Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kompletność myślenia powstaje z pytania: co w zamian?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31247
Przeczytał: 94 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:16, 28 Lut 2022    Temat postu: Kompletność myślenia powstaje z pytania: co w zamian?

Jestem zwolennikiem i piewcą MYŚLENIA KOMPLETNEGO.

Właściwie, jak sobie to dzisiaj uświadomiłem, większość błędów w rozumowaniu, jakie zarzucam tym, którym coś do zarzucenia w myśleniu mam, da się sprowadzić do zarzutu myślenia blokującego kompletność rozumowania.

Jak się objawia myślenie niekompletne?
Myślenie niekompletne, czyli tendencyjne objawia się najczęściej
- zerojedynkowością ujęcia, fanatyzmem w traktowaniu spraw
- rozpatrywaniem tendencyjnym, życzeniowym argumentów
- faworyzowaniem jawnym opcji wcześniej założonej, BRAKIEM SYMETRII w traktowaniu spraw.
- POMIJANIEM KONTEKSTU w rozumowaniu, braniem rzeczy jednostkowych, incydentalnych za globalne

Dążenie do kompletności myślenia - co takie myślenie wspiera?
Myślenie kompletne jest dużo trudniejsze od myślenia tendencyjnego, bo wymaga za każdym razem użycia znacznie większej ilości zasobów intelektualnych. Tu nie wystarczy stwierdzać coś jednostkowego, tu zawsze TRZEBA UWZGLĘDNIAĆ SZERSZY KONTEKST spraw. Do myślenia kompletnego trzeba się wdrażać przez lata, blokując różne impulsy w stronę niekompletności myślenia ciągnące nasze mentalne intencje. Aby przeciwdziałać niekompletności dobrze jest:
- Opanowywać impulsy emocjonalnego i szybkiego decydowania (myślę o zagadnieniach intelektualnych, bo nie szybkie decydowanie w ogólności czasem jest konieczne, ale to nie o tych sytuacjach tu piszę)
- Starać się ROZUMIEĆ OPONENTÓW (rozumieć, nie oznacza od razu przyznawania im racji - chodzi o modelowanie, na jakiej zasadzie oponenci myślą, co nimi powoduje)
- starać się zbierać informacje od różnych stron sporu.

Myślenie niekompletne na dłuższą metę jest po prostu wadliwe, błędne, bo gubi zależności pomiędzy celami działania (szczególnie tymi długofalowymi), a tym, co należy w danej sytuacji przedsięwziąć. Myślący niekompletnie będą chybiać celu swoim rozumowaniem, mylić się, grzeszyć.

Kompletność myślenia jest nieustannym KONFRONTOWANIEM OPCJI ZA Z OPCJĄ PRZECIW. Aby decyzje były poprawne, niezbędne jest uwzględnienie nie tylko jednego czynnika, ale całego BILANSU sprawy, istotne jest pytanie: co w zamian?

Myślący niekompletnie decydują się po wybranych, niepełnych przesłankach. Uwzględniają tylko część przesłanek, w efekcie czego ich ogląd rzeczywistości będzie błędnie kalkulował co jest korzystne, a co nie. Pytanie "co w zamian?" UCZCIWIE ROZPATRZONE jest podstawą myślenia kompletnego.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pon 9:19, 28 Lut 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31247
Przeczytał: 94 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:42, 28 Lut 2022    Temat postu: Re: Kompletność myślenia powstaje z pytania: co w zamian?

Niby ludzie w większości są ZA myśleniem kompletnym. Gdyby kogoś, kto w życiu rozumuje bardzo tendencyjnie spytać się, czy uważa kompletność myślenia za coś cennego, to nawet on by tę kompletność uznał. Mimo że na co dzień jej nie stosuje. Dlaczego więc ludzie tak rzadko myślą w sposób kompletny, czy choćby zbliżający się do kompletności?

Najczęstszymi powodami rezygnacji z kompletności rozumowania są:
- emocjonalny, chciejski sposób decydowania - w myśl zasady: w ogóle ma być na moje, w ogóle ma się potwierdzić to, co teraz chcę!
- myślenie kompletne jest dużo trudniejsze, wymaga pewnej skrupulatności, uczciwości, pracy, znacznego wkładu energii. Ludziom się nie chce w nie zainwestować, bo wolą na bieżąco zaspokajać swoje pragnienia i emocje.
- kompletność daje efekty dopiero po jakimś czasie, zaś emocjonalno - chciejskie myślenie dostarcza częściej natychmiastowej gratyfikacji. Brak szybkiej gratyfikacji jest dla wielu barierą nie do przejścia.

Większość motywacji do niekompletnego rozumowania jest chyba godnościowo - lojalnościowych. Gdy na przykład pojawia się problem przynależności do czegoś tam, związania się z jakąś grupą, zaś ta grupa ma alternatywy różne, to większość ludzi będzie miała tendencję do trzymania się swojej dotychczasowej grupy. Wtedy "rozumowanie" związane z rozpatrywaniem tego, która grupa lepsza, a która gorsza, będzie stronnicze, bo ktoś kto w istocie już wybrał, teraz tylko pragnie zracjonalizować swój wybór.
Rozumowania, których tym prawdziwym celem jest racjonalizacja poprzednich wyborów, są pozorne w sensie dochodzenia do obiektywnej prawdy, no i oczywiście są z zasady niekompletne. Racjonalizujący nie chce bowiem kompletu przesłanek do decyzji, chce właśnie usunąć z układanki te przesłanki, które jakoś podważałyby to, co on już wybrał, a teraz tylko markuje, że ponownie wybiera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin