Autor Wiadomość
MOGLI
PostWysłany: Wto 10:31, 26 Wrz 2006    Temat postu: Fałszywi yogini

poniższej rozmowie Śrila Prabhupad całkowicie dyskredytuje fałszywe filozofie propagowane przez współczesnych oszustów. "Jestem gotów rozmawiać z każdym człowiekiem świadomym Boga. Nakreślmy taki program, aby wszyscy ludzie mogli osiągnąć korzyść. Oni pragną jednak kontynuować swój stereotypowy sposób życia. Jeśli widzimy, że dzięki przestrzeganiu zasad jakiejś określonej religii ktoś rozwija miłość do Boga, to taka religia jest pierwszej klasy. Ale gdy ktoś rozwija jedynie miłość do mamony, to cóż to za religia?"

Reporter: Myślę, że ogromna liczba ludzi w Stanach Zjednoczonych jest zwodzona przez wielu oszustów, twierdzących, że są guru i Bogami. Nagle pojawiają się w tym kraju, jeden po drugim, jeden po drugim i mówią, że...

Śrila Prabhupad: Mogę oświadczyć, że każdy z nich jest nonsensem.

Reporter: Czy mógłbyś powiedzieć coś więcej na ten temat?

Śrila Prabhupad: Mogę dodać, że ponadto są łotrami.

Reporter: Na przykład ten słynny facet, który sprzedaje mantry medytacyjne?

Śrila Prabhupad: On jest draniem numer jeden. Publicznie to oświadczam.

Reporter: Czy mógłbyś powiedzieć, na jakiej podstawie tak twierdzisz, ponieważ nasi czytelnicy...

Śrila Prabhupad: Jego zachowanie wskazuje na to, że jest łotrem numer jeden. Nie chcę o nim nic wiedzieć, ale to, co robi, świadczy samo za siebie. Jestem zaskoczony, jak ludzie w krajach zachodnich, którzy podobno są tak zaawansowani, dają się zwieść takim łotrom.

Reporter: No cóż. Myślę, że ludzie poszukując czegoś, trafiają na takiego...

Śrila Prabhupad: Tak, ale ludzie chcą coś zdobyć tanim kosztem. Na tym polega ich błąd. Jeśli chodzi o naszych uczniów, to niczego nie dostają tanio. Pierwszym warunkiem, jaki stawiamy, jest prezentowanie odpowiedniej postawy moralnej. Rozumiesz? Jeśli ktoś nie przestrzega ściśle zasad moralnych, nie inicjujemy go, nie przyjmujemy do naszego towarzystwa. Natomiast ten tak zwany guru mówił ludziom: "Róbcie, co wam się podoba. Po prostu zapłaćcie mi trzydzieści pięć dolarów, a dam wam mantrę". Czy rozumiesz? Zatem ludzie chcą być oszukiwani i dlatego pojawia się tak wielu oszustów. Ludzie nie pragną poddać się żadnej dyscyplinie. Mają pieniądze, więc myślą: "Zapłacimy i natychmiast dostaniemy to, czego pragniemy".

Reporter: Niebo na poczekaniu.

Śrila Prabhupad: Tak. Na tym polega ich głupota.

Reporter: Czy mogę zadać pytanie – mam swoje własne zdanie na ten temat, ale chciałbym zapytać. Jak sądzisz, dlaczego młodzi ludzie zwracają się dzisiaj coraz bardziej ku religiom Wschodu?

Śrila Prabhupad: Ponieważ wasz materialistyczny sposób życia już dłużej ich nie zadowala. Szczególnie w Ameryce jest pod dostatkiem wszelkich przyjemności. Macie wystarczającą ilość pożywienia, wystarczającą ilość kobiet, dosyć wina, domów – wszystkiego. Mimo to jesteście zdezorientowani i niezadowoleni – w większym stopniu niż w Indii, o której mówi się, że jest uboga. Ale w Indii możesz zaobserwować, że chociaż ludzie są dotknięci ubóstwem, wciąż trzymają się swojej starożytnej kultury duchowej. Zatem nie są tak pełni niepokoju. Świadczy to o tym, że sam postęp materialny nie może przynieść satysfakcji. Konieczne jest teraz, aby ludzie podjęli życie duchowe. To uczyni ich szczęśliwymi. Wszyscy są w ciemności. Nie wiedzą dokąd zmierzają; nie mają żadnego celu. Lecz jeśli posiadasz duchową wiedzę, wiesz co robisz i dokąd zmierzasz. Wszystko jest jasne.

Reporter: Innymi słowy, uważasz że zachodnie instytucje religijne – Kościół czy inne – poniosły porażkę, jeśli chodzi o prezentowanie życia duchowego. Czy sądzisz, że ich przekaz nie jest trafny, czy też nie udało im się go właściwie przedstawić?

Śrila Prabhupad: Spójrzmy na Biblię. Została ona wypowiedziana bardzo dawno temu, do prymitywnych ludzi, którzy żyli na pustyni. Nie byli oni zbyt zaawansowani. W owym czasie wystarczyło powiedzieć w Starym Testamencie: "Jest Bóg, Bóg stworzył świat". To jest fakt, ale teraz ludzie mają zaawansowaną naukę i chcą wiedzieć dokładnie jak przebiegało stworzenie. Zaś w Biblii nie ma tego rodzaju dokładnego, naukowego wyjaśnienia. Również Kościół nie może przedstawić nic ponad to. Dlatego ludzie nie są usatysfakcjonowani. Samo chodzenie do kościoła z obowiązku i modlenie się, nie przemawia do nich.

Poza tym, tak zwani przywódcy religijni nie przestrzegają nawet najbardziej podstawowych zasad religijnych. Na przykład, w Starym Testamencie jest dziesięć przykazań i jedno z nich mówi: "Nie zabijaj". Ale w świecie chrześcijańskim zabijanie jest na porządku dziennym. Przywódcy religijni sankcjonują istnienie rzeźni i stworzyli teorię, że zwierzęta nie mają duszy. Jest takie angielskie przysłowie: "Nadaj psu złe imię i powieś go".* [* Przysłowie to oznacza, że jeśli zepsuje się komuś opinię, odbije się to fatalnie na jego życiu.]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group