Autor Wiadomość
rozumujesz
PostWysłany: Sob 22:56, 07 Cze 2008    Temat postu:

Barah napisał:
Podstawy teorii to wpływ świadomości na rzeczywistość.
Jak rozumiem chodzi Ci o słynny eksperyment z elektronem i dziurkami :wink:
Ale nie uważasz że to za daleko posunięty wniosek, skąd wiadomo jak się ma wpływa na elektron do natury wszechświata.
Dla mnie jest to nowy niebezpieczny ,wynaturzony trend New Age.

A to że teoria jest nie sprawdzalna to fakt, ale każda ontologia musi spełniać dwa podstawowe założenia, być logiczna, i doświadczenie nie może jej zaprzeczać i już możemy ją stosować, nie musi być weryfikowalna.

Co do sekretu, założenie jest tak minimalistyczne i nieostre że może opisać dowolne zdarzenia, i do niego wyszukuje się zjawiska pasujące do teorii, nie zaś z doświadczenia do teorii tylko od teorii do doświadczenia.

To co udowadniają w sekrecie, można zastąpić dowolną filozofią głoszącą miłość i ład wszechświata i też będzie pasować, to jest właściwy problem, podejście metodologiczne.
Barah/konto usunięte
PostWysłany: Sob 22:05, 07 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Czyli jednak nie zwarjowałem, dzięki Ci za te słowa, "Sekret" TO GÓWNO

Jaki jest wpływ pozytywnego myślenia na rzeczywistość? Wiem jedynie, że nie wiem. Niemniej jednak to co przedstawia ta pani w swojej książce to skok na kasę przez niewiedzę czytelników.

Cytat:
Z czego wnosisz że wszechświat da Ci to o co poprosisz ? Co Ciebie przekonało ?

To jest akurat niesprawdzalne: "teoria sekretu - niesprawdzalne".

Podstawy teorii to wpływ świadomości na rzeczywistość.
rozumujesz
PostWysłany: Sob 21:52, 07 Cze 2008    Temat postu:

Czyli jednak nie zwarjowałem, dzięki Ci za te słowa, "Sekret" TO GÓWNO :szacunek:
Już mi lepiej. Samotność to jednak ciężka spraw, szczególnie w poglądach ;P Zagada Cię takich pięciu i nawet słowa nie zdążysz wypowiedzieć a już stos szykują. :rotfl:

A co do rzeczy ciekawszych:
Barah napisał:
Postawy teorii - jak najbardziej racjonalne.

Z czego wnosisz że wszechświat da Ci to o co poprosisz ? Co Ciebie przekonało ?
Barah/konto usunięte
PostWysłany: Sob 21:34, 07 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
czyli jednak gówno ?

Nie wiem do czego się to bezpośrednio tyczy, ale:
Książka - tak
Film - tak
teoria sekretu - niesprawdzalne.
Postawy teorii - jak najbardziej racjonalne.
rozumujesz
PostWysłany: Sob 19:57, 07 Cze 2008    Temat postu:

czyli jednak gówno ?
Barah/konto usunięte
PostWysłany: Sob 16:58, 07 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
Jeśli efekt załamanie funkcji falowej w mechanice kwantowej wywołane jest faktycznie obserwacją, a nie dekoherencją kwantową z urządzeniami pomiarowymi to możemy mówić o dowodzie.


Dowodem na co ?

Na to, że obserwator wpływa na obiekt obserwacji. Świadomość kształtuje rzeczywistość.
Cytat:
Jak można na podstawie tego eksperymentu wywnioskować że świat się nas słucha, można go o coś prosić i znaleźć na to dowody w innych dziedzinach, biorąc to co mi pasuje, na luźno bez zastrzeżeń.

To już pytanie do autorki książki. Ja takich wniosków nie wyciągam, ale z doświadczenia wiem, że pozytywne myślenie jest kluczem do osiągnięcia sukcesu w biznesie :wink: .
rozumujesz
PostWysłany: Sob 15:49, 07 Cze 2008    Temat postu:

Barah napisał:
Jeśli efekt załamanie funkcji falowej w mechanice kwantowej wywołane jest faktycznie obserwacją, a nie dekoherencją kwantową z urządzeniami pomiarowymi to możemy mówić o dowodzie.

Dowodem na co ?
Jest nurt taki w Ameryce, że to my kształtujemy świat(bo właśnie ten eksperyment), dopóki on był w Ameryce to luz, bo to głupi narów, ale teraz jest u nas.
Jak można na podstawie tego eksperymentu wywnioskować że świat się nas słucha, można go o coś prosić i znaleźć na to dowody w innych dziedzinach, biorąc to co mi pasuje, na luźno bez zastrzeżeń.
Barah napisał:
można po prostu nie wieżyć.

Pytanie jak mało potrzeba aby coś uwiarygodnić ?
Chyba nie wystarczy nie wierzyć, najpierw trzeba udowodnić, czym to się od New Age różni ? To tak samo ambitne jak hipoteza ta-> http://www.ingeneza.com/pl_ingeneza3.html
Barah/konto usunięte
PostWysłany: Sob 11:57, 07 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Pytanie czy nie jest to synkretyczne gówno, a nie koncepcja.

Można to nazwać gównianą koncepcją, problem w tym, że ciężko ją poważyć... można po prostu nie wieżyć. Jak pisałem w cześniej, książka nie zdradza "Sekretu", a robi kase. Jeśli ktoś kiedyś odkryje "prawdziwą prawdę" to będzie się nią dzielił za darmo.
Cytat:
Czy to nie jest nadużycie, jest tam owszem fizyka kwantowa, bo Wolf jest ściśle związany z "sektą" generatora losowości

Wolf jest ściśle związany z wszystkim na czym można zrobić kase.
Cytat:
No i 3 rzecz, filozoficzna, czy rzeczywiście umysł wpływa na świat i w jakim stopniu ?

Nikt nie wie do końca, ale sygłanły płynące z różnych stron (fizyka, teologia, filozofia) świadczą o tym, że taki wpływ istnieje.
Cytat:
Pomieszanie filozofii, psychologi i fizyki, dla mnie BARDZO nie spójnie, dość luźnie, czy waszym zdaniem też tak jest, czy można to nazwać spójną wizją ?

Prawda, jaka by nie była, składa się właśnie z pomieszania wszystkich dziedzim w mniejszym, czy większym stopniu.
Cytat:
Czy są tam jakieś dowody czy tylko poszlaki ?

Jeśli efekt załamanie funkcji falowej w mechanice kwantowej wywołane jest faktycznie obserwacją, a nie dekoherencją kwantową z urządzeniami pomiarowymi to możemy mówić o dowodzie.
Również zaobserwowanie próżni jest niemożliwe, bo jak tylko pojawia się ktoś kto chce zaobserowawać próżnie, ta zaczyna "wrzeć".
Cytat:
W jakim sensie, Budda ? Sekret ??!! Gdzie ?! Platon ?!? Gdzie ona znalazła coś o sekrecie w dziełach Platona !!! :brawo: Musiała naprawdę wnikliwie szukać. :mrgreen:
Wspomina, że wielu mogło to robić nieświadomie. Musiała się podeprzeć nazwiskami bo historia by się nie sprzedała :wink:
rozumujesz
PostWysłany: Sob 11:14, 07 Cze 2008    Temat postu:

Pytanie czy nie jest to synkretyczne gówno, a nie koncepcja.
Tyle teorii wrzuconych do jednego wora, wrrr...
Czy to nie jest nadużycie, jest tam owszem fizyka kwantowa, bo Wolf jest ściśle związany z "sektą" generatora losowości (wpływ umysłu na losowe zdarzenie).
A dwa to wpływ samego siebie na siebie, budowanie ego, czy proszenie świata o miłość, nie jest budowaniem ego, wzmacnianiem go, autoterapią, i kwestią interpretacji zdarzeń(pobicie na ulicy, korki, a ich brak) ?
No i 3 rzecz, filozoficzna, czy rzeczywiście umysł wpływa na świat i w jakim stopniu ?
Pomieszanie filozofii, psychologi i fizyki, dla mnie BARDZO nie spójnie, dość luźnie, czy waszym zdaniem też tak jest, czy można to nazwać spójną wizją ? Czy są tam jakieś dowody czy tylko poszlaki ?
EDIT:
I jeszcze to że wszyscy znają sekret od tysięcy lat np:
Hermes Trismegistus, Buddha, Aristotle, W. Clement Stone, Plato, Isaac Newton, Martin Luther King Jr., Carl Jung, Victor Hugo, Henry Ford, Ralph Waldo Emerson, Thomas Edison, Albert Einstein, Robert Collier, Winston Churchill, Andrew Carnegie, Joseph Campbell, Alexander Graham Bell, and Ludwig van Beethoven !!??
W jakim sensie, Budda ? Sekret ??!! Gdzie ?! Platon ?!? Gdzie ona znalazła coś o sekrecie w dziełach Platona !!! :brawo: Musiała naprawdę wnikliwie szukać. :mrgreen:
Barah/konto usunięte
PostWysłany: Sob 10:56, 07 Cze 2008    Temat postu:

Przeczytałem książkę bo mi sie nudziło na lotnisku (wcześniej widziałem "pierwsze 20 minut filmu"). Mimo świetnych recenzji, książka jest kolejnym skokiem na kase. Nie ma tam nic solidnego, chociaż wielu osobom podejście do życia proponowane w tej książce/ tym filmie, może odmienić świat :wink: . Przesłanie książki zahacza o bardzo wrażliwy temat jakim jest świadomość. Połączenie mechaniki kwantowej (a raczej filozofii kwantowej bo coraz jej więcej w fizyce) ze szkołami filozofii indyjskiej (głównie Adwajta Wedanta) dają bardzo ciekawe rezultaty. A mianowicie kszałtuje się obraz świadomości jako głównego motoru sterującego "rzeczywistością".
Temat nie jest jednak tylko NewAgeowym pomysłem na kasę, bo rolę świadomości zauważają również fizycy kwantowi. Mówiąc inaczej, coś w tym jest, ale ta książka odpowiedzi nie daje. Proponuje jedynie koncepcję wykorzystania tego fenomenu, która może jednak doprowadzić do zbyd dużej ignorancji.

PS. Rhonda Byrne zarobiła na książce kupe szmalu, stała się popularna i poważana. Dla niej sekret zadziałał :mrgreen:
wiwo
PostWysłany: Sob 10:47, 07 Cze 2008    Temat postu:

Witaj rozumujesz. A jakie recenzje mają być, jeżeli chce się dobrze sprzedać i jeszcze lepiej zarobić? Ale coś w tym jest. To o co mocno prosiłem , dostałem. I mi bokiem wyszło. Chyba źle formułowałem swoje potrzeby. :shock:
rozumujesz
PostWysłany: Sob 10:20, 07 Cze 2008    Temat postu:

Tu jest link do tego cuda: http://www.youtube.com/watch?v=_b1GKGWJbE8
Czy może się ktoś na ten temat wypowiedzieć, recenzje na merlin.pl w empic.pl są większości pochlebne !!! Czy to ja zdurniałem czy świat !!!!
Papamobile
PostWysłany: Sob 0:06, 07 Cze 2008    Temat postu: Sekret Rhonda Bryne co myślicie ?

Co myślicie o takich rzeczach jak samospełniające się przepowiednie, albo prawo przyciągania się podobieństw ? :think:

Nie mogę wkleić linka, ale wygooglujcie sobie [Rhonda Byrne Sekret] ;)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group