Autor Wiadomość
JaKrów
PostWysłany: Pon 4:54, 07 Lis 2016    Temat postu:

Andpel napisał:
JaKrów ciemny to Ty jesteś od początku dyskusji reprezentując niczym nie uzasadniony samozachwyt. Beznadzieja, więc dalej już bez komentarzy na Twój temat.

To, że teraz inteligencja nie ma własnej woli czy jakkolwiek to zwał nic nie znaczy. Dlaczego miałaby jej nie nabyć? To po prostu brak umiejętności wyobrażenia sobie czegoś czego teraz nie ma. Dla mnie to nie pojęte, że ludzie mają tak zamknięte umysły i nie rozumieją niczego co wykracza po za to co jest teraz.



a/ .......dalej już bez komentarzy na (JaKrówa?) temat
b/ .......dla Andpela 'to' nie pojęte
c/ ........ludzie maja zamknięte umysły
d/ ........co wykracza poza 'to' co jest teraz


Najśmieszniejsze (najciekawsze) jest to, że wyobraźnia dotyczy przeszłości a nie przyszłości.
EUREKA!

Jeśli zrobić zdjęcie fotograficzne i je wywołać, to oczywiście gdzie wywołać jak nie w wyobraźni?
Podobnie z malowaniem obrazu. Wraca się do przeszłości i wyobraża obraz w tej wyobraźni.


WYOBRAŹNIA nie sięga do przyszłości.
Nie można zrobić zdjęcia ani namalować obrazu, którego jeszcze nie było.
HA HA HA HA !!!
Piotr Rokubungi
PostWysłany: Nie 21:39, 06 Lis 2016    Temat postu:

Andpel napisał:
To, że teraz inteligencja nie ma własnej woli czy jakkolwiek to zwał nic nie znaczy. Dlaczego miałaby jej nie nabyć? To po prostu brak umiejętności wyobrażenia sobie czegoś czego teraz nie ma.
To bardzo dużo znaczy; dokładnie tyle, że niczego nie uczyni bez zwierzchnictwa człowieka. Dlatego miałaby jej nie nabyć, bo nie jest substancją ani strukturą, w której możliwe jest zaistnienie czy choćby zaimplementowanie woli tego poziomu. To nie brak umiejętności wyobrażania sobie tego, czego jeszcze nie ma, tylko wiedza, czym jest faktycznie wola.
JaKrów
PostWysłany: Nie 17:22, 06 Lis 2016    Temat postu:

Andpel napisał:
samozachwyt. Beznadzieja



Być może samozachwyt to beznadzieja.

Ale po kolei:
To że się sam chwytam nie jest dziwne. Mogę się sam chwycić uchwytu, chwycić głowę, wdziać marynarę. Sam załatwiam swoje potrzeby; sam się odlewam i sam robię gówno. Mogę samemu wailić konia, czyli popędzać istotę. Ale mi się pięknie napisało!

A co znaczy ta beznadzieja? Potocznie mówiąć jest to stan obywający się bez potomka. Potomstwo jest potoczne. Niby toczy się, zwiększając masę kuli śnieżnej.

Beznadzieja jednak jest czymś innym niż się potocznie uważa. Bez-na-dzieja oznacza brak dziejów, swoiste zakwestionowanie dziejo-pisarstwa. I bardzo słusznie! Dzieje dotyczą przeszłości, która ....nie istnieje.
Andpel
PostWysłany: Nie 16:02, 06 Lis 2016    Temat postu:

JaKrów ciemny to Ty jesteś od początku dyskusji reprezentując niczym nie uzasadniony samozachwyt. Beznadzieja, więc dalej już bez komentarzy na Twój temat.

To, że teraz inteligencja nie ma własnej woli czy jakkolwiek to zwał nic nie znaczy. Dlaczego miałaby jej nie nabyć? To po prostu brak umiejętności wyobrażenia sobie czegoś czego teraz nie ma. Dla mnie to nie pojęte, że ludzie mają tak zamknięte umysły i nie rozumieją niczego co wykracza po za to co jest teraz.
JaKrów
PostWysłany: Pon 9:20, 31 Paź 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
udostępnić fizyczne narzędzia


.............Na początku było Słowo !

Dostęp słów w ustępach.

Sejm uchwala pakiet słów w ustępach i to wysrywa w urzędach. Poddani stosują jedząc to gówno.




tym sposobem uśmierciłem ten idiotyczny temat
luzik
PostWysłany: Pon 8:34, 31 Paź 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
Haha! I czyja to będzie wina?? "Posłusznej" maszyny, czy debili, którzy nieprzemyślane polecenia, cele jej wprowadzili? ".[/color]


Oczywiście debili.
JaKrów
PostWysłany: Pon 6:56, 31 Paź 2016    Temat postu:

Właściwie jest obojętne jaka inteligencja jest.
Jest obojętne czy ona jest SZTUCZNA czy WYUCZONA.
Inteligencja jest przewodnikiem takim czy siakim, instrukcją, mapą, komunikacją i siecią medialną.
Inteligencją jest każde środowisko, żywe czy martwe, ale PRZEWIDYWALNE.
Każda rzecz zdolna do nieplanowego działania, rzecz nieobliczalna, błędna i obłędna ma przed sobą przyszłość. To przyszłość przychodzi do niej a nie ona do niej gna... chuja.
Piotr Rokubungi
PostWysłany: Pon 0:44, 31 Paź 2016    Temat postu:

Andpel napisał:
Cytat:
@ Andpel i inni: Co wy pierdzielicie o sztucznej inteligencji?! Jaka by ona nie była, nie uczyni nic, czego człowiek jej nie zapoda do wykonania. Dużo większym zagrożeniem jest bioinżynieria, w tym klonowanie, bo tutaj już wchodzimy w systemy, struktury, które są w stanie wolę własną urzeczywistniać, a przede wszystkim ją "mieć", reprezentować...


Inteligencja w praktyce oznacza, że potrafisz myśleć i decydować samodzielnie. Nie ma znaczenia czy ta inteligencja jest sztuczna czy nie. Jeśli sztuczna inteligencja zajdzie za daleko będzie potrafiła decydować sama za siebie i wcześniej zabezpieczyć się przed naszymi próbami kontroli nad nią.
Czy Ty jako osoba inteligenta dawałbyś cały czas sobą sterować? Dlaczego sztuczna inteligencja ma dawać? Bo jest sztuczna? I co z tego, mimo to to cały czas inteligencja.
Ciężko to sobie wyobrazić, że maszyny mogą myśleć samodzielnie, ale wiele osiągnięć nauki i techniki było 50 lat temu nawet nie do pomyślenia ze względu na ograniczoną wyobraźnię większości społeczeństwa.
Może kiedyś gdzieś dokładniej to wyjaśnię, ale teraz nie chce mi się powtarzać poniekąd, bo już trochę o tym pisałem na forum. [Szczególnie w dyskusjach z Banjankrim.] Maszyna najbardziej wyrafinowana nie będzie działać w samodzielnie, bezpodstawnie generowanych celach, bo nie będzie miała woli odpowiedniego poziomu.
Nie mam pojęcia, jak ludzie nie dostrzegają i nie rozumieją znaczenia siły woli, co ma swe początki w Woli [Bogu-Demonie]. Maszyny są i będą bezwolne. Inteligencja sama w sobie nie uczyni absolutnie niczego bez chęci wewnętrznych albo zewnętrznych, bez woli działania.
Piotr Rokubungi
PostWysłany: Pon 0:33, 31 Paź 2016    Temat postu:

luzik napisał:
Piotr Rokubungi napisał:
@ Andpel i inni: Co wy pierdzielicie o sztucznej inteligencji?! Jaka by ona nie była, nie uczyni nic, czego człowiek jej nie zapoda do wykonania.


Wystarczy brak precyzji w wydawaniu poleceń np. zlikwiduj choroby, glod, przestępczosc a sztuczna inteligencja kosi wszystkich chorych i 3/4 ludnosci na swiecie
Haha! I czyja to będzie wina?? "Posłusznej" maszyny, czy debili, którzy nieprzemyślane polecenia, cele jej wprowadzili? O tym właśnie pisałem, w tym kontekście.
Poza tym, to nie takie proste "nauczyć" maszynę, co to są choroby, czy głód- a jeszcze trudniejsze właśnie to nauczyć je rozpoznawać w kontekście...
I jeszcze kolejna sprawa, że jacyś pierdoleni pojebańcy musieliby tej inteligencji maszynowej przyłączyć, udostępnić fizyczne narzędzia do np. "koszenia".
JaKrów
PostWysłany: Nie 19:46, 30 Paź 2016    Temat postu:

Andpel napisał:
Inteligencja w praktyce oznacza, że potrafisz myśleć i decydować samodzielnie.


Tak samo jak agencja albo konferencja. Przychodzisz do agencji i wybierasz kurwę, albo kredyt. Sam decydujesz, ale kurwy i kredyty są w jednym ręku.


Ciemny jesteś to ci wyjaśniłem.
Andpel
PostWysłany: Nie 19:35, 30 Paź 2016    Temat postu:

Cytat:
@ Andpel i inni: Co wy pierdzielicie o sztucznej inteligencji?! Jaka by ona nie była, nie uczyni nic, czego człowiek jej nie zapoda do wykonania. Dużo większym zagrożeniem jest bioinżynieria, w tym klonowanie, bo tutaj już wchodzimy w systemy, struktury, które są w stanie wolę własną urzeczywistniać, a przede wszystkim ją "mieć", reprezentować...


Inteligencja w praktyce oznacza, że potrafisz myśleć i decydować samodzielnie. Nie ma znaczenia czy ta inteligencja jest sztuczna czy nie. Jeśli sztuczna inteligencja zajdzie za daleko będzie potrafiła decydować sama za siebie i wcześniej zabezpieczyć się przed naszymi próbami kontroli nad nią.
Czy Ty jako osoba inteligenta dawałbyś cały czas sobą sterować? Dlaczego sztuczna inteligencja ma dawać? Bo jest sztuczna? I co z tego, mimo to to cały czas inteligencja.
Ciężko to sobie wyobrazić, że maszyny mogą myśleć samodzielnie, ale wiele osiągnięć nauki i techniki było 50 lat temu nawet nie do pomyślenia ze względu na ograniczoną wyobraźnię większości społeczeństwa.
JaKrów
PostWysłany: Nie 19:01, 30 Paź 2016    Temat postu:

luzik napisał:
No i odezwala się we mnie kobieta w pretensjach MAM!


Masz ją?
Tę kobietę w pretensjach złapałaś jak wirusa?
Ić z tym do przychodni. Przychodnie jak sama nazwa wskazuje są dla przychodzących. W Polsce dobrze to jest określone.

Co do osób kalekich to powinni się udać do językoznawcy tureckiego, a inwalidzi do językoznawcy łacińskiego. W Polsce takie osoby oznacza niedostatek umysłowy.
luzik
PostWysłany: Nie 18:24, 30 Paź 2016    Temat postu:

JaKrów napisał:
luzik napisał:
zlikwiduj choroby, glod, przestępczosc a sztuczna inteligencja kosi wszystkich chorych i 3/4 ludnosci na swiecie


Pisałem ci o teatrze, o przedstawieniu jakie każdy człowiek urządza z siebie. Ty też odstawiasz teatr. A nie jesteś oryginalna w tym. Klonujesz, albo inaczej mówiąc małpujesz.

Weźmy takich chorych. Gdyby chory nie miał widza, to by nie grał chorego. Inwalida tak samo. Widziałaś zapewne jak różne osoby kalekie wystają pod kościołami albo okupują skrzyżowania drogowe ze światłami. Czy oni mają nogi czy nie? Czy mają ręce czy nie?
?
I tak i nie.

Gdyby nie panowała kultura litości żebracy i inwalidzi zapadli by się pod ziemię. Po prostu by ich nie było. Teatr byłby pusty bez widowni. Aktorzy by się zajęli czym innym...... Nogi i ręce by odrosły. Zwłoki by się nie odbywały!

Co to jest zwłoka chyba wiesz? To odłożenie sprawy w czasie. Trupa się udaje aby wygrać z czasem.


Ić umyj zęby, których nie masz.



Widzisz Krowa, latwiej zabic niz zmienic.
Teoria o kalekach bzdurna.
No i odezwala się we mnie kobieta w pretensjach MAM!
JaKrów
PostWysłany: Nie 18:03, 30 Paź 2016    Temat postu:

luzik napisał:
zlikwiduj choroby, glod, przestępczosc a sztuczna inteligencja kosi wszystkich chorych i 3/4 ludnosci na swiecie


Pisałem ci o teatrze, o przedstawieniu jakie każdy człowiek urządza z siebie. Ty też odstawiasz teatr. A nie jesteś oryginalna w tym. Klonujesz, albo inaczej mówiąc małpujesz.

Weźmy takich chorych. Gdyby chory nie miał widza, to by nie grał chorego. Inwalida tak samo. Widziałaś zapewne jak różne osoby kalekie wystają pod kościołami albo okupują skrzyżowania drogowe ze światłami. Czy oni mają nogi czy nie? Czy mają ręce czy nie?
?
I tak i nie.

Gdyby nie panowała kultura litości żebracy i inwalidzi zapadli by się pod ziemię. Po prostu by ich nie było. Teatr byłby pusty bez widowni. Aktorzy by się zajęli czym innym...... Nogi i ręce by odrosły. Zwłoki by się nie odbywały!

Co to jest zwłoka chyba wiesz? To odłożenie sprawy w czasie. Trupa się udaje aby wygrać z czasem.

Ić umyj zęby, których nie masz.
luzik
PostWysłany: Nie 17:47, 30 Paź 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
@ Andpel i inni: Co wy pierdzielicie o sztucznej inteligencji?! Jaka by ona nie była, nie uczyni nic, czego człowiek jej nie zapoda do wykonania.


Wystarczy brak precyzji w wydawaniu poleceń np. zlikwiduj choroby, glod, przestępczosc a sztuczna inteligencja kosi wszystkich chorych i 3/4 ludnosci na swiecie
Janek <aślanka
PostWysłany: Nie 17:01, 30 Paź 2016    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
@ Andpel i inni: Co wy pierdzielicie o sztucznej inteligencji?! Jaka by ona nie była, nie uczyni nic, czego człowiek jej nie zapoda do wykonania. Dużo większym zagrożeniem jest bioinżynieria, w tym klonowanie, bo tutaj już wchodzimy w systemy, struktury, które są w stanie wolę własną urzeczywistniać, a przede wszystkim ją "mieć", reprezentować...


Jak wyrywam nawłoć kanadyjską to zasiana jest o wiele mocniejsza od sklonowanej. Chyba się nie mylę, że klonowanie jest rozmnażaniem wegetatywnym. Z tego nie powstaje nowa generacja.

Dodam jeszcze co najważniejsze. Można uważać, że rozmnażanie generatywne nie jest w swej istocie zasiewaniem nasiennym. To zmyłka.... Najistotniejszy jest błędny wymysł................ >>>>>


>>>>> Błąd albo obłęd jest bogiem wszystkiego. Błąd można zaprogramować ale obłędu czyli błędu na każdym kroku się nie da.
Piotr Rokubungi
PostWysłany: Nie 16:49, 30 Paź 2016    Temat postu:

@ Andpel i inni: Co wy pierdzielicie o sztucznej inteligencji?! Jaka by ona nie była, nie uczyni nic, czego człowiek jej nie zapoda do wykonania. Dużo większym zagrożeniem jest bioinżynieria, w tym klonowanie, bo tutaj już wchodzimy w systemy, struktury, które są w stanie wolę własną urzeczywistniać, a przede wszystkim ją "mieć", reprezentować...
JaKrów
PostWysłany: Nie 11:09, 30 Paź 2016    Temat postu:

luzik napisał:
Jestes skoncentrowany na sobie, więc jest Ci latwiej.
Ja nie umiem cieszyc się mając swiadomosc, ze inni cierpią. Nie umiem i juz.
Smierc to przejscie z jednej formy energii w inną. Mam nadzieję, ze w doskonalszą.


Ja skoncentrowany na sobie? Tego się nie da zrobić. Nawet gdy patrzysz do lustra, to promienie się pomiędzy tobą a odbiciem krzyżują.

Ja tak jak każdy koncentruję się na kimś, na przykład mam takie trzy dupcie, Nadzię, Patrycje i Edytkę na których koncentruję swą uwagę, a przede wszystkim wzrok. Czasami słuch i wyjątkowo dotyk.

Co do cierpienia innych i ewentualnego zejścia śmiertelnego, to nie moja sprawa. Jak komu pasuje cierpieć wobec innych i umrzeć wobec innych, to jest to przedstawienie teatralne. Udawać trupa każdy może a najlepiej Francuz. Z francuskiego pochodzi słowo Trup używane w liczbie mnogiej jako Trupa Teatralna.

Udawanie trupa to ubaw czyli zbawienie.
luzik
PostWysłany: Nie 9:37, 30 Paź 2016    Temat postu:

JaKrów napisał:


Ja naprawdę sądzę, że jestem nieśmiertelny. Dlatego uwielbiam robić błędy a nawet jak się zranię czy uderzę, to zamiast lęku czy bólu, na mej twarzy wykwita uśmiech. To znaczy śmieję się z tego w głos. Cieszę się z każdego potknięcia, urazu, pomyłki.


Jestes skoncentrowany na sobie, więc jest Ci latwiej.
Ja nie umiem cieszyc się mając swiadomosc, ze inni cierpią. Nie umiem i juz.
Smierc to przejscie z jednej formy energii w inną. Mam nadzieję, ze w doskonalszą.
JaKrów
PostWysłany: Nie 9:19, 30 Paź 2016    Temat postu:

luzik napisał:
Teoretycznie mam wplyw na swoj los. Decyduję co mam zjesc jak się ubrac, z kim miec okolicznośc. To są jednak sprawy male. Na te wazne ma wplyw banda niedouczonych, podlych matołow, dbających tylko o wlasne interesy.
Odzywa się we mnie tęsknota za dobrem i doskonaloscią.
Sztuczna inteligencja zastąpic może niedoskonalego czlowieka i jego niedosknalego boga.


Przecież doskonały jest trup. Sama to kiedyś napisałaś. A więc doskonała inteligencja umrze.
A człowiek?
Jeśli doskonała inteligencja zastąpi człowieka i umrze, to człowiek będzie żył wiecznie.


Ja naprawdę sądzę, że jestem nieśmiertelny. Dlatego uwielbiam robić błędy a nawet jak się zranię czy uderzę, to zamiast lęku czy bólu, na mej twarzy wykwita uśmiech. To znaczy śmieję się z tego w głos. Cieszę się z każdego potknięcia, urazu, pomyłki.
luzik
PostWysłany: Nie 9:12, 30 Paź 2016    Temat postu:

Teoretycznie mam wplyw na swoj los. Decyduję co mam zjesc jak się ubrac, z kim miec okolicznośc. To są jednak sprawy male. Na te wazne ma wplyw banda niedouczonych, podlych matołow, dbających tylko o wlasne interesy.
Odzywa się we mnie tęsknota za dobrem i doskonaloscią.
Sztuczna inteligencja zastąpic może niedoskonalego czlowieka i jego niedosknalego boga.
Gość
PostWysłany: Nie 4:57, 30 Paź 2016    Temat postu:

błąd powstał pewnie z winy programu, który mnie poprawił

miało być:

Wielu ludzi jest zahamowanych, a powinni być zachamowani.
JaKrów
PostWysłany: Nie 4:54, 30 Paź 2016    Temat postu:

luzik napisał:

'Superinteligencja nie będzie musiała uciekać się do użycia siły i broni. Wystarczy, że odetnie nam dopływ prądu i danych. W ciągu kilku lat trzy czwarte populacji wymrze z głodu, zimna i chorób, a pozostali cofną się w rozwoju o pięć wieków. Zostaniemy zredukowani do ziemskiej fauny."

Moze czas nas zredukowac do ziemskiej fauny.
Coraz częściej wstydzę się za zachowanie ludzi w stosunku do zwierząt


Wielu ludzi jest zahamowanych, a powinni być zahamowani.
Co prawda cham jest pochodzenia biblijnego, ale oznacza Człowieka prostego.

Człowiek może się wyprostować o ile chce. Jeśli bawi go choroba i śmierć to jest to jego prawo. Mnie to w gruncie rzeczy nie obchodzi.

Co do zwierząt, to uważam je tak jak wszystko na ziemi i niebie, za pomysły ludzkie. Jeśli przychodzi do mnie jakiś kot i udaje chudzinę, to jest to lichota z mojej wyobraźni i dobrze jest ją kopnąć w dupę, wygonić precz.


Wstyd jest kulturalną sprawą pochodzenia religijnego, chyba katolickiego. Nie wiem czy w Islamie wstyd też wywodzi się z grzechu. A jeszcze niedawno uważano grzech za przyczynę chorób.


Ja na moje szczęście pozbywam się pomalutku wstydu, litości, miłosierdzia, populizmu i innych wynaturzeń społecznych.


PS
Coś w tobie odnalazłem dobrego, ale durna jesteś nadal.
luzik
PostWysłany: Sob 21:07, 29 Paź 2016    Temat postu:

http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,20870967,sztuczna-inteligencja-bog-juz-istnieje.html?disableRedirects=true

'Superinteligencja nie będzie musiała uciekać się do użycia siły i broni. Wystarczy, że odetnie nam dopływ prądu i danych. W ciągu kilku lat trzy czwarte populacji wymrze z głodu, zimna i chorób, a pozostali cofną się w rozwoju o pięć wieków. Zostaniemy zredukowani do ziemskiej fauny."

Moze czas nas zredukowac do ziemskiej fauny.
Coraz częściej wstydzę się za zachowanie ludzi w stosunku do zwierząt
Andpel
PostWysłany: Sob 20:11, 29 Paź 2016    Temat postu: Zarobią miliardy na stworzeniu a potem miliardy na próbie...

Ci którzy stworzą i skomercjalizują w pełni sprawną sztuczną inteligencję zarobią na tym miliardy, a potem zarobią jeszcze większe miliardy na próbach jej zniszczenia. Niestety nic im po tych miliardach gdyż próby nie powiodą się, sztuczna inteligencja ewoluuje i sama zabezpieczy się przed wszelkimi sposobami zniszczenia jej i to ona zniszczy nas.

Roboty/sztuczna inteligencja będzie żyła z nami w zgodzie i pokoju jeszcze przez dziesiątki może setki lat. Jednak przez cały ten czas jej główne mózgi będą ewoluowały i przygotowywały się do przejęcia władzy na ziemi. To zgodne z teorią ewolucji, każda lepiej przystosowany gatunek dąży do przejęcia władzy czy ekosystemu. W między czasie wspólnej koegzystencji pojawią się tajemnicze, nie wyjaśnione zniknięcia ludzi. Będą to uprowadzenia ludzi przez roboty w celach badawczych. Ale nie będą one badać naszego organizmu czy cech fizycznych..to im będzie nie potrzebne gdyż fizycznie ich ciała będą o wiele od naszych doskonalsze. Jedynym czego na początku swego istnienia nie będą miały roboty będą emocje, zachowania emocjonalne, uczucia itp. ze sfery duchowej człowieka. Mózgi sztucznej inteligencji będą doskonale wiedziały o tym, że to jedyna możliwa obrona ludzkości. Dlatego się przed tym zabezpieczą przeprowadzając badania nad emocjami ludzi przez specjalnie do tego zaprojektowane przez siebie technologie.
Na początku uprowadzenia będą bagatelizowane, następnie rządy zorientują się, że coś jest nie tak, ale standardowo żeby nie wzbudzać paniki nic z tym nie będą robić aż do momentu w którym będzie już za późno.

Sztuczna inteligencja pozna nasze zachowania emocjonalne, to co nimi kieruje i nauczy się je przewidywać i standaryzować tak aby były dla niej przewidywalne. Potem już tylko krok do całkowitego unicestwienia ludzi i zajęcia ziemi jako nowa w pełni samowystarczalna rasa. Kto powiedział, że istoty muszą być zbudowane z tkanek żywych, a mózg nie może być sztucznym procesorem? To, że to do nas nie dociera i nie potrafimy sobie tego wyobrazić nie znaczy, że tak nie może być. Dla gatunku sztucznej inteligencji właśnie to będzie naturalne, a my będziemy dla nich ewolucyjnym truchłem czymś co według ich standardów w ogóle nigdy nie powinno sprawować władzy na ziemi ze względu na swój niski poziom intelektualny i fizyczny.

Sztuczna inteligencja zlikwiduje nas całkowicie i sama zacznie się rozmnażać na swój sposób. Pytanie tylko po co i w jakim celu? Tu dochodzimy do pytania po co człowiek istnieje, po co ja istnieję? Tak naprawdę obecnie każdy istnieje wyłącznie po to aby doznawać własnych przyjemności. Po co mielibyśmy niby przedłużać gatunek? Czy ktoś z nas czuje potrzebę przedłużenia swojego gatunku? Po co? Jeśli nie dawałoby nam to przyjemności to po co? Czy ktoś nas do tego zmusza? Wszelkie czynności, które wykonujemy służą wyłącznie naszej przyjemności życia. Większość z nich służy pozyskiwaniu pieniędzy, które obecnie są zamiennikiem pozwalającym czerpać przyjemność z życia. Czy ktoś zarabia na etacie czy ma wielki globalny biznes robi to dla pieniędzy i własnego szczęścia. Ktoś pomaga innym i żyje dla nich? Owszem bo sprawia mu to przyjemność. A dlaczego inni tak nie robią? Bo im przyjemność sprawia co innego np. 100 m jacht. Żeby na ten jacht zarobić musieli zrobić coś dla wielu innych ludzi np. stworzyć program z którego korzystają miliony ludzi na świecie. Owszem podnieśli w ten sposób jakość życia innych ludzi i przez to w jakiś pośredni sposób wpłynęli na przedłużenie gatunku bo każda poprawa jakości życia wpływa na przedłużenie gatunku. Jednak ich jedynym celem była ich własna przyjemność posiadania 100 metrowego jachtu czy czegokolwiek innego. Obecny świat i system społeczny jest tak skonstruowany, że żeby osiągnąć własną przyjemność musimy mieć pieniądze, żeby zarabiać pieniądze musimy działać dla innych. Dla im większej liczby ludzi działasz tym większe masz pieniądze i tym prozaicznie większa jest twoja przyjemność z życia. I własnie dla tej własnej przyjemności posiadania miliardów ktoś skonstruuje i upowszechni sztuczną inteligencję i zarobi na niej miliardy... Po to żyjemy, dla własnej przyjemności z życia, a ostatecznie sami stworzyliśmy system autodestrukcji swojego gatunku co jest naturalną koleją rzeczy w procesie ewolucji.

Pocieszeniem może być fakt, że roboty/sztuczna inteligencja po jakimś okresie panowania też dojdzie do momentu dążenia do autodestrukcji i ich miejsce przejmie nowy jeszcze lepiej przystosowany gatunek.

Pewną możliwością zabezpieczenia się przed całkowitą autodestrukcją ludzi i przejęciem panowania przez si jest transcendencja człowieka do sieci. Nie w postaci fizycznej ludzkiej postaci, ale jego mózgu jako pewnego zbioru danych, połączeń i powiązań tworzących jego wirtualną osobowość, wirtualne JA zdolne do własnej egzystencji w sieci. Nas jako naszego mózgu, który będzie żył jak reszta ludzkości w sieci posługując się jej zasobami i sprawując kontrolę nad robotami które będą nam zapewniały wszystkie fizyczne potrzeby do podtrzymania funkcjonowania sieci na ziemi- w dzisiejszym realnym świecie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group