Autor	Wiadomość
Mirosław Galczak	Wysłany: Sob 15:01, 08 Gru 2018    Temat postu: Pani Semel ! Cieszę się bardzo, że miałem przyjemność choć tylko wirtualnie poznać Panią. Wie Pani ! Jestem blogerem już od kilkunastu lat. Rzeczywistym powodem publikowania swych refleksji było i jest odkłamywanie współczesnej historii Byłem i jestem nie tylko świadkiem ale najczęściej uczestnikiem wydarzeń od sierpnia 1939 roku. Miałem wtedy 6 lat i 8 miesięcy.. Oczywiście dość często piszę również o wydarzeniach starszych, o których wiem od Dziadków, Rodziców i dokumentów, które miałem w rękach. Od na przykład o tak zwanej "inwazji bolszewickiej" . Mól Ojciec po maturze w 1915 roku uciekł z zaboru rosyjskiego do zaboru austryjackiego do Krakowa by podjąć naukę ma IL - cie. Zamiast jednak podjąć studia przystąpił do strzelców - legionów -wojska polskiego. Oczywiście brał udział w "wyprawie kijowskiej". Mimo bardzo nie korzystnych dla "bolszewików " warunków społecznych, ekonomicznych i militarnych w bardzo szybkim tempie przeorganizowali się i przystąpili do kontrataku, który został rozbity pod Warszawą. No i to nie Naczelnik był autorem i realizatorem tej operacji militarnej a gen Rozwadowski , który był autentycznym, dobrze wyszkolonym genrałem austryjackim. A Lukrecja podobno trucicielka i seksualnie zdemoralizowana dziewczyna , której współcześni Jej kronikarze przypisali winy Jej ojca i Jej brata Ta opinia egzystuje do dzisiejszego dnia. Takich "kwiatków" historycznych, nawet nam współczesnych krąży cała masa.. Jak Widzisz mimo swego wieku i stanu zdrowia będę z Wami dzielił tymi informacjami i refleksjami. Serdecznie Cię pozdrawiam Mirel
Semele	Wysłany: Sob 12:31, 08 Gru 2018    Temat postu: Pan galczak może miec taki blog jak ja zamkniety na glupoli a jednak troche czytany. Panie Galczaku proszę napisac do swini osobiście..
Mirosław Galczak	Wysłany: Pią 21:53, 07 Gru 2018    Temat postu: Saluto Komandorze ! Bardzo dziękuje Ci, że wszedłeś na mój blog.Nie dla tego , że w pewnym stopniu było to w pewnym stopniu było to w mojej obronie. Dziękuje Ci że w sposób przystępny przypomniałeś i rozszerzyłeś moją wiedzę. Jako nie tylko jako świadek ale również jako uczestnik brałem osobiście udział co się od 1939 roku dzieje. Oczywiście, że byłem członkiem nomenklatury ale również aktywnym członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, aż do "wyprowadzenia sztandaru" i się tego nie wstydziłem i nie wstydzę. Mój Ojciec był legionistą, uczestnikiem "wyprawy kijowskiej ". Był również obrońcom Polskim przed "inwazją bolszewicką" wywołaną właśnie przez ta "wyprawę". Oczywiście, że w początkach Polski Ludowej był represjonowany. Kiedy w początkach akcji "oddawania legitymacji partyjnych" odwiedziłem Rodziców to po powitaniu Ojciec zadał mi pytanie: >Czy oddałeś legitymację partyjną ? >odpowiedziałem że : Nie oddałem i nie widzę powodów dla których miał bym ją oddać. > na to Ojciec krótko stwierdził: To dobrze ! >zaskoczony i zdziwiony zapytałem: Dla czego Tatuś mnie za to chwali? > odpowiedź Ojca: Bo musiał bym zmieni p tobie opinię, że wstąpiłeś do partii koniunkturalnie. Nawet nie próbuj odchodzić. Nie próbuj przestawać komentowania Masz do dyspozycji trzy blogi: Irka, MMM i mój . Już gdzieś w ŚWINI uzasadniałem, ze mimo swego wieku, zdrowia i coraz bardziej pogarszających się: wzroku, słuchu i sprawności manualnych, powracam do pisania Myślę, że obliguje mnie do tego fakt, że od sierpnia 1939 roku byłem i jestem nie tylko świadkiem ale w większości i uczestnikiem wszystkich . wydarzeń
krowa	Wysłany: Pią 15:36, 07 Gru 2018    Temat postu: Re: Nie akceptuje Twojego odejścia Mirosław Galczak napisał: "DLACZEGO MAMY SIĘ NIENAWIDZIĆ ? ZESPALA NAS SOLIDARNOŚĆ, NIESIE TA SAMA PLANETA, JESTEŚMY ZAŁOGĄ JEDNEGO STATKU." (Antoine de Saint - Exupery) Szkoda że nie widzę kolegi, bo brakuje mi widoku nienawiści do kolegi. Nie mogę z cał ą świadomością potwierdzić że kolegi nienawidzę, ale rzeczywiście nie widzę. Czy kolega mógłby zamieścić fotkę? Byc może zupełnie od rzeczy wyobrażam sobie kolegę niedołężnego, łysego, grubego i do tego wpatrzonego w telewizor. A w telewizorze są planety i statki kosmiczne, których rzeczywiście też nie widzę. Nigdy nie solidaryzowałem się, więc po co mi kolega wmawia zespolenie z czymś obcym?
Mirosław Galczak	Wysłany: Pią 14:34, 07 Gru 2018    Temat postu: Nie akceptuje Twojego odejścia Jeżeli ja 85 - cio letni schorowany facet wróciłem to ja tego nie akceptuje.. Przecież ten herbowy gracz polityczny i di tego z tytułem naukowym z powodzeniem dzieli społeczeństwo Przecież ten "tworek " pseudo naukowy stworzony przez niego i Jego otoczenie mają w tej instytucji doskonałe ministerstwo propagandy. Instytucji której nawet Hitlerowi i Stalinowi nie udało się zorganizować Nie możemy siedzieć z założonymi rękoma.Przypomnę moją ulubioną sentencje: "DLACZEGO MAMY SIĘ NIENAWIDZIĆ ? ZESPALA NAS SOLIDARNOŚĆ, NIESIE TA SAMA PLANETA, JESTEŚMY ZAŁOGĄ JEDNEGO STATKU." (Antoine de Saint - Exupery) "POLITYKA PODOBNA JESTDO LEGENDARNEGO SFINKSA; POŻERA WSZYSTKICH , KTÓRZY NIE ODGADNĄ JEJ ZAGADEK.' (Antoine Rivawol)
Komandor	Wysłany: Pią 13:33, 07 Gru 2018    Temat postu: Mirku, szkoda, że dopiero teraz zauważyłem ze mogę tu pisać jako gość. Niestety, jest już chyba za późno, bym z tego w pełni skorzystał bo najprawdopodobniej skończę swoją przygodę ze Śfinią. Pozdrawiam
Mirosław Galczak	Wysłany: Pią 13:25, 07 Gru 2018    Temat postu: Wyrazy szacunku i sympatii Rafel306 Bardzo dziękuje Ci, że wszedłeś na mój blog.Nie dla tego , że w pewnym stopniu było to w pewnym stopniu było to w mojej obronie. Dziękuje Ci że w sposób przystępny przypomniałeś i rozszerzyłeś moją wiedzę. Jako nie tylko jako świadek ale również jako uczestnik brałem osobiście udział co się od 1939 roku dzieje. Oczywiście, że byłem członkiem nomenklatury ale również aktywnym członkiem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, aż do "wyprowadzenia sztandaru" i się tego nie wstydziłem i nie wstydzę. Mój Ojciec był legionistą, uczestnikiem "wyprawy kijowskiej ". Był również obrońcom Polskim przed "inwazją bolszewicką" wywołaną właśnie przez ta "wyprawę". Oczywiście, że w początkach Polski Ludowej był represjonowany. Kiedy w początkach akcji "oddawania legitymacji partyjnych" odwiedziłem Rodziców to po powitaniu Ojciec zadał mi pytanie: >Czy oddałeś legitymację partyjną ? >odpowiedziałem że : Nie oddałem i nie widzę powodów dla których miał bym ją oddać. > na to Ojciec krótko stwierdził: To dobrze ! >zaskoczony i zdziwiony zapytałem: Dla czego Tatuś mnie za to chwali? > odpowiedź Ojca: Bo musiał bym zmieni p tobie opinię, że wstąpiłeś do partii koniunkturalnie.
Adriatyk	Wysłany: Pią 12:21, 07 Gru 2018    Temat postu: Pocałuj mnie w dupę, ślepcze.
Komandor	Wysłany: Pią 12:17, 07 Gru 2018    Temat postu: Cytat: ...mordowania każdego roku dziesiątek tysięcy staruszków? Nazwiska poproszę... Cytat: „roszenie powoda w kwocie 380 000 złotych za niespłaconą przez pozwanego w terminie pożyczki w kwocie 400 złotych, sąd uznaje za wypełni uzasadnione”. To brzmi jak cytat z orzeczenia. Poproszę sygnaturę sprawy a najlepiej link do orzeczenia (są bazy orzeczeń więc problemów nie powinno być) Cytat: ...ten wyrok, jak i setki tysięcy mu podobnych, i do tych też
rafal3006	Wysłany: Pią 12:13, 07 Gru 2018    Temat postu: Komandor napisał: To w imię tej wolności i pochwały szaleństwa dobijcie staruszka! Kultura, cywilizacja, nauka się na pewno wzbogaci. Brawo Rafałku. Myślę, że Mirek ma więcej oleju w głowie od ciebie, wie co o jest schizofrenia i wybaczy zarówno Krowie jak i Panu Baryckiemu. Schozofrenicy to też ludzie przecież, o choroba niesłychanie demokratyczna, dotyka zarówno głupców jak i najwybitniejsze umysły ludzkości, czego dowód w artykule wyżej. Na schizofrenię choruje 1% ludzkości, zatemco setny z nas - wiekszość nie zdaje sobie sprawę z faktu że jest chora - choćby Krowa i Pan Barycki.
Adriatyk	Wysłany: Pią 12:07, 07 Gru 2018    Temat postu: To żaden staruszek, a stary wampir domagający się mordowania staruszków. A ty, Komandorze, jako i ten stary łajdak Galczak, też domagasz się niezawisłości sędziowskiej od art. 5 k.c. i dalszego mordowania każdego roku dziesiątek tysięcy staruszków?
Komandor	Wysłany: Pią 11:40, 07 Gru 2018    Temat postu: To w imię tej wolności i pochwały szaleństwa dobijcie staruszka! Kultura, cywilizacja, nauka się na pewno wzbogaci. Brawo Rafałku.
rafal3006	Wysłany: Pią 7:27, 07 Gru 2018    Temat postu: http://www.sfinia.fora.pl/wiezienie,20/mord-na-sprawiedliwym-i-jego-zmartwychwstanie,4928-16925.html#422157 No, ale schizofrenia ma to do siebie, iż chory nie zdaje sobie sprawy z faktu że jest chory a nawet więcej, wedle niego on jest zdrowy a cały otaczający go świat jest chory, czego dowodem Krowa i Pan Barycki - poza tym schizofrenicy to czasami największe umysły chodzące po naszej planecie, czego dowodem poezja Krowy ... że o poezji Dyskurs nie wspomnę. krowa napisał: PS dodatkowo podam że uważam Mirosława Galczaka i Adama Baryckiego "Adriatyka" nie tyle za becwałów co za zakały. Zakała jest to osobnik wsteczny jak kał. Kał co się wlecze za ludzkością i ta nie może się od niego oderwać. A Mickiwicz pisał żeby nad poziomy wylatać, a taki Galczak z miną zwycięstwa odznacza sie 25 chorobami i bije pokłony jaśnie państwu jak za feiudalizmu. Adriatyk też bije pokłony, ale jaką on ma psychikę zdołowaną to lepiej żeby dziewczynki komunijne nie stykały sie z takim złem. ... czym byłby nasz świat bez wariatów? "I tak jak obłęd, w wyższym tego słowa znaczeniu, jest początkiem wszelkiej mądrości, tak schizofrenia jest początkiem wszelkiej sztuki, wszelkiej fantazji." - Herman Hesse. Przewodnik Lekarza 1/2009 Tytuł: Wielcy twórcy i ich choroby autorzy: prof. dr hab. n. med. Andrzej Steciwko kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Akademii Medycznej we Wrocławiu; rektor Państwowej Medycznej Wyższej Szkoły Zawodowej w Opolu lek. Dominika Siejka Katedra i Zakład Medycyny Rodzinnej Akademii Medycznej we Wrocławiu, kierownik Katedry i Zakładu prof. dr hab. n. med. Andrzej Steciwko http://www.termedia.pl/magazine.php?magazine_id=8&article_id=11961&magazine_subpage=FULL_TEXT Fragmenty … W historii, zarówno nauki, jak i sztuki, czy rozwoju kultury ogromną rolę odegrało kilkudziesięciu, a być może kilkuset ludzi, którzy na zawsze zmienili myślenie i postrzeganie człowieka. To dzięki nim, dzięki pojedynczym myślom jednostek, które na przestrzeni wieków określane były jako geniusze, nasza świadomość, wiedza o świecie oraz kultura społeczna rozwijały się, a etapy tej ewolucji często nie odbywały się stopniowo i powoli, lecz gwałtownymi skokami. Współcześni im oraz historycy badający ich życie już dawno zauważali, iż często wyróżnia ich jakaś właściwość, która u zwykłych ludzi uważana jest za poważną chorobę lub ułomność, a która wzmacnia cechy pozwalające tym jednostkom osiągać niezwykłe rezultaty. Czy to przypadek, czy też choroba może zrodzić geniusz? To pytanie naukowcy zadawali sobie od dawna. Istnieje wiele przykładów, które zdają się odpowiadać twierdząco na to pytanie. Czy jednak choroba jest przyczyną czy skutkiem geniuszu? Choroba afektywna dwubiegunowa była i jest, można by powiedzieć, „popularna” wśród wybitnych artystów, zwłaszcza związanych z muzyką i literaturą. Cierpieli na nią m.in.: Piotr Czajkowski, Siergiej Rachmaninow, Virginia Woolf, Samuel Clemens (Mark Twain), Hermann Hesse, Tennessee Williams, Ernest Hemingway, Edgar Allan Poe i Paul Gauguin. Analiza biografii stu znanych pisarzy i poetów doprowadziła profesora psychiatrii z Uniwersytetu Oksfordzkiego, Feliksa Posta, do wniosku, że ok. 80% z nich miało zaburzenia nastroju i emocji. Z kolei Nancy Andreasen, neuropsychiatra z University of Iowa, obserwowała 30 amerykańskich pisarzy przez 15 lat i również u ok. 80% z nich stwierdziła zaburzenia nastroju i emocji, a u połowy zdiagnozowała chorobę maniakalno-depresyjną. Przypuszcza się, iż jest to związane z faktem, że w chorobie afektywnej dwubiegunowej w trakcie epizodów manii, a także w schizofrenii w fazie przedurojeniowej, dochodzi do nadmiernego wydzielania dopaminy, a jednocześnie do pobudzenia ośrodka nagrody w mózgu, co prowadzi do wzmożonej aktywności, a także intensywnego odczuwania wszelkich doznań i myśli. Może to w pewien sposób tłumaczyć, dlaczego ludzie na krawędzi choroby psychicznej dostrzegają czy wyczuwają rzeczy, które dla zwykłych śmiertelników są niewidoczne, a także rzucają się w wir kreatywnej pracy [5]. Według niektórych na schizofrenię chorował także jeden z największych fizyków – Izaak Newton. W swoim dziele Philosophiae naturalis principia mathematica (1687 r.) Newton przedstawił prawo powszechnego ciążenia, a także prawa ruchu leżące u podstaw mechaniki klasycznej. Również Albertowi Einsteinowi – laureatowi Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki za wyjaśnienie efektu fotoelektrycznego, twórcy szczególnej i ogólnej teorii względności oraz współtwórcy korpuskularno-falowej teorii światła – niektórzy badacze przypisują schizofrenię, a inni zespół Aspergera (wspomniane zaburzenie ze spektrum zaburzeń autystycznych).
rafal3006	Wysłany: Pią 7:04, 07 Gru 2018    Temat postu: http://www.sfinia.fora.pl/blog-miroslaw-galczak,67/prosbama,12187.html#421925 Komandor napisał: Jestem pełen podziwu, dla Pana Panie Adamie, za to co Pan wyprawia, tu na tym blogu Mirka. Pana elokwencja, Pana erudycja. Pana umiłowanie prawdy, tak szeroko znana na całym świecie i wszechświecie, w końcu zagościły i do tego zapomnianego przez wszystkich kącika. I razem z Panem Krową, jak widzę, niesiecie tu wysoko kaganek oświaty. Jestem przepełniony błogim szczęściem patrząc jak Twój stetryczałych dziadów pastwi się innym staruszkiem, ledwie może kilkanaście lat od nich starszym. Gratuluje również niebywałej odwagi w stawianiu czoła temu bezwzględnemu człowiekowi. Mnie na taką odwagę stać by nie było. Ileż to trudu, ileż intelektualnej odwagi to wymaga. Wkleić tu węża. Jakim herosem półboskim być trzeba aby wygarnąć prosto w oczy schorowanemu człowiekowi by się spalił. Jakąż to wielką satysfakcje się ma, że się wygrywa, pozornie, przez nokaut w pierwszej sekundzie bo ktoś nie potrafi się nawet odwinąć. Albo nie chce. I coś Pan takim, Panie Adamie, nagle piewcą PiSu się zrobił? I czemu tutaj w tym zapomnianym przez Boga i ludzi kąciku? Jakież to wielkiej ironii losu potrzeba aby marksista i stalinista zagorzały tak się za PiS produkował? Sam sobie doły kopie aby tam go pisiory wrzuciły? Co tam wrzuciły, sam z radością wskoczy w imię sprawiedliwości dziejowej ale też i żalem, ze sam się już wapnem przysypać mógł nie będzie i na tyle pracy obrońców ludu narazi. Mirek sam nie potrafi, to ja Panu, i Panu Krowie odpowiem w jedynie zrozumiałym dla Was językiem. ODPIERDOLCIE SIĘ OD MIRKA!!! I Ty piewco Stalina, żydokomuchu czczący Żyda Marksa i posługujący się w żydowską dialektyką a pewnie i w tym spisku, o którym tak prawisz, biorący udział jako prowokator. I Ty stetryczały dziadzie antysemito, rasisto i z dużym prawdopodobieństwem pedo-filu. I wielu innych. Mirosławie i Komandorze, wybaczcie im, znaczy Panu Baryckiemu i Krowie, bo nie wiedzą co czynią, to po prostu biedni, chorzy ludzie, schizofrenicy, niewinni w oczach prawa, cokolwiek by nie napisali. ... właśnie przed chwilą sąd w Gdańsku wydał wyrok, iż powiedzenie prawdy, znaczy Wałęsa powiedział że Kaczyński jest chory psychicznie, mieści się w ramach wolności słowa.
Adriatyk	Wysłany: Pią 1:48, 07 Gru 2018    Temat postu: No i co, Komandorze, odchodzisz dlatego, że nawet ci ni przystoi rozmawiać z takim, jak ja degeneratem, czy dlatego, że nawet nie przystoi ci rozmawiać o problemach, które degenerat porusza?
Adriatyk	Wysłany: Pią 1:12, 07 Gru 2018    Temat postu: Komandor napisał: żydokomuchu czczący Żyda i posługujący się żydowską dialektyką Tfu, antysemito obrzydliwy, napawasz mnie wstrętem, wstrętny rasisto, ale ja tej obrzydliwej zbrodni na humanizmie nie będę tolerował, jutro z samego rana zawiadomię prokuratora, stojącego na właściwej straży, o twojej, kanalio plugawa, zbrodni propagowania nienawiści rasowej, a tego wolny świat demokracji i humanizmu nie będzie tolerował, posiedzisz zbrodniarzu w ciurmie, oj, posiedzisz.
Kuku	Wysłany: Czw 18:50, 06 Gru 2018    Temat postu: krowa napisał: ...jestem gajem. Współczuję, Marku! - desperacja bywa zabójcza. Miej uważanie, bo coś wytną znienacka...!
krowa	Wysłany: Czw 18:37, 06 Gru 2018    Temat postu: Re: ProśbaMa Mirosław Galczak napisał: Jestem przekonany, że Państwo dostosują się do mojej prośby przy dokonywaniu swych wpisów Jednocześnie bardzo Państwa proszę o dokonanie korekty w wykonanych już wpisach i usunięciu tych nie tematycznych. Z góry bardzo serdecznie dziękuje Państwu za spełnienie mej prośby i liczę na efektywną współpracę. Z wyrazami szacunku dla Państwa Mirosław Galczak[/b] On się zwraca do Państwa. Galczaki zawsze zwracają się do Państwa. Piszą do Państwa a Państwo nie odpowiada. Galczaki pokładają nadzieję w Państwie. Czapkują, klękają, czasem postulują, a w zasadzie manifestują przynależność, poddaństwo. Jeszczeć światełko w tunelu a Galczakom źrenice matowieją. Bycie Galczakiem zależy od Państwa i odwrotnie. Gdyby nie Galczaki Państwa by nie było. Nawet nie Raj byłby ino Gaj. Tak przy okazji podam że jestem gajem.
Adriatyk	Wysłany: Czw 16:01, 06 Gru 2018    Temat postu: PS. Bo i dlaczegóż to miałbym być inny od waszych ukochanych parlamentarzystów, którzy piorą was po łbach waszych durnych waszym umiłowanym prawem, a których co i rusz sobie wybieracie? A jak będę was prał solidnie, sił swych nie szczędząc, to i nawet dostanę order orła białego (małe litery zamierzone).
Adriatyk	Wysłany: Czw 15:54, 06 Gru 2018    Temat postu: Komandor napisał: a pewnie i w tym spisku, o którym tak prawisz, biorący udział jako prowokator Właśnie prowadzę działania w tym kierunku, zawszeć to spadną jakie okruchy z macy za obijanie kijem Polaków. Mógłbym was dalej obijać kijem dla waszego dobra z obowiązku patriotycznego, aleć to efekt jeszcze gorszy od rzucania grochu o ścianę, wam już nikt i nic nie jest w stanie pomóc, jesteście swoja durnotą skazani na zagładę, więc i bicie was nie ma sensu, ale jak będą płacić, to bił będę.
Adriatyk	Wysłany: Czw 13:46, 06 Gru 2018    Temat postu: Galczak kantował, że jest komunistą, a okazał się łajdakiem – socjaldemokratą. Ten wielki humanista wolnego świata demokracji popłakał się z żalu za utratą niezawisłości sędziowskiej, takiej, jak ta niezawisła: „roszenie powoda w kwocie 380 000 złotych za niespłaconą przez pozwanego w terminie pożyczki w kwocie 400 złotych, sąd uznaje za wypełni uzasadnione”. Za poparcie dla takiej niezawisłości (ten wyrok, jak i setki tysięcy mu podobnych, jest niezgodny z obowiązującym, jeszcze póki co, prawem, art. 5 k.c.), nie tylko namawiałbym do samospalenia, ale sam spaliłbym skurwysyna. A jak kto jest idiotą i nie wie, jakim skutkom wyraża swoje poparcie, to do dołu z wapnem za zupełne zidiocenie.
Komandor	Wysłany: Czw 12:06, 06 Gru 2018    Temat postu: Jestem pełen podziwu, dla Pana Panie Adamie, za to co Pan wyprawia, tu na tym blogu Mirka. Pana elokwencja, Pana erudycja. Pana umiłowanie prawdy, tak szeroko znana na całym świecie i wszechświecie, w końcu zagościły i do tego zapomnianego przez wszystkich kącika. I razem z Panem Krową, jak widzę, niesiecie tu wysoko kaganek oświaty. Jestem przepełniony błogim szczęściem patrząc jak Twój stetryczałych dziadów pastwi się innym staruszkiem, ledwie może kilkanaście lat od nich starszym. Gratuluje również niebywałej odwagi w stawianiu czoła temu bezwzględnemu człowiekowi. Mnie na taką odwagę stać by nie było. Ileż to trudu, ileż intelektualnej odwagi to wymaga. Wkleić tu węża. Jakim herosem półboskim być trzeba aby wygarnąć prosto w oczy schorowanemu człowiekowi by się spalił. Jakąż to wielką satysfakcje się ma, że się wygrywa, pozornie, przez nokaut w pierwszej sekundzie bo ktoś nie potrafi się nawet odwinąć. Albo nie chce. I coś Pan takim, Panie Adamie, nagle piewcą PiSu się zrobił? I czemu tutaj w tym zapomnianym przez Boga i ludzi kąciku? Jakież to wielkiej ironii losu potrzeba aby marksista i stalinista zagorzały tak się za PiS produkował? Sam sobie doły kopie aby tam go pisiory wrzuciły? Co tam wrzuciły, sam z radością wskoczy w imię sprawiedliwości dziejowej ale też i żalem, ze sam się już wapnem przysypać mógł nie będzie i na tyle pracy obrońców ludu narazi. Mirek sam nie potrafi, to ja Panu, i Panu Krowie odpowiem w jedynie zrozumiałym dla Was językiem. ODPIERDOLCIE SIĘ OD MIRKA!!! I Ty piewco Stalina, żydokomuchu czczący Żyda Marksa i posługujący się w żydowską dialektyką a pewnie i w tym spisku, o którym tak prawisz, biorący udział jako prowokator. I Ty stetryczały dziadzie antysemito, rasisto i z dużym prawdopodobieństwem pedo-filu. I wielu innych.
Czarna_Mańka	Wysłany: Śro 17:37, 05 Gru 2018    Temat postu: Adriatyk napisał: ........... Zamknij się.
krowa	Wysłany: Śro 17:20, 05 Gru 2018    Temat postu: Re: ProśbaMa Mirosław Galczak napisał: Prowadzę blog na tematy: polityczne, społeczne i historyczne. Oczywiście jak każdy bloger cieszę się z Państwa zainteresowaniem moimi refleksjami . Oczywiście cieszą mnie Państwa komentarze do poszczególnych tematów jak również ich uzupełniania. Prawdopodobnie zauważyliście Państwo, że w swych tekstach staram się o zachowanie obowiązującej nas kultury : "Kultura (z łac. colere, 'uprawa, dbać, pielęgnować, kształcenie') – termin ten jest wieloznaczny, pochodzi od łac. cultus agri („uprawa roli”), interpretuje się go w wieloraki sposób przez przedstawicieli różnych nauk. Kulturę można określić jako ogół wytworów ludzi, zarówno materialnych, jak i niematerialnych: duchowych, symbolicznych (takich jak wzory myślenia i zachowania)." Jestem przekonany, że Państwo dostosują się do mojej prośby przy dokonywaniu swych wpisów Jednocześnie bardzo Państwa proszę o dokonanie korekty w wykonanych już wpisach i usunięciu tych nie tematycznych. Z góry bardzo serdecznie dziękuje Państwu za spełnienie mej prośby i liczę na efektywną współpracę. Z wyrazami szacunku dla Państwa Mirosław Galczak[/b] Widzicie Galczak, jesteście Galczakiem i chcielibyście umrzeć jako Galczak. A dodatkowo spodziewacie się po innych że będą jak wy Galczakiem. Słuchajcie wy Galczak i inni Galczako-podobni, słuchajcie co tam śpiewają.... https://www.youtube.com/watch?v=-00Y3RosluQ ......... oni/one śpiewają że są Galczakowe, chcą umrzeć jako Galczakowe i dać w spadku małym Galczakom wychowanie Galczakopodobne. I słyszycie jak w piosence witają Nieznajomego, który nie jest Galczakiem.... To o Mnie chodzi. O mnie nieśmiertelnego. Bo wy Galczaki pogodziliście się ze śmiercią, z widmem pokoleniowym, wy Galczaki zawczasu macie wykupione miejsce na smętarzu, gdzie będzie pisało "Galczak tu spoczywa, odznaczony, odfajkowany, zasłużony Galczak na polu chwały".
MMM	Wysłany: Śro 17:17, 05 Gru 2018    Temat postu: Mirku, Ty sam musisz te posty pousuwać. Po prawej, na górze każdego posta masz takie przyciski Klikasz w x, otwiera się okienko z pytaniem, czy usunąć ten post. Klkasz TAK i posta nie ma. Pozdrowionka

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group