Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grzech potworny - przygotowywania i prowadzenia wojny

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31045
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:29, 06 Lis 2022    Temat postu: Grzech potworny - przygotowywania i prowadzenia wojny

Spotykam co jakiś czas ludzi, którzy próbują rosyjską narrację na temat wojny z Ukrainą usprawiedliwiać. Oto rzekomo zły Zachód coś tam wobec Rosji szykował, oto tylko Rosja "musiała się bronić", więc broni się z wyprzedzeniem.
Sam stoję na stanowisku, że rzeczywistość praktycznie prawie nigdy nie jest czarno - biała. Czyli to na pewno nie jest tak, że Zachód w niczym nie zawinił Rosji, albo że Ukraińcy byli wobec swojej ludności o rosyjskiej narodowości fair. Jak to w życiu - niejedno się złego dzieje, czy to w tą, czy tamtą stronę.
Z zasady jestem raczej symetrystą, czyli osobą poszukującą racji dla każdej ze stron, które są w jakimś sporze. Mogę do pewnego stopnia przyjąć te niektóre obawy ludzi, że może dla kogoś Zachód, który wzmocnił swoje wpływy w Ukrainie, jawi się niektórym Rosjanom jako zagrożenie. Na ile jednak takie obawy mogą usprawiedliwić agresję zbrojną?...
- Nie uważam, aby - w zgodzie z ludzkim sumieniem - mogły takie działania usprawiedliwić.
Dlaczego tak nie uważam?
- Bo obawy w obliczu rywalizacji na arenie międzynarodowej ma praktycznie każdy naród i każde państwo. Każda samodzielna jednostka na arenie międzynarodowej, gdy coś robi nie bacząc na nasze interesy, może być odebrana jako naruszająca owe interesy. Tak to jest, że możemy wiele rzeczy chcieć, o wiele zabiegać, nawet możemy się o to kłócić i protestować, jednak granicą jest właśnie owa fizyczna agresja.
Ukraina, Ukraińcy mają prawo wybrać sobie sojusze swoją drogę rozwoju. I tak jak Rosja i Rosjanie nie zgodziliby się z pewnością, aby ktoś jej dyktował z kim ma trzymać i co robić dalej, tak zwrotnie Rosjanie nie mają takiego prawa wobec innych narodów.

I tu jest ten problem, bo wygląda na to, że jakby spora część Rosjan dała sobie wmówić narrację, iż są narodem szczególnym. Ich wódz - Putin - też niejednokrotnie wypowiadał się w sposób, który sugeruje, że tu nie ma równości Rosja vs inne, sąsiedzkie narody. Narracją "właściwą" dla tej grupy ludzi jest TO MY NARZUCAMY, TO NAS MAJĄ SIĘ SŁUCHAĆ.
I takie podejście właśnie ja odrzucam absolutnie i pryncypialnie. Żaden naród nie jest uprzywilejowany, żadnemu nie daje się licencji na zabijanie, czy wprowadzanie swoich wojsk, z powodu tego "bo się nas nie chcą słuchać". Nie ma czegoś takiego jako wytłumaczenie - samo takie myślenie świadczy o tym, że mamy do czynienia z mentalnością zdeprawowaną, złą, zbrodniczą.
Tyran rodziny też się tak zwykle tłumaczy - że on "chce tylko porządku", albo chce aby "traktowano go z szacunkiem". A skoro - WEDLE JEGO KRYTERIÓW - ten szacunek i porządek okazują się "niewystarczające", to tyran uważa się z usprawiedliwionego ze swojej agresji. Otóż owo tłumaczenie jest wadliwe, może być ono ocenione jedynie jako objaw zdeprawowania i zła. Od strony mocy usprawiedliwiającej to jest ŻADNE tłumaczenie.

To co piszę, dotyczy każdego narodu. W każdym narodzie moralnie wstrętne i świadczące o zdeprawowaniu jest wyciągnięcie takiego argumentu, że oto silniejszy, czy ten kto miałby się silniejszym jeszcze okazać, ma prawo krzywdzić, mordować kogokolwiek. Polak, który by uważał, głosił, że z tytułu czegokolwiek ma prawo do krzywdzenia kogokolwiek z tytułu narodowych niechęci, jest wstrętnym s... synem, jednostką podłą, godną potępienia za to właśnie co głosi. Dotyczy to w takim samym stopniu Rosjanina, Polaka, Niemca, czy Włocha.
Grzech przygotowywania i prowadzenia zaborczej wojny jest praktycznie nie do usprawiedliwienia, jest grzechem wołającym o pomstę do nieba, jest zbrodnią i poniżeniem tego, kto się owego grzechu dopuszcza.
Św. Jan w swoim liście nawet nie zaleca aby się modlić za osoby, które mają "grzechy sprowadzające śmierć". Grzech przygotowywania i prowadzenia wojny jest ewidentnie tego rodzaju. Nie do usprawiedliwienia, nawet na modlitwę nie zasługuje człowiek, który się go dopuszcza. To jest grzech straszny, wręcz chyba niemożliwa do opisania jest potworność tego grzechu.

Wielu Rosjan dało się uwieść propagandzie narodowej dumy i wielkości Rosji. Rzekomo ta "wielkość" ma usprawiedliwiać nawet agresję na inne kraje i narody. Nie - ona niczego nie usprawiedliwia. Lepiej byłoby Rosjaninowi należeć do najmniejszego narodu na świecie, niż być tym z narodu "wielkiego", lecz krzywdzącego inne narody, niż bycie mordercą. Lepiej byłoby dla każdego Rosjanina czuć wzgardę świata, ale przynajmniej nie krzywdzić nikogo, niż obarczać swoje sumienie cierpieniem i śmiercią ludzi. Dotyczy to oczywiście nie tylko Rosjanina, ale członka każdego narodu.
Tym większy podziw i uznanie należy tym ludziom w Rosji, którzy się nie dali omamić złu, którzy ponad "narodową dumę", która ostatecznie okaże się narodową hańbą, stawiają zasady etyki, przykazanie "nie zabijaj", czy zasadę nie wywyższania się nad innych. To są ludzie, którzy byli w stanie wybronić swoje człowieczeństwo pomimo presji. Ci są wielcy. Zaś ci, co się za wielkich uważają, co rzekomo miałoby dawać im prawa do usprawiedliwiania zbrodni, ostatecznie zostaną zaliczeni do najbardziej upodlonej części rodzaju ludzkiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31045
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:50, 06 Lis 2022    Temat postu: Re: Grzech potworny - przygotowywania i prowadzenia wojny

Nieraz spotykam się z osobami broniących putinowskiej narracji z oskarżeniem o rzekomą moja naiwność, bo niby mam przyjmować propagandę ukraińską, czy zachodnią za dobrą monetę. Nie, wcale tak nie jest. Nie przyjmuję bez zastrzeżeń żadnych stwierdzeń medialnych, mam znaczną nieufność wobec jakichkolwiek komunikatów dopływających z obszaru wojny. Bo wiem, że wojna jest związana ze sztuką kamuflażu, podstępu, manipulacji. I dotyczy to każdej ze stron.
Gdy piszę o tym, że przygotowywanie i prowadzenie wojny jest zbrodnią, to myślę o tej zbrodni w takim samym stopniu w odniesieniu do KAŻDEGO CZŁOWIEKA I KAŻDEGO NARODU. Żaden Rosjanin wojujący nie jest "bardziej" zbrodniarzem, niż podobnie wojujący Polak, Czech, czy Japończyk. Liczy się samo czyn, sama zbrodnia.
I odwrotnie, ten Rosjanin, który nie popiera wojny, a jeszcze lepiej jakoś występuje przeciw niej, jest w żadnym stopniu nie gorszym człowiekiem, niż podobny mu członek innego narodu.
Jest wg mnie właściwie bardziej "naród zbrodniarzy tego świata", niż osobno zbrodniarze w narodach. Wszyscy przygotowujący i prowadzący wojnę (z wyjątkiem może tych, zmuszanych, którzy jakoś próbują się wymigać, może sabotować działania władzy wobec nich), są równo zhańbieni w swoim człowieczeństwie - nie za przynależność narodową, lecz za swoje życiowe wybory i poglądy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin