Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mord na Sprawiedliwym i jego Zmartwychwstanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 991, 992, 993 ... 1992, 1993, 1994  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mika.maik




Dołączył: 14 Cze 2019
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:15, 28 Cze 2020    Temat postu:

:think: :think: hę, obie czegoś chcą! Panie Barycki, w nogi!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 10:15, 28 Cze 2020    Temat postu:

krowa napisał:
Mniejsza dziewczynka komunijna.
włosy - bardzo piękne, dotykamy włosów
i bierzemy włosy tej mniejszej, a pamiętamy że ma mniejsze cycusie i rozpuszczamy tak aby koniuszki włosów dotykały sutków, żeby te włosy spływały naturalnie po ciele mniejszej dziewczynki komunijnej
I teraz język niech wystawi. Jaki ma język ta mniejsza w porównaniu do większej


Tak więc, stara kurwo, Aurelko Bocianek, przekażesz naczelnemu hujowi, że albo ten degenerat dopilnuje, aby moją celę oczyszczano co godzinę z każdego postu jebanego pedo-fila, albo prześlę do prokuratury maila z linkami do tych pedo-filskich treści nieusuwanych z przestrzeni publicznej. Jebany degenerat potrafi zadbać o wyimaginowane interesy amerykańskiego obesrańca, a prawdziwe przestępstwa ma w dupie i jak będzie miał dalej, to w pizdu pójdzie się jebać całe to pierdolone forum, chyba, że degenerat wsadzi degenerata z Łękawy do pierdla.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 10:29, 28 Cze 2020    Temat postu:

Krowa, jebany śmieciu, mam adres na FB do tej twojej sąsiadki i jak nie usuniesz wszystkich swoich śmieci z mojej świątyni i cokolwiek tu napiszesz, to prześlę jej linki do twoich treści o niej, jej rodzinie, innych nieletnich, a wtedy, albo policja zdąży zamknąć oślizłego huja w kryminale, a jak nie zdąży, to zajebią ciebie kurwo sąsiedzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evaj23
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 10:40, 28 Cze 2020    Temat postu:

Pan Barycki napisał:
evaj23 napisał:
Do czego Polsce i Polakom potrzebny jest prezydent?

Do tego, co i ten jebany lump z Łękawy.



Czyli obaj do bacutilu :pidu:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pan Barycki
Gość






PostWysłany: Nie 11:04, 28 Cze 2020    Temat postu:

nick napisał:
Chyba pójdę wrzucić z 50 groszy do puszki, aby wynagrodzić sercu Maryi.
Niech się kobita pocieszy.

A Agafia wrzuci 20 groszy za przykładem charyzmatycznego i z kindersztubą Trzaskowskiego wspomagającego humanistycznie 20-toma groszami starowinkę żebrzącą na wykupienie lekarstwa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A g a f i a
Gość






PostWysłany: Nie 12:28, 28 Cze 2020    Temat postu:

Pan Barycki napisał:
nick napisał:
Chyba pójdę wrzucić z 50 groszy do puszki, aby wynagrodzić sercu Maryi.
Niech się kobita pocieszy.

A Agafia wrzuci 20 groszy za przykładem charyzmatycznego i z kindersztubą Trzaskowskiego wspomagającego humanistycznie 20-toma groszami starowinkę żebrzącą na wykupienie lekarstwa.



Ale pierdy opowiadasz. Nie w tej turze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariel
Gość






PostWysłany: Nie 13:51, 28 Cze 2020    Temat postu:

Stara rura eva chce wskoczyc na posade wdowy po Baryckim ale posada dawno zajeta. Cipa zwiedla robi z siebie posmiewisko i wszystko na darmo.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
23grysiki
Gość






PostWysłany: Nie 13:53, 28 Cze 2020    Temat postu:

evaj23 vel szmata napisał:
Jade do bacutilu :pidu:

Jedz szchizolko
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aurelka Bocianek
Mediator



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:01, 28 Cze 2020    Temat postu:

Agafia napisał:
No ale mój post jest zagrożeniem dla śfini (...)


To, że twojego postu nie widać jest konsekwencją twoich wcześniejszych zachowań i tego tłumaczyć ci nie muszę, wiesz o tym więcej niż ja.

P.S.
Kto ma ochotę przeczyta twój i tego masz świadomość, ale pisanie o zagrożeniu tak ładnie brzmi.

Buziole i pozdrowionka

Rubaszna i niemoralna Aurelka Bocianek

EOT.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A g a f i a
Gość






PostWysłany: Nie 15:07, 28 Cze 2020    Temat postu:

Tym bardziej nie ma w tym żadnej logiki.

Buziole krejzolko!
Pucio, pucio.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evaj23
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 17:24, 28 Cze 2020    Temat postu:

Pan Barycki napisał:
Lukrecja napisał:
evaj23 napisał:
Panie Adamie! Postrzeganie alternatywnych rozwiązań przez osoby pokroju stara kurwa vel lump z rynsztoka nie ulegnie zmianie, choćby i pojawiły się dowody na skuteczność...ale ....gdyby tak dopadło osobiście, wtedy i owszem.
Ja nigdy nie polecałam jakiejkolwiek metody, pisałam o możliwościach, a co kto z tym zrobi, to jego sprawa. Możliwości mają to do siebie, że działają na psychikę, a leczenie czy to chemią, czy witaminą C, czy kapsaicyną, ziołami, uryną...itd... nigdy nie zadziała gdy chory podda się...


Stara kurwa vel lump z rynsztoka miała sposobność wyżyć się i dowartościować, z jednej strony rozumiem, potrzeba błyśnięcia w tym przypadku jest dominująca.


PS. Medycyna się zmienia i czy koncernom to się podoba czy nie, ludzie szukają czegoś innego niż chemia.

PPS. Podam przykład najbardziej mi bliski, bo mój: od dziecka chorowałam na anginy, po trzy, cztery razy w roku, penicylina, debecylina, i tak przez wiele lat, aż trafiłam na lekarza, który zakotwiczył w maleńkiej przychodni, bo nie spełniał korporacyjnych oczekiwań. Weszłam do gabinetu, nie mogłam wypowiedzieć słowa tak miałam zaatakowane gardło, na migi pokazałam co mi dolega i czekałam na receptę na kolejne antybiotyki. Lekarz zajrzał w historię, pokręcił z politowaniem głową i wypisał mi- sobie tylko znaną miksturę: jakieś zioła na spirytusie. Leczenie trwało dwa dni, a polegało na płukaniu gardła. Anginy skończyły się, a ja stałam się wreszcie świadoma, że można inaczej.
Po wielu latach miałam sposobność odwiedzić tego lekarza. Umówiłam się na wizytę mimo, że byłam zdrowa i poszłam mu podziękować. Siedzieliśmy w gabinecie ze dwie godziny. Pielęgniarki zaglądały co jakiś czas bo nie wiedziały dlaczego zaśmiewamy się co chwila, a stary lekarz opowiadał mi różne historie ze swojej praktyki. Cudowny człowiek, ale to trzeba mieć farta spotykać takich ludzi. Ja mam takiego farta, choćby Pan Adam na mojej drodze :serce:
.
Albo pisałyśmy mniej więcej o tym samym. Ja też nigdy nie twierdziłem że witamina c wyleczy człowieka z raków. Raczej że pod nadzorem lekarza może pomóc. Ale nie dość że użyłam słowa '' alternatywa" , co jak widać po reakcjach, przeważyło o mojej niewiedzy, to jeszcze poleciłam artykuł w którym stwierdzono że jeszcze nie jest wiadomo, czy witamina c pomaga w terapii onkologicznej. Bo o to mi chodziło że nie wiadomo, a skoro nie wiadomo, to nie należy wykluczyć,. Nie należy też się śmiać, jak głupi do sera. Bardzo chciałam o tym podyskutować, ale kiedy przeczytałam durnowate manipulacje, to stwierdziłam że gra nie jest warta świeczki. I nadal tak twierdze. Nie warto...[/b]


Tak sobie myślę, że gdyby mnie dopadło, to zaczęłabym od zaprogramowania podświadomości, własnej oczywiście, bo na czyjąś nie mam wielkiego wpływu, nooo może trochę umniejszam swoje wpływy, ale tu nie jest miejsce do przechwalania się. Serio potraktowałam psychologię na studiach, chyba spędziłam 3/4 czasu studenckiego w bibliotece po to, żeby dojść wreszcie do odkrycia siły w sobie, po to by nauczyć się wyciszać uwarunkowania rodzinne, nauczyć się być odrębną jednostką. W rezultacie często zmierzam pod prąd, ale akurat dla mnie jest to właściwe, lubię szukać, poznawać, odkrywać.

Aha, różne profesory, nawet te zaprzyjaźnione skazywały mnie na bolesną operację i długą rehabilitacje, efekt niepewny....szukałam i znalazłam....powodzenia dla Was, tych z otwarta głową!


PS. Dałam wam pieski broń do ręki, goń, bierz, gryź..... :)


PPS. Zagryź!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
4x4
Gość






PostWysłany: Nie 18:09, 28 Cze 2020    Temat postu:

stara kurwa vel lump z rynsztoka vel wdowa napisał:
.


Tak sobie myślę, że gdyby mnie dopadło, to zaczęłabym od zaprogramowania podświadomości, własnej oczywiście, bo na czyjąś nie mam wielkiego wpływu, nooo może trochę umniejszam swoje wpływy, ale tu nie jest miejsce do przechwalania się. Serio potraktowałam psychologię na studiach, chyba spędziłam 3/4 czasu studenckiego w bibliotece po to, żeby dojść wreszcie do odkrycia siły w sobie, po to by nauczyć się wyciszać uwarunkowania rodzinne, nauczyć się być odrębną jednostką. W rezultacie często zmierzam pod prąd, ale akurat dla mnie jest to właściwe, lubię szukać, poznawać, odkrywać.



Dopadnie cie durna ruro, masz jak w banku, bedziesz sobie programowac podswiadomosc i leczyc sie witamina C . Nastepna po studiach, kioskarka po psychologii hahahahaha, po kazdym poscie widac chamke i kretynke prosta jak cep. Moze mniej pij? A majorem w Iraku nie bylas stara pipo? A moze 4 fakultety masz? Ja pier *; dyskurs to przy tobie ruro jest inteligentna i wyksztalcona. Za daleka smierdzisz glupota i szambem durny lumpie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evaj23
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 18:16, 28 Cze 2020    Temat postu:

Kundelek numer 01.



:brawo: , ale spodziewałam się, zaskoczcie mnie , chyba potraficie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evaj23
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:06, 28 Cze 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Nieraz porównuję się z ludźmi, którzy mnie otaczają. Ma się różnych znajomych, więc jest niezła baza do porównań. Jednym z ciekawszych aspektów, jaki mnie nurtuje dość często, jest kwestia przynależności. Zauważyłem, że dla niektórych ludzi jest ona bardzo ważna, podczas gdy inni ludzie nie przywiązują do niej istotne wagi. Zastanawiam się, dlaczego tak różnie ludzie reagują pod tym względem?...
Sam stoję raczej po stronie tych, którym przynależność "zwisa". Przynależę emocjonalnie do tego, co uważam za prawdę i dobro, a nie do ludzkich wspólnot. Ale czy tak do końca?...
- Chyba nie byłbym w pełni uczciwy, gdybym nie przyznał się do jakiejś tam liczby przynależnościowych emocji, zachowań, postaw. Ale też nie dążę do ich zwiększania, nie "chodzę" koło tych przynależności mentalnie. Ot, czasem stwierdzam, że jakoś bezpieczniej i bardziej swojsko czuję się z grupą, którą sobie obczaiłem, a nie z dowolną inną grupą ludzi.
Na drugim biegunie widzę ludzi, dla których przynależność jest niezwykle ważnym aspektem emocji, życia, działania. Tacy ludzie najczęściej postrzegają świat my - oni, wynajdują powody, aby odróżniać to własne od tego obcego, akcentować swojskość, z rezerwa, a czasem wręcz wrogością traktować wszystko, co obce.
Wszyscy żyją z grubsza w podobnym społeczeństwie, podobnych warunkach. Te różnice w kwestii pragnienia przynależności tkwią więc w głowach.

Zastanawiałem się: dlaczego ja sam do eskalowania przynależności się nie garnę?
Powodów widzę kilka:
- Po pierwsze, kto wie czy nie główne, jest obserwacja własnych emocji, z których wynikło mi, że eskalując przynależność, nie potrafię obronić swojego umysłu przed zagrożeniami nieuczciwości w osądzie rzeczy, a dodatkowo mimowolnie wkrada się do tych emocji wrogość. Ta wrogość wydaje mi się absurdalna, taka instynktowna, czyli pozbawiona rozumowych podstaw, za to działająca na umysł podstępnie. Jak chrześcijanin uważam pielęgnowanie w sobie uczuć wrogości za grzech, za wręcz śmiertelne zagrożenie dla duszy i zbawienia.
- Po drugie, zauważyłem że wraz z przynależnością dostaję "w pakiecie zakupowym" władzę, podległości, czyjąś dominację. A ja dominacją się zwyczajnie mentalnie brzydzę. Ludzi, którzy nie są w stanie zapanować nad pragnieniem poniżania, dominowania innych traktuję jako osobników niższego rodzaju, na tę bardziej zwierzęcą część człowieczeństwa. Absolutnie nie chcę mieć nad sobą wodzów, dominatorów, przywódców mających mnie prowadzić do rzekomej chwały. Zamierzam trzymać się jak najdalej od wszelkiej maści pomniejszych i większych hitlerów tego świata.
- Po trzecie, uważam że przymus społeczny, kulturowy, jaki nieuchronnie wynika z przynależności, niszczy mój spokój, wywołuje konflikty sumienia budując rozdźwięki pomiędzy tym, co uważam za słuszne, a tym co rzeczywiście robię, ulegając naciskom. Czuję się potem fatalnie od strony mojej samooceny, czuję się jak zbity pies, słabeusz, który uległ głupcom, bo nie umiał obronić swoich wartości. Nie chcę podlegać żadnym naciskom grupowym, żadnym próbom skaperowania mnie przeciw komukolwiek. To ja mam decydować, co jest słuszne, jak postępować, a nie ktoś za mnie.
- Po czwarte, wyznaję wyższe wartości, niż gratyfikacja społeczna. Są ludzie, którzy cieszą się, gdy zostają przez społeczności uhonorowani, zdobywają pochwały, ordery, nagrody i wyrazy uznania. Mój wewnętrzny kodeks nakazuje mi daleko posuniętą rezerwę względem wiązania swoich osobistych emocji z tym, że mnie ktoś pochwali, coś mi tam łaskawie skapnie, da mi w nagrodę (pewnie za uległość) swoją łaskę, życzliwość, uznanie. Gardzę sobą takim, który by poszukiwał zbytnio uznania w oczach innych. Słowo "zbytnio" zawiera tu szczególnego rodzaju subtelność - oznacza oto, że nie odżegnuję się całkiem od tego, aby być ocenianym, aby jakoś dbać o swój minimalny wizerunek. Chodzi raczej o to, aby to, za co mnie doceniają wynikało ZAWSZE Z MOICH REALNYCH DOKONAŃ, A NIE ŁASKI JAKIEGOŚ "PANA". Gardzę sobą, który ulega władcom i dominatorom, ale już uleganie z przymusu gotów byłbym sobie jakoś wytłumaczyć, jednak uleganie poprzez podlizywanie się tym, co wyżej uważam za wyjątkowo obrzydliwą słabość. Taki ja - dupoliz to kto wie, czy nie najgorszy rodzaj upodlenia, jakie mógłbym o sobie pomyśleć.





Trochę konsekwencji brak w Pana odczuciach, ale jest Pan na dobrej drodze do odzyskania swojego i tylko swojego kręgosłupa.
:szacunek:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A g a f i a
Gość






PostWysłany: Nie 19:30, 28 Cze 2020    Temat postu:

evaj23 napisał:
Kundelek numer 01.



:brawo: , ale spodziewałam się, zaskoczcie mnie , chyba potraficie....



To nie jest kundelek. Kundelki są fajne.To jest pudel wystawowy, intelektualna elita, kwiat kobiecości.


Wiem jak to brzmi, banalnie. Ale ja coś Tobie pamiętam, dobre słowo, kiedy świat mi się zawalił.
No.
Masz klasę, masz charakter.
Naprawdę żałuję zaszłości.

Tyle, trochę się rozpisalam, we wsi wybory oznaczają święto. Więc świętujemy :).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
evaj23
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Gru 2017
Posty: 3136
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:56, 28 Cze 2020    Temat postu:

Przepraszam prawdziwe kundelki. Zaszłości nie żałuj, bo wszystko czemuś służy, coś wnosi, uczy..



PS. Podoba mi się ten manifest: "miej serce i patrzaj w serce".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rak
Gość






PostWysłany: Nie 20:36, 28 Cze 2020    Temat postu:

A g a f i a napisał:


Masz klasę, masz charakter.
Naprawdę żałuję zaszłości.



Obie macie klase, kazda po jednej. Czego sie nie robi zeby zablysnac? Nawet mozna miec raka, klasa wyglada tak:

[quote="AGAFIA"][quote="Dyskurs"]
AGAFIA napisał:
Powtórzę raz jeszcze, jestem za zbanowaniem trolla o nicku dyskurs. Może kiedy zbanują tę idiotkę będziemy mogli swobodnie pogadać..nawet z Maliną, bo jest o czym.


AGAFIA napisał:
Oczywiście że jeść lubię. Ogólnie też świat mi się zawalił, normalnie bym napisała, ale głupia dyskurs na sfiniach będzie triumfować, a zresztą; olać upośledzoną k*rwę. Mam nowotwora kochani , w piersi prawej. Wyczułam go parę tygodni temu. Guz twardy na godzinie 10 tej, Lekarz pierwszego kontaktu zrobił USG, w skali BI-RADS mam 3/4 . No nie jest dobrze. Gówno jest sporawe i boli... Mam juz mammografię zrobioną, dalej czeka mnie operacja na onkologii. Boję sie, tak strasznie się boję.. Ogólnie to wiecie, ja Rambo jestem, ale .... chyba się trochę podłamałam, to też pójdę ryczeć. Nie chcę umrzeć, za wcześnie...
Zakładając, że nie jest to kolejna "baśń z mchu i paproci" jak samodzielne wyrwanie zęba trzonowego bez znieczulenia, to odczyt na skali BI-RADS pomiędzy 3 a 4 wskazuje niska możliwość złośliwości guzka z powodu graniczenia klasyfikacji. Następnym krokiem jest biopsja stereotaktyczna.

Cytat:
Grupa 3 to zmiany prawdopodobnie łagodne, ryzyko złośliwości w tej kategorii to około 2%, sugeruje się kontrolę obrazową po pół roku.

Do 4 zalicza się zmiany podejrzane o patologię (podejrzenie złośliwości, sugeruje się biopsję, grupę tą można podzielić jeszcze na a, b c zależnie od "niepokoju onkologicznego" im bardziej podejrzane, tym dalsza litera alfabetu), ryzyko raka tutaj wynosi około 30%, (wg.innych źródeł ryzyko to 2-95%) i konieczna jest weryfikacja znaleziska.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A g a f i a
Gość






PostWysłany: Nie 20:39, 28 Cze 2020    Temat postu:

Właśnie nam się wieczór wyborczy zakończył. W sumie ja, nie chwaląc się oczywiście, przewidywałam że Duda wygra. Jestem zaskoczona tym, że z tak sporą przewagą. Ponad 10 punktów to jest już wynik nie do pobicia.
Ale ogólnie staram się spojrzeć na wybory takim pozytywnym okiem.
Jak pisałam wcześniej, u nas we wsi to święto. Wiesz co się dzieje, ludzie idą się kąpac (wiem jak to brzmi), wykąpani robią sobie włosy, fryzury, pastuja buty, golą twarz używając 15 letniej wody kolońskiej. To jest cały rytuał. Świąteczna koszula wyprasowana, w aucie nawet koła umyte. To są wybory!
Przycupnęłam na boku i obserwuje, to dla mnie powrót do przeszłości, do pewnych schematów z dzieciństwa. Do czasów kiedy było wiadomo co jest dobre, a co złe, kiedy każde dziecko biegało latem do północy po podwórku i nie miało prawa coś się złego stać. Dzisiaj patrzyłam na te wszystkie rytuały i cieszy mnie, że mogłam być ich świadkiem. :nie:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pestki z moreli
Gość






PostWysłany: Nie 20:49, 28 Cze 2020    Temat postu:

AGAFIA napisał:
Zdychaj w męczarniach. Tak, tego ci życzę. Przeklinam ciebie babo po stokroć..
Moja prababka była szeptuchą, odziedziczyłam po niej moce, wrażliwość, ale i dar klątwy. Jesteś przeklęta, całe zło które wysłałaś, wróci do ciebie podwojone. Gwarantuję...

Przepadnij zmoro!!! Zgiń!!


AGAFIA napisał:
Wklejaj dowolne, ja nawet w obliczu choroby tobą gardzę. Nie znam ciebie i nie chcę poznać. Jesteś zerem do kwadratu, bardzo złym człowiekiem. Won z mojego świata, wypierdalaj psychopatko ze swoimi radami. Rzygać mi się chce, kiedy widzę twoje wpisy... wypierdalaj..



AGAFIA napisał:
Zdechniesz, głupia kurwo w męczarniach... za to co robisz innym, zdechniesz w cierpotach..
I nikt, kompletnie nikt cię nie pożałuje. Ba! Jak się ludziska dowiedzą, że zeszłaś, odetchną z ulgą i zrobią imprę. Nikt cię nie lubi dyskurs, nikt ciebie nie kocha, nikomu na tobie nie zależy.


Czego sie nie robi zeby zablysnac. Klasa sama w sobie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:58, 28 Cze 2020    Temat postu:

Tabliczki do trumny. Powinny zawierać imię,nazwisko i ile miał hektarów majatku.np. Bohtan Wnuc miał 10 ha.idaretów.Fejsbukowa Dziennikarka nie miała hektarów. To jest dobra metoda mobilizacji do pracy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 20:59, 28 Cze 2020    Temat postu:

Pan Barycki napisał:
[.



Tabliczki do trumny. Powinny zawierać imię,nazwisko i ile miał hektarów majatku.np. Bohtan Wnuc miał 10 ha.idaretów.Fejsbukowa Dziennikarka nie miała hektarów. To jest dobra metoda mobilizacji do pracy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 21:01, 28 Cze 2020    Temat postu:

barycki/konto usunięte napisał:

Goudolfie, jak już nastanie, to wręcz przeciwnie, chorych usuwać nie będzie, a tworzyć, aby wszyscy zaznali radości leczenia w prywatnej służbie zdrowia. A chorym będzie dobrze, będą dostawali banany i już nigdy więcej socjalizm nie pozbawi dzieci mleka w Krakowie.

Adam Barycki




Tabliczki do trumny. Powinny zawierać imię,nazwisko i ile miał hektarów majatku.np. Bohtan Wnuc miał 10 ha.idaretów.Fejsbukowa Dziennikarka nie miała hektarów. To jest dobra metoda mobilizacji do pracy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
janek krowa
Gość






PostWysłany: Nie 21:06, 28 Cze 2020    Temat postu:

Anonymous napisał:
barycki/konto usunięte napisał:

Goudolfie, jak już nastanie, to wręcz przeciwnie, chorych usuwać nie będzie, a tworzyć, aby wszyscy zaznali radości leczenia w prywatnej służbie zdrowia. A chorym będzie dobrze, będą dostawali banany i już nigdy więcej socjalizm nie pozbawi dzieci mleka w Krakowie.

Adam Barycki




Tabliczki do trumny. Powinny zawierać imię,nazwisko i ile miał hektarów majatku.np. Bohtan Wnuc miał 10 ha.idaretów.Fejsbukowa Dziennikarka nie miała hektarów. To jest dobra metoda mobilizacji do pracy.



Jest to wielka, jedna z największych prawd wiary, że gdyby nie było lekarzy, a więc nie byłoby chorób, to jak Bozie kocham nie byłoby chorych.
To samo z połamanymi nogami, ale to jeszcze nie wszystko....

Gdyby nie było Pana Boga, chociaż tak na prawdę go nie ma, no więć gdyby nie było Pana Boga nikt by nie umierał.


Jk Bozie kocham.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dla przypomnienia
Gość






PostWysłany: Nie 21:07, 28 Cze 2020    Temat postu:

Pierwszy Tomasz napisał:
Przed poprawkami

AGAFIA napisał:
Niby dlaczego to ja? Hasło Ketmir krążyło na pw po całym forum NIE i to z dobre kilka miesięcy. . Wszyscy, a może nie wszyscy, ale większość z nas, wiedziała, że słodka panna, wcale nie jest słodka, nie ma 30 lat, ani nie jest panną, min, dzięki ŚP. Kuropatkinowi, który jej zdjęcia powysyłał do znajomych. Min. te śpiące, o których potem pisała, że to fota kogoś tam z rodziny. Bzdura.
Nie wnikam w resztę, i w całą tą zadymę z DD, bo to było okropne. Dwie loszki biły się o prawo do wdowieństwa.
Ale pamiętam doskonale słodką pannę, ze starego forum, Chuja brała gołą ręką, że tak to ujmę. Ba! Tak prostackich tekstów, wymysłów, nie powstydziła by się nawet przekupa z Pcimia. Nie ukrywam, że nie lubię tej kobiety, nawet nią gardzę, ale żeby ją nękać? POWALIŁO ?

Aczkolwiek suka z niej straszna.


Po poprawkach

AGAFIA napisał:
Niby dlaczego to ja? Hasło Ketmir krążyło na pw po całym forum NIE i to z dobre kilka miesięcy.
Nie wnikam w resztę, i w całą tą zadymę z DD, bo to było okropne. Dwie loszki biły się o prawo do wdowieństwa.
Nie ukrywam, że nie lubię tej kobiety, nawet nią gardzę, ale żeby ją nękać? POWALIŁO ?

Aczkolwiek suka z niej straszna.


Zaznaczone co wykasowałaś. Ty śmiesz komukolwiek zwracać uwagę? Wyzywać od gnid?


Klasa, rzygac sie chce
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 21:07, 28 Cze 2020    Temat postu:

janek krowa napisał:
Anonymous napisał:
barycki/konto usunięte napisał:

Goudolfie, jak już nastanie, to wręcz przeciwnie, chorych usuwać nie będzie, a tworzyć, aby wszyscy zaznali radości leczenia w prywatnej służbie zdrowia. A chorym będzie dobrze, będą dostawali banany i już nigdy więcej socjalizm nie pozbawi dzieci mleka w Krakowie.

Adam Barycki




Tabliczki do trumny. Powinny zawierać imię,nazwisko i ile miał hektarów majatku.np. Bohtan Wnuc miał 10 ha.idaretów.Fejsbukowa Dziennikarka nie miała hektarów. To jest dobra metoda mobilizacji do pracy.



Jest to wielka, jedna z największych prawd wiary, że gdyby nie było lekarzy, a więc nie byłoby chorób, to jak Bozie kocham nie byłoby chorych.
To samo z połamanymi nogami, ale to jeszcze nie wszystko....

Gdyby nie było Pana Boga, chociaż tak na prawdę go nie ma, no wię[color=red]c
gdyby nie było Pana Boga nikt by nie umierał.


Jak Bozie kocham.
[/color]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Więzienie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 991, 992, 993 ... 1992, 1993, 1994  Następny
Strona 992 z 1994

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin