Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Każda sformułowana prawda jest zastosowaniem jakiegoś wzorca

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31317
Przeczytał: 101 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:17, 14 Lut 2021    Temat postu: Każda sformułowana prawda jest zastosowaniem jakiegoś wzorca

Powtórzę tu, jako tezę tego posta, tytułowe sformułowanie: każda sformułowana prawda jest zastosowaniem jakiegoś wzorca.

Ta teza jest w opozycji do przekonania wielu osób, iż głoszą prawdy, które "po prostu są", czyli które stanowią jakieś pobranie rzeczywistości samej w sobie, niezależnej od tego, kto jak i dlaczego się wypowiada w danej kwestii.
Wielu nie dostrzega, może zapomina o tym, że każde stwierdzenie czegoś jest zawsze wyrażone z jakiegoś kierunku, jest celowe, NA COŚ ZWRACA UWAGĘ, pomijając niezliczoną ilość innych okoliczności, o których się nie wypowiada. Każde użycie słowa jest odwołaniem się do definicji, a dalej do rozumienia tego słowa w konkretny sposób przez konkretną osobę. Każde sformułowanie na temat świata zewnętrznego, a nie świata idei, jest REDUKCJĄ - zaniedbaniem jednych aspektów, a wyłonieniem innych.
Każde prawo fizyczne jest osadzone w jakimś modelu, czy teorii.
Podobnie jest z każdym sformułowaniem matematycznym - ono zawsze użyje czegoś, co ma definicję, czyli odwołuje się takiego, a nie innego systemu powiązania jednych pojęć z innymi pojęciami.
Nawet mówiąc coś banalnego - typu "chce mi się jeść", co oczywiście trudno jest uznać za fałsz, jeśli jest szczerze wypowiadane, nie jest absolutne. Być może ten poziom odczucia głodu w czyimś rozumieniu owego wyrażenia nie jest adekwatnym określeniem sprawy. Ktoś inny powie: kogo to obchodzi? - sugerując, że akurat mówienie o chęci do jedzenia w danym kontekście jest nie na miejscu, stanowi zakłócenie hierarchii ważności przekazywanych informacji - wszak np. teraz omawiane jest coś, co wymaga szybkiej decyzji mającej wpływ na los milionów ludzi.
Czym jest wzorzec w tym kontekście?
- Jest tą ramą dla komunikatu, która umieszcza treść owego komunikatu w jakiejś przestrzeni rozumienia go. Mówienie o tym, że komuś się chce jeść, wymaga zrozumienia tego, że ludzie potrzebują się odżywiać, zaś to odżywianie się jest sterowane poczuciem głodu. Zrozumienie tego kontekstu jest domyślną ramą, w ramach której nadawca komunikatu i jego odbiorca funkcjonują w ramach jakiejś myślowej wspólnoty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin