Autor Wiadomość
zbigniewmiller
PostWysłany: Pią 17:00, 24 Lut 2012    Temat postu:

JEDNAK DEMOKRACJA W TAKIM MEDIUM DOSYC SZYBKO POKAZUJE SWOJE DEGENERUJACE MOZLIWOSCI,ALBO INDYWIDUALIZM,ALBO KOLEKTYWIZM,TRZECIE WYJSCIE JEST WBREW tertium non datur ,TAK ZATYTUŁOWĄŁ PEWNA KSIĄŻKE,PEWIEN STALINOWSKI ,OSTATKIEM PRZEBRANY W DEMOKRATE "FILOZOF" ,OBECNIE ZARABIAJACY JAKO TŁUMACZ LITERATURY POP/NAUK.....;
SZKODA ,ZE JESZCZE SWOJA NEOLIBERALNA KMINĘ UPRAWIA ....
Imperator
PostWysłany: Sob 0:42, 19 Lis 2011    Temat postu: Re: O lewactwie bez cenzury

Zastępstwo napisał:
Pytania:


Ps: Nie wiem, czemu zostałem ocenzurowany, Krowa posądza o to moderatorkę, która chwali się swymi znajomościami.


Krowa jak widać jest omylna.
To ja.
krówkaMilimetrówka
PostWysłany: Sob 0:42, 19 Lis 2011    Temat postu:

abangel666 napisał:
Panie "Zastępstwo"; jeśli do mnie pijesz; to informuję, że nic nie cenzurowałam... a trzaby Cię ocenzurować; za ględzenie i przynudzanie....

pozdrawiam
ab.


A ciebie trza wypieprzyć za samowole.
abangel666
PostWysłany: Sob 0:25, 19 Lis 2011    Temat postu:

Panie "Zastępstwo"; jeśli do mnie pijesz; to informuję, że nic nie cenzurowałam... a trzaby Cię ocenzurować; za ględzenie i przynudzanie....

pozdrawiam
ab.
Adam Barycki
PostWysłany: Pią 19:59, 18 Lis 2011    Temat postu:

Szanowna osobo, my już mamy Pana Kotasińskiego i więcej prawdy nam nie potrzeba. Jazda mnie stąd i to w podskokach.

Adam Barycki
Zastępstwo
PostWysłany: Pią 19:47, 18 Lis 2011    Temat postu: O lewactwie bez cenzury

Pytania:

1. Posłanka tejże partii, nie miała odwagi powiedzieć, że jej krewni zginęli w Katyniu, za nią musiał mówić lider, który przy okazji gładko skłamał twierdząc, że każdy Polak ma w rodzinie kogoś, kto zginął w miejscu kaźni. (U mnie w rodzinie byli na robotach, ginęli na froncie, ale nikt nie zginął w miejscu "kaźni" i jestem Polakiem.) Nie potrafiła też odnieść się do poglądów syna, skrajnego lewaka i zwolennika komunizmu, który uważa, że "w Katyniu zginęły darmozjady". Teraz, po czasie, odcina się od poglądów swego syna i podkreśla, że akceptuje dziecko pomimo różnic światopoglądowych. Ale całe jej wcześniejsze zachowanie wygląda tak, jakby opowiastka o krewnych zabitych w Katyniu była kłamstwem nieprzechodzącym przez usta. Dziennikarze w imieniu opinii publicznej powinni więc zadać jej następujące pytania:

- Jak nazywali się krewni, którzy zginęli w Katyniu i w jaki sposób są z nią spokrewnieni?

- Jak się ma jej milczenie i rzekome głębokie przeżywanie smutnej przeszłości do wychowania syna? (Można potraktować jako odwracanie uwagi wszelkie sugestie, że to pytanie jest szowinistyczne, nieuwzględniające dorosłości syna, wymuszające poczucie dumy z powodu męczeństwa. Idea planowania rodziny zobowiązuje, zwłaszcza jeśli ktoś, chce mówić Polakom z pomocą jakich instrumentów mają ją planować.)

- Jak wielkie znaczenie mają dla posłanki poglądy jako takie, skoro nie bardzo przejmowała się przekonaniami zaszczepianymi synowi w tych lub innych warunkach?

- jak się ma ewidentnie nieprzepracowana trauma z przeszłości do idei nowoczesnego społeczeństwa, które Palikot ma na sztandarach? Pamiętam jego artykuły mówiące o tym, że tradycja jest zakompleksiona i nieprzepracowana.

- Dlaczego utajniła proces z pewną prawicową publicystką a teraz udaje, że za to nie odpowiada?

- (odnośnie jej ostatnich wypowiedzi) Jeśli posłowie Gowin i Niesiołowski to religijni fundamentaliści i fanatycy, to jak nazwać Terlikowskiego i innych ludzi o bardziej konserwatywnych poglądach? Czy przesuwanie spektrum dyskursu ma się odbywać w taki prostacki sposób?

2. Inna posłanka tejże partii, która ogólnie nie umie moralnie ustosunkować się do faktu mordowania jak najbardziej dorosłych ludzi. Dokładnie chodzi o zabójstwo księdza Popiełuszki. Ciekawe jak to się ma do faktu, że w Krakowie rzekomo była wspierana również przez katolików i chce pouczać nas w sprawach sprawiedliwości społecznej i innych wartości.

3. Poseł, który w swoim pierwszym wystąpieniu (zgłoszeniu kandydata na wicemarszałka) popełnia dwie gafy podrząd w swym wystąpieniu, ale żaden polityk z innych partii nie umie tego wyzyskać, i z otwartą przyłbicą oświadcza, że zasadniczo śmiał się z seksualnego kontekstu. Wpadka pierwsza - źle użyta frazeologia, wpadka druga - użycie ad personam, które zalicza się w retoryce do "chwytów poniżej pasa". I jeszcze megawpadka - jest ewidentne, że to właśnie prezentowana przez niego kandydatka nie chciała się podzielić z opinią publiczną pewnymi informacjami o aborcji - dokładniej informacjami o finansowaniu jej proaborcyjnej organizacji.

4. Ugrupowaniu temu towarzyszy awantura wokół "nowych" przyjaciół Palikota, czyli pewnego antyklerykalnego pisemka. Wedle jednej z opiniotwórczych gazet publikowano w nim artykuły mordercy księdza Popiełuszki. Artykuły te ukazywały się pod pseudonimem. Wcześniej zaś była scysja z jedną bardzo popularną dziennikarką, na tle życiorysu jej ojca.

5. Partia, która powinna zmienić swą nazwę na Ruch Popieranych przez (tutaj nazwisko szefa)? Bo wszyscy poza prezesem mają za uszami jakieś fatalne zachowania, które im zostaną wywleczone przez media - zrobiono to nawet z sekretarzem... A tymczasem szef wprowadza nowe określenia typu "osoba nieświecka", żeby ideę neutralności sprowadzić do absurdu.

Odpowiedź o jakie osoby i o jaką partię pytam jest oczywista.

Skoro Nowicka, mamuśka słynnego lewaka, weszła w takie sejmowe bagienko razem z słynnym paligniocim towarzystwem, to niech się trochę pomęczy. Chętnie też usłyszę odpowiedzi na pytania, które mym zdaniem należy postawić tej posłance. Jedna moderatorka chwaliła się swoimi koneksjami.

Ps: Nie wiem, czemu zostałem ocenzurowany, Krowa posądza o to moderatorkę, która chwali się swymi znajomościami.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group