Autor Wiadomość
zbigniewmiller
PostWysłany: Śro 13:48, 25 Gru 2013    Temat postu:

jakby się kto pytał za jakie pieniądze hołota_ klasa robotnicza(wg. niektórych) jadła w stołówkach? ano ZA WŁASNE ,nikt ich nie okradał, a organizowali te stołówki KOMUNIŚCI - jedyna zdolna do tak szlachetnych działań ELITA...!
JAK BY SIĘ KTO PYTAŁ KTO RZADZI,TO OD arystotelesa WIEMY,ŻE elita -doskonale moralnie dzielni ludzie jakimi byli i sa KOMUNIŚCI;
WSZAK WSZYSTKO W INTERESIE klasy robotnieczej!
zbigniewmiller
PostWysłany: Śro 11:57, 25 Gru 2013    Temat postu:

widzę,że johnny filozofuje,ale szkoda,ze nie do końca....tak kolektyw nie może być kanali,,,,,,,,,,ą, kolektyw stwarza szanse znacznie większe ,izby kanalią nie być ,wszak kanalia to też relacja społeczna ,a kolektyw lepiej uspołecznia niż konfesjonał;
wszak baracia LEHMAN i im podobni są indywidualistycznymi produktami konfesjonału jakim jest konstytucja USA.....WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO johnny z okazji kolektywistycznych świąt bożego narodzenia i przy okazji przesilenia zimowego ,które dla nas kolektywnych LUDZI,uspoółecznionych do gruntu także ma tylko i wyłącznie kolektywny sens....
Adam Barycki
PostWysłany: Wto 23:53, 03 Gru 2013    Temat postu:

Kosztem ogromnym, Panie Chryzjanie, kosztem największego poświecenia. Aby innych hartować w nędzy tak miłej bogu wszechmiłującemu, trzeba poświęcić to, co ma się najcenniejszego, duszę swoją wieczną, skazać się na wieczne potępienie, aby innym zbawienie wieczne zapewnić i ci wielcy dobrodzieje ludzkości poświęcają się dla tłuszczy egoistów bez żadnej litości prących do nieba kosztem tych szlachetnych dusz skazujących się dla zbawienia tłuszczy na wieczne potępienie.

Adam Barycki
chryzjan
PostWysłany: Wto 20:44, 03 Gru 2013    Temat postu:

Johnny99 napisał:
… budują sobie pałace na własną zgubę,…
To doprawdy nieistotne Johnny99 , czy na zgubę, czy na chwałę, ja pytam jakim kosztem – z perspektywy niewolnika!
__________________
„Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.”
Adam Barycki
PostWysłany: Wto 16:36, 03 Gru 2013    Temat postu:

Na całe szczęście nie może na własną zgubę budować sobie, nie tyle już pałaców, co choćby tylko standardu cywilizacyjnego 70% populacji żyjącej poniżej progu ubóstwa, dzięki czemu dostąpi najlepszego – wiecznego zbawienia. I na tym wyczerpaliśmy wszystko, Panie Johnny, co można było sobie powiedzieć, a gdyby ujawnił się jaki niedosyt, to są jeszcze rewolwery. Nie wiem, jak Pańska iskra boża to widzi, ale dialektyka marksistowska nie widzi innej alternatywy.

Adam Barycki
Johnny99
PostWysłany: Wto 14:23, 03 Gru 2013    Temat postu:

Kierownicy kolektywu katolickiego budują sobie pałace na własną zgubę, panie Barycki, za Najlepszego Z Ustrojów, który zapewniał wszystkim Równość, cieszyli się wśród hołoty o wiele większym poważaniem, choć akurat głównie za sprzeciwianie się mu, co mnie niezmiernie dziwi :think:

Pracowników budowlanych pracujących na czarno bez ubezpieczenia akurat mam nawet w rodzinie, mieszkają w całkiem niezłych chałupach, choć nie wiem, czy też nieubezpieczonych :think:

O kolonie letnie zapytam dzieci jak już wrócą ze wczasów w Egipcie, który podobno jest najpopularniejszym celem wakacyjnym Polaków :brawo:
Adam Barycki
PostWysłany: Pon 22:11, 02 Gru 2013    Temat postu:

Oczywiście, że z eksploatacji, wszak z nieba kotlety nie spadają. Z nieba spada tylko łaska boża i na kogo spada, to łatwo Pan pozna porównując sobie mieszkania i te tak słynne dacze sekretarzy PZPR z pałacami księży z Caritasu i innych kierowników kolektywu katolickiego. Jak tylko Pan porówna i weźmie kartkę z ołówkiem, to łatwo Pan wyliczy, że z owych 6 złotych kierownictwo kolektywu komuszego rabowało dla siebie jakie 10 groszy, a kierownictwo kolektywu katolickiego rabuje 5 złotych. Ile czasu eksploatowany był kolektyw komuszy to wiemy, a przez ile godzin dziennie eksploatowany jest kolektyw katolicki, dowie się Pan pytając pierwszego lepszego pracownika budowlanego pracującego na czarno bez ubezpieczenia. Może Pan również zapytać Wiśniewskiego, czy pamięta jakie wakacje, których nie spędził na koloniach letnich i zapytaj Pan dzieci z dzisiejszego kolektywu katolickiego, które z nich było kiedykolwiek na koloniach i czy które z nich wie, co to są kolonie letnie.

Adam Barycki
Johnny99
PostWysłany: Pon 19:07, 02 Gru 2013    Temat postu:

Zgadza się, Panie Barycki, doskonale wiemy, że za komuny nawet ze zwykłym taksówkarzem można było porozmawiać o ostatnich przesłuchaniach na Konkursie Chopinowskim, a teraz co najwyżej o ostatniej fryzurze Michała Wiśniewskiego :gitara: którego, oczywiście, cały proces wychowania miał miejsce w Najlepszym Z Ustrojów (w chwili jego upadku właśnie wchodził w wiek dorosły), w związku z czym nie można nie uznać, iż gdyby nie zdarzyła się Największa Tragedia XX w., czuprynę Michała Wiśniewskiego z pewnością kojarzylibyśmy raczej z fryzurą Fryderyka Chopina niż z formą kapitalistycznego mopa :->

Czy te stołówki zakładowe były finansowane z eksploatacji kolektywnej hołoty, służącej jej ucywilizowaniu, czy może z czegoś innego, panie Barycki? Wiemy, oczywiście, iż Największy Z Filozofów odkrył był, iż najpierw trzeba hołocie dać żreć, a dopiero potem można ją cywilizować konkursami chopinowskimi, tylko ile z tego czasu należy poświęcić na ową "eksploatację" (taksówkarze z oczywistych względów mieli łatwiej)? :think:
Adam Barycki
PostWysłany: Pon 16:19, 02 Gru 2013    Temat postu:

Zgadza się Panie Johnny, dzięki komunistom wszyscy już wiemy, że człowiek pochodzi od małpy, bo komuniści zlikwidowali analfabetyzm. A Lenin nie pochodzi, Lenina stworzył wszechdoskonały bóg.

Dla potrzeb kolektywu, nie tylko można, ale trzeba eksploatować hołotę, bo to jest samoeksploatacja służąca ucywilizowaniu hołoty.

Różnica między kolektywem katolickim, a komuszym jest taka, że kolektyw komuszy finansował stołówki zakładowe i szkolne, a kolektyw katolicki obdarzony łaską opieki Caritasu, otrzymuje z budżetu państwa 6 złotych na jeden obiad dla biednego członka kolektywu katolickiego, a Caritas wydaje na ten obiad jedną złotówkę, pozostałe 5 złotych Caritas przeznacza na potrzeby kierownictwa kolektywu katolickiego. To są fakty, Panie Johnny, w stołówce Caritasu za te 6 złotych otrzymane z budżetu państwa, serwuje Caritas biedakom zupę z kawałkiem konserwy. Samo w sobie jest to obrzydliwe, a do tego jedną konserwą Caritas wypełnia tuzin talerzy. A to, Panie Johnny, jest mniej kalorii niż w hitlerowskich obozach koncentracyjnych. Czy moja odpowiedź unaoczniła już Panu różnicę między kolektywem komuszym, a katolickim?

Adam Barycki
Johnny99
PostWysłany: Pon 14:02, 02 Gru 2013    Temat postu:

komuch Barycki napisał:
A dlaczego Ty, miłośnik swojego wirtualnego boga tak bardzo lubisz z podobnymi Tobie zbierać się w kupę przeciwko mającym wasze imaginacje w dupie i to tak bardzo przeciw, że gotowi jesteście ich zbijać, pomimo waszego boga zakazu zabijania? A tak poza tematem, to dlaczego Pan, Panie Johnny, jest tak durny, skoro jest Pan dziełem doskonałego boga?

Adam Barycki


Wcale się nie zbieramy w kupę, przecież jesteśmy egoistami! :pidu:

Panie Barycki, wszyscyśmy wychowani w Najlepszym Z Ustrojów, więc wiemy, że człowiek pochodzi od małpy, no, może z wyjątkiem Lenina! :pidu:

Cytat:
Ano w komunizmie jest tak, że terrorem dyktatury proletariatu wymusza się na każdym skurwysynie kolektywizm, aby kanalie nie mogły dla swoich parszywych egoistycznych potrzeb eksploatować innych kanalii.


Ale jeśli je eksploatują dla potrzeb Kolektywu, to już mogą? Czy Kolektyw może być skurwysynem? :think: Czy tylko katolicki, bo komuszy już nie? :nie:
Adam Barycki
PostWysłany: Pon 8:39, 02 Gru 2013    Temat postu:

Kiedyś jak byłem młody, byłem kobietą.

Adam Barycki
luzik
PostWysłany: Nie 19:34, 01 Gru 2013    Temat postu:

Nooo, o wszystko się człowiek musi upomnieć!
Cóż, jest Pan tylko mężczyzną.

Muszę chyba jednak swoją przyszłość powiązać z jakąś kobietą :think:
Adam Barycki
PostWysłany: Nie 18:46, 01 Gru 2013    Temat postu:

Jak już Pani taka namolna, to nie będzie. Witam!

Adam Barycki
luzik
PostWysłany: Nie 16:14, 01 Gru 2013    Temat postu:

Pani Barycki, a wyłgam się, bo niestety w Niedziele pracuję :(.
W dzień święty, jeżdżę do swojej ukochanej gminy, gdyż właśnie w wtedy najłatwiej mi zastać w domach swoich podopiecznych.

Ktoś pracuje, by nie pracować mógł ktoś.
Przemarzłam, zmokłam, zgłodniałam.
Przydałoby się gorące powitanie!
Adam Barycki
PostWysłany: Nie 13:30, 01 Gru 2013    Temat postu:

Pani Luzik, z tego podłego milczenie nie wyłga się Pani kłamstwem o obowiązkach zawodowych, dzisiaj jest niedziela, dzień wolny od pracy. Pani lekceważący stosunek do nas tu wszystkich ludzi uczciwych i przyzwoitych jest nad wyraz oczywisty.

Adam Barycki
Adam Barycki
PostWysłany: Nie 13:10, 01 Gru 2013    Temat postu:

Pani Luzik, my tu o pierdoły się żremy jak te najpodlejsze kanalie, a radować się trzeba, Pan Kubuś powrócił. Teraz musimy zrobić wszystko, aby Pana Kubusia już niczym podłym nie zasmucić. Na razie odłóżmy Pana Dyszyńskiego na bok, trza jak najpilniej opluć jakiego matematyka, na początek proszę skląć Łobaczewskiego, myślę, że opluty Łobaczewski zadowoli Pana Kubusia.

Adam Barycki
Adam Barycki
PostWysłany: Nie 12:27, 01 Gru 2013    Temat postu:

Bardzo zarozumiałe to, co Pani pisze, bo skoro akurat, to jest prawdą, to akurat, co innego już prawdą nie jest, a byłoby wskazanym wskazać to, co napisałem i prawdą nie jest. No proszę, Pani Luzik, proszę wskazać, wszak kłamcą Pani nie jest i wskazać potrafi. Albo proszę tu zadeklarować swoją akceptację Algebry Kubusia i wtedy nie wskazując, kłamcą Pani nie będzie, wszak wolną wolę mieć ma Pani ściśle matematyczne prawo i napluć mi w twarz moją szlachetną zawsze Pani wolno.

Adam Barycki
luzik
PostWysłany: Sob 18:34, 30 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
... Pan Krowa to gbur i brudas, a do tego jeszcze tuman.

Adam Barycki


To akurat szczera prawda :rotfl:
Adam Barycki
PostWysłany: Sob 18:01, 30 Lis 2013    Temat postu:

Nie ma potrzeby za bardzo, wystarczy nie za bardzo, aby ludzie uczciwi i przyzwoici wiedzieli, że obchodzi. Panią obchodzi, tylko się Pani wstydzi, że obchodzi, bo Pan Krowa to gbur i brudas, a do tego jeszcze tuman.

Adam Barycki
luzik
PostWysłany: Sob 17:42, 30 Lis 2013    Temat postu:

Panie Barycki, nie za bardzo obchodzi mnie co smuci a co weseli pana Krowę.
Adam Barycki
PostWysłany: Sob 17:25, 30 Lis 2013    Temat postu:

Tą podłą deklaracją bardzo zasmuciła Pani Pana Krowę. Obrażony na podłość, zamilknie i tak ludzkość definitywnie zostanie odcięta od źródła prawdy.

Adam Barycki
luzik
PostWysłany: Sob 17:00, 30 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Po co Pani taplać się w ohydzie łacińskiej z pejsatymi Germanami ?

Adam Barycki


A ja uwielbiam ohydę ;-P
Adam Barycki
PostWysłany: Sob 16:58, 30 Lis 2013    Temat postu:

Pan Krowa przedstawił niezbite dowody (0=1), że małżeństwo to łacińska zaraza plugawie roznoszona przez germańskie żydostwo po szlachetnej słowiańszczyźnie. Po co Pani taplać się w ohydzie łacińskiej z pejsatymi Germanami ?

Adam Barycki
luzik
PostWysłany: Sob 16:19, 30 Lis 2013    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
A na cholerę Pani Uroda?
Adam Barycki


Jak po co? Coby za mąż pójść :rotfl:
Adam Barycki
PostWysłany: Sob 16:15, 30 Lis 2013    Temat postu:

A na cholerę Pani Uroda? Bezzębny Pan Krowa jest wstrętny jak syn diabła i chińskiej prostytutki, a baby z całej wsi za Nim latają.

Adam Barycki

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group