Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Totalna stronniczość przekazów - jak jej nie ulegać?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37560
Przeczytał: 78 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:17, 02 Gru 2025    Temat postu: Totalna stronniczość przekazów - jak jej nie ulegać?

Jest pewien typ ludzi, których dalej określać będę mianem "stronniczych", czasem "fanatycznych". Są to ludzie, którzy w kontaktach międzyludzkich wszystko podporządkowują osobistej misji - nakłaniania do czegoś, przeciwstawiania jakimś poglądom organizacjom (wedle nich wrogiemu). Przy czym chodzi mi o stronniczość SKRAJNĄ, TWARDĄ. Nie myślę o różnych małych życiowych stronniczościach w postawach, nie myślę o stronniczości, które czasem się zdarzają i zanikają, albo stronniczości osób cicho siedzących, nie mających agitatorskich ambicji. Myślę o stronniczości pełnej presji, namolnej, buńczucznej, właściwie to o STRONNICZOŚCI TOTALNEJ.

Jak rozpoznać ludzie (skrajnie) stronniczych?
Jest to relatywnie łatwe, bo stronniczy manifestują swoją metodologię argumentacji bardzo wyraziście:
- Poglądy przeciwne niż te przez stronniczych wyznawane są bezwzględnie atakowane
- Poglądy przeciwne niż te przez stronniczych praktycznie nigdy nie są nawet rozpatrywane w pozytywnym ujęciu
- Poglądy własne stronniczych są przedstawiane jako bez wad.

Właściwie to jako tako doświadczony życiowo i inteligentny człowiek powinien łatwo rozpoznawać stronniczych, a potem oceny przez nich prezentowane z zasady uznawać za niewiarygodne (przynajmniej w obszarze, w którym owa stronniczość jest okazywana, bo niektórzy stronniczy mogą w innych dziedzinach - np. stricte technicznych - być nawet względnie obiektywni). W czym dokładniej więc mamy problem z tą stronniczością?...
- Otóż problem jest, bo inteligentny człowiek nie posługuje się tylko rozumem, bo ma też emocje. A emocjom nawet inteligentny człowiek potrafi niekiedy ulegać. I warto jest o tym pamiętać, że nie tylko nasza inteligencja i wiedza wpływa na to, jak myślimy, ale funkcjonują też pewne bezwiedne, intuicyjne, działające poza kontrolą świadomości mechanizmy uznawania spraw. Bywa tak, że niby "wiemy co i jak", ale gdy emocjonalnie coś nam jest podawane, to ulegamy temu nawet wbrew owej wiedzy.

Aby zatem nie ulegać manipulacjom podawanym emocjonalnie przez stronnicze osoby niezbędne jest wypracowanie sobie pewnej dyscypliny polegającej na UPARTYM ŻĄDANIU RZECZOWEJ ARGUMENTACJI.
Stronniczy agitatorzy bowiem z zasady posługiwać się będą emocjonalnymi odniesieniami, naciskami. A trzeba być przy tym dociekliwym i nie dającym się zbyć, ponieważ część stronniczych agitatorów będzie jednocześnie w swoich stronniczych argumentacjach powoływać się na logikę, obiektywizm. Oni to, czego w życie nigdy sami nie wprowadzają w swoich argumentacjach będą sobie wypisywali sztandarach. Jednocześnie ci sami, którzy z zasady reguł prawdy obiektywnej nie stosują, będą oskarżali o rzekomy brak obiektywizmu swoich oponentów.
Jednak upór w powtarzaniu swego w kółko, powiązany z naciskami emocjonalnymi w jakiś sposób działa. Wtedy człowiek może przyjąć niejedną ideę, sugestię wbrew rozsądkowi, wbrew sobie. Warto jest o tym pamiętać, kontrolować się pod tym względem.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 0:58, 02 Gru 2025, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37560
Przeczytał: 78 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 1:10, 02 Gru 2025    Temat postu: Re: Totalna stronniczość przekazów - jak jej nie ulegać?

Michał Dyszyński napisał:
upór w powtarzaniu swego w kółko, powiązany z naciskami emocjonalnymi w jakiś sposób działa. Wtedy człowiek może przyjąć niejedną ideę, sugestię wbrew rozsądkowi, wbrew sobie. Warto jest o tym pamiętać, kontrolować się pod tym względem.

Przyznam sam, że wcześniej wobec uporu we wmawianiu mi głupot, nieraz się łamałem, nieraz mnie sama ta emocjonalność, twardość, powtarzanie jakoś mentalnie potrafiły pokonać (przynajmniej na jakiś czas). Szczególnie jeśli stronniczy znajdzie sobie popleczników, klakierów, którzy się z nimi(i) zgadzają, to zauważyłem, że nawet na totalną bzdurę potrafię zacząć patrzeć przychylnym okiem. Nacisk grupy bywa bardzo silny i sugestywny. Eksperymenty psychologiczne na ludziach wielokrotnie to wykazywały, że nacisk emocjonalny, upór w sugerowaniu bardzo często odnoszą skutek. Ludzi potrafiących się im naturalnie opierać jest znacznie mniej niż tych, którzy ulegają.

Wiedząc o tym, narzucam sobie twardy schemat działania w sytuacji, w której zorientuję się, że jestem poddawany naciskom na przyjęcie nieautoryzowanych przez mój umysł sugestii:
1. Pierwszą zasadą i główną jest tu uparte ŻĄDANIE OBIEKTYWNYCH UZASADNIEŃ, a jeśli ich nie dostajemy, to należy poczuć się w obowiązku odrzucić taki nieuzasadniony przekaz, albo przynajmniej zdegradować go do kategorii "niejasne, nie wiadomo, może być tak, ale równie dobrze może być inaczej".
2. Warto jest pozbawiony argumentów upór w naciskach na naszą osobę uznać za zło wobec nas, świadomie sobie takie praktyki poniżać, traktować je nawet gniewnie, rygorystycznie nie dawać im szans na naszą akceptację.
3. Każde następne użycie nacisków zamiast argumentacji powinno w nas SILNIE PONIŻAĆ WIARYGODNOŚĆ tego, kto naciski stosuje - bo jest to DOWÓD ZŁEJ WOLI takiej osoby, to jest jej próba zdominowania nas, opanowania mentalnego. Mamy obowiązek się bronić przed takim atakiem na nas.
4. Szczególnie negatywnie, odrzucająco należy traktować próby postraszenia, przyjmowanie pozycji nadrzędnej wobec nas, wymaganie, żądanie wbrew naszym zastrzeżeniom. To jest agresja mentalna, to jest wrogie działanie i powinno jako takie zostać w pamięci oflagowane.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin