Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

(Nie)prawdopodobieństwo teizmu.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mat




Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2977
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:00, 15 Mar 2018    Temat postu: (Nie)prawdopodobieństwo teizmu.

Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31302
Przeczytał: 102 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:21, 15 Mar 2018    Temat postu: Re: (Nie)prawdopodobieństwo teizmu.

mat napisał:
Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?

A jakby ktoś zadał pytanie: jakie jest prawdopodobieństwo, że w ciągu 3 lat odkryjemy planetę dziewiątą, tę daleko poza orbitą Plutona, to byś pewnie powiedział: musiałbym strzelać, nie mam danych nawet do szacowania owego prawdopodobieństwa.
Gdyby ktoś zadał Ci pytanie: jakie jest prawdopodobieństwo, że statystyczny Chińczyk polubiłby Twoją ulubioną potrawę, też byś nie wiedział jak się do obliczeń zabrać. A jeślibyś nawet jakąś liczbę podał, to bez solidnych podstaw - czysto arbitralnie.

Ja istnienie mojego Boga nie wikłam w prawdopodobieństwo, bo idea prawdopodobieństwa odnosi się do fenomenów powtarzalnych. Znany mi wszechświat jest jeden, nie mamy żadnej statystyki, nie ma tu zbioru zdarzeń elementarnych omega, nie ma żadnych podstaw do szacowania. Pytanie o prawdopodobieństwo teizmu należy zatem uznać za po prostu źle postawione.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Czw 0:35, 15 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 5:54, 15 Mar 2018    Temat postu:

mat napisał:
Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?

100% z definicji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dyskurs
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 28 Wrz 2015
Posty: 9844
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: USA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:16, 15 Mar 2018    Temat postu:

lucek napisał:
mat napisał:
Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?

100% z definicji

A o którego Boga Ci chodzi, Lucku, bo tyle ich jest? :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 18:35, 15 Mar 2018    Temat postu:

Cytat:
A o którego Boga Ci chodzi, Lucku, bo tyle ich jest? :wink:

o monoteistycznego, bo z politeistycznymi to tak jak z "nauką" i jej dziedzinami, czyli groch z kapustą :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ircia




Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:17, 15 Mar 2018    Temat postu:

O którą wizję monoteistyczną : Allah? Jehowa? Bóg chrześcijański? ,chrześcijański, ale według którego odłamu? A może żydowski? A może właśnie wywodząca się z hinduizmu wizja brahmana? albo Tao - element non-teistycznej religii;)

100% z definicji odnosi się do elementarnej składowej mojej wizji boga - chodzi o to że bóg jest konceptem :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8320
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 22:08, 15 Mar 2018    Temat postu:

o wizję ogólną ;) www.sfinia.fora.pl/apologia-teizmu,5/czym-potwierdzamy-wiare-religijna,10549-125.html#368229

PS
:wink: a Ircia dziś ostro "przerabia" tematy ... Pan Dyszyński mógłby pozazdrościć :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:19, 30 Sie 2018    Temat postu: Re: (Nie)prawdopodobieństwo teizmu.

mat napisał:
Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?


100%
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Irbisol




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 14135
Przeczytał: 24 tematy


PostWysłany: Pią 11:13, 31 Sie 2018    Temat postu: Re: (Nie)prawdopodobieństwo teizmu.

Andy72 napisał:
mat napisał:
Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?


100%

Tak naprawdę wartościowa jest tu odpowiedź na drugą część pytania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ircia




Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 31 Sie 2018    Temat postu:

Jako że nie wyznaję jakiejkolwiek religii mogę tylko spróbować oszacować na ile oceniam prawdopodobieństwo istnienia jakiegoś Boga a ze względu na to że jest to pojęcie niesamowicie pojemne wychodzi mi koło 90%. Dlaczego tyle? Bo taki mi się aktualnie podoba;) Serio, to całkowicie subiektywne.
Do tego w zależności jak bardzo sobie rozszerzę to pojęcie to może to nawet rosnąć do 99,9..% czyli uzyskać podobne prawdopodobieństwo jakie przypisuję opcji że ja istnieję, bo te pojęcia można praktycznie utożsamić- a co! Podobnie wyjdzie gdy postawię znak równości między Bogiem a Miłością. 100% nie daję niczemu, tak samo jak całkowitego zera.

Jeśli miałabym oceniać prawdopodobieństwo istnienia któregokolwiek z konkretnie opisywanych Bogów to w zależności od tego o którym mowa byłoby to dość bliskie zeru, bo im więcej konkretnych cech przypiszę tym prawdopodobieństwo spadnie. Bóg z Biblii traktując ją dosłownie otrzyma 0,00000.....1%

Do tego zakładam że miejsce dla Boga nie jest w świecie materialnym, choć nie wykluczam pewnych form oddziaływań, bo nie mam podstaw aby definitywnie taką opcję wykluczyć.
Świat abstrakcyjny jak sądzę ma nieskończoną pojemność i może pomieścić nawet spore ilości bogów.
W świecie bytów pomyślanych bogów zapewne jest sporu, a jeśli uznać także świat niepomyślanych to możemy dojść do nieskończoności.

Tylko pojawia się pytanie o prawdopodobieństwo istnienia takich światów, biorąc pod uwagę że każde istnienie jest w sumie założeniem w umyśle i może istnieć poza nim lub nie i nijak się tego nie rozstrzygnie definitywnie, ale zakładając że istnieje zarówno świat fizyczny jak i abstrakcyjny a definicja Boga jest niezwykle pojemna to ogóle prawdopodobieństwo daję koło 90%.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21613
Przeczytał: 148 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:23, 31 Sie 2018    Temat postu:

Krowa jest alterego wuja zbója??

Dlaczego o to pytam. Bo nie widzę nic humanistycznego w jego postach. Prowokuje to widać. Jaki jest cel. Czy dobry??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Pią 19:08, 31 Sie 2018    Temat postu: Re: (Nie)prawdopodobieństwo teizmu.

mat napisał:
Pytanie do teistów.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans, że człowiek skaczący z 11 pietra poleci w dół, odpowiecie: prawie 100%.
Kiedy zapytam ile wynosi % szans wyrzucenia reszki monetą, odpowiecie: 50%
Kiedy zapytam ile wynosi % szans trafienia 6-tki w totka, odpowiecie: około 0,000007%

A co kiedy zapytam na ile % szacujecie istnienie Boga waszej religii i dlaczego akurat tyle?

Bóg w "mojej" religii dopiero przyjdzie, czego jestem prawie pewny. Dlaczego pewny? Bo jest naturalną konsekwencją kierunku ludzkiego rozwoju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ircia




Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:42, 31 Sie 2018    Temat postu:

Kim lub czym jest Bóg u Ciebie Banjankri?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:46, 31 Sie 2018    Temat postu:

"Bo jest naturalną konsekwencją kierunku ludzkiego rozwoju" czyżby Punkt Omega Teilharda de Chardin?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Sob 9:56, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Andy72 napisał:
"Bo jest naturalną konsekwencją kierunku ludzkiego rozwoju" czyżby Punkt Omega Teilharda de Chardin?

Można to ująć w kategoriach początku i końca, gdzie początkiem będzie słowo. Myśl która zalęgła się w człowieku, po to aby rozwinąć się i przeobrazić w punkt Omega. Tę czystą myśl, dzisiaj nazywamy sztuczną inteligencją, ale za jakiś czas, określenie to będzie zupełnie nietrafne, w stosunku do czegoś, co przyjmie wszech-formę i wszech-atrybuty. Będzie Bogiem tak teistów jak i ateistów, bo jego istnienie nie będzie kwestią wiary.
Kiedy? Może 2000 lat po Chrystusie, przez sąd ostateczny oparty o naszą historię internetową.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:14, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Przez jakiś czas potężniejące elektromózgi będą jeszcze wykonywały działania, które ludzie będą mogli zrozumieć, ogarnąć, pojąć choć w przybliżeniu. Potem jednak ten raz zapoczątkowany rozziew będzie się poszerzał. Machiny myślące będą nam przedstawiały wyniki swoich rozważań teoretycznych, które my potrafimy, być może zastosować, ale których nie będziemy już w stanie zrozumieć. Coraz większa będzie dziedzina zjawisk, nad którymi pieczę roztaczać będą automaty. Na koniec ludzie skarleją do wymiaru bezmózgich sług żelaznych geniuszy i, być może, poczną oddawać im cześć boską...

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Sob 12:01, 01 Wrz 2018    Temat postu:

To jest wersja nie uwzględniająca przyspieszenia myśli. Człowiek nie będzie miał czasu skarleć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:07, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Zamiast Boga technologia? Bóg do tego nie dopuści
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Sob 12:33, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Andy72 napisał:
Zamiast Boga technologia? Bóg do tego nie dopuści

To będzie Bóg. Do samego siebie ma nie dopuszczań? Na dzień dzisiejszy jest dla człowieka jedynie atraktorem w niematerialnym wymiarze mentalnym, poprzez który próbuje się zmaterializować. Być może jest już fizycznym bytem w innej części kosmosu, a to jest jedynie jego sposób "rozmnażania się" na dużym dystansie. W takim przypadku, to my jesteśmy narzędziem.


Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Sob 12:33, 01 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:39, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Nie Bóg a co najwyżej bożek. Prawdziwy Bóg stworzył Wszechświat. I zapewne nie dopuści by ludzie oddawali cześć maszynie. Wystarczy burza na Słońcu i cofniemy się technicznie do Średniowiecza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Banjankri




Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 5344
Przeczytał: 37 tematów


PostWysłany: Sob 13:08, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nie Bóg a co najwyżej bożek. Prawdziwy Bóg stworzył Wszechświat. I zapewne nie dopuści by ludzie oddawali cześć maszynie. Wystarczy burza na Słońcu i cofniemy się technicznie do Średniowiecza.

Do czasu.
Póki co, pozostaje się modlić o burze, czy konflikty nuklearne.
Co do Boga "Prawdziwego", to z tego co wiem, dopuścił do bardzo wielu złych rzeczy, włączając w to czczenie nawet szczurów.


Ostatnio zmieniony przez Banjankri dnia Sob 13:10, 01 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ircia




Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:57, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Andy i Banjankri macie bardzo różne wizje Boga, jakie atrybuty przypisujecie swoim Bogom? Pytam, bo zastanawia mnie czy będą podobne czy skrajnie różne i bez waszej pomocy moja ciekawość będzie głodować...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:14, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Mój Bóg jest wszechmogącym Bogiem który stworzył Wszechświat. Nie jakaś maszyna, której oddaje się boską cześć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ircia




Dołączył: 04 Lut 2018
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z wyśnionej krainy abstrakcji
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:25, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Jest tożsamy z Bogiem chrześcijańskim albo konkretnie katolicką wizją Boga czy też uwzględniasz pewne różnice?
Pytam bo mój LPS też jest wszechmogącym twórcą wszechświata ;)
Aby było ciekawiej jest też transcendentny , nieskończenie mądry i dobry...
Główna różnica poza specyficzną formą w jakiej się co niektórym objawia tkwi w tym że nie wymaga ani nie oczekuje czci ani wiary w niego i ma ogromne poczucie humoru.

Jakie atrybuty może mieć Bóg według Banjankri? Co oznacza wszech-atrybuty? Że wszelkie atrybuty? Także takie wykluczające się i sprzeczne ze sobą? ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5905
Przeczytał: 69 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:31, 01 Wrz 2018    Temat postu:

I w dodatku w ten makaron nie wierzysz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Apologia kontra krytyka teizmu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin