ŚFiNiA

Czym jest osobowość? (czym się różni od ducha, jakie jest jej relacja do intelektu, woli, doznań)
Osobowość (w znaczeniu osoba) jest złożeniem ducha, psychiki i ciała, czyli duch jest integralną częś ...

Jak definiujesz podstawowe pojęcia w tym opisie:
Czym jest dla Ciebie wola? (pochodzi od ducha, od osobowości, od intelektu, od...?)
Wola jako taka jest chęcią działania w takim lub innym kierunk ...

Ale może jesteś w stanie wskazać jakieś konkretne "zło" postawy, która polega na tym, że oto jest osoba, która - przecież nie czyniąc nikomu krzywdy - przeżywa swoje życie bardziej indywid ...

Mylić się możesz, jeśli PRZEDSTAWIASZ NIESPÓJNY WEWNĘTRZNIE OPIS rzeczywistości.
Jeśli u Ciebie prawdziwy jest synonimem spójnego, to jest to masło maślane, zarzucałeś realiście używanie nadmiarowy ...

W sporze ideologicznym pomiędzy lewicowym a prawicowym podejściem, lewica jest zwykle postrzegana jako ateistyczna, czyli przeciwna chrześcijaństwu, a prawica jako teistyczna, czyli - przynajmniej w E ...

A dla mnie...
Realizm jest nadmiarową, toksyczną do rozumowań fantazją, która niczego nie wnosi do sprawy, bo sama jest absolutnie nieweryfikowalna, pusta, pozbawiona jakiejkolwiek szansy na wniosk ...

Wszelkie wizje matrixowe bazują na absurdalnym założeniu, że możliwym jest, że we wszystkim się mylimy, ale żeby wiedzieć, że się mylimy, musismy mieć punkt odniesienia w formie dostępu do rzeczywisto ...

A dla mnie...
Realizm jest nadmiarową, toksyczną do rozumowań fantazją, która niczego nie wnosi do sprawy, bo sama jest absolutnie nieweryfikowalna, pusta, pozbawiona jakiejkolwiek szansy na wniosk ...

Problem jest jednak ten, że mając ogólnie nastawienie w stronę pomagania, ulegamy prośbom dość łatwo. Wtedy okazuje się, że przynajmniej dla tych sytuacji lepszą strategię życiową mają ci, co z zasad ...

W sporze ideologicznym pomiędzy lewicowym a prawicowym podejściem, lewica jest zwykle postrzegana jako ateistyczna, czyli przeciwna chrześcijaństwu, a prawica jako teistyczna, czyli - przynajmniej w E ...

Jeślibym był (odpowiednio mocno) szalony, to nie mam szansy zorientować się, że jestem szalony. Tylko pomniejsze szaleństwa są możliwe do zdiagnozowania przez szaloną osobę. Jakiś rdzeń racjonalnośc ...

Ja uważam, że od strony praktycznej można utożsamić umysł z osobą na poziomie ŚWIADOMOŚCI. Ale jest jeszcze pytanie choćby o nie(pod)świadomość, intuicje, może jakąś wewnętrzną łączność z czymś duchow ...

Jeślibym był (odpowiednio mocno) szalony, to nie mam szansy zorientować się, że jestem szalony. Tylko pomniejsze szaleństwa są możliwe do zdiagnozowania przez szaloną osobę. Jakiś rdzeń racjonalnośc ...

Ja uważam, że od strony praktycznej można utożsamić umysł z osobą na poziomie ŚWIADOMOŚCI. Ale jest jeszcze pytanie choćby o nie(pod)świadomość, intuicje, może jakąś wewnętrzną łączność z czymś duchow ...

Ja uważam, że od strony praktycznej można utożsamić umysł z osobą na poziomie ŚWIADOMOŚCI. Ale jest jeszcze pytanie choćby o nie(pod)świadomość, intuicje, może jakąś wewnętrzną łączność z czymś duchow ...

Ale czy o tym aspekcie ontycznym w ogóle mamy szansę cokolwiek powiedzieć, co nie byłoby totalnym gdybaniem?...
Mówimy za pomocą komunikatów. Komunikaty, jakie tutaj na sfinii publikujemy, mogą spe ...

Co do prawdy rzeczy samej w sobie mam zasadniczo taki sam stosunek jak Ty, a więc rzeczy są prawdziwe same przez sie, gdyż to co rzeczywiste musi być prawdziwe, z pewnymi wyjątkami, o których z kole ...

Czyli umysł jest rdzeniem osoby, bo osoba nim zarządza?
Z grubsza tak właśnie.
A ciałem też zarządza?
Zarządza, choć podlega wpływom ze strony ciała, zatem oddziaływanie nie jest tylko w jedną st ...

Co do prawdy rzeczy samej w sobie mam zasadniczo taki sam stosunek jak Ty, a więc rzeczy są prawdziwe same przez sie, gdyż to co rzeczywiste musi być prawdziwe, z pewnymi wyjątkami, o których z kole ...

Czyli umysł jest rdzeniem osoby, bo osoba nim zarządza?
Z grubsza tak właśnie.
A ciałem też zarządza?
Zarządza, choć podlega wpływom ze strony ciała, zatem oddziaływanie nie jest tylko w jedną st ...

Czyli umysł jest rdzeniem osoby, bo osoba nim zarządza?
Z grubsza tak właśnie.
A ciałem też zarządza?
Zarządza, choć podlega wpływom ze strony ciała, zatem oddziaływanie nie jest tylko w jedną st ...

Do tej pory uważałem, że rozumiem Twoje stanowisko w tej kwestii. Wcześniejsze wypowiedzi zasugerowały mi, że uznajesz (tylko) prawdę rzeczy.
Które wypowiedzi? Potrafisz je wymienić?
No właśnie ni ...

Czyli umysł jest rdzeniem osoby, bo osoba nim zarządza?
Z grubsza tak właśnie.
A ciałem też zarządza?
Zarządza, choć podlega wpływom ze strony ciała, zatem oddziaływanie nie jest tylko w jedną st ...

Do tej pory uważałem, że rozumiem Twoje stanowisko w tej kwestii. Wcześniejsze wypowiedzi zasugerowały mi, że uznajesz (tylko) prawdę rzeczy.
Które wypowiedzi? Potrafisz je wymienić?
No właśnie ni ...

Do tej pory uważałem, że rozumiem Twoje stanowisko w tej kwestii. Wcześniejsze wypowiedzi zasugerowały mi, że uznajesz (tylko) prawdę rzeczy.
Które wypowiedzi? Potrafisz je wymienić?
No właśnie ni ...