 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37875
Przeczytał: 89 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:39, 02 Kwi 2022 Temat postu: Jak przyzwolenie na wrogość degraduje świadomość i emocje |
|
|
Jest pewien bardzo znamienny wyznacznik dobra i zła - związany jest on z wewnętrznym traktowaniem, przyzwoleniem bądź nie, na rozwój w nas WROGICH UCZUĆ.
Tak intuicyjnie traktuje się w większości ludzi - ktoś skory do wrogich postaw, to zapewne zły człowiek, zaś ktoś kto wrogość stara się trzymać z dala od swoich emocji, będzie miał domniemanie dobroci.
Osobiście uważam, że zezwolenie sobie na wrogość wobec bliźnich jest kluczową decyzją na drodze ku duchowości (bądź od tej duchowości). To od postaw wrogości właściwie zło zaczyna swój pełny rozwój. Ale dlaczego tak się dzieje?...
Wrogość niszczy w nas dobro wielotorowo:
1. Po pierwsze wrogie postawy dają efekt dodatniego sprzężenia zwrotnego, wzmacniającego postawę wrogości od małych wartości, do coraz większych, aż czasem do ekstremalnych.
2. Wrogość degraduje sumienie, bo instynktowny obraz wroga w uczuciach odpowiada czemuś odczłowieczonemu, czemuś, komu nie należą się prawa, zaś głos sumienia jest wtedy silnie tłumiony. Wrogość otwiera wrota do duchowego zła.
3. Wrogość zmienia postrzeganie. To co na neutralnie byłoby neutralne, dla człowieka mentalnie wrogością karmionego, z automatu staje się wrogie. W tych samych sytuacjach, w których normalny człowiek widziałby neutralne zachowania ludzi, osoba z wrogością w emocjach, dostrzeże napastników, wrogów, będzie oskarżać niewinne osoby, opierając te oskarżenia wyłącznie o domniemania.
4. Wrogość jest opowiedzeniem się stronie sporu Bóg - diabeł po stronie diabła. Bo Bóg jest orędownikiem miłości, zaś diabeł dominacji, wrogości, zła. Kto z własnej woli zaczął te "randki" z diabłem, powinien się liczyć z tym, że będzie miał z owym diabłem coraz więcej do czynienia wraz z rozwojem znajomości.
5. Wrogość przejawiana tak ogólnie, w oderwaniu od wyrazistych sytuacji, sprowokowanych jawnie zewnętrznie (taką incydentalną wrogość da się do jakiegoś tam poziomu rozumowo bronić) jest objawem wielu zaburzeń psychicznych - neuroz, paranoi. Samo to powinno obudzić w człowieku "dzwonek ostrzegawczy", że być może gdzieś się on mentalnie stacza. Wrogość uogólniona fałszuje rozpoznania, powoduje, że człowiek nieracjonalnie ocenia sytuacje, a dalej podejmuje błędne - ostatecznie niekorzystne pod wieloma względami - decyzje.
6. Wrogość degraduje degraduje konstruktywne myślenie. Poświęcając większość uwagi temu, jak komuś zaszkodzić, po macoszemu będziemy traktowali zagadnienie jako pomagać, tworzyć, ulepszać. Bo to jest dokładnie przeciwny kierunek mentalny. Nawet jeśli to o czym tu piszę nie działa jawnie, nie daje obrazów w świadomości, to będzie działało w sposób skryty - w intuicjach, emocjach. Najczęściej nie sposób jest się przed tymi podświadomymi wpływami obronić.
7. Wrogość zawłaszcza energię, bo jest emocjonalnie preferowana w stosunku do zrównoważonych reakcji umysłu. Jak się zacznie myśleć o wrogach i wrogości, to konstruktywne myślenie szybko pójdzie w dostawkę, jako rzekomo "mniej istotna sprawa".
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 19:46, 30 Lip 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37875
Przeczytał: 89 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:48, 30 Lip 2025 Temat postu: |
|
|
|
Ja od jakiegoś czasu, gdy widzę, że mój partner w dyskusji chce dyskutować o wrogach i wrogości, podejmuję dość szybko decyzję o wycofaniu się z takiej dyskusji. Z góry można założyć, że z niej nic konstruktywnego się nie urodzi. Bo wrogość zawłaszczy tematykę, odwróci uwagę, z rozumowych rozważań przerzuci zainteresowanie na jałowe emocje.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|