Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wydarzenie polityczne, krajowe i zagraniczne...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 122, 123, 124 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 1:19, 09 Gru 2016    Temat postu:

rafal3006 napisał:
Anonymous napisał:
Wysłany: Czw 20:43, 08 Gru 2016
rafal3006 napisał:
... a spróbuj Hushek tak.
Wykasuj te zakichane "dane personalne" Agafii - sama obiecała że się wyniesie z twojego Bolgu ... a za nią wszystkie świry z fo NIE.
Przecież ta cała awantura od kilku dni (czy więcej) bazuje na tym jak bardzo Agafię tu krzywdzą publikując jej "dane personalne" - pieski przybyły tu za Agafią aby jej pomagać w walce ze śfinią i tobą.
Skoro Agafia "zwyciężyła" to pewnikiem nastąpi tryumfalny powrót wszystkich piesków na fo NIE razem z ich Królową.
... pewnie i święto narodowe z tego powodu ogłoszą.
Może warto sprawdzić czy mam rację?
Kubuś


Wysłany: Czw 22:58, 08 Gru 2016
rafal3006 napisał:

Skąd będziesz wiedzieć że zaczęła?
.. ach rozumiem, jako sułtanka musisz śledzić wszystko co napisze Dyskurs na wszelkich forach świata.
... tylko czemu to robisz, za dużo czasu masz?
Niby dlaczego uważasz Dyskurs za idiotką, że gdzieś tam, na jakimś polonijnym forum zacznie ni z gruszki ni z pietruszki podawać twoje "dane personalne"?


Wysłany: Czw 23:17, 08 Gru 2016
rafal3006 napisał:

Biedna Agafio, nic a nic nie rozumiejąca z zasad panujących na śfinii.

Brawa dla Husheka, bo widząc twoją rozpacz przychylił się do twojej prośby. Gdybym był imperatorem zrobiłbym to samo co Hushek.


już się uspokoiło, wyciszyło,
po co przygłup-nieudacznik-miernota dokłada do ognia? żyć bez zadymy nie potrafi? bez tego forum jest nikim? musi, bo głosy słyszy? inne pomysly? jak to mówi gospodarz? mietki chujku? no więc mietki chujku może byś tak ten swój pysk zamknął i przestał ujadać, szczuć, mącić, przeinaczać, manipulować, wsadź sztuczną szczekę do szklanki , zażyj tabletki i idź spać

Teraz taki mądry jesteś?
... a gdzie byłeś wcześniej?
... dlaczego nie zareagowałeś na to, co pisze Komandor?



a co ma mietki chujku piernik do wiatraka?
mówię wyłącznie o wieczorze czwartkowym, 8 grudnia, wskazałem łącznie 4 posty napisane przez ciebie tego wieczora, podałem datę i godziny i każdy sobie może przeczytać w tych twoich postach, że jesteś zwykłą szują celowo nakręcającą wygasający już konflikt
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32787
Przeczytał: 36 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:44, 09 Gru 2016    Temat postu:

Teraz taki mądry jesteś?
... a gdzie byłeś wcześniej?
... dlaczego nie zareagowałeś na to, co pisze Komandor?

http://www.sfinia.fora.pl/blog-hushek,67/wydarzenie-polityczne-krajowe-i-zagraniczne,7448-2700.html#301575
rafal3006 napisał:
Dlaczego bronię Dyskurs?
Komandor napisał:

A ja nie nienawidzę Dyskurs. Wręcz przeciwnie. Jest mi jej bardzo, ale to bardzo żal... i z całego serca jej współczuje. Tej prawie, ze nagonki na nią na rożnych forach. Nie chce aby na kolejnym została zbanowana wiem ze ma się prawo w swoim przekonaniu czuć zaszczuta. Ale sama sobie winna.

Nie znam waszych wojenek i nie chcę znać, nie interesują mnie inne fora.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:57, 09 Gru 2016    Temat postu:

Komandorze, mozesz mi wyjasnic jak sie czuje "zal" do kogos a rownoczesnie obciaza ta osobe wina?

Mozesz sobie podarowac ataki na Hushka z twoja "wiara", ze dane osobowe - konkretnie imie, nazwisko, I miesce zamieszkania tutaj byly zamieszczone, bo nie byly. Podalam ich lokacje na FoNIE - sciezka Pi*przenie/Krzyz strona 257 zapis 13 litery alfabetu amerykanskiego razy 3 do najciemniejszego koloru z imieniem z dedykacja: Widzisz M...a nic w przyrodzi nie ginie". Tam petentka powinna sie udac aby usunac swe dane zamieszczone przez manipulacje, bo w kontekscie zapisow skierowanych do mnie jakis uparciuch do potegi n moglby sobie wyrobic character reference. Jakkolwiek watpie czy komukolwiek by sie chcialo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Pią 5:04, 09 Gru 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
A jeszcze jeden cytat z ustawy o ochronie danych osobowych
Cytat:
Art. 6. 1. W rozumieniu ustawy za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. 2. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne. 3. Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.


tak wiec Maniek, zanim coś zaczniesz oceniać i wyrażać opinie o czymś to może najpierw przeczytasz cos na ten temat. A zapomniałem to nie w Twoim stylu...
Poza tym co będziesz sobie zwracał głowę jakimiś bzdurami znalezionymi w necie. Sam z siebie i tak od siebie wiesz lepiej. Jak zawsze...



Ty Komandor nadajesz się do Polskiego Obozu Koncentracyjnego.
Oczekujesz numeru identyfikacyjnego na ramieniu lub czole, miejsca w szeregu wg wzrostu, ustalenia pory na robienie kupy, wysokości żołdu, sort ubrania, michę i łyżkę.

Każdy z tych elementów wystarczy do ustalenia twojej tożsamości. Nawet ty sam, poznasz siebie po łyżce.



PS
Ludzie twego koncentracyjnego poglądu na świat, wierzą w ustawy, w drukowane. Oni sami się podporządkowują temu, chociaż władza pęka ze śmiechu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:38, 09 Gru 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
A jeszcze jeden cytat z ustawy o ochronie danych osobowych specjalnie dla Mańka i Rafalka którzy ponoć nie widzą tego ze zostały podane i wątpia w ich wrażliwość,

Tak wiec nie rozumiejąc hermetycznej dziedziny prawa coś im zacytuje:


Cytat:
Art. 6. 1. W rozumieniu ustawy za dane osobowe uważa się wszelkie informacje dotyczące zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osoby fizycznej. 2. Osobą możliwą do zidentyfikowania jest osoba, której tożsamość można określić bezpośrednio lub pośrednio, w szczególności przez powołanie się na numer identyfikacyjny albo jeden lub kilka specyficznych czynników określających jej cechy fizyczne, fizjologiczne, umysłowe, ekonomiczne, kulturowe lub społeczne. 3. Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.


tak wiec Maniek, zanim coś zaczniesz oceniać i wyrażać opinie o czymś to może najpierw przeczytasz cos na ten temat. A zapomniałem to nie w Twoim stylu...
Poza tym co będziesz sobie zwracał głowę jakimiś bzdurami znalezionymi w necie. Sam z siebie i tak od siebie wiesz lepiej. Jak zawsze...


Wyobraź sobie Komandorze, że przeczytałem i nawet zamieściłem tu, na tym forum taki sam cytat z ustawy.

Tylko, że ja wyboldowałem zupełnie inny fragment:

Cytat:
Informacji nie uważa się za umożliwiającą określenie tożsamości osoby, jeżeli wymagałoby to nadmiernych kosztów, czasu lub działań.
... który to fragment zupełnie jakoś pominąłeś. Czyżby nie pasował do koncepcji ?
Wprawdzie pisałem to już, ale powtórze. Ustalenie tozsamości Juserki Agafii na podstawie napierdalanki jaką sobie urzadziły obie Panie wymagałoby ode mnie nadmiernego czasu, działań, a i kosztów bo stracony czas to podobno pieniądz. A taki czas uważałbym za stracony.
Powtarzam - to jest juz bicie piany - cztery posty wskazane i zacytowane w pw do mnie przez Juserką Agafię zostały skasowane, choć nie bez kłopotów, a więc dalsze marudzenie nie ma sensu. No chyba, że chodzi właśnie o te marudzenie.


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pią 9:47, 09 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 10:22, 09 Gru 2016    Temat postu:

Pani Dyskurs, serce mi się kraje, kiedy widzę zbrodnię tu dokonywaną na Pani i tolerował tego nie będę. Wystąpię do sadu amerykańskiego o odszkodowanie w wysokości 80-ciu milionów (dolarów, oczywiście) z tyłu poniesionego uszczerbku na mojej godności w związku z cierpieniem moralnym spowodowanym okropnym widokiem krzywdzenia Pani przez tutejszych zbrodniarzy. Swoją obecnością tu na tym blogu, spowodowała Pani cierpienia owe moje, gdyby nie Pani tu obecność, to zbrodniarze nie mieliby kogo mordować i ja tym samym nie musiałbym znosić cierpień moralnych spowodowanych widokiem mordowania Pani przez okrutnych zbrodniarzy. Powie jakiś wyzuty z moralnych zasad łajdak, że sam przecie odejść mogę nie patrząc dalej na zbrodnie. Otóż, nie mogę, sumienie mi nie pozwala obojętnie pozostawić ofiarę zbrodni samą pośród zbrodniarzy, tylko odejście Pani Dyskurs może uspokoić moje krwawiące sumienie i dlatego zażądam od amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, aby wydał Pani Dyskus zakaz zbliżania się na sto metrów do blogu Pana Husheka, a oprócz tego nakazał Jej wypłacić mi 80 milionów odszkodowania za już poniesione krzywdy moralne spowodowane okrutnym widokiem zbrodni dokonywanej na Niej przez Jej tu obecność. Jaki analfabeta powie, że jaja sobie robię z amerykańskiego prawa, otóż, nie robię sobie jaj, prawo amerykańskie nie tylko pozwala mi mieć takie roszczenia, ale i daje gwarancję uzyskania takiego roszczenia. W najgorszym wypadku obniży odszkodowanie do 40-tu milionów.

Adam Barycki

PS. Za cierpienia spowodowane widokiem zbrodni dokonywanych tu na Pani Agafi, nie będę wnosił roszczeń, sądy polskie przyznają za małe odszkodowania, a gra niewarta świeczki, zbyt wysoko sobie cenię swoją kondycję moralną, aby ją rozmieniać na drobne w polskich sadach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 11:19, 09 Gru 2016    Temat postu:

Cytat:
... który to fragment
Cytat:
zupełnie jakoś pominąłeś
. Czyżby nie pasował do koncepcji ?


Posądzony o manipulację informuje, ze wcale tego fragmentu nie pominąłem, tym bardziej, zupełnie. Wystarczy przeczytać! jak toś umi.
Maniek, dlaczego bezczelnie i w żywe oczy kłamiesz?

Cytat:
Ustalenie tozsamości Juserki Agafii na podstawie napierdalanki jaką sobie urzadziły obie Panie wymagałoby ode mnie nadmiernego czasu, działań, a i kosztów bo stracony czas to podobno pieniądz.


To nie jest argument, że TOBIE by zajęło.

Wystarczy, ze komuś z jej miasta, albo z jej rodziny czy znajomych, czy urzędnikowi z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie nadzorującym rodziny zastępczej itd. nie zajmie to nadmiernego czasu i pieniędzy.

Również pojecie nadmiernego czasu i kosztów i działań jest względne.
Dla Ciebie są nadmierne jakbyś musiał na to poświecić godzinę (dla mnie też) ale dla kogoś może i cały dzień nie być problemem.

a odnoście nadmiernego czasu i wysiłku to dam ci taki przykład:

Załóżmy ze Cię znam albo wyśledziłem (powiedzmy ze jestem tak zawzięty ze poświeciłem na to od groma czasu - net zna takie przypadki) I podam kilka danych o Tobie no łysiejący chudy wysoki ale o pulchnych paluszkach kierownik produktu o imieniu Maniek z warszawskiej centrali firmy X pracujący na 10. piętrze. I dla np. czytelnika z Gdyni, na dodatek mającego w dupie jakieś tam przepychanki identyfikacja Twojej osoby strata czasu i nadmierny wysiłek ale już dla kogoś kto cię zna żaden problem, jeżeli te fakty są prawdziwe. ROZUMIESZ?

A zniesławienie polega polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zaznaczam MOGĄ a nie SPOWODOWAŁY.

I teraz, ogólnie to mnie a podejrzewam i Tobie i Agafii to generalnie powiewa poniżenie w oczach opinii w postaci np. jakiegoś czytelnika forum z Ustrzyk Dolnych ale już nie w Twoim kręgu znajomych, sąsiadów, a już całkowicie nie powiewa jak doszło do niego w oczach Twoich pracodawców, urzędnika z MOPSu itd...

Wiec twierdzenie, ze Tobie to zajmie za dużo czasu i wysiłku jest absurdalne bo w tym artykule ustawy nie jest napisanie, ze według Ciebie i trzeba spytać się Huszka z forum Sfinia.
Z całym szacunkiem Maniek do Twojej wspanialej i ważnej osoby nie jesteś całą ani jedyną opinią publiczna.

Jedyne co można by podnosić w sadzie to to, ze forum Sfinia jest niszowym i mało znanym forum o malej liczbie czytających i malej "sile rażenia"


Zarzucasz mi manipulacje ale sam uparcie, razem z Rafalkiem zresztą, wracasz do spraw pobocznych lub nieistotnych od stref czasowych poprzez wspaniałość sfini, obronę idei wolności do rostrząsania czy coś stanowi ujawnienie danych osobowych i czy są to dane "wrazliwe" (cytat dałem bo się oparłeś na dane wrażliwe i to powtarzałeś , chociaż w cytowanym przez ciebie art. nic o nich nie ma - stąd mój wniosek ze go nie czytałeś pomimo cytowania, tak bywa) pomijasz najbardziej istotny FAKT doszło do pomówień mogących doprowadzić do utraty zaufania potrzebnego Agafii do sprawowania funkcji rodziny zastępczej (ze odniosę się największego zagrożenia),

Dopiero to w powiązaniu z podaniem danych pozwalających ją zidentyfikować w jej środowisku stanowi naruszenie prawa.

I wielokrotnie pisałem, ze samo ujawnienie, nawet imienia i nazwiska i obszaru działalności zawodowej czy społecznej na forum (bez epitetów, bez pomówień, sugestii do popełnienia przestępstwa np pobicia) nie stanowi naruszenia prawa.

A Ty cały czas o jakiś danych wrażliwych, których Ty nie widzisz, o jakimś nadmiernym czasie jaki by Tobie był potrzebny? A co to ma do rzeczy? Czy Ty jesteś sądem aby to oceniać?

Ale jak Ty czy Rafalek nawet wiecie lepiej jak Agafia ma nazwisko to się nie dziwie.

I cala rzecz nie jest biciem piany, ba nawet tu nie o Agafie głownie chodzi, bo takie przypadki, że zasłaniając się jakimiś regulaminami, wydumanymi zasadami, wspaniałością forum i jego Naczelnego, historiami z zamierzchłych lat, tumaństwem i niedorośnięciem publiki do oferowanej wolności (akurat prawda), niegodziwością ofiary, strefami czasowymi oraz subiektywnymi ocenami wrażliwości danych, nadmiernego czasu a także stref czasowych w USA będziecie zwlekać z usunięciem jakiegoś łamiącego prawo wpisu, pomówienia aż zdarzy się jakaś przykrość w realu osobie której to dotyczy. problemy lub utrata pracy, kłótnie rodzinne, rozwód, zabranie dzieci, wytykanie palcami itp

A widząc Wasze zachowanie w tym przypadku to jest wielce prawdopodobne ze sytuacja się powtórzy.

I jeszcze jedno Ci Maniek, powiem. Piszesz tu i lamentujesz bo nalot, bo bicie piany, bo wilki w krzakach... i masz pretensje do prawie 70-80% użytkowników i gości, ze biją.
Ale tak naprawdę to TY i Rafalek to bicie piany zaczęliście i kontynuujecie głupimi tłumaczeniami. A wystarczy zwyczajnie wysłuchać Agafii, na chłodno przemyśleć i usunąć sporne posty kilka dni temu. I KONIEC.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WLR




Dołączył: 14 Paź 2015
Posty: 1404
Przeczytał: 59 tematów


PostWysłany: Pią 11:46, 09 Gru 2016    Temat postu:

Taaa... Za meteńki komuny jeszcze i jak wiadomo w czasach gdy jedyny komputer stał na Polibudzie a miał rozmiar czterech meblościanek ze Swarzędza,
mieszkała sobie w mojej wiosce na tzw. deptaku babina, która całymi godzinami i codziennie ogłaszała urbi z balkonu, że kot jej ma sraczkę, że ją w krzyżu
łupie, że w mięsnym same ochłapy, że Piździaszewska z pod 6 na wczasy do Bułgarii pojechała, że ciągle ten Gierek w telewizji, że, ze , że... Nie jest
wykluczone, że szedł kiedy pod tym balkonem jaki młody Zuckenberg czy Gates i pomyślał babinie podobnym ulżyć tworząc Internet. Dzisiaj mamy Fake
Zboka i fora dyskusyjne ale jednostka chorobowa pozostała a nawet jej objawy się nasiliły.

Piszesz Komandoru prawnicze wykładnie i winnych szukasz pośród przypadkowych słuchaczy babiny z balkonu, zamiast pretensje mieć do jej doktora,
że jej za słabe pigułki zapisał. Skąd się niby w tej sieci wzięły one nadzwyczaj wrażliwe dane osobowe, hę? Czy aby nie same pokrzywdzone piszą świat
cały informując o swoich cycków i dupy rozmiarze, o męża, dzieci i psa sąsiadów chorobach a wreszcie o - tak, tak - alkoholu częstym nadużywaniu.
Ja wyznaję zasadę taką, że im mniej o sobie rozgadam osobom w końcu przecież obcym, tym mniej one mogą o mnie napisać . Prawda? Tak więc racz
powiesić szabelkę z powrotem na ścianie i nie rób męczenniczek z zaburzonych ekshibicjonistek. Chyba, że też masz jakieś skrywane natręctwa i musisz,
bo inaczej się udusisz.

Szacuneczek - cywilbanda WLR.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:35, 09 Gru 2016    Temat postu:

Cytat:
Czy aby nie same pokrzywdzone piszą świat


Argumentacja z przedzialu-sama sie prosila o gwalt noszac krotkie spodniczki.
:brawo: :brawo: :brawo:

Nie ma takich granic, ktorych nie przekroczylaby ludzka glupota.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 13:03, 09 Gru 2016    Temat postu:

Wszystko pięknie Wirnik tyle, ze nic nie ma do rzeczy i faktu naruszenia prawa.
To tłumaczenie (wielokrotnie przez Ciebie powtarzane, w stylu, ze ofiara gwałtu sama sobie winna bo założyła mini i wydekoltowana bluzkę a ofiara kradzieży bo zostawiła otwarte drzwi od domu. I możne to i pewna lekkomyślność, może i prowokowanie nieszczęścia i stwarzanie ku niemy okazji ale nie jest to usprawiedliwieniem dla gwałciciela ani złodzieja i nie powoduje tego, że do naruszenia prawa nie doszło.


Możemy sobie dywagować jak to Agafia sama po necie rozsiewała jakieś rzeczy o sobie i że czyni głupio bo kiedyś się doigra. Ba możemy ja nawet potępiać za stare i nowe jazdy. Ale to niczego nie usprawiedliwia ani zmienia kwalifikacji popełnionego czynu.

Powiem więcej, nie mam fejsa, nie mam NK, nie udzielam się na forach poza kiedyś FoNIE, OKONIAMI i ty na śwfini i Jeszcze jednym o którym nie powiem, nie rozsiewam zbyt wielu informacji na swoją temat, nie epatuje swoją rodziną, żoną itp ale dla chcącego nic trudnego ustalić moje dane personalne (i zdaję sobie z tego sprawę i w sumie nie mam nic przeciwko temu). Wystarczy, ze ktoś odnajdzie w necie spis dowódców mojego byłego dywizjonu znajdzie takiego o imieniu Jarek i połączy z moim prawdopodobnym wiekiem (bo wiadomo, ze nie ten Jarek co był dowódca w latach 60. czy rok temu). I już mnie ma. I idąc dalej znajdzie jeszcze kilka innych rzeczy, jak np decyzje MON o awansach, rozporządzenia o nadaniu odznaczeń a także może i parę artykułów a gazetach w tym kilka mojego autorstwa. Czy to oznacza, ze moralnym jest ujawnianie tych faktów tu na forum gdzie chce być tylko anonimowym Komandorem? Tym bardziej, ze na zamieszczenie niektórych danych o mnie nie miałem wpływu bo jest to tzw informacją publiczną - jak wykaz dowódców czy treści rozporządzeń i decyzji?
Czy jestem nieostrożny i sam sobie winny?


Nie można Wirnik każdej niegodziwości tłumaczyć internetem i możliwościami jakie stwarza dla kogoś do popełniania nagannych czynów tym bardziej jak stanowi to naruszenie prawa.

Ale jak pisałem nawet ujawnienie moich, tak zdobytych, danych przez taką osobę nie jest złamaniem prawa, mogę się obrazić, wyrazić swoje oburzenie, bo sobie tego nie życzyłem i nic więcej. Mogę zażądać ich usunięcia i liczyć na dobrą wolę ale nie mogę uczynić tego z mocy prawa.

Ale z mocy prawa mogę zarządzać usunięcia tych danych w powiązaniu z obelgami i pomówieniami. I nie mu tu nic do rzeczy czy sam umożliwiłem namierzenie mojej osoby oraz to, ze gdzieś indziej pisałem jakieś glupoty.

I tylko to jest przedmiotem sporu a nie roztrząsanie jaki to ja bylem głupi i ze sam sobie jestem winień i powinni ukarać mojego lekarza.

Każdy pisze jakieś głupoty i wyolbrzymia jakieś fakty. Np niektóre i częstych wpisach Mańka (ale też i innych) o tym jak często jest zmęczony i się sponiewierał w krzakach. No pisze sobie i co z tego. Czy to mnie upoważnia do napisanie ze Maniek Huszek (załóżmy, ze prawdzie nazwisko znalezione na FB bo skojarzyłem styl pisania itp) zam, w W i pracujący w Y jest nałogowym alkoholikiem, który nie czeto nie wie co robi i stanowi zagrożenie dla otoczenia, ma kontakty z połświatkiem, handluje (lub handlował dragami) dragami i najpewniej bije po pijaku żonę i rozgłoszenie tego wszem i wobec? Z konkluzja ze powinna mu się przyjrzeć prokuratura bo najpewniej ma hoduje marychę. I tłumaczenie, ze nie jestem winny bo sam o tym pisał czy sugerował? Bo gdzieś tam coś jeszcze palnął jeszcze na innym blogu?

Nie no, jeśli tak, to gratuluje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 13:09, 09 Gru 2016    Temat postu:

W związku z powyższym, aby zabezpieczyć się przed srogą karą wymiaru sprawiedliwości, oświadczam, że nigdy nie wkleję na żadnym forum zdjęcia PKiN, aby nie daj bóg, kto nie skojarzył PKiN z miejscem zamieszkania anorektyczki MMM i w ten sposób zidentyfikował ofiarę swych plugawych zamiarów. Mogłoby przez to dojść do gwałtu na zidentyfikowanej i ja byłbym winny za wskazanie zbrodniarzowi ofiary. O nie, nie jestem głupi, nigdy nie tylko nie wkleję zdjęcia PKiN, ale nawet na takie zdjęcie nie spojrzę i zawsze będę miał świadków, kiedy spoglądał nie będę, aby w sądzie świadczyli za mną.

Adam Barycki

PS. Oświadczam wszem i wobec, że nigdy nie wiedziałem, nie wiem i wiedzieć nie chcę, gdzie leży Namysłów i nawet nigdy nie wiedziałem, nie wiem i wiedzieć nie chce, co to jest ten Namysłów. I bóg mi świadkiem, że nie znam żadnej Pani Agafi, w ogóle nie wiem kto to jest i pod przysięgą oświadczam, choć przychodzi mi to w wielkim trudem, że nigdy nie będę próbował się dowiedzieć. Tak mi dopomóż bóg. Jednak nie wyrzeknę się w nocnym mroku rozpustnych myśli o Tej absolutnie niezidentyfikowanej Pani Agafi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Pią 13:26, 09 Gru 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
A zniesławienie polega polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.


Wywyższyć rozumiem że można, tylko poniżyć nie.

Dejmy na to jem jabłko i mówię, że jest dobre jabłko. Rozumiem że nie mogę powiedzieć niedobre jabłko. Bo kurwa by się dowiedzieli i nie kupowali.

Przy okazji chciałbym powiedzieć, że takiego durnia jak Komandor jak żyję nie widziałem, żeby tak pilnie, wyczerpująco i uparcie przedstawiał swoją głupotę. To chciałbym powiedzieć, a zdaje się że nie wolno.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Pią 13:52, 09 Gru 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
Wystarczy, ze ktoś odnajdzie w necie spis dowódców mojego byłego dywizjonu znajdzie takiego o imieniu Jarek i połączy z moim prawdopodobnym wiekiem (bo wiadomo, ze nie ten Jarek co był dowódca w latach 60. czy rok temu). I już mnie ma. I idąc dalej znajdzie jeszcze kilka innych rzeczy, jak np decyzje MON o awansach, rozporządzenia o nadaniu odznaczeń a także może i parę artykułów a gazetach w tym kilka mojego autorstwa. Czy to oznacza, ze moralnym jest ujawnianie tych faktów tu na forum gdzie chce być tylko anonimowym Komandorem? Tym bardziej, ze na zamieszczenie niektórych danych o mnie nie miałem wpływu bo jest to tzw informacją publiczną - jak wykaz dowódców czy treści rozporządzeń i decyzji?
Czy jestem nieostrożny i sam sobie winny?


Tak tak.

Wszystko w ostrogach masz.
Wyraz ostrożnie powstał z wyrazu ostroga. Mianowicie wskakujesz na wysokiego konia i jeszcze go popędzasz. Wystarczy mały błąd, że jedna nogą za bardzo konia bodniesz i spadasz.
Spadasz z wysokiego konia.

Taką się cenę płaci za wysokość, za cwał, za popędzanie.

Boisz się. Strach zagląda ci w oczy, ze zwyczajnego powodu, że ktoś cię na tym koniu przyuważy. Co sobie pomyśli? Żeś dupy dawał przełożonym? Żeś donosił aby zyskać awans?

Sam jesteś winien. Musisz płacić za milczenie.

Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 14:00, 09 Gru 2016    Temat postu:

Do 3 lat więzienia będzie grozić ekologom, którzy będą blokować decyzje urzędników mające wpływ na środowisko - dowiaduje się Radio ZET. Minister środowiska Jan Szyszko przygotował pakiet zmian w kilku kluczowych ustawach.

Minister środowiska chce definiować, co jest organizacją ekologiczną, która może występować jako strona społeczna przy ważnych inwestycjach ekologicznych.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:46, 09 Gru 2016    Temat postu:

Ponizej link do wiadomosci:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj link do Polskatimes:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj Dziennik.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj nto.pl:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaKrów
Gość






PostWysłany: Pią 15:46, 09 Gru 2016    Temat postu:

AGAFIA napisał:
I co, kiedy Mania wyrazila to swoj sprzeciw wobec podobnych praktyk zostala zwyzywana przez naszego intelektualiste WLR. I za co? Za to, ze smiala napisac cos we wlasnej sprawie.
Na szczescie, dla wiekszosci jest oczywiste ....


Większość z Was nie rozumie podstawowych pojęć. Można rzec, że jest niespełna rozumu.

Zniesławienie - musi być słowne i oczywiste.

Słowne dlatego, że zarówno "słowo" jak i "sława" (gdzie "o" wymawia się jaka "a") wydaje się głosem. Nie można zatem odnosić słowa ani sławy, a także zniesławienia do pisma. Pismo nie składa się ze słów tylko wyrazów.

Oprócz głosowego zniesławienia musi ono być oczywiste, czyli widziane naocznie, wypowiedziane twarzą w twarz.

Nie można zniesławić kogoś odchodzącego, rzucając mu na odchodnym jakieś słowo. On oczywiście musi widzieć jak się mu mówi. Nie może być odwrócony tyłem, bo nie wiadomo czy to jego dotyczy.


W Polsce nie karze się za zniesławienie (słowne=sławne). Daje się mandat jak za pyskówkę. Wyjątkiem jest sytuacja osób publicznych, które same się przyznają do zniesławienia i chcą być sądzone dla rozgłosu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
To nic




Dołączył: 29 Paź 2015
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:59, 09 Gru 2016    Temat postu:

Hushek wyslalem Ci mejla z linkiem do wpisu osoby w ktorym podala swoje nazwisko. Prosze usun i daj znac publicznie. Zycie jest za krotkie aby ktos tak cierpial. Niech nareszcie zrobi 2 kroki do przodu i jeden w tyl, a nie odwrotnie. Dzieki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JAkRÓW
Gość






PostWysłany: Pią 16:10, 09 Gru 2016    Temat postu:

To nic napisał:
Zycie jest za krotkie aby ktos tak cierpial.


Typowy przykład durnia.
Jeżeli ktoś niby żyje krótko, to jest to jego wybór.
Nie wiadomo czy i jak on cierpi. Może w ogóle nie, tylko się cieszy?

Logika zdania, że życie jest za krótkie aby ktoś tak cierpiał, wskazuje na przeciwieństwo, że:

Życie jest za długie aby ktoś tak cierpiał. A więc przestaje cierpieć.


Boże, same durnie! Przypisują komuś cierpienia swoje.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adolf Hitler ps. Duda
Gość






PostWysłany: Pią 16:14, 09 Gru 2016    Temat postu:

Społeczeństwo czyni ludzi cierpiętnikami, bojaźliwymi i prosto durniami.


Adolf Hitler
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:24, 09 Gru 2016    Temat postu:

Komandor napisał:
Cytat:
... który to fragment
Cytat:
zupełnie jakoś pominąłeś
. Czyżby nie pasował do koncepcji ?


Posądzony o manipulację informuje, ze wcale tego fragmentu nie pominąłem, tym bardziej, zupełnie. Wystarczy przeczytać! jak toś umi.
Maniek, dlaczego bezczelnie i w żywe oczy kłamiesz?

Cytat:
Ustalenie tozsamości Juserki Agafii na podstawie napierdalanki jaką sobie urzadziły obie Panie wymagałoby ode mnie nadmiernego czasu, działań, a i kosztów bo stracony czas to podobno pieniądz.


To nie jest argument, że TOBIE by zajęło.

Wystarczy, ze komuś z jej miasta, albo z jej rodziny czy znajomych, czy urzędnikowi z Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie nadzorującym rodziny zastępczej itd. nie zajmie to nadmiernego czasu i pieniędzy.

Również pojecie nadmiernego czasu i kosztów i działań jest względne.
Dla Ciebie są nadmierne jakbyś musiał na to poświecić godzinę (dla mnie też) ale dla kogoś może i cały dzień nie być problemem.

a odnoście nadmiernego czasu i wysiłku to dam ci taki przykład:

Załóżmy ze Cię znam albo wyśledziłem (powiedzmy ze jestem tak zawzięty ze poświeciłem na to od groma czasu - net zna takie przypadki) I podam kilka danych o Tobie no łysiejący chudy wysoki ale o pulchnych paluszkach kierownik produktu o imieniu Maniek z warszawskiej centrali firmy X pracujący na 10. piętrze. I dla np. czytelnika z Gdyni, na dodatek mającego w dupie jakieś tam przepychanki identyfikacja Twojej osoby strata czasu i nadmierny wysiłek ale już dla kogoś kto cię zna żaden problem, jeżeli te fakty są prawdziwe. ROZUMIESZ?

A zniesławienie polega polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zaznaczam MOGĄ a nie SPOWODOWAŁY.

I teraz, ogólnie to mnie a podejrzewam i Tobie i Agafii to generalnie powiewa poniżenie w oczach opinii w postaci np. jakiegoś czytelnika forum z Ustrzyk Dolnych ale już nie w Twoim kręgu znajomych, sąsiadów, a już całkowicie nie powiewa jak doszło do niego w oczach Twoich pracodawców, urzędnika z MOPSu itd...

Wiec twierdzenie, ze Tobie to zajmie za dużo czasu i wysiłku jest absurdalne bo w tym artykule ustawy nie jest napisanie, ze według Ciebie i trzeba spytać się Huszka z forum Sfinia.
Z całym szacunkiem Maniek do Twojej wspanialej i ważnej osoby nie jesteś całą ani jedyną opinią publiczna.

Jedyne co można by podnosić w sadzie to to, ze forum Sfinia jest niszowym i mało znanym forum o malej liczbie czytających i malej "sile rażenia"


Zarzucasz mi manipulacje ale sam uparcie, razem z Rafalkiem zresztą, wracasz do spraw pobocznych lub nieistotnych od stref czasowych poprzez wspaniałość sfini, obronę idei wolności do rostrząsania czy coś stanowi ujawnienie danych osobowych i czy są to dane "wrazliwe" (cytat dałem bo się oparłeś na dane wrażliwe i to powtarzałeś , chociaż w cytowanym przez ciebie art. nic o nich nie ma - stąd mój wniosek ze go nie czytałeś pomimo cytowania, tak bywa) pomijasz najbardziej istotny FAKT doszło do pomówień mogących doprowadzić do utraty zaufania potrzebnego Agafii do sprawowania funkcji rodziny zastępczej (ze odniosę się największego zagrożenia),

Dopiero to w powiązaniu z podaniem danych pozwalających ją zidentyfikować w jej środowisku stanowi naruszenie prawa.

I wielokrotnie pisałem, ze samo ujawnienie, nawet imienia i nazwiska i obszaru działalności zawodowej czy społecznej na forum (bez epitetów, bez pomówień, sugestii do popełnienia przestępstwa np pobicia) nie stanowi naruszenia prawa.

A Ty cały czas o jakiś danych wrażliwych, których Ty nie widzisz, o jakimś nadmiernym czasie jaki by Tobie był potrzebny? A co to ma do rzeczy? Czy Ty jesteś sądem aby to oceniać?

Ale jak Ty czy Rafalek nawet wiecie lepiej jak Agafia ma nazwisko to się nie dziwie.

I cala rzecz nie jest biciem piany, ba nawet tu nie o Agafie głownie chodzi, bo takie przypadki, że zasłaniając się jakimiś regulaminami, wydumanymi zasadami, wspaniałością forum i jego Naczelnego, historiami z zamierzchłych lat, tumaństwem i niedorośnięciem publiki do oferowanej wolności (akurat prawda), niegodziwością ofiary, strefami czasowymi oraz subiektywnymi ocenami wrażliwości danych, nadmiernego czasu a także stref czasowych w USA będziecie zwlekać z usunięciem jakiegoś łamiącego prawo wpisu, pomówienia aż zdarzy się jakaś przykrość w realu osobie której to dotyczy. problemy lub utrata pracy, kłótnie rodzinne, rozwód, zabranie dzieci, wytykanie palcami itp

A widząc Wasze zachowanie w tym przypadku to jest wielce prawdopodobne ze sytuacja się powtórzy.

I jeszcze jedno Ci Maniek, powiem. Piszesz tu i lamentujesz bo nalot, bo bicie piany, bo wilki w krzakach... i masz pretensje do prawie 70-80% użytkowników i gości, ze biją.
Ale tak naprawdę to TY i Rafalek to bicie piany zaczęliście i kontynuujecie głupimi tłumaczeniami. A wystarczy zwyczajnie wysłuchać Agafii, na chłodno przemyśleć i usunąć sporne posty kilka dni temu. I KONIEC.
Nie widzi, bo nie ma obowiazku "tralowania" bloga i sprawdzania co wpisujacy podaja na swoj temat w stanach wzburzonych emocji. twoja "wiara" jak domek z kart zawalila sie od powiewu grudniowego wiatru. Wpis Krola Edyt czyli polinacji z Forum FiM (nieistniejacego) i Forum NIE podam Hushkowi za chwile aby usunal wprowadzenie do publicznej dyskusji danych o dynamice rodzinnej osoby, ktora zlamala zasady interwencji, podobnie jak wpis tej osoby, ktora ta dynamike potwierdza jak rowniez moj wpis, ktory ta dynamike angazuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 16:42, 09 Gru 2016    Temat postu:

Dyskurs napisał:

Wpis Krola Edyt czyli polinacji z Forum FiM (nieistniejacego) i Forum NIE podam Hushkowi za chwile aby usunal wprowadzenie do publicznej dyskusji danych o dynamice rodzinnej osoby, ktora zlamala zasady interwencji, podobnie jak wpis tej osoby, ktora ta dynamike potwierdza jak rowniez moj wpis, ktory ta dynamike angazuje.


:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 16:44, 09 Gru 2016    Temat postu:

Dyskurs napisał:
podam Hushkowi za chwile aby usunal



SPIERDALAJ

To nie jest książka życzeń i zażaleń.

To jest całkowicie niemerytoryczny blog Husheka. Tutaj można pisać wszystko o wszystkich, co tylko komu się podoba.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>><<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

Bez względu na niemerytoryczny blog, żadnemu człowiekowi nie można zaszkodzić ani pomóc.

Człowiek realizuje własny projekt.
jak ktoś chce cierpieć jak Agafia niby, to sobie wynajdzie cierpienie sama. Sama wlezie w gówno.


Człowiek może zachorować. Choruje nie z powodu zarazków ino na własne życzenie. Nawet może wpaść pod tramwaj, na własne życzenie, żeby realizować projekt bez nogi. Bo z nogą mu nie wychodzi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:51, 09 Gru 2016    Temat postu:

Mail wyslany. Korekta do mojego wpisu powyzej. Wpis wprowadzajacy do publicznej przestrzeni szczegoly o dynamice rodzinnej byl autorstwa goscia, nie Krola Edyt. Jakkolwiek termin polinacja z Forum FiM i Forum NIE pozostaje faktem. Termin "angazowanie" w kontekscie mojego wpisu znaczy skopiowanie wpisu potwierdzajacego dynamike rodzinna ktora w kontekscie posiadaczki danych osobowych, ktore ta osoba sama opublikowala, moze prowadzic do wnioskow jakie wyciagnal Komandor. Jakkolwiek, zaznaczam, ze i dane osobowe i dane o dynamice rodzinnej byly podane przez wlascicielke danych osobowych i goscia (dane o dynamice rodzinnej).

Mam nadzieje, ze po potwierdzeniu usuniecia wpisow przez Hushka, osoby ktorych intencja jest pisac tutaj na temat pozostana a osoby szukajace sensacji znajda sobie inne miejsce do zaspokajania glodu chemicznego na poziomie fizjologii komorkowej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:57, 09 Gru 2016    Temat postu:

Czekam na wiesci z Warszawy :szacunek:

Bartosz Chajdecki "Warszawa" z serialu "Czas Honoru"

https://youtu.be/Kle3WVoKt5c
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 16:58, 09 Gru 2016    Temat postu:

Dyskurs napisał:

osoby szukajace sensacji znajda sobie inne miejsce do zaspokajania glodu chemicznego na poziomie fizjologii komorkowej.


dobrej rady sama sobie udzieliłaś : spier***aj stąd dyskurs biegusiem
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 122, 123, 124 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 123 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin