Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pomiędzy sprawczą mocą a wrażliwością i emocjami

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31341
Przeczytał: 96 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:29, 09 Lip 2023    Temat postu: Pomiędzy sprawczą mocą a wrażliwością i emocjami

Nasze ludzkie mentalne funkcjonowanie jest rozpostarte pomiędzy tymi - w znacznym stopniu przeciwstawnymi - postawami, sposobami traktowania rzeczywistości.

Sprawczość, moc dokonywania celowych, planowych zmian jest nieco bardziej "męską" częścią natury ludzkiej (tak tradycyjnie patrząc, choć nie jest to jednoznaczna i ścisła klasyfikacja). Wiążemy z tą częścią ludzkiej natury też i intelekt, upór, ambicję, konsekwencję w działaniu

Stronę emocjonalną, otwartą na doznania, wrażliwą, intuicyjną, spontaniczną i czułą raczej wiążemy z aspektem kobiecości. Choć oczywiście jest to też dość umowne przypisania, bo czułych i wrażliwych mężczyzn jest wielu, zaś sprawczych, ambitnych kobiet też nie brakuje. Cechą charakterystyczną tej strony ludzkiej natury jest tez większe dopuszczenie tego co chaotyczne, przypadkowe, błądzące, co nie porzuca schematy i zasady na rzecz oddania się bezpośredniemu odczuwaniu.

Sensowna osobowość będzie tworzyła syntezy obu tych stron ludzkiej natury, będzie je konsolidowała w całości, które - w najróżniejszych konfiguracjach - wyznaczą nasze człowieczeństwo, osobowość, indywidualność. Żadna z tych stron naszej natury nie jest w stanie funkcjonować samodzielnie.
Czysta sprawczość wymaga bowiem CELU, a ten cel gdzieś tam w swoim źródle musi zawrzeć to, co spontaniczne, co wzięło się z spoza schematów, co po prostu wyłoniło się w umyśle i sercu nie wiadomo skąd.
Z drugiej strony spontaniczność pozbawiona sprawczości, przemyślenia, użycia reguł w rozumowaniach jest bezradna, splątana, nieszczęśliwa, rozdarta wewnętrznie, a w końcu zapada się w chaos.
Tworzymy więc te syntezy sprawczości z wrażliwością w sobie dostępny sposób, tak jak nam nasze intuicje, doświadczenie i rozum podpowiadają.
Błędem jest pomijanie jednej z tych stron, a skrajne skupianie się na drugiej. Ktoś, kto tak swoim życiem pokieruje, prędzej czy później popadnie w zaburzenia myślenia i odczuwania, w zaburzenia osobowości. Niektórzy ratują się w wobec tych zaburzeń przerzucając część funkcjonalności ze słabo obsługiwanej strony swojej natury na inne osoby. Przesadnie "męscy" mężczyźni potrzebuję wtedy dla zrównoważenia się psychicznej, kobiety która ich ukoi, zaś przesadnie kobiece kobietki, czują się skrajnie niespełnione i samotne bez mężczyzny u boku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31341
Przeczytał: 96 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 23:42, 26 Sie 2023    Temat postu: Re: Pomiędzy sprawczą mocą a wrażliwością i emocjami

Czym są emocje w ostatecznym rozrachunku?...
- tym, co jest fajne, co nas uczłowiecza, uszczęśliwia
- a może są głównie problemem, źródłem cierpienia?...

W znanym serialu Star Trek jest ciekawa postać Spocka - pół człowieka, pół wolkanina - postać kreowana przez scenarzystów na istotę niezwykle inteligentną, podkreślającą bycie "logicznym", a dystansującą się od emocji. Jak to w filmach bywa, jednak owo zdystansowanie się względem emocji nie do końca się udaje, bo ludzka natura (wolkanie są "czysto logiczni", emocji ani nie okazują, ani się nimi nie kierują) nieraz bierze sterowanie, a wtedy przynajmniej częściowo te emocje wypływają.
Sam osobiście uważam ten podział, w którym emocje są przeciwstawione logice i inteligencji za naiwny, właściwie to błędny. Choć ma on pewne podstawy w tym, jak w typowych ludzkich życiowych wyborach emocje się ujawniają. Ludzie przesadnie emocjonalni rzeczywiście częściej zachowują się mało racjonalnie, wybierając w życiu często impulsywnie, bez głębszego przemyślenia, co daje z dużym prawdopodobieństwem negatywne efekty. Tyle, że tak się dzieje w przypadkach skrajnych, gdy emocjonalność zupełnie zdominuje osobowość, blokując obiektywizm rozpoznań.
Emocje z drugiej strony pełnią niezbywalną rolę - "elektrowni psychicznej" osobowości. Poza tym ich intuicyjna, rozmyta forma funkcjonowania może być ratunkiem dla świadomości w przypadku, gdy bardziej logiczne rozumowanie się zablokuje na nierozstrzygalnych problemach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin