ŚFiNiA

towarzyski.pelikan

Uwielbiam te szopki, którymi nas regularnie raczą nasi władcy. Dopiero co oglądaliśmy spektakl pt. Lex TVN, gdzie korporacyjna telewizja, o której nie bez przyczyny mówi się "kłamstwa 24 h na dobę", została przedstawiona w przestrzeni publicznej jako wolne medium, a ustawa, na mocy której miała utracić koncesję jako godząca w wolność słowa, pluralizm etc.

Banda zniewolonych TVN-owska proopagandą zwolenników tego "wolnego medium" wyszła na ulice, bo podobno ktoś chciał im odebrać wolność. Gdzie byli ci idioci, kiedy wolni ludzie protestowali przez bez mała dwa lata przeciwko niekonstytucyjnym obostrzeniom rządu? Nie tylko nie przyłączyli się do tych protestów, co ostro je krytykowali, wyzywając ich uczestników od niebezpiecznych proepidemików i antyszczepionkowców. Tak też robiło ich "wolne medium", wiarygodne źródło informacji na temat wydarzeń na świecie.

Mało tego. Doniosłość TVN-u w kontekście współtworzenia przestrzeni wolnych mediów przypięczętowało weto Andrzeja Długopisa, pełniącego funkcje prezydenta Polski. Nie ma i nie będzie zgody na atak na wolne media! - zdecydował prezydent z PiS-u, partii rzekomo wrogiej TVN-owi.

Krótko później z facebooka wypierdolono w kosmos profil partii Konfederacja. Te same osoby, które płakały po TVN-ie jeszcze zanim odszedł, z dziką radością przyjęły informację o usunięciu profilu Konfederacji. Wszak profil ten załynął z rozprzestrzeniania antyszczepionkowych i proepidemicznych fake newsów....

Jeszcze łzy rozpaczy nie zdążyły obeschnąć odkąd zapowiedziano Lex TVN, kiedy "wolne media" przekazały do wiadomości publicznej informacje, że 13 członków Rady Medycznej pełniącej funkcje doradcze w celu zwalczanie epidemii kowida, postanowiło rzucić papierami. Non serviam!

Nasi herosi wallki z zarazą nie mogli juz dłużej zdzierżyć opieszałości i niegramtoności rządu. Ich zdaniem rząd dał dupy po całości. Zamiast zawalaczyć z kowidem na ostro, "iść na całość" - jak na łamach RMF-u zaproponował Bolesław Piecha, działa tak jakby niemrawo, ostrożnie, krygując się przed antyszczepionkowcami. Ni chuja. Tak nie może być! Z takim rządem nasi wybitni specjaliści od pandemii koronawirusa współpracować nie będą.

Na los polskiego narodu padł cień trwogi. Zapanował żałobny nastrój, szok i niedowierzanie. Czyżby "nauka skapitulowała przed sondażami"? Jak my sobie teraz poradzimy z pandemią, kiedy nasi wspaniałi niezależni doradcy, mający na sercu nade wszystko dobro publiczne, odejdą, skazując nas na klęskę w walce z pandemią? Dopóki trwali przy rządzie, była nadzieja na opamiętanie. Że PiSiury w końcu chwycą polski naród za mordę tak po chiń...tzn.. europejsku. Cała postępowa część świata już wprowadziła ostry zamordyzm, a te fiuty z PiSu na co kurwa czekają? Znowu będziemy zaściankiem Europy!!!

I moi kochani. Znając finał z teatrem pt. Lex TVN łatwo możemy się domyślić, jak zakonczy się spektakl pt. "Rada Medyczna kapituluje". Jak nauczał poeta "Szlachetne zdrowie. Nikt się nie dowie jako smakujesz, aż się zepsujesz" Wspaniałość naszej Rady Medycznej docenimy dopiero teraz kiedy stanęliśmy w obliczu jej utraty. Spodziewam się, że wrócą (w tym samym lub innym składzie) z honorami, będą noszeni na rękach, a spokorniały rząd już odtąd będzie grzecznie słuchał się zaleceń. Przy okazji: welcome to technocracy!

towarzyski.pelikan

Warto się przy tym zastanowić, czemu mają służyć te szopki. Jedna z teorii głosi, że to są tzw. tematy zastępcze. Podczas gdy naród będzie się podniecać telenowelą, władza będzie przepychac różne ustawy, rozporządzenia, podnosić podatki etc. Zaangażowany w telenowelę naród nie tylko niczego nie zauważy, ale nawet jak już do niego dotrą jakieś strzępy informacji, to nie zrobia na nim większego wrażenia. Czymże wszak jest informacja o podwyżce stóp procentowych albo inflacji w obliczu zagrożenia wolnego medium? Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.

Jednak czy ta teoria wyczerpuje wszystkie możliwe cele, jakie mogą przyświecać regularnemu odpalaniu tego teatru dla gojów?
Moim zdaniem nie.

Uważam, że m.in. mają na celu zdefiniowanie Okna Overtona (okna dyskursu). Dla niewtajemniczonych w to tajemnicze pojęcie przytaczam informacje z wikipedii:

towarzyski.pelikan

towarzyski.pelikan

RADA MEDYCZNA ODCHODZI

1. Wielu Polaków zauważa, że sposób walki z kowidem ma w dużej mierze charakter polityczny, a nie medyczny. Kiedyś w mediach społecznościowych krążył taki link do "maszyny losującej obostrzenia", kiedy duża częśc społeczeństwa zwracała uwagę na absurdalność czy szkodliwość działań wdrożonych przez rząd.

2. Trzeba potwierdzić doświadczenie społeczeństwa i rozwiązać ten problem, nie naruszając statusu quo tam gdzie nie ma takiej potrzeby, a tam gdzie jest to korzystne - podkręcić śrubę.

3. W tym celu wybiera się podstawionego bohatera, tutaj: 13 członków Rady Medycznej, którzy maja reprezentować naukę i medycynę, która miała być zaniedbywana podczas walki z epidemią, co swoją drogą jest jak najbardziej prawdą, tylko tyle, że akurat członkowie Rady Medycznej w swojej niekomepetencji medyczno-naukowej prześcigali sam PiS, a wielu z nich ma dostawać przelewy i inne profity od firm farmaceuycznych (w tym produkujących szczepionki p. kowid). W "wolnych mediach" głownego ścieku rozpętała się burza, dyskusja na temat tego, jaka powinna być rola takiej Rady Medycznej, czemu u licha rząd ich się nie słucha, tak nie może być, żeby rząd był zakladnikiem antyszczepionkowców!

4. Ratujemy naszego bohatera. I tutaj możliwe są różne scenariusze. Albo nasi męczennicy z Rady Medycznej wrócą niczym Owsiak po tym jak zdmysjonował wskutek (sfingowanego jak mniemam) zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. W obliczu nadciągającej 5 fali koronawirusa nie mogliby się nie zlitować nad polskim narodem i skazać ich na nieudolne rządy PiSu, zbyt duża odpowiedzialność spoczywa na ich barkach. Sam naród będzie ich błagał na kolanach, żeby wrócili, nie dla rządu, tylko dla nich. I wówczas wrócą, ale tym razem na nowych warunkach. Rząd będzie musiał uwzględniać ich eksperckie porady w większej mierze.

Inny możliwy scenariusz nawiązuje do teorii,wedle której 13 członków Rady Medycznej spierdoliło po tym, jak ABW na wniosek Konferederacji miało sprawdzić ich powiązania z koncernami farmaceutycznymi, w celu zweryfikowania, czy nie zachodzi konflikt interesu. Nasi niezależni eksperci mieliby w czas zwinąć żagle, jako wymówkę podając, że ich rezygnacja jest wyrazem protestu przeciwko rządowemu sposobowi walki z pandemią.
Jeżeli ta teoria jest prawdziwa, to w miejsce tych dezerterów wskoczą kolejni niezależni eksperci, część z nich pewnie będziemy kojarzyć z TV (być może od dawna mają chrapkę na to stanowisko), ale mogą też pojawić się zupełnie nowe twarze, które jeszcze nie zdążyły się niczym skomrpomitować. Natomiast dalszy ciąg już będzie wspólny dla obu scenariuszy. Formuła Rady Medycznej się zmieni, jej rola zostanie wzmocniona niezależnie od tego, który scenariusz się sprawdzi.

5. Nasz cel został osiągnięty. Przekonaliśmy społeczeństwo, że nauce i medycynie wreszcie przyznano należne jej miejsce oraz przemianowaliśmy niekompetnentnych sługów Big Pharmy na reprezentantów nauki i medycyny, a ich szkodliwe i idiotyczne zalecenia na działania służące dobru publicznemu. Majstersztyk!

6. Defniujemy Okno Overtona - dopuszczalne zalecenia medyczno-naukowe to te proponowane przez członków Rady Medycznej. Jeżeli chcemy się dowiedzieć, co nauka i medycyna proponują w kwestii walki z epidemią, to nie szukajmy informacji gdzieś po internetach, tylko posłuchajmy co mają do powiedzenia nasi czołowi eksperci.

7. Wszystkie alternantywne, często całkowicie odmienne propozycje które padaja z ust różnych ekspertów, naukowców, lekarzy etc. wypadają z Okna Overtona. To szury, foliarze, którym nie tylko nie należy udzielać głosu, ale wręcz trzeba ich wdeptać w ziemię, pozbawić prawa do wykonywania zawodu. Wypierdolić na zbity pysk. Zniszczyć doszczętnie reputację, tak aby wszystkie oczy i uszy były skierowane w stronę nazych wybitnch specjalistów od walki z pandemią, wchodzących w skład Rady Medycznej.