Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Większość ludzi chce dobrze, tylko jakoś tak wychodzi...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31319
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:53, 03 Gru 2022    Temat postu: Większość ludzi chce dobrze, tylko jakoś tak wychodzi...

Napatrzyłem się na różne dyskusje osób o przeciwnych (świato)poglądach i oceniam, że prawie się nie zdarzają tacy, którzy by cynicznie i świadomie chcieli coś źle, którzy by mieli od początku wredne, destrukcyjne intencje. Właściwie to (prawie) wszyscy "chcą dobrze", chcą aby było rozsądnie, aby ludzie nie cierpieli tak ogólnie. Jeśli się zdarzy tu wyjątek, to będzie to już ktoś wyjątkowo pokiereszowany emocjonalnie, właściwie osoba chora, zdewastowana głęboko czy to życiowymi doświadczeniami, czy uszkodzona genetycznie. Większość pragnie aby ich relacje z ludźmi i światem układały się harmonijnie. A jednak wyobrażenia, jak owa harmonijność miałaby wyglądać są często dokładnie sprzeczne. Dlaczego tak jest?...

W moim przekonaniu przyczyny tego, że ten sam aspekt sprawy jest przez jednych postrzegany tak, a innych odwrotnie bierze się ze złożonego obrazu naszych przekonań, wiar, poglądów na życie. Wynika to trochę z odmienności życiowych doświadczeń, a trochę z przyczyny genetycznych. Typowo jest też tak, że własne odczucia i przekonania są używane jako projekcja postaw innych osób.
Osoby o mające kłopot z opanowaniem emocji będą uważały, że większość ludzi ma ten sam problem, czyli że te sposoby radzenia sobie z frustracjami, złością, które one uznały za skuteczne, działają ogólnie, powinny stać się normą. A ponieważ zwykle takie osoby potrzebują twardych reguł, silnych granic postawionych ich impulsom, to uznają ową twardość reguł za konieczność ogólną, za zasadę, którą powinno się stosować do wszystkich ludzi.
Z kolei ci, którzy są z natury poukładani emocjonalnie, którzy nie muszą się do poprawności funkcjonowania zmuszać rygorami, bo ich naturalne skłonności funkcjonują ochronnie wobec równowagi psychicznej, będą też bardziej skłonne do obdarzania innych wolnością, będą wierzyły, że inni też sobie w warunkach wolności dobrze poradzą. Bo przecież dla nich "tak to jest", że człowiek z wolności będzie korzystał rozumnie.

Widzimy ten świat na jakiś SWÓJ SPOSÓB. Bardzo mało ludzi dostrzega, jak bardzo nieraz szczególny jest ten sposób. Raczej większość ludzi ma przekonanie, że oni widzą ten świat obiektywnie, a co za tym idzie inni raczej też widzą ten świat obiektywnie, czyli...
tak samo. :shock:
Odkryciem, które dane jest niewielu, jest to, że w naszym oglądzie rzeczywistości aspekty obiektywny i subiektywny są wymieszane bardzo dokładnie, zaś w wielu aspektach inny człowiek postrzega te same zdarzenia, okoliczności, osądy w odmienny sposób.

Biorąc własne przekonania za absolut, nie zrozumiemy świata, który jest o wiele bardziej złożony, niż to co akurat nam przypadło jako spuścizna genów i historia doświadczeń życia. Bo ten świat jest o wiele bardziej złożony, bo występują w nim bardzo licznie aspekty, o których nie mamy zielonego pojęcia, nie rozumiemy ich, nie potrafimy ich przyłożyć do naszych osądów. Tymczasem im bardziej uproszczone jest czyjeś myślenie i postrzeganie, tym mniejszą będzie miał on szansę na to, że dostrzeże to uproszczenie. Tu bowiem występuje dość silne SPRZĘŻENIE ZWROTNE - brak zdolności do szerszego spostrzegania, skutkuje upraszczaniem owych spostrzeżeń, co dalej blokuje dalsze możliwości szerszego postrzegania... :shock:
W drugą stronę mamy też sprzężenie - czyli jeśli ktoś na początku postrzega nie tylko te najbardziej dominujące aspekty, lecz ma zdolność do szerszego oglądu, to będzie utrwalało się w nim przekonanie, że rzeczy ogólnie są bardziej złożone, niż to prosta redukcja by sugerowała, a co za tym idzie będzie się spodziewał w kolejnych rozpoznaniach owej złożoności. Spodziewając się zaś złożoności, z większym prawdopodobieństwem ją spostrzeże, czym tym bardziej poszerzy swoje rozumienie świata i tym bardziej potwierdzi mu się, że owa złożoność jest powszechna.
I tak to ci, którzy widzą w tym świecie więcej, będą widzieli jeszcze więcej, a ci co się fiksują na pojedynczych, często losowo wybranych ocenach, będą się w swojej wybiórczości utwierdzali i nie rozwiną się mentalnie. Z tego dalej wynikną ich błędne oceny świata i błędne decyzje. Jeszcze dalej z tego narośnie ich frustracja, co wywoła efekt bardziej emocjonalnego traktowania życia. A emocje są właśnie z natury upraszczające, więc to jeszcze bardziej ograniczy tym ludziom osądy rzeczywistości, jeszcze bardziej zamknie ich w jakiejś postaci mentalnego więzienia. I nie będą widzieli potrzeby zmiany, bo wszystko im się razem będzie składało do uznania, że przecież tak się naturalnie funkcjonuje. Dopiero cierpienie stawia znak zapytania nad taką samosprawdzającą się pętlę mentalnego zniewolenia. Właściwie to tylko cierpienie ma jakąkolwiek szansę na przerwanie tego zamkniętego kręgu. Dlatego też cierpienie jest niezbywalne, jest niezbędne do tego, aby osobowość w ogóle była w stanie się sama poprawnie wykreować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin