANIA- jak całosc to całosc!

luksusowa konsumpcja i produkcja luksusowych=zbednych towarów ,czy ich import,za krajowe ciezko zarobione,pochodzace z wyzysku pieniadze- patrz polski eksport zborza przez gdański i TRENDS OF MADES...: MU IM ZBORZE A ONI POLSKIEJ SZLACHCIE SZKATUŁKI I PRECJOZA....

jak całosc to całosc; tu dochodzimy do absurdu,buchalteryjna statystyka nie pozwala wnioskowac ,powstaja watpliwe konkluzje,a wnioski sa tak samo małoprawdopodobne jak przesłanki...;

ja tez nie jestem ekonomista,zreszta formalnie MARKS,LENIN,CZY R.LUKSEMBURG TEZ NIE BYLI,NIE WSPOMINAJAC O MARCHLEWSKIM,KTÓRY DYSERTACJE ZROBIŁ FORMALNIE.

JA MIAŁEM NA MYSLI statystyke jako propagande" ..i tyle,ale dzieki za literature..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 15:18, 22 Sie 2015    Temat postu:

Zapomniałem podać PKB na łeb Hiszpanii i Grecji w 1970 i 1980 roku. A nie chcę być posądzony o ukrywanie niewygodnych faktów.

Podam więc odpowiednio w kolejności Polska, Hiszpania, Grecja.

1970

4438, 6319, 6211

1980

5740. 8203, 8971

I ja z danymi nie dyskutuje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:22, 22 Sie 2015    Temat postu:

"zboże" i inne błedy i literówki,pardon,nie mozna powtórnie edytować;

trza było podkreślic to, o tych wycieranych tyłkach bogatym niemcom i kiepskich traktorach...;

TOWAR jest głównym stosunkiem ekonomicznym;
jesli ktos uwaza za godne sprzedawacswoja prace w postaci wycierania dupy bogaczowi,a tak myslała cała solidarnosciowa J"elita ,to ideał siegnął gruntu gruntownie,nic tylko nawozic takie umysły..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Napoleon B.
Gość






PostWysłany: Sob 15:31, 22 Sie 2015    Temat postu:

Ja jako Napoleon B. syn Bogurodzicy Maryi Dziewicy, chciałbym podać parę danych:

Myśmy mieli dwa tysiące czołgów, wsparcie lotnictwa w sile bodajże 300 maszyn a i tak przegraliśmy. Spożycie masła malało z godziny na godzinę. Produkcja cukru co prawda wzrosła o 27% w stosunku do Republiki Francuskiej, a alkohol eksportowaliśmy do USA.

Dzisiejsze statystyki, a także wypracowania historyczne pomijają moje socjalistyczne zdobycze. Szkoły Wyższe były osobiście przeze mnie dotowane, za co mi Marks z Engelsem złożyli dziękczynienie, w postaci księgozbioru Biblioteki Jagiellońskiej.

Na razie tyle mam WIADOMOŚCI abyście wiedzieli. Wiedza to potężna machina!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbigniewmiller




Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 3210
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: urodzony w szklarskiej porebie ,aktualnie we wrocławiu nad fosa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:39, 22 Sie 2015    Temat postu:

agencie tomku! witold orłowski jest tak samo zacofanym izwerbowanym literackim przedstawicielem WIELKIEGO KAPITAŁU jak ty,niczym sie nie róznicie,choc ciebie traktuje -mozna powiedziec jak przyjaciela- ja z danymi takze nie dyskutuje-ja interpretuje metodologie tych badań z punktu widzenia materializmu dialektycznego i historycznego;
na pewno sam sie zgodzisz ,ze SAMUELSON jest bardziej wiarygodnym interpretatorem niz ów orłowski,a to własnie orłowski dyskutuje z danymi!!!!!

czy podaje jakis dowód ,kawa na ławe ,ze statystyka PRL była fałszowana?
moze była? a czy podaje dowód na owe 113% ,jesli jemu wierzysz ,zgoda,ja z toim wykresem nie postapiłem tak,izby uznać go za fałszywy i broń boze ciebie uznac za fałszerza,napisałem tylko,ze NOEKEYNESOWSKIE LICZENIE PKB mnie nie interesuje,gdyz jest metafizyczne;

co do krzyzówek! krzyzówki rozwiazuja rózni ludzie ,szczególnie młodzi i bardzo starzy,dla filozofa krzyzówka jest BYT SPOŁECZNY,STUKTURA POZNANIA,MOZLIWOSC POZNANIA,A TAKZE TAKIE DROBNOSTKI JAK LOGIKA,METALOGIKA,FILOZOFIA MATEMATYMI,METODOLOGIA NAUKI,PRAWDA,DOBRO/ZŁO,DIALEKTYKA PZRYRODY,LOGIKA DIALEKTYCZNA,ESTETYKA,ETYKA,ŻRÓDŁA PRAWA ,FILOZOFIA UMYSŁU,,,I JESCZE WSPÓŁCZESNIE KOGNIWISTYKA I FILOZOFIA UMYSŁU...TO JEST KRZYZÓWKA FILOZOFÓW..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Sob 15:50, 22 Sie 2015    Temat postu:

zbigniewmiller napisał:
TO WCALE NIE JEST NIEZGODA NA MOJA INTERPRETACJE INSTRUMENTALIZACJI IDEOLOGICZNEJ STATYSTYKI;

PISZESZ O OKROJONEJ grubej statystyce,rzekomo obojetnej ideologicznie! twój wykład statystyki historycznej tylko potwierdza bezbronnosc statystyki schludnej na ideologiczne interpretacje ;

jasne jest jednak ,ze jesli wezmiemy tzw.KOSZYK KONSUMENCKI i porównujemy go,to cos nam z tego wyjdzie,lecz jak mówisz CAŁOSC,TO CAŁOSC DYNAMIKA WZROSTU PRODUKCJI PRZEMYSŁOWEJ,DYNAMIKA POSTEPU TECH.,DYNAMIKA I STRUKTURA KSZTAŁCENIA TECHNICZNEGO,DYNAMIKA USŁUG SOCJALNYCH,DEMOGRAFIA I KOSZTY Z NIA ZWIAZANE,SYSTEMOWE PLANOWANIE SPOŁECZNE,WPŁYW SEKTORÓW PRODUKCJI NA RYNEK,STRUKTURALNE PRZEKSZTAŁCENIE RYNKU I PATOLOGII,W TYM ZACOFANIA- jak całosc to całosc!

luksusowa konsumpcja i produkcja luksusowych=zbednych towarów ,czy ich import,za krajowe ciezko zarobione,pochodzace z wyzysku pieniadze- patrz polski eksport zborza przez gdański i TRENDS OF MADES...: MU IM ZBORZE A ONI POLSKIEJ SZLACHCIE SZKATUŁKI I PRECJOZA....

jak całosc to całosc; tu dochodzimy do absurdu,buchalteryjna statystyka nie pozwala wnioskowac ,powstaja watpliwe konkluzje,a wnioski sa tak samo małoprawdopodobne jak przesłanki...;

ja tez nie jestem ekonomista,zreszta formalnie MARKS,LENIN,CZY R.LUKSEMBURG TEZ NIE BYLI,NIE WSPOMINAJAC O MARCHLEWSKIM,KTÓRY DYSERTACJE ZROBIŁ FORMALNIE.

JA MIAŁEM NA MYSLI statystyke jako propagande" ..i tyle,ale dzieki za literature..


Ależ na to, czyli na konieczność brania pod uwagę całości również pisałem i piszę. Inaczej też by te PKB wyglądały w sile nabywczej w Polsce i Hiszpanii.
I nie ma tu znaczenia czy było za to kupić w sklepie czy nie. Bo chodzi o PKB więc tak jak mówił ponoć Gomółka - "ale za to lokomotywy potaniały". A były one nam bardziej potrzebne niż Hiszpanii, która nie nadganiała opóźnień infrastrukturalnych i nawet nie musiała bo bez przemysłu nie miała za bardzo co nimi wozić. Budowa bloku mieszkalnego (załóżmy ten sam standard) u nas (taniej, bo tania siła robocza i surowce) w Hiszpanii (drożej) też inaczej wpływało na wzrost PKB. W Hiszpanii to pewnie było trzy razy więcej do PKB było jak nas.
Sprzedaż lub wynajem mieszkań z tego bloku też inaczej napędzał PKB skoro u nas dawano praktycznie za darmo postaci własności spółdzielczej, lub na wolnym rynku i po cenie rynkowej, sprzedawano za ok 3000-5000 $ w apartamentowcu za dewizy. Nie sadzę aby w Hiszpanii w 1978 można było kupić apartament, nawet 70 m2 za 3000 - 5000$.
Minimum 10 razy drożej. I za każdy do PKB wchodziło 10 razy więcej jak u nas.

Ja to rozumiem i wyraźnie napisałem, że pominąłem wiele, wiele spraw i czynników związanych z rozwojem kraju a nawet z tym PKB. Struktura gospodarki, siła nabywcza, pompowanie PKB przez usługi ale też ceny (np rzeczone mieszkanie) itd

Ale to nie oznacza że statystyka sama w sobie to propaganda. Dopiero jej bezkrytyczne użycie, podając jakiś wskaźnik bez powiązania z innymi danymi i jego hołubienie ponad miarę propagandą się staje.

Bo np patrząc na PKB/leb to nam wychodziło, że Kuwejt, Emiraty są najbardziej rozwiniętym krajem świata we wszystkich dziedzinach.
Jakbyśmy nie uwzględnili, że to tylko na ropie to by komuś wyszło, że nie demokracja i kapitalizm jest najbardziej efektywnym ustrojem, nie socjalizm ale monarchia absolutna połączona z prawem szariatu.
I jak tylko przejdziemy na islam i wybierzemy jakiegoś szejka no nam dopiero nam wzrośnie.

Tak działają proste przełożenia i porównania.



Statystyka to statystyka. Suche fakty. Mądry się na ich użycie w propagandzie nie złapię. Głupi zacznie nawoływać to kolejnej rewolucji tym razem islamskiej i obranie króla. Bo największy wzrost PKB/leb zanotowały po 1945 i są obecnie najbogatsze monarchie absolutne w wydaniu islamskim.

Agent Tomek, Kubusiu, Maniek - to jak robimy rewoltę? Przecież tak jesteście zapatrzeni w PKB/łeb i jego wzrost bez wnikania w coś więcej jak ustrój.
Socjalizm be, Kapitalizm ok, ale dopiero szejkanat to jest coś. takie wielkie ŁAŁ!!! :mrgreen:
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 18 z 45

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin