Autor Wiadomość
krowa
PostWysłany: Sob 15:34, 07 Gru 2019    Temat postu:

Mirosław Galczak napisał:
Pan, panie Adamie z całą pewnością Wie jak korzystać z z gogli a więc to nie dotyczy Pana ani żadnego ze stałych komentatorów.

Należy na goglach wbić poniższy temat:
Suweren, czyli władca - Polszczyzna nasza powszednia
i otworzy się tekst co oznacza słowo "suweren" /


jaki znowu tekst? może tekstura? zdaje sie że są dwie strony tekstura i faktura ale to też nie po polsku.
Oczywiście od razu pomyślałem że suweren to ja.

Ze mną jest tak, że dałem synom po 1/3 majątku i wyprowadziłem się w cholerę, tak że nadal jestem suwerenem, tylko biedniejszym. Na koszule mnie stać
http://polszczyznapowszednia.pl/wp-content/uploads/2018/07/i-koszulka-suweren-300x300.jpg
Mirosław Galczak
PostWysłany: Sob 15:12, 07 Gru 2019    Temat postu:

Pan, panie Adamie z całą pewnością Wie jak korzystać z z gogli a więc to nie dotyczy Pana ani żadnego ze stałych komentatorów.

Należy na goglach wbić poniższy temat:
Suweren, czyli władca - Polszczyzna nasza powszednia
i otworzy się tekst co oznacza słowo "suweren" /
Pan Barycki
PostWysłany: Sob 12:52, 07 Gru 2019    Temat postu:

Mirosław Galczak napisał:
Po jaką cholerę ja tyle lat się uczyłem ?

Też mnie to dręczy i za cholerę nie mogę zrozumieć po jaką cholerę żeś się, Galczak, uczył przez tyle lat, skoro do pozyskania wiedzy, którą posiadasz wystarczy przeczytać ze cztery broszury kilkunastostronicowe i doszlifować oglądaniem TVN24.
Mirosław Galczak
PostWysłany: Sob 12:17, 07 Gru 2019    Temat postu: Refleksje Dziadka 2

Po jaką cholerę ja tyle lat się uczyłem ?
Teraz wystarczy mieć urządzenie nazywane komputerem , znajomość czytania i pisania. "Nowoczesność w domu i w zagrodzie" ułatwi Ci życie .
Ok. Otwórzcie moi drodzy komputer. Wejdźcie na Gogle. Wbijcie na nim określenie : Suweren, czyli władca ukaże się na nim blog prowadzony przez panią Annę Polony no i post wyjaśniający znaczenie terminu Suweren czyli władca.
Ja bardzo często wchodzę na ten blog.
[Na prawdę warto ![/b]
Pan Barycki
PostWysłany: Sob 7:55, 07 Gru 2019    Temat postu:

Mirosław Galczak napisał:
my jako „suweren"

Te dwa matoły, Komandorze, tak sobie drwią z naszej narodowej godności i suwerenności, że mi już z tym wytrzymać nie idzie. Krowa sobie drwi z imponderabiliów najwyższych organów naszego demokratycznego państwa, nazywając politykę suwerena, teatrem, a nawet posuwa się do użycia plugawego określenia – tragikomedia. A ten drugi matoł, Galczak, obejmuje w cudzysłów naszą humanistyczną suwerenność. Czyżby Galczak sugerował, iż nie jesteśmy suwerenem polityki naszego demokratycznego państwa i chciał nas perfidnie okłamać, że jesteśmy jeno kolonialnymi niewolnikami?

Ja z Korbaczeską stanowczo się takim plugawym kalumniom sprzeciwiamy, nie pozwolimy łajdakom zamydlić sobie oczu kłamliwym brakiem suwerenności w humanistycznej walce z ociepleniem klimatu planety i suwerennie z humanistycznym zapałem rozpierdolimy w drobny mak polskie kopalnie węgla.
Pan Barycki
PostWysłany: Sob 7:21, 07 Gru 2019    Temat postu:

InZynier ja napisał:
politycy i urzędnicy państwowi, obojętne co by ślubowali, to oni sa po to aby naród miał rozrywkę
ta cała władza, to państwo, te dyskusje, utarczki, ciągłe zmiany przepisów są po to, aby naród się nie nudził
ogląda spektakl i wczuwa się
w dramaty, komedie i tragi-komedie
polityka teatralna

Galczak, co ten Krowa pierdoli, czyżby ten dureń nie wiedział, że jesteśmy demokratycznym państwem prawa, a do tego jeszcze niepodległym? No, a jak sobie ten zidiociały Krowa wyobraża taką kpinę z humanizmu w wolnym świecie demokracji? Toż przecie na taką kpinę z demokracji nie pozwoliłaby żadna humanistyczna komisja europejska, zaraz wszystkie humanistyczne ciała europejskie zagrzmiałyby głosem gromkim, iż kpić sobie nie wolno z największej wartości humanistycznej – człowieka.
InZynier ja
PostWysłany: Pią 17:53, 06 Gru 2019    Temat postu: Re: Refleksje Dziadka 2

Mirosław Galczak napisał:
"Ślubuję uroczyście jako sędzia sądu powszechnego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa, obowiązki sędziego wypełniać sumiennie, sprawiedliwość wymierzać zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy prawnie chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości."
Taką treść ślubowania raczył przyjąć w dniu wczorajszym (05.12.2019) pan Prezydent RP od trzech kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Tego nie można już traktować jako kolejną śmiesznostkę za fundowaną nam przez pana Prezydenta. Delikatnie określając być może jest to kolejna Jego tragifarsa.
Czy możemy zaufać wiedzy i doświadczeniu prawnemu koniunkturaliście albo z okresu PRL-owskiemu, albo koniunkturaliście obecnego ustroju
Czy możemy zaufać wykładowcy akademickiemu, że w trakcie posiedzenia Trybunału nie będzie dożywiać się, albo używania wulgaryzmów ?

Pan Prezydent przed objęciem swego stanowiska przysięgał Narodowi Polskiemu przed Zgromadzeniem Narodowym:

"Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem".
Pan Prezydent Jest więc zgodnie ze złożoną przysięgą głównym strażnikiem przestrzegania podstawowych zasad które wyznacza nie tylko Panu ale nam wszystkim Konstytucja
"Konstytucja (od łac. constituo – urządzać, ustanawiać, regulować) – akt prawny, określany także jako ustawa zasadnicza, która zazwyczaj ma najwyższą moc prawną w systemie źródeł prawa w państwie.."

Czy my jako 'suweren" musimy tolerować ten obłęd polityczny, ekonomiczny i ideologiczny ?


Wiesz pan co? Na pewno pan tego nie wiesz, nie przychodzi panu do głowy to, że politycy i urzędnicy państwowi, obojętne co by ślubowali, to oni sa po to aby naród miał rozrywkę.
Tak, proszę pana!

ta cała władza, to państwo, te dyskusje, utarczki, ciągłe zmiany przepisów są po to, aby naród się nie nudził.

Bo prosze ja pana, pan też sie przy tym nie nudzi.

Jest pan emerytem, ma te swoje choroby, niedołężności, ale pan ma pilota do telewizora, albo ma pan komputer z internetem lub smartfona z dostępem do internetu i ... proszę j pana, pan może nie mieć nóg a sobie ogląda spektakl i wczuwa się pan w dramaty, komedie i tragi-komedie za na prawdę niewielkie pieniądze.

Tymczasem ja, owszem czytam tytuły, a szczególnie czytam pana właśnie i w przerwie pomiędzy rąbaniem drewna, albo tłuczeniem betonu na gruz pod budowę drogi, ja czytam i w przerwie odpowiadam.

Jednak najbardziej mnie bawi robota i marzenia planistyczne, co też ja mogę wybudować albo naprawić. To mnie rajcuje o niebo więcej ni dalekosiężna polityka teatralna.
Mirosław Galczak
PostWysłany: Pią 17:27, 06 Gru 2019    Temat postu: Refleksje Dziadka 2

"Ślubuję uroczyście jako sędzia sądu powszechnego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa, obowiązki sędziego wypełniać sumiennie, sprawiedliwość wymierzać zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy prawnie chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości."
Taką treść ślubowania raczył przyjąć w dniu wczorajszym (05.12.2019) pan Prezydent RP od trzech kandydatów na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Tego nie można już traktować jako kolejną śmiesznostkę za fundowaną nam przez pana Prezydenta. Delikatnie określając być może jest to kolejna Jego tragifarsa.
Czy możemy zaufać wiedzy i doświadczeniu prawnemu koniunkturaliście albo z okresu PRL-owskiemu, albo koniunkturaliście obecnego ustroju
Czy możemy zaufać wykładowcy akademickiemu, że w trakcie posiedzenia Trybunału nie będzie dożywiać się, albo używania wulgaryzmów ?

Pan Prezydent przed objęciem swego stanowiska przysięgał Narodowi Polskiemu przed Zgromadzeniem Narodowym:

"Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem".
Pan Prezydent Jest więc zgodnie ze złożoną przysięgą głównym strażnikiem przestrzegania podstawowych zasad które wyznacza nie tylko Panu ale nam wszystkim Konstytucja
"Konstytucja (od łac. constituo – urządzać, ustanawiać, regulować) – akt prawny, określany także jako ustawa zasadnicza, która zazwyczaj ma najwyższą moc prawną w systemie źródeł prawa w państwie.."

Czy my jako 'suweren" musimy tolerować ten obłęd polityczny, ekonomiczny i ideologiczny ?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group