Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bezideowość człowieka zideologizowanego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: towarzyski.pelikan
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5538
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:49, 27 Paź 2021    Temat postu: Bezideowość człowieka zideologizowanego

Pojęcie ideologii nie jest jednoznaczne, ale często towarzyszy mu pejoratywny wydźwięk. Ma oznaczać coś co jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, coś szalonego, niebezpiecznego, głupiego etc.

Poniżej definicje ideologii z trzech popularnych słowników:

1. Słownik WSJP:
zespół poglądów i przekonań dotyczących świata, życia społecznego i postaw etycznych charakteryzujący określoną grupę ludzi
2. Słownik PWN:
system poglądów, idei, pojęć jednostki lub grupy ludzi
3. Wiktionary:
system poglądów, idei jednostki lub grupy; wspólnota światopoglądów, której celem jest świadome dążenie do realizacji określonego interesu klasowego, grupowego lub narodowego

Tylko ostatnia z definicji nawiązuje bezpośrednio do pojęcia idei, a więc wskazuje na pewien cel, któremu ideologia (przynajmniej w teorii) ma służyć.

Zastanawiałam się ostatnio nad tym, skąd się wzięło to przypisywanie pojęciu ideologii negatywnego znaczenia i doszłam do wniosku, że doszło do tego wskutek mechanizmu, który nam unaocznia sama definicja ideologii, a w której to można zauważyć oderwanie się przekonań, poglądów od idei, a więc celu, któremu ideologia powinna być podporządkowana. W definicji ideologii, która ma swoje odzwierciedlenie w potocznym rozumieniu tego słowa, nacisk jest położony na zbiór przekonań/poglądów, podczas gdy element ideowości (celu, myśli przewodniej) jest albo potraktowany po macoszemu albo całkowicie zignorowany.

I dokładnie to samo możemy powiedzieć o człowieku zideologizowanym (w tym pejoratywnym sensie). To (paradoksalnie) często będzie człowiek właśnie bezideowy, albo w tym sensie, że jest ślepo oddany jakiemuś zestawowi poglądów, nie bacząc w ogóle na jakąkowiek cel, być może kierujący się jakąś modą czy pragnieniem bycia zaakceptowanym przez jakąś grupę, albo ktoś kto - co prawda - usta ma pełne różnych frazesów, wizji, idei, ale jego poglądy, postulaty są sprzeczne z deklarowanymi ideałami, czyli w najlepszym razie człowiek zideologizowany to człowiek, który nie traktuje swoich ideałow poważnie, bardziej wyciera nimi gębę niż nimi żyje.

Poniżej kilka przykładów ilustrujących bezideowość człowieka zideologizowanego:

1. Grzegorz deklaruje, że ceni różnorodność (idea), a jednocześnie popiera postulaty, które wpływają destruktywnie na różnorodność.
2. Grażyna deklaruje, że ceni ekologię, ochronę planety etc., a jednocześnie wspiera pseudoekologiczne rozwiązania, które tylko szkodzą planecie.
3. Hania deklaruje, że ceni naukę, a jednocześnie popiera działania, które naukę sprowadzają do religii.

Postawa wskazana w powyższych przykładach niekoniecznie musi świadczyć o zideologizowaniu, a może zwyczajnie wynikać z niewiedzy, niedostatecznego zgłębienia postulowanych rozwiązań, głoszonych przekonań, ale można też powiedzieć, że sam fakt, że ktoś nie podejmuje wysiłku, żeby właśnie zastanowić się, na ile postulowane przekonania służą wyznawanej idei, już jednak świadczy o jakimś zideologizowaniu, ponieważ człowiek, który swoją ideę stawia wyżej od przekonań, które mają służyć jej realizacji, będzie miał naturalną motywację, żeby się nad tym głębiej zastanowić.

Jednak można przyjąć, że takim sprawdzianem człowieka pod kątem tego, czy jest bardziej ideowy czy bardziej zideologizowany w jakiejś kwestii jest to, co zrobi, kiedy przyjdzie mu się się skonfrontować z obnażeniem przeciwskuteczności głoszonych poglądów/postulatów ideologicznych, kiedy ktoś w twarz mu rzuci argumenty, dowody etc. które dobitnie pokażą, że popierane przezeń rozwiązania nie służą wyznawanej idei. Jeżeli w tym momencie będzie wypierać te fakty, uparcie trzymając się ideologii, będzie to oznaczać, że jest człowiekiem zideologizowanym. Jeżeli zaś dokona się w nim jakaś zmiana, oświeci go, zacznie sie zastanawiać, będzie to działać na korzyść jego ideowości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5538
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 27 Paź 2021    Temat postu:

Doskonałego materiału do analizy tematu poruszonego w tym wątku dostarcza nam plandemia kowid-19, która obnażyła bezideowość wielu zideologizowanych osób.

Pozwolę sobie przedstawić kilka przykładów z życia wziętych, z którymi w ostatnim czasie miałam często do czynienia.

Weźmy na tapetę choćby zdeklarowanych naukofilów, co to wszem i wobec ogłaszają jak to podążają za nauką, zawsze są na bieżąco z naukowymi ustaleniami i z zacietrzewieniem zwalczają antynaukowe poglądy.

Nauka tym się krótko mówiąc różni od religii czy jakiegokolwiek innego systemu, gdzie pewne rzeczy przyjmuje sie za pewnik, nie kwestionuje etc., że w ramach nauki właśnie chodzi o to, żeby kwestionować, tutaj nie ma tabu, nie ma zmiłuj, nie ma co się przywiązywać wieczyście do żadnej teorii.

Tymczasem kowidiańscy naukofile mają w zwyczaju naukę sprowadzać do jakiegoś ustalonego (i to niekoniecznie ani nawet nie zwykle w środowisku naukowców) zestawu przekonań, które traktują jak nienaruszalną świętość. I tak np. w dobie plandemii każdy szanujący się naukofil uważa, że faktem naukowym jest to, że jedynym rozwiązaniem epidemii jest masowe wyszczepienie ludzkości eksperymentalnym preparatem czy też odbieranie osobom niewyszczepionym praw i swobód obywatelskich czy wręcz łamanie w stosunku do nich praw człowieka. I jeżeli ktoś sobie pomyśli, że przekonanie naukofila wynika z tego, że ten zrobił jakiś rozległy research w temacie i na podstawie dostępnych danych mu wyszło, że jest tak a nie inaczej, nauka na ten moment nie pozostawia złudzeń etc., to nic bardziej mylnego. Wiedza naukofila zwykle ogranicza się do papki serwowanej w manistreamowych mediach jako prawda objawiona usankcjonowana autorytetem wytytułowanych kurew (nazwijmy rzeczy po imieniu).

I tak właśnie zideologizowana grupa naukofilów powołując się na naukę, promuje religię, a więc głoszone przez nich przekonania (uznanie bezdyskusyjności pewnych przekonań, postawa bezkrytycznej akceptacji zamiast kwestionowania) są sprzeczne z deklarowaną ideą (naukowości).


Ostatnio zmieniony przez towarzyski.pelikan dnia Śro 20:39, 27 Paź 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
towarzyski.pelikan




Dołączył: 19 Sie 2018
Posty: 5538
Przeczytał: 16 tematów

Skąd: Ze wsi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:03, 27 Paź 2021    Temat postu:

Kolejnym przykładem ilustrującym bezideowość człowieka zideologizowanego niech będą moje ulubione lewaki, co to są (przynajmniej we własnych oczach) ekstremalnie tolerancyjni i mają niezmierny ból dupy o nierównosć, dyskryminację, wykluczanie etc.

Otóż, własnie ta grupa osób z największym oddaniem popiera dyskryminację, stygmatyzację, wykluczanie osób niewyszczepionych eksperymentalnym preparatem, który stara się jak może o status szczepionki.

To właśnie ta "społecznie wrażliwa" lewica reaguje dzikim entuzjazmem na rozwiązania jako żywo przypominające pomysły słynnego akwarelisty.
A spróbuj człowieku myślący uświadomić lewakowi, to wyskoczy z"ad hitlerum!", bo jak wszyscy wiemy dyskryminowani naprawdę to są nieheteronormatytwni, bo nie mogą stanąć na ślubnym kobiercu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: towarzyski.pelikan Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin