Autor Wiadomość
wujzboj
PostWysłany: Pon 17:26, 10 Lip 2006    Temat postu:

Miedzy wybranymi i wyborcami to dyskusji raczej nie bywa, bo wyborcow jest zbyt duzo, by sie dalo z nimi dyskutowac :D

Duza zaleta proponowanego systemu jest proporcjonalna reprezentacja. Powazna wada jest centralizacja wladzy w rekach pojedynczych osob. Jesli udaloby sie tak poprawic pomysl, by zachowac zalety ale usunac wady, to mogloby z tego wyjsc cos fajnego. Tyle, ze przedtem projekt musialby zdobyc poparcie wymagane dla zmiany konstytucji. A to nie jest trywialna sprawa, delikatnie mowiac. Tym bardziej, ze wiekszosc poslow musialaby w efekcie glosowac za wyrzuceniem ich z pracy!

Szanse widze w kompletnym poczuciu beznadziei, jaka zapewne zapanuje wsrod wyborcow po rzadach najpierw LePeRowego SamoPiSu, a potem PO. Wtedy szanse mialaby moze jakas Partia Proporcjonalnego Parlamentu. Tak czy owak, czasu do momentu, w ktorym pojawia sie mozliwosci usprawnienia systemu politycznego, zostalo (niestety) jeszcze wiele oj wiele :cry: Bo chyba nie proponujesz rewolucji? :shock:
Radosław
PostWysłany: Pon 12:18, 10 Lip 2006    Temat postu:

W praktyce politycznej przedyskutowywanie tego samego problemu ogranicza się w gronie tych samych ośob do:
1) Wzajemnej adoracji,
2) Ustalenia jak przechytrzyć oponentów, przeprowadziść swe reformyy i tak dalej,
3) Pogadanki o różnych czysto ideologicznych sprawach, które nie maja wiele wspólnego z życiem publicznym,
4) Uleganiu szefostwu
Zreszta można stwioerdzić, ze taka dyskusja ma sens własnie miedzy wybranym a wyborcami. Skłoni to do zawierania pragmatycznych kompromisów. Mysle, ze arto podjac probę zmiany ustroju, boo twym rozumowaniem nie powinniśmy nigdy wyjść z feudalizmu czy odejsć od monarchii. Polska miałaby po takiej zmiane znów oryginallny i unikalny system polityczny wpisujacy sie zreszta w tradycję narodową.
wujzboj
PostWysłany: Pon 10:52, 10 Lip 2006    Temat postu:

Na pierwszy rzut oka - dobre.

Ale na drugi rzut oka pojawiaja sie watpliwosci. Przede wszystkim, istotnym elementem demokracji parlamentarnej jest mozliwosc przemyslenia tego samego problemu przez WIELE osob o tej samej orientacji politycznej. Co 55 glow, to nie jedna.

Wydaje mi sie wiec, ze pomysl jest ciekawy, ale cos tu trzeba by dopracowac. Tym bardziej, ze wprowadzenie takiej zmiany w zycie to operacja na otwartym sercu. Grozi wiec mozliwosc, ze operacja sie uda, ale pacjent umrze lub bedzie skazany na wozek inwalidzki przez wiele, wiele dlugich lat.
Radosław
PostWysłany: Pią 15:56, 07 Lip 2006    Temat postu: Coś na ząb dobrego prawnika

Znalazłem w sieci taką o to propozycje zmiany ustroju Polski.
Cytat:
Niekompletna propozycja ustrojowa dla Polski
czyli
po co 55 posłów partii X, skoro wystarczy jeden z 55 głosami?

1.Niższą Izbą Parlamentu jest Sejm
2.Sejm składa się z Posłów.
3.Posłów jest 100.
4.Inicjatywa ustawodawcza przysługuje posłowi – lub grupie posłów reprezentujących co najmniej 10% wyborców
5.Posłowie wybierani są w wyborach powszechnych.
6.Jest jeden, 100-mandatowy okrąg wyborczy obejmujący swoim terenem cały kraj.
7.Każdy pełnoletni Obywatel ma jeden głos
8.Aby kandydować na Posła trzeba zebrać 1 000 podpisów.
9.Jest sporządzana lista wszystkich kandydatów. Każdy Wyborca wybiera jednego kandydata.
10.Posłami zostaje 100 kandydatów, którzy osiągną największą ilość głosów.
11.Każdy Poseł na Sejm dysponuje liczbą głosów równą liczbie głosów zdobytych w wyborach.
12.Liczbę 100 można zamienić na dowolną inną liczbę.
13.Kandydować na Posła może każdy pełnoletni obywatel Polski.
14.Sejm aby odrzucić weto Senatu wobec projektu potrzebuje głosów reprezentujących co najmniej 66% wyborców.
15.Sejm nie może odrzucić weta Prezydenta.

Co to oznacza?
Oznacza to system większościowy i proporcjonalny zarazem. Funkcjonowanie Sejmu na pierwszy rzut oka przypomina WZA: Poseł poparty przez 500 000 ludzi ma głos 4-krotnie silniejszy od takiego popartego przez 125 000 ludzi.
W Sejmie obecnym większość Posłów stanowi jedynie maszynkę do głosowania posłuszną woli liderów partyjnych – proponowany system konieczność istnienia takiej “żywej maszynki do głosowania” wyklucza.
W proponowanym systemie niemal kompletnie znika pojęcie “Straconego głosu”. Dla przypomnienia: w wyborach roku pańskiego 1993 Polacy głosowali zgodnie z własnymi politycznymi poglądami, co skończyło się wyrzuceniem do kosza ponad 1/3 wszystkich głosów. Reprezentacji parlamentarnej nie miały ugrupowania polityczne popierane przez 6% wyborców przy 50% frekwencji. Reprezentacji parlamentarnej nie miał co trzeci wyborca.
W proponowanym systemie – z wysokim prawdopodobieństwem – każde ugrupowanie będzie reprezentowane przez jednego tylko lidera, najsilniejsze przez kilku najbardziej rozpoznawalnych. Wyborca głosując na lidera popieranej przez siebie partii głosuje na reprezentanta wyznawanej przez siebie ideologii politycznej. Wyborca wie, kto go reprezentuje i wie, że wybrany przez niego Poseł jest jednoosobowo odpowiedzialny przed nim. Poseł dostaje się do sejmu nie w wyniku zbiegu okoliczności (bo na lidera jego listy partyjnej zagłosowało dużo osób) i nie podejmuje decyzji w zależności od nakazów lidera partyjnego. Nie może na nikogo zrzucić odpowiedzialności za swoje głosowanie.
Co więcej: jeśli na posła jakiejś formacji, dajmy na to LPRu, głosowało 3.45% wyborców, to ich reprezentant ma prawie dokładnie 3,45% siły głosu całego Sejmu. Oni wiedzą, kto ich reprezentuje, on wie, przed kim odpowiada. Nie ma nadreprezentacji żadnych grup politycznych. Nie ma wykluczenia po za nawias polityki ideologii uznawanych przez na przykład kilkanaście tysięcy ludzi – mają one jedynie proporcjonalnie małą siłę w głosowaniach. Ale mają zapewniony równy udział w debacie. Czyni to system bardziej sprawiedliwym. System ten jest bezwzględnie lepszy również od większościowego, w którym – przynajmniej w teorii – połowę mandatów zagarnąć może opcja popierana przez 20% wyborców a opcja popierana przez 18% nie mieć żadnej reprezentacji. Reprezentacja partii w systemie większościowym to doprowadzenie demokracji do absurdu.
Warto rozważyć zwiększenie ilości głosów z tytułu wykształcenia lub majątku wyborców.



1.Izbą wyższą Parlamentu jest Senat.
2.Senat składa się z 20 Senatorów.
3.4 spośród nich to 4 ostatni spośród byłych prezydentów.
4.16 spośród nich to reprezentanci województw.
5.Aby kandydować na Senatora reprezentującego województwo trzeba zebrać 100 000 podpisów.
6.Senatorowi przysługuje prawo do inicjatywy ustawodawczej.
7.Senator reprezentujący województwo wybierany jest przez byłych i obecnych urzędników tegoż województwa jak i jego powiatów, gmin, miast i wsi, pełniących swoje funkcje w wyniku bezpośredniego wyboru.
8.Kandydować na Senatora reprezentującego województwo może każdy obywatel, który zamieszkuje na jego terenie i w chwili wyborów ma ukończone (na przykład 30) lat.
9.Wybory do Senatu odbywają się w połowie czasu trwania kadencji Sejmu.
10.Senat może zawetować projekt ustawy Sejmu głosami co najmniej 11 Senatorów. Sejm może to weto odrzucić.
11.Senat może odrzucić weto prezydenta zmuszając go tym samym do wykonania ustawy większością co najmniej 14 Senatorów.

Co to oznacza?
Oznacza to, że Senat stanowić będzie przeciwwagę dla Sejmu. Reprezentować będzie Regiony nie zaś ideologie polityczne. Ograniczenie grupy wyborców powinno wymusić wybór przez ludzi rozumiejących dogłębnie potrzeby regionu, dla którego pracują. Ostatecznie ci „pełniący swoje funkcje w wyniku bezpośredniego wyboru” to w znakomitej większości samorządowcy, a więc ludzie z jednej strony mający kontakt z wyborcami, a z drugiej strony ludzie zaangażowani politycznie w sprawy własnego regionu i rozumiejący zagadnienia administracji średnio lepiej niż przeciętny wyborca.
Skrajnie odmienne sposoby wybierania obu izb przyczynią się do zwiększenia sensowności istnienia parlamentu dwuizbowego (obecnie Senat jest tylko politycznym zabezpieczeniem dominującej Partii i mało do polityki jego istnienie wnosi). Połączenie proporcjonalnej reprezentacji ideologii z równą reprezentacją regionów powinna doprowadzić szukania kompromisu między koncepcjami wyrosłymi z różnych fundamentów, a akceptacja przez tak różne w sposobie wyłaniania, a więc reprezentujące tak różne podejścia do polityki izby parlamentu powinna prowadzić do poprawienia jakości tworzonego prawa.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group