ŚFiNiA

Michał Dyszyński

Uważam, że klasyczna prawda i klasyczna - oparta o dychotomię prawda vs fałsz - logika jest uproszczeniem. Prawda w tym porządkującym rozumienie sensie nie jest zerojedynkowa.
Prawda bardziej jest ZBIOREM KONTEKSTÓW ROZUMOWANIA, które to konteksty nakładamy na nasze wrażenia. Nakładamy je w różny sposób i w różnych trybach, zwykle początkowo bardziej testowo, w ramach symulacji. Poza tym oprócz rozstrzygnięcia prawda - fałsz, niezwykle istotna jest opcja "brak klasyfikacji w danym kontekście", oznaczać może dość różne rzeczy:
- może pytanie oparte jest o wadliwy model (jak w pytaniu: w którą stronę iść, aby dojść na koniec świata?)
- może pytanie oparte jest o wadliwe dane w modelu (jak w pytaniu: kiedy przestaniesz bić swoją żonę? zadanym osobie, która nie ma żony)
- może odpowiedź nie jest jednoznaczna, lecz sprawdza się tylko z pewnym prawdopodobieństwem (jak w pytaniu: czy babcia smacznie gotuje? - odpowiedź poprawna nie jest tak vs nie, lecz jak się jej uda, bo obie opcje się trafiają).