Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niby dylemat mój.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Samoocena - jak śfinie widzą Śfinię
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:02, 25 Kwi 2017    Temat postu: Niby dylemat mój.

Cóż poczynać z takimi ludźmi, jak przykładowo Dyszyński Michał, a raczej z ich wpisami, tekstami, które zamieszczają tu?? Zaznaczę, że nie dotyczy to wyłącznie Dyszyńskiego, bo wielu tu takich- mniej lub bardziej- "inteligentnych inaczej" lub/i zakłamanych; nie wyłączając "naczelnego", założyciela forum- Jarka Dąbrowskiego. Otóż "kot drapał" ich samych; ale to, co "wyczyniają" publicznie na forum!?.. Ech!
Niby sam przyznaję [może po części tylko], że każdy raczej ma prawo do własnych poglądów, opinii jakichkolwiek; może nawet do głoszenia ich publicznie [choć co do tego nie jestem przekonany]. Jednak chodzi również właśnie o to, czy stosuje te poglądy "na użytek własny" wyłącznie, czy sugeruje je, głosi publicznie. I teraz, ponieważ nie brakuje tutaj wpisów o treściach, sensach tego typu, jak np. "pomidory brykające po słońcu są czerstwe", czy też " wszystkie bakterie są głuche na jedno oko", to cóż z tym począć?! Osobiście skłaniam się ku temu, że w "przestrzeni publicznej" nie należy pozostawiać takich "opinii", "mądrości inaczej", by trwały, a nawet "się mnożyły". To raczej oczywisty wniosek, bo- kto dostatecznie rozgarnięty- ten widzi, co propaganda bzdur i kłamstw robi z ludźmi, z np. czytelnikami, ze społecznościami. Przykłady tego są dosłownie wszędzie: od "wciskania" fałszu przez lewackich pojebów, poprzez ideologię np. islamską, do nawet absurdalnego czasem doktrynizmu religii chrześcijańskiej... I przecież po to właśnie jest ta "przestrzeń publiczna", by krytykować różnego typu bzdurne poglądy, punkty widzenia, przekonania, aby nie pozwolić, by doszło do zaburzeń- na czasami dużą skalę- kierowania się zdrowym rozsądkiem w życiu, do zapanowania nonsensów, absurdów, ani kłamliwej propagandy; mącenia w głowach ludziom, robienia z nich zagubionych oszołomów, i t. p.

Jest jeszcze- jak chyba zwykle- bardziej osobisty aspekt tego. Jestem na tym forum nie tylko, by wykorzeniać bzdury, nonsensy i kłamstwa, ale miałem również nadzieję, że inni się do tego przyłączą, a nawet, że skorzystam "z nich", z tego forum w ten sposób m. in., iż będę się uczyć także sam od innych forumowiczów. Jednak widzę, że to jest prawie niemożliwe, że przeceniałem [nawet bardzo, szczególnie niektórych] możliwości, poziom, a niekiedy również uczciwość użytkowników tego forum [jak np. wujazboja nawet].:(

Jednak mam aktualnie "parcie" na walkę z głupotą, prymitywnym, powierzchownym rozumowaniem, z kłamstwami, a nawet z niepotrzebnym raczej bełkotem. Więc będę jeszcze nieraz "jechał", nawet brutalnie- kiedy trzeba- po waszych niektórych "wypocinach", bzdetach, czy kłamstwach tu zamieszczanych.

Na koniec moje wyjaśnienie do Michała D. konkretnie: Razi mnie twój "bełkot" tutaj, twój "słowotok", swego rodzaju grafomania. Ale jestem w stanie nie zwracać na to akurat większej uwagi. Jednak, gdy z twoich tekstów często wynika, że- przykładowo i w przenośni, dla "zobrazowania"- konie są jednokomórkowe, chociaż może jednak są roślinami głębinowymi, ale być może, że użyjesz ich, jako papieru listowego, bo to w sumie zależy również od tego, czy aktualnie kochasz bardziej osy, czy bardziej ku religii się skłaniasz, która "nakazuje" preferować skały ilaste, to takiego czegoś tolerować nie będę i zawsze [o ile zechcę] to skrytykuję, a gdy poziom nonsensu i "rozbabrania myślowego" w twoich wpisach przekroczy pewne limity, to i od durni, czy głupków ci "pojadę"- bo zasłużysz! Lecz nie dotyczy to tylko ciebie... Wszyscy powinni się mieć "na baczności" pewnej w tym [nie tylko chyba] względzie. Nie przez wzgląd na mnie, tylko dlatego, by nie robić idiotów z siebie; a jeszcze bardziej dlatego, by nie "siać" publicznie zamętu, nonsensów, bzdur i kłamstw.

P. s.: Wszystko to, co opisałem powyżej, czynię i będę czynił nie tylko dla siebie [chociaż po trosze też, z różnych kilku pobudek], lecz przede wszystkim dla zwiększania poziomu- głównie merytorycznego- tego forum, oraz by uczyć was prawdy...


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Wto 23:02, 25 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:18, 25 Kwi 2017    Temat postu:

Oj, oj,oj ... a juz myslalam, nie myslac, ze bede spokojnie przemieszczac sie w przestrzeni ale nie czasie :) Ale, jak to mowia: "Planuj, planuj, a Bog sie smieje" czyli stojac nad kula ziemska dosypuje do powietrza szczyple assh*les I nie twierdze, ze to Piotr :)

No dobra, bo znow sobie tak pi*rdolisz rowniutko I w slaczek :) Zaczniemy od tego factotum :)
Piotr Rokubungi napisał:
Cóż poczynać z takimi ludźmi, jak przykładowo Dyszyński Michał
Pokochac :)

Piotr Rokubungi napisał:
Osobiście skłaniam się ku temu, że w "przestrzeni publicznej" nie należy pozostawiać takich "opinii", "mądrości inaczej", by trwały, a nawet "się mnożyły".
Jak juz skonczysz "czyscic" tutaj to co nastepne, Net, Dark Net skonczysz za zycie czy w testamencie komus zostawisz? :)

Piotr Rokubungi napisał:
... po to właśnie jest ta "przestrzeń publiczna", by krytykować różnego typu bzdurne poglądy, punkty widzenia, przekonania, aby nie pozwolić, by doszło do zaburzeń- na czasami dużą skalę- kierowania się zdrowym rozsądkiem w życiu ...
Prosty przepis, zeby sie "zdeptac" ale w imie "zdrowego rozsadku" - cokolwiek to znaczy :)

Piotr Rokubungi napisał:
Jestem na tym forum nie tylko, by wykorzeniać bzdury, nonsensy i kłamstwa, ale miałem również nadzieję, że inni się do tego przyłączą, a nawet, że skorzystam "z nich" ...
Ba, obawiam sie, ze na ten faszyzm chetnych nie znajdziesz, ale probuj to sie "zdeptasz" jeszcze szybciej :)

Piotr Rokubungi napisał:
Jednak mam aktualnie "parcie" na walkę z głupotą, prymitywnym, powierzchownym rozumowaniem, z kłamstwami, a nawet z niepotrzebnym raczej bełkotem.
A latwiej bylo sie rankiem wyproznic :)

Piotr Rokubungi napisał:
... to takiego czegoś tolerować nie będę i zawsze [o ile zechcę] to skrytykuję, a gdy poziom nonsensu i "rozbabrania myślowego" w twoich wpisach przekroczy pewne limity, to I ...
Darmowo I posmiertnie od Doc'a z pol wieku doswiadczeniem w najwiekszej w USA praktyce psychiatrii :)

https://youtu.be/OnQc_GOa57Q

Piotr Rokubungi napisał:
Wszyscy powinni się mieć "na baczności"
Pi*rdu, pi*rdu :)

Piotr Rokubungi napisał:
... by nie robić idiotów z siebie ...
Ba :)

Piotr Rokubungi napisał:
... by uczyć was prawdy ...
Juz klekac czy za chwile? Prawdy sie nie uczy. Prawda sie albo jest, albo nie jest :)

Ostatnio zmieniony przez Dyskurs dnia Wto 16:21, 25 Kwi 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:00, 25 Kwi 2017    Temat postu:

@ Dyskurs:
Cytat:
Pokochac
No, toż przecie go pierdolę!:shock: Ech, w sumie to nie- gejem nie jestem!:mrgreen: :shock: ;-P
Cytat:
Jak juz skonczysz "czyscic" tutaj to co nastepne, Net, Dark Net skonczysz za zycie czy w testamencie komus zostawisz?
Następnie będę nauczać Boga.:shock: ;-P
Cytat:
Ba, obawiam sie, ze na ten faszyzm chetnych nie znajdziesz, ale probuj to sie "zdeptasz" jeszcze szybciej
Damn you!.. Suck..whatever!:shock: :rotfl: ;-P
Cytat:
A latwiej bylo sie rankiem wyproznic :)
Shut up!:fuj: But u're rite: shit happens!:shock: :mrgreen:
Cytat:
Darmowo I posmiertnie od Doc'a z pol wieku doswiadczeniem w najwiekszej w USA praktyce psychiatrii :)
Mmm, lubię psychiatrów! Zazwyczaj są smaczni i mało "poprzerastani"... Mniam! Yummy!:) :shock: :rotfl: ;-P
Cytat:
Pi*rdu, pi*rdu :)
"Pierdu", to jest Rysiek- ten z "Nowoczesnej", "teczkowy" łachudry Balcerowicza! Ten, co ma harem samych "paszteciar" przebrzydłych, o żydowskich nazwach...:fuj: :shock: :rotfl: :->
Cytat:
Ba
Bye!;-P
Cytat:
Juz klekac czy za chwile? Prawdy sie nie uczy. Prawda sie albo jest, albo nie jest.
Nie klękaj. Ewentualnie znajdę sobie inną do tego...:think: :shock: :rotfl: :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:51, 25 Kwi 2017    Temat postu:

Piotr Rokubungi napisał:
... lubię psychiatrów!
Ale mózgu psychiatry byś nie zjadł popijając winkiem Chianti, zjadłbyś? :)

Dyskurs napisał:
Już klękać czy za chwile? Prawdy się nie uczy. Prawdą się albo jest, albo nie jest.

Piotr Rokubungi napisał:
Nie klękaj. Ewentualnie znajdę sobie inną do tego ...
Pewnie, bo na drugie mi Gilotyna :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Rokubungi
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 31 Maj 2014
Posty: 6081
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Polska, Pomorze Zachodnie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:12, 30 Maj 2017    Temat postu:

Cytat:
Michał Dyszyński napisał:
Cytat:
Piotr Rokubungi napisał:
OSZOŁOM napisał:
Cytat:
Kiedyś sobie przeprowadziłem następujące rozumowanie: (...)

Dzięki takim jak ty i twoje rozumowanie mamy trzecią wojnę światową!


A dzięki takiemu jak wyżej arbitralnemu wnioskowaniu opartemu wyłącznie o chwilowe stany nieustalone neuronów, oderwanemu od realiów i rozumowych przesłanek mamy internet zasrany śmieciem komunikacyjnym wytworzonym przez troli, hejterów i paplaczy co komu tam ślina na język przyniesie. Przez takich właśnie co są uszczęśliwieni, że coś im tam do głowy wskoczyło, ale jednocześnie dystansujących się od krytycyzmu w spojrzeniu na to wskoczyło (myślących sobie w stylu: bo przecież ja jestem taki wspaniały, więc to co mi wskoczyło, musi być absolutnym objawem geniuszu i to tylko ci inni są głupi, bo ja nigdy...) coraz trudniej jest odnaleźć wypowiedzi wartościowe w tej całej masie trolerskiego chaosu.

Zgiń, przepadnij, idioto!


Ostatnio zmieniony przez Piotr Rokubungi dnia Wto 17:19, 30 Maj 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Samoocena - jak śfinie widzą Śfinię Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin