Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
PostWysłany: Nie 17:57, 23 Sie 2015    Temat postu:

Kobiety są po to, by były. I niech im będzie!

P.s.: Byle nie chciały robić wszystkim dobrze, bo wtedy geje będą mieć najlepiej.
:shock: :mrgreen:
JaKrów
PostWysłany: Nie 13:39, 23 Sie 2015    Temat postu:

luzik napisał:
Reszte sobie doczytajcie w linku


LINKI SŁUŻĄ DO WIESZANIA SIĘ NA NICH.

Ja nie wierzę w żadne mikroby, testosterony, menopauzy. Kto chce mieć mikroby ten ma. Kto chce być ślepy ten jest.
Podtrzymywanie wiedzy pamięciowej, wiara w informacje, powoduje jego zniewolenie, pod każdym względem. To już nie jest karmienie się plotką od sąsiadki. Zachłystywanie się nauką, rzekomymi jej wynikami robi ze społeczeństwa ludzi chorych na wszystko. CHORYCH NA WSZYSTKO! Na Obamę, na Madonnę, na sieroty całego niby świata, na bezzębność, na mikroflorę.

Nie wierzę w żadne przekazy z zewnątrz. Wierzę w ziemniaki co je nakopałem.
luzik
PostWysłany: Nie 13:26, 23 Sie 2015    Temat postu:

http://wiadomosci.onet.pl/prasa/prof-jerzy-vetulani-kobietom-neurony-sie-nie-psuja-wywiad/pjbnpc




- Uznajemy, że mózg męski i żeński są różne, ale równe. Otóż to tylko częściowo jest prawdą. Jeżeli chodzi o starzenie się, mózg męski jest w znacznie gorszej sytuacji, niż mózg żeński. (…) Starzy władcy są nie do zniesienia. Jeżeli spojrzymy na historię – szaleństwa popełniali zazwyczaj niemłodzi już królowie i cesarze. A wiekowe władczynie? Nie. Bo one, zachowując pamięć i funkcje mózgu, potrafią wykorzystać swoje doświadczenie. W stadzie słoni przewodzi najstarsza samica. W rodzinie często, a zwłaszcza w czasach ciężkich, to babcie odgrywają taką rolę - mówi w rozmowie z Onetem prof. Jerzy Vetulani.


"Bez wątpienia kobiety mają o wiele większą inteligencję emocjonalną i większą umiejętność rozpoznawania detali. Bo było im to po prostu potrzebne. Mężczyzna nie musiał znać szczegółowej budowy słonia, jelenia, czy łosia, ale jeśli miałby zbierać rośliny, to musiałby nauczyć się odróżniać te wszystkie pieprzone zielone listki, które wydają mu się takie same (śmiech). Ewolucyjny podział na łowców i zbieraczy wiele tu tłumaczy, choć oczywiście nie wszystko.

Kobiety znacznie lepiej czytają emocje z twarzy. Sądzę też, że kobiety mogą umiejętniej dobierać sobie doradców. Ale jest też minus, bo wydaje mi się – choć nie mam na to dowodów – że względy emocjonalne mogą zacząć odgrywać u kobiety większą rolę w ocenie drugiego człowieka. Nie chciałbym być źle zrozumiany, ale faktem jest, że zazwyczaj mężczyzna jest emocjonalnie stabilniejszy w tym sensie, że nie doświadcza szybkich cyklów emocjonalnych, co u kobiet – przynajmniej u części z nich – jest wyraźnie związane z cyklem płciowym.

I dlatego też, proszę zauważyć, dobrymi władczyniami są zwykle kobiety starsze…

Uznajemy, że mózg męski i żeński są różne, ale równe. Otóż to tylko częściowo jest prawdą. Jeżeli chodzi o starzenie się, mózg męski jest w znacznie gorszej sytuacji, niż mózg żeński. U mężczyzn bardzo silne i szybkie zmiany zaczynają zachodzić już około 65. roku życia, kiedy spada poziom testosteronu, neurony w korze mózgowej giną, a przyrasta ilość płynu mózgowo-rdzeniowego. Kobietom, jeżeli nie cierpią na chorobę neurodegeneracyjną, neurony się nie psują

Kobiety po menopauzie?

Doświadczone, bo kobiety znaczenie lepiej zbierają i zapamiętują doświadczenia. Uznajemy, że mózg męski i żeński są różne, ale równe. Otóż to tylko częściowo jest prawdą. Jeżeli chodzi o starzenie się, mózg męski jest w znacznie gorszej sytuacji, niż mózg żeński. U mężczyzn bardzo silne i szybkie zmiany zaczynają zachodzić już około 65. roku życia, kiedy spada poziom testosteronu, neurony w korze mózgowej giną, a przyrasta ilość płynu mózgowo-rdzeniowego. U przeciętnego mężczyzny pomiędzy 65. a 90. rokiem życia ilość płynu w okolicach kory skroniowej wzrasta o około 30 proc. U kobiet średnio o 1 proc. Kobietom po prostu, jeżeli nie cierpią na chorobę neurodegeneracyjną, neurony się nie psują.

Właśnie dlatego starzy władcy są nie do zniesienia. Jeżeli spojrzymy na historię – szaleństwa popełniali zazwyczaj niemłodzi już królowie i cesarze. A wiekowe władczynie? Nie. Bo one, zachowując pamięć i funkcje mózgu, potrafią wykorzystać swoje doświadczenie. W stadzie słoni przewodzi najstarsza samica. W rodzinie często, a zwłaszcza w czasach ciężkich, to babcie odgrywają taką rolę."

Reszte sobie doczytajcie w linku
Hello
PostWysłany: Pią 20:32, 02 Gru 2011    Temat postu:

Jeźdźcy Apokalipsy ostatnich redut dobywają! :cry:
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/arabia-saudyjska-uchylenie-zakazu-prowadzenia-dla-,1,4940301,wiadomosc.html
luzik
PostWysłany: Pią 18:03, 02 Gru 2011    Temat postu:

Każda kobieta powinna mieć możliwość wyplakania się w taką pierś ...
http://dl.ziza.ru/other/102011/19/pics/001_30.jpg
Przerażony
PostWysłany: Wto 7:43, 26 Lip 2011    Temat postu:

Panie Krowa, idea rewolucji którą pan proponuje, bardzo spodobała się Panu Baryckiemu i chętnie odda się całym sobą pańskiej rewolucji. Jednak sama idea to za mało, trzeba jeszcze umieć ją wprowadzić w czyn. Pan, jako ideologiczny głupek, zupełnie do tego się nie nadaje, co innego Pan Barycki, On potrafi tytaniczną pracą stworzyć strukturę zagłady wrogów, a trzeba panu wiedzieć, że to już nie dziesiątki milionów, a nawet nie setki, a miliardy trzeba będzie zgładzić. Ale to nie koniec, przecież rodzić się będą nowi wrogowie, nie można pozwolić, aby pozostali żywi, trzeba będzie mordować nieustannie. Jak się tak dobrze zastanowić, to i pan panie Krowa, nie jest tak zupełnie pewny, a rewolucja nie może sobie pozwolić na ryzyko, dlatego będzie bezpieczniej dla rewolucji zgładzić i pana, a rodzinę pańską, jako wrogów rewolucji zesłać do gułagu. Wierzę, że pan, jako wytrawny syn rewolucji, dla jej dobra nie będzie kurczowo trzymał się życia i dumnie wypnie pierś ku lufom sprawiedliwości rewolucyjnej.
luzik
PostWysłany: Pon 16:34, 25 Lip 2011    Temat postu:

krowa napisał:

Odpowiadałem ci już tyle razy, aż do znudzenia.
Doskonały to jest zimny trup. I takich zimnych trupów jest pełno wokół. W internecie same zimne trupy są, szczególnie wśród młodego pokolenia i szczególnie wśród kobiet.
Nic nie ma do roboty, to i siedzę i nic nie robię. Nawet straciłem nadzieję na jakąkolwiek zmianę czego dowodem jest m.in. kasowanie postów.
Specjalnie kasuję posty aby to co ma zdechnąć nie miało pożywki podtrzymującej melancholijną wegetację.


a dupa ;-P
krowa
PostWysłany: Pon 16:24, 25 Lip 2011    Temat postu:

wykasowano dla "dobra"
luzik
PostWysłany: Pon 15:57, 25 Lip 2011    Temat postu:

krowa napisał:
Świat potrzebuje się stoczyć na dno .....
dowód:
luzik napisał:
I tak się nie zmienię


Po cóż zmieniać coś co doskonałe jest?
krowa
PostWysłany: Pon 15:55, 25 Lip 2011    Temat postu:

wykasowano dla "dobra"
luzik
PostWysłany: Pon 15:54, 25 Lip 2011    Temat postu:

krowa napisał:

Nie ma nic gorszego w świecie żywych niż chodzące ideały ...


I tak się nie zmienię :rotfl:
luzik
PostWysłany: Pon 15:45, 25 Lip 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:
Przecież pani doskonale wie, że tu nie chodzi o psy, a o człowieka, o pana Krowę. Czyta pani, co on pisze, toż przecież jest jasne, że jego organizm absolutnie utracił odporność, najwidoczniej obżarł się antybiotyków i układ odpornościowy szlag trafił. Byłoby bardzo wskazane, aby pan Krowa mógł długo przebywać na świeżym powietrzu, a może przeciągi wywiałyby zalęgłe w jego głowie gonokoki. Spróbować warto, dlatego powinna pani się poświecić i zorganizować bosą pielgrzymkę na Jasną Górę bezdrożami, ponieważ pan Krowa nienawidzi dróg. Nie zaszkodziłoby zahaczyć o Wawel i złożyć kwiaty na grobie poległego bohatera narodowego. Proszę tylko nie brać ze sobą psa, bo pan Krowa może go cichcem zjeść, a pani jak ta głupia będzie go po polach szukała niepotrzebnie.


Pana Krowę, to trza będzie niedługo na wózku na spacery zabierać.
Jego niechęć do opuszczania domu pozbawi go wszystkich mięśni ( choć chwali się, że jego ręce pracować potrafią ). Co po rękach jednak na bosej pielgrzymce ?
Na Wawel to ja chętnie. Smoka sobie odwiedzę, natchnę się energią przy Czakramie, a no i oczywiście poobcuję sobie z Cesarzem ( że on bohater to podejrzewałam, ale że poległy to paskudne plotki i pomówienia).
No i jednak zamiast kwiatów, czekoladki od Sowy wezmę , smaczniejsze jakby ;-P
Przerażony
PostWysłany: Pon 14:24, 25 Lip 2011    Temat postu:

Panie Krowa, przecież pan doskonale wie, że pieniądze nie istnieją, więc jak Pan Barycki ma oddać coś, co nie istnieje?
krowa
PostWysłany: Pon 13:29, 25 Lip 2011    Temat postu:

wykasowano dla "dobra"
Przerażony
PostWysłany: Pon 7:25, 25 Lip 2011    Temat postu:

Przecież pani doskonale wie, że tu nie chodzi o psy, a o człowieka, o pana Krowę. Czyta pani, co on pisze, toż przecież jest jasne, że jego organizm absolutnie utracił odporność, najwidoczniej obżarł się antybiotyków i układ odpornościowy szlag trafił. Byłoby bardzo wskazane, aby pan Krowa mógł długo przebywać na świeżym powietrzu, a może przeciągi wywiałyby zalęgłe w jego głowie gonokoki. Spróbować warto, dlatego powinna pani się poświecić i zorganizować bosą pielgrzymkę na Jasną Górę bezdrożami, ponieważ pan Krowa nienawidzi dróg. Nie zaszkodziłoby zahaczyć o Wawel i złożyć kwiaty na grobie poległego bohatera narodowego. Proszę tylko nie brać ze sobą psa, bo pan Krowa może go cichcem zjeść, a pani jak ta głupia będzie go po polach szukała niepotrzebnie.
luzik
PostWysłany: Nie 11:16, 24 Lip 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:
Mogłaby też pani zlikwidować swoją hodowlę psów.


Hodowli już w zasadzie nie ma. Jest stado starych psów, które ma u mnie dożywocie.
Postaram się ich więcej nie nabywać.
Może być ?
:think:
luzik
PostWysłany: Nie 11:11, 24 Lip 2011    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:

Mam tylko cichą nadzieję, że Kopernik i Einstein (które też były kobietami, a mogą pomóc nawet z zaświatów) wymyślą jakiś genialny sposób na coraz bardziej doskonałe metody nawiązywania bliższych kontaktów między tymi cywilizacjami - tzn. męskich troglodytów i kobiet.


Czego Panu serdecznie życzę :wink:
Michał Dyszyński
PostWysłany: Nie 10:22, 24 Lip 2011    Temat postu:

luzik napisał:
Panie Michale, jestem zbliżona do ideału

Szczęśliwi Ci co zbliżenia z ideałami miewają.
Choć faceci, jako rodzaj ułomny, intelektualnie ograniczony do swoich lesbijskich chuci, nie powinno się wypowiadać w tak delikatnych materiach. Mam tylko cichą nadzieję, że Kopernik i Einstein (które też były kobietami, a mogą pomóc nawet z zaświatów) wymyślą jakiś genialny sposób na coraz bardziej doskonałe metody nawiązywania bliższych kontaktów między tymi cywilizacjami - tzn. męskich troglodytów i kobiet.
Przerażony
PostWysłany: Nie 10:20, 24 Lip 2011    Temat postu:

Skoro pan Krowa tak postanowił, to tak być musi. Nie godzi się denerwować pana Krowy. Przecież pani doskonale wie, że pan Krowa ma ostatnio straszny żal do wyemancypowanych kobjeit. Więc, po co go pani denerwuje? W końcu mogłaby się pani zmusić i napisać coś miłego sercu pana krowy. Na przykład, ogłosić jaki protest przeciwko lesbijkom, albo chociaż takim antybiotykom rujnującym odporność populacji. Mogłaby też pani zlikwidować swoją hodowlę psów, miałaby pani więcej czasu i mogła swoją aktywność wykorzystać dla zorganizowania przy parafii jakiego koła pań pod kierownictwem księdza proboszcza, a i zorganizowanie paru bosych pielgrzymek na Jasną Górę byłoby mile odebrane przez pana Krowę.
luzik
PostWysłany: Sob 19:23, 23 Lip 2011    Temat postu:

krowa napisał:
KONIEC TEMATU
naprawdę, potrząsanie intelektualne kobietą nic nie daje
do kobiety tylko fizycznie dotrzesz Lachu


Co to moderujemy mój temat ?
Próbujemy nawet zamknąć :rotfl:
krowa
PostWysłany: Sob 18:30, 23 Lip 2011    Temat postu:

wykasowano dla "dobra"
luzik
PostWysłany: Sob 18:04, 23 Lip 2011    Temat postu:

"kawałek ...generalnie jest o byciu facetem.........poczem wszyscy zabijają wszystkich

...i ....skurwysyny nawet nie mają wyrzutów sumienia " cytat z Kota Kuśtyczka

http://www.youtube.com/watch?v=7tiKM4fxY1U&feature=related
The Last Of The Mohicans End Scene
luzik
PostWysłany: Pią 22:50, 22 Lip 2011    Temat postu:

Przerażony napisał:
Brzydzić? To dlaczego mu ślina ciągle cieknie?


Bo to może nie jest święta, lecz wściekła Krowa :think:
Przerażony
PostWysłany: Pią 22:29, 22 Lip 2011    Temat postu:

Brzydzić? To dlaczego mu ślina ciągle cieknie?
luzik
PostWysłany: Pią 22:10, 22 Lip 2011    Temat postu:

Krowa nie boi się niczego, Krowa się może co najwyżej brzydzić .

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group