Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pojęcie "coś"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:46, 18 Gru 2011    Temat postu:

Wszystko, co jest zrozumiałe, musi być możliwe do opisania przez rozumny podmiot za pomocą jakiegoś doznania, czyli za pomocą jakiegoś stanu jego świadomości. NIE oznacza to, że rzeczywistość musi składać się tylko z tego, co zrozumiałe. Ale O ILE rzeczywistość jest poznawalna, O TYLE składa się z tego, co zrozumiałe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 21:55, 18 Gru 2011    Temat postu:

wujzboj napisał:
NIE oznacza to, że rzeczywistość musi składać się tylko z tego, co zrozumiałe.

Nie wykluczasz, że rzeczywistość składa się z tego, co jest niemożliwe do opisania za pomocą jakiegokolwiek doznania? Jeśli tak, to rozumiesz najbardziej ogólne słowo "coś" tzn. czymś jest doznanie, czymś jest świadomość, ale czymś jest również coś, czego nie można opisać za pomocą doznań. Skoro rozumiesz do tego stopnia ogólne słowo "coś", to rozumiesz wyrażenie "coś czego nie da się opisać za pomocą doznań", zatem nie jest prawdą, że znaczenia wszelkich słów dadzą się zredukować do doznań, bo znaczenie ostatniego wyrażenia nie da się.


Ostatnio zmieniony przez konrado5 dnia Nie 22:20, 18 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:28, 18 Gru 2011    Temat postu:

Nie, Konrado. To nie znaczy, że ja rozumiem to "ogólne coś". To znaczy, że potrzebuję takiego słowa, aby zwrócić uwagę na fakt, że niekoniecznie wszystko może być zrozumiałe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 22:38, 18 Gru 2011    Temat postu:

Skoro rozumiesz, że możliwe, że nie wszystko jest zrozumiałe, to rozumiesz, że niektóre rzeczy mogą być niezrozumiałe, czyli rozumiesz, że niektóre "coś" mogą być niezrozumiałe. Rozumiesz więc wyrażenie "coś co jest nierozumiałe", chociaż nie rozumiesz wyrażenia niezrozumiałego. Wyrażenie "coś co jest niezrozumiałe" nie jest wyrażeniem niezrozumiałym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:25, 18 Gru 2011    Temat postu:

Nie, Konrado... Tu nie chodzi o układanie słów w zdania, lecz o sens. A sens jest taki, że chociaż można zrozumiale powiedzieć "trulumburum jest niezrozumiałe", to żadne wyjaśnienie opierające się na trulumburum nie robi się od tego zrozumiałe. Zrozumiałym staje się tylko to, że wyjaśnienie to jest niezrozumiałe :) (i dlaczego jest ono niezrozumiałe: a mianowicie dlatego, że opiera się na użyciu niezrozumiałego słowa "trulumburum")

Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Nie 23:27, 18 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 23:44, 18 Gru 2011    Temat postu:

Ale mówiąc o tym, że rzeczywistość może się składać z tego, czego nie da się opisać za pomocą doznań, mówisz o rzeczach niezrozumiałych, a nie słowach niezrozumiałych. Czyli rozumiem wyrażenie "coś czego nie da się opisać za pomocą doznań". A więc jest jedno wyrażenie, które rozumiesz, chociaż nie możesz jego treści zredukować do doznań.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:56, 18 Gru 2011    Temat postu:

Mówię przede wszystkim o TEORII, która coś takiego wprowadza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 0:14, 19 Gru 2011    Temat postu:

Spójrz jeszcze na ten przykład, który podałeś: "trulumburum jest niezrozumiałe". To, że rozumiesz takie zdanie nie świadczy o tym, że rozumiesz słowo "trulumburum", ponieważ jest to zdanie metajęzyka, wypowiadasz się o słowie "trulumburum". Gdy twierdzisz, że rzeczywistość może składać się z tego, czego nie możesz zredukować do doznań, to masz na myśli nic innego jak to, że "niektóre coś są nieredukowalne do doznań". W tym zdaniu już wypowiadasz się o przedmiotach, a nie słowach. Aby to zdanie było zrozumiałe musi być zrozumiałe wyrażenie "coś, co nie jest ani doznaniem ani świadomością".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:35, 19 Gru 2011    Temat postu:

Konrado, twój ostatni komentarz wydaje mi się zupełnie bez związku. Proszę, zanim odpowiesz, przeczytaj starannie poniższe punkty, a kiedy już napiszesz odpowiedź, sprawdź ponownie czytając te punkty, czy aby rzeczywiście polemizujesz tą odpowiedzią ze mną.

Oto moje stanowisko:

1. Słowo "trulumburum" JEST niezrozumiałe!!!!

2. Słowo "trulumburum" jest tu potrzebne, aby można było przeanalizować przyczynę i charakter formalnego błędu, na skutek którego pewna krytykowana teoria jest irracjonalna.

3. Twierdzenie "teoria irracjonalna, opierająca się na trulumburum, może być prawdziwa" NIE znaczy, że ktokolwiek jest w stanie zrozumieć znaczenie słowa "trulumburum" (patrz punkt 1!!!). Twierdzenie to znaczy tylko i wyłącznie, że może nie istnieć taki opis rzeczywistości, który jest ZARAZEM prawdziwy jak i zrozumiały.


Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Pon 0:38, 19 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrado5




Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 4913
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 20:25, 31 Gru 2011    Temat postu:

wujzboj napisał:
Twierdzenie to znaczy tylko i wyłącznie, że może nie istnieć taki opis rzeczywistości, który jest ZARAZEM prawdziwy jak i zrozumiały.

Skoro może istnieć taki opis rzeczywistości, który jest ZARAZEM prawdziwy jak i niezrozumiały, to być może niektóre cosie są takie, że nie można ich opisać za pomocą doznań. Prawda? Skoro tak, to znaczenie słowa "coś" nie jest redukowalne do doznań, bo co prawda wiele cosi można opisywać za pomocą doznań, ale nie wszystkie cosie. Chodzi mi o to byś powiedział własność spełnianą przez wszystkie cosie (albo raczej przez wszystkie obiekty), inaczej mówiąc własność, którą ma wszystko. Czy doznania i świadomości to absolutnie wszystko?


Ostatnio zmieniony przez konrado5 dnia Sob 20:54, 31 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujzboj
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 23951
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znad Odry
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:58, 06 Sty 2012    Temat postu:

konrado5 napisał:
Skoro może istnieć taki opis rzeczywistości, który jest ZARAZEM prawdziwy jak i niezrozumiały, to być może niektóre cosie są takie, że nie można ich opisać za pomocą doznań. Prawda?

Nie, nieprawda. Bo "są niektóre cosie" jest w tym zdaniu jedynie gramatycznym wypełniaczem, niezbędnym tylko dlatego, że niezgrabnie dobrałeś układ słów. W ten sposób za pomocą gramatyki narobiłeś sobie bałaganu i na jego skutek zaczynasz przypisywać symbolom znaczenia, których mieć nie mają prawa już na bazie tego, co o nich założono.

konrado5 napisał:
Czy doznania i świadomości to absolutnie wszystko?

Jeśli słowem "absolutnie wszystko" określasz racjonalnie to, co zrozumiałe (i o istnieniu czego można się wobec tego wypowiadać), wtedy tak - doznania i świadomości to absolutnie wszystko. Jeśli chcesz zaprzeczyć przekonaniu, że to racjonalne "absolutnie wszystko" (doznania i świadomość) stanowi zbiór wystarczający do poprawnego opisania rzeczywistości, wtedy musisz dopuścić irracjonalną opcję i do "absolutnie wszystko" dołączyć także Niepojęte.


Ostatnio zmieniony przez wujzboj dnia Pią 23:02, 06 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin