| Autor |
Wiadomość |
| Drizzt |
 Wysłany: Nie 9:44, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
 |
|
 |
| Gość |
| Wysłany: Nie 8:29, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Zjedzcie po dużym muchomorze a spotkacie Boga. W ten sposób uzyskacie pewność , że Bóg istnieje. |
|
|
| Drizzt |
| Wysłany: Czw 17:49, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
| abangel666 napisał: | | powiem, że będziesz Mój Miły Panie mało oryginalny..... bo ja od kilku lat takie teksty codziennie dostaję. |
Ale nie brak oryginalności był omawiany tylko "konkretność". Takie wypowiedzi będą równie konkretne jak matowe, tyle że z odwrotnej strony barykady. Ja bez przerwy czytam mohero-ateistyczne dyrdymały i też ziewam jak je słyszę po raz n-ty.
| abangel666 napisał: | Wiesz, może mało spostrzegawcza jestem.... ale jakoś nie zauważyłam, by Mat traktował mnie jak debilkę...
|
No dzie - swoich ma atakować?
| abangel666 napisał: | ab.
PS. Pozdrawiam i więcej luzu życzę!
 |
Już komu jak komu, ale mi luzu starczy. |
|
|
| abangel666 |
| Wysłany: Czw 17:28, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Drizzt napisał: | Lubisz je dlatego, że są ci bliskie ideologicznie. A co powiesz jeśli będę w każdym wątku odpowiadał bardzo konkretnie, np:
"Jezus cię kocha, wyznaj mu swoje grzechy a będziesz zbawiony" albo "mylisz się, to szatan podpowiada ci te słowa, jesteś pod jego wpływem i nie wiesz co mówisz"?
|
powiem, że będziesz Mój Miły Panie mało oryginalny..... bo ja od kilku lat takie teksty codziennie dostaję.
| Cytat: |
traktujący pozostałych jako debili. |
Wiesz, może mało spostrzegawcza jestem.... ale jakoś nie zauważyłam, by Mat traktował mnie jak debilkę....
ab.
PS. Pozdrawiam i więcej luzu życzę!
|
|
|
| Gość |
| Wysłany: Wto 1:26, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
Hmmm, czy cała siła ateistycznej magii ogranicza się do: ty naćpany debili?  |
|
|
| wiwo |
| Wysłany: Pon 22:21, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Drizzt. Bądź człowiekiem. Przyślij mi do pierdla trochę tego towarzystwa. Nudno mi tam. A i mąż Swiętobliwy może się czai. Niech wezmą ze sobą trochę towaru. Tego wyciągu z roślinek pustynnych. |
|
|
| Drizzt |
| Wysłany: Pon 21:21, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Własnie o to, co napisałeś powyżej. Ostrzeżenie masz, ja bym ci dawno bana dał za chamstwo ale wuj jest dobry chłopak. Na razie szykuj sie na pokój konferencyjny, najwyżej potem pomieszkasz sobie w więzieniu. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Pon 19:00, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Drizzt napisał: | | rażą kolesie gadający z taką pewnością siebie i traktujący pozostałych jako debili. W realu oceniam takich ludzi jako zakompleksionych i/albo fanatyków i omijam z daleka. |
Ja nie mam widzen Niepokalanej Panienki i jej bekarta, wiec o co ci chodzi? |
|
|
| Drizzt |
| Wysłany: Pon 11:22, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
Lubisz je dlatego, że są ci bliskie ideologicznie. A co powiesz jeśli będę w każdym wątku odpowiadał bardzo konkretnie, np:
"Jezus cię kocha, wyznaj mu swoje grzechy a będziesz zbawiony" albo "mylisz się, to szatan podpowiada ci te słowa, jesteś pod jego wpływem i nie wiesz co mówisz"?
Fajnie nam się będzie rozmawiało? Ja nie mówię czy Mat się myli czy nie, pewnie jak wszyscy troszkę tak a troszkę nie. Za to nie do zaakceptowania na tym forum jest forma jego wypowiedzi a mnie osobiście (nie jako moda) przy okazji rażą kolesie gadający z taką pewnością siebie i traktujący pozostałych jako debili. W realu oceniam takich ludzi jako zakompleksionych i/albo fanatyków i omijam z daleka. |
|
|
| abangel666 |
| Wysłany: Pon 11:01, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
1) no to już wiem.... jak się Żydzi naćpali to nic dziwnego, że szli wężykiem, i im ten kawałek drogi z Egiptu 40-ści lat zeszedł....
2) a ja lubię wypowiedzi forumowicza Mata.... są, że tak powiem: konkretne. Ja też staram się pisać konkretnie.....
ab.
PS. czasami aż za bardzo konkretnie? prawda?
|
|
|
| wujzboj |
| Wysłany: Nie 23:45, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Mat, ja odnoszę nieodparte (i nieodpierane przez ciebie) wrażenie, że łatwe i proste wytłumaczenia, które tak naprawdę nic nie tłumaczą, podajesz na tym forum ty. Najlepiej włącz się w jakąś konkretną i rzeczową dyskusję. Bo same ogłoszenia są naprawdę mało przekonujące. |
|
|
| mat |
| Wysłany: Nie 19:46, 09 Mar 2008 Temat postu: Re: Mojżesz i jego lud byli pod wpływem narkotyków |
|
| Nic odkrywczego. Religia to narkotyk i to najsilniejszy, ktora daje latwe i proste wytlumaczenia, ale tak naprawde to ci nic nie tlumaczy, jeno daje zludzenie szczescia, jak kazdy narkotyk. A wyjsc z tego nalogu jest bardzo trudno. |
|
|
| Gość |
| Wysłany: Nie 15:43, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Najprawdopodobniej |
 |
|
|
| LSD |
| Wysłany: Nie 15:30, 09 Mar 2008 Temat postu: Mojżesz i jego lud byli pod wpływem narkotyków |
|
- Biblijni Żydzi zmierzający do Ziemi Obiecanej mogli mieć narkotyczne wizje wywołane przez halucynogenną roślinę. Najprawdopodobniej byli pod jej wpływem kiedy Mojżesz wrócił z góry Synaj z tablicami zawierającymi Dziesięć Przykazań - twierdzi profesor Benny Sharon z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. - Błyskawice, światła dźwięk trąb opisane w biblijnej Księdze Wyjścia mogły być częścią wizji, jakie pojawiają się u ludzi o "odmiennych stanach świadomości" - uważa psycholog.
Jego zdaniem właściwości halucynogenne wykazuje roślina, która występuje na pustyni w okolicach góry Synaj. Swoje spostrzeżenia opublikował w brytyjskim magazynie "Time and Mind". Sharon twierdzi, że dwie pustynne rośliny zawierają psychoaktywne cząsteczki podobne tych, jakie występują w wywarze z silnie halucynogennej amazońskiej rośliny Ayahuasca. Shanon przyznał, że około 160 razy miał okazję zażyć taki wywar. - Pod jego wpływem widzi się światło i doświadcza spotkania z ogromną siłą. Niektórzy porównują to z mocą boską - pisze Sharon. |
|
|