Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Te co skaczo, galopujo, pełzajo, fruwajo, pływajo, czyly...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:02, 08 Lis 2015    Temat postu:

Wenrzowe zabawy z używko w tle... :wink:





Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Nie 0:03, 08 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:00, 09 Lis 2015    Temat postu:

Podrapałem się po głowie
Włosy jakby mam młode
pogłaskałem się po plecach w nocy
Bardzo miłą odczułem skórę

Zaswędziała mnie lewa noga
To świetnie bo ona dobrzeje
Naprawiłem pocztę internetową
I zamówiłem sobie narzeczoną [link widoczny dla zalogowanych]

Myśli mam natrętne non stop
Zamierzam żyć ze 120 lat
I do tego opanuję Amerykę
Zburzę siedlisko zła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:16, 10 Lis 2015    Temat postu:



Aha, bo bym zapomniał. Krowim przygłupom - stanowcze NIE !

Nje, nje, i eszcze ras nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrekilenka




Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:38, 11 Lis 2015    Temat postu:

Znalazłem na Foto.ru u użytkownika Mok Mo-Mok.

[quote=Mok Mo-Mok]Fotografowałem niedawno dziewczyny z końmi. Opowiem krótką historię.
Podeszliśmy bliżej k tabuna.

80-200/2.8L
[link widoczny dla zalogowanych]

Główny ogier Дьявол zaczął się denerwować, pokazywał nam to swoim zachowaniem, i piasek kotytkami wzbijał....

[link widoczny dla zalogowanych]

sabakę naszą przegonił...

[link widoczny dla zalogowanych]

nie pozwalał podchodzić do kobył i źrebiąt
[link widoczny dla zalogowanych]

Wydawało nam się że się z nami drzaźni!

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziewczyny złowiły dwóch rumaków.

[link widoczny dla zalogowanych]

I pojechały na przejażdżkę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Po miesiącu się dowiedziałem, że Дьявол się nie drzaźnił, a nie mógł zakryć pysk. Miał złamaną szczękę!.... а my :oops: miastowe idioty.. :killyourself:
On ochraniał tabun i przeciwnik kopnął go w szczękę. Но даже после этого он остался победителем! Trudno było go odłowić, ale otłowili wyleczyli i zaczął Дьявол się poprawiać.
Tak wyględa po trzech tygodniach leczenia.

Super Takumar 35/2.0
[link widoczny dla zalogowanych]

А po oczach widać - przeżywa....

Zuiko 50/1.8
[link widoczny dla zalogowanych]

80-200
[link widoczny dla zalogowanych]

takie krasawicy..

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziewczyny się nim opiekowały.

Zuiko 50/1.8
[link widoczny dla zalogowanych]

Pomaleńku zaczyna pod siodłem chodzić.

80-200
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Super Takumar 35/2.0
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Niedługo wróci do swoich piękności , znowu będą szczęśliwą rodziną.

80-200
[link widoczny dla zalogowanych]

Wot takaja istorija :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:55, 11 Lis 2015    Temat postu:

Bardzo zacna historia.

Sobie Piotrze zaplusowałeś u mojej Siostrzyczki, że ho, ho, ho... :)

Cytat:
sabakę naszą przegonił...
Nie zapomnę jak zabraliśmy naszego mocno wtedy małoletniego piesa po raz pierwszy do lasu. Kawałek trzeba było do tego lasu podejść polna dróżką. A tam na polu pasł sie konik, a wręcz wielkie konisko.
No i pięso wreszcie biegające luzem zobaczyło tego konika. Najpierw rzucił się do niego, ale po chwili stanał jak wryty i stoi.

Podchodze więc do niego, a wzrok piesa mówi wszystko:
- tato...ja pierdole, ale duży pies - no nie dam rady :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piotrekilenka




Dołączył: 21 Paź 2014
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:18, 11 Lis 2015    Temat postu:

Znalazłem na foto ru nawet nie czekałem do wieczora tylko z tel. w samochodzie post napisałem dlatego taki krzywy.
A sajt ogromny po kilka tysięcy postów na każdy aparat, obiektyw itd. jeśli od razu nie zrobić to potem chren co znajdziesz.

A moja Sabaka jak była młodsza, to nawet z lokomotywami walczyła.
I zawsze wygrywała, one tak szybko po torach, po torach i uciekały. :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prof. Gniadoszyi
Gość






PostWysłany: Śro 8:27, 11 Lis 2015    Temat postu:

piotrekilenka napisał:
Dziewczyny się nim opiekowały.



Ty na obrazkach widzisz konia. Dostałeś też info (wieść, powieść, wiadomość, wiedzę) że konia kopnął drugi koń.

To jak zainter (inter!) pretujesz wiedzę o koniu takim jakimś nie znaczy nic.
Możesz uznać że koń ów dostał w pysk, że przegrał, ale mu dziewczyny pomogły miłosierne.


A ja ci durniu mówię:
Koń może i przegrał, ale co przegrał?

Koń tak jak człowiek urządza z siebie przedstawienie dla DURNI. On gra rolę kopniętego dla zabawy. On chciał się zabawić w kopniętego, obolałego, połamanego tak jak wujZboj odegrał sobie rolę połamanego po niby wypadku na rowerze.



Nigdy nie dowiesz się prawdy o tym koniu, czego on chciał w życiu. Na pewno nie chciał żadnej pomocy od opiekunek. Zupełnie tak samo jak niby umierający w szpitalu dostaje niby pomoc w zastrzykach morfiny. Niby umierający ma niby cierpieć strasznie, błagając niemo o pomoc, machając rękami, wyjąc lub co inne.....


A ja ci DURNIU mówię: NIC NIE WIESZ, a INTERPRETUJESZ według internacjonalistycznej kultury ludzia durnego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:31, 11 Lis 2015    Temat postu:

Krowa,

W-Y-P-I-E-R-D-A-L-A-J !

Ino biegusiem na swój hasiok. Bo będzie kęsim :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prof. Gniadoszyi
Gość






PostWysłany: Śro 8:37, 11 Lis 2015    Temat postu:

hushek napisał:
Bardzo zacna historia., a wzrok piesa mówi



Słowo "zacny" pochodzi od "cny" (cnotliwy). To znaczy po prostu DO NICZEGO (do chuja niepodobny).

A więc historia jak histeria > NIGDY SIĘ NIE ZDARZYŁA !




Nawet to udowodniłeś w słowach: "wzrok psa mówi".... A to ty mówisz co ci się durniu wydaje na rację więzienną twojego umysłu. paiesz się durniu ubogi racjami wydawanymi w gazetach ilustrowanych i telewizorze i srasz tym naokoło, rozsiewasz zoofilię, animujesz gówno.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:52, 11 Lis 2015    Temat postu:

Apropopo:
Cytat:
animujesz gówno

Do łazienki - biegiem marsz !

Tu nie ma co zwlekać...

Gówno się Tobie przelewa i wylata gurom...stont te posrane pomysły u Ciebie :mrgreen:

Potem tableteczki i na spacerek tworkowskimi alejami...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 10:03, 11 Lis 2015    Temat postu:

Panie Hushek, Pan jest człowiek prosty, intelektu u Pana nie więcej niż siarki w zapałce, to i nie dziwota, że źle Pan się czuje w towarzystwie tytanów intelektu, dlatego lepiej dla Pana będzie, jak Pan sobie z tego bloga pójdzie w pizdu, albo na starówkę pooglądać sobie odmalowane elewacje.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:17, 11 Lis 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Hushek, Pan jest człowiek prosty, intelektu u Pana nie więcej niż siarki w zapałce, to i nie dziwota, że źle Pan się czuje w towarzystwie tytanów intelektu, dlatego lepiej dla Pana będzie, jak Pan sobie z tego bloga pójdzie w pizdu, albo na starówkę pooglądać sobie odmalowane elewacje.

Adam Barycki
Barycki Adamie,

Myli się Pan sądząc, że w Pana towarzystwie, czy też towarzystwie krowy czuje sie źle. Co najwyżej troche nieswojo, bo to wiadomo co pojebom przyjdzie do tych popapranych łbów ?

Jednak jest ryzyko, jest zabawa - więc lubię sobie poczytać te Wasze szaleńcze majaczenia...

Aha, w dniu Niepodległości pozdrawiam Pana, Panie Barycki Adamie jak zwykle, kurwa niezwykle serdecznie.

To ważne święto, njematotamto - nawet takie pojeby jak Pan, czy krowa mają wolność wypowiedzi... :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 12:14, 11 Lis 2015    Temat postu:

A ja nie lubię, że Pan lubi i dlatego musi Pan odejść. Niechże Pan zrozumie wreszcie, że Pańska obecność na tym blogu drastycznie obniża jego poziom.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
komandor
Gość






PostWysłany: Śro 12:40, 11 Lis 2015    Temat postu:

Cytat:
Bardzo zacna historia.

Sobie Piotrze zaplusowałeś u mojej Siostrzyczki, że ho, ho, ho... :)


Ja też lubię prawdziwe tradycyjne salami i kabanosy :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:11, 11 Lis 2015    Temat postu:

komandor napisał:
Cytat:
Bardzo zacna historia.

Sobie Piotrze zaplusowałeś u mojej Siostrzyczki, że ho, ho, ho... :)


Ja też lubię prawdziwe tradycyjne salami i kabanosy :)
Takosz i ja owielbiam je...

Nie rozumiem jednak poco mnieszasz w to koniki ?

Krutki wykłat na temat:

Salami:

Cytat:
Salami to sucha, długo dojrzewająca kiełbasa z charakterystycznym lekkim pleśniowym nalotem. Jest jedną z najdroższych wędlin na świecie. Jednak wbrew obiegowej opinii salami nie produkuje się z osła. Zazwyczaj w jej skład wchodzi wieprzowina, a rzadziej wołowina lub drób.
Okazywa się, ze racjonalny Komandor tradycyjnie futruje salami z koniny. Tradycja - to jednak tradycja :)

Kabanosy:
Cytat:
Kabanos – cienka, długa kiełbasa, przyrządzana z peklowanego mięsa wieprzowego, starannie suszona i wędzona. Ma ona suchą i równomiernie pomarszczoną powierzchnię. Z wierzchu są ciemnoczerwone z odcieniem wiśniowym.
j/w.

Oczywiście można robić salami und kabanosy i z koniny, a jak się ktoś uprze nawet ze szczura, czy innej nutrii. Ba...z koniny nawet na upartego kisiel da sie zrobić...podobnież to słodkie mięso jest. Nie wiem - nigdy nie próbowałem - no chyba, że nieświadomie.

Ale u Was racjonalistów do bulu to chuj jeden tam wie, co tam wywyjata - dorsze produkowane z motylków, albo flądry z ciem - trupich czaszek...brr...asz sjem boje dalej zgadywać :mrgreen:

A rum komandorski pendzita ze ropy naftowej - czy z czegoś innego ?

Tak sjem ino pytam... :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nick




Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:11, 11 Lis 2015    Temat postu:

Pietruś, rzeczywiście zaplusowałeś sobie u mnie bardzo fistorią o koniu.
:brawo:

Ale do połowy. Nawet miastowy chyba widział, że koń ma coś nie halo z pyskiem.
A po drugie - in był po tej kuracji koszmarnie wychudzony. Siano mu tylko dawali, czy co??!! Przecież to szkielet konia tylko został.

Też opowiem o pewnym koniu.
Miał na imię Green Maestro. Wcześnie pokazał duży talent do galopowania, ale już jako dwulatek doznał skomplikowanego złamania nogi. Jego trener, zakochany w nim rzetelnie, uprosił własciciela, aby spróbować konia leczyć.
Leczenie okazało się skuteczne, i Green Maestro wrócił na tor.
Podziekował swoim opiekunom pięknie, był chyba najbardziej utalentowanym sprinterem, jakiego znał służewiecki tor. Biegał rekordowo długo, zakończył karierę jako 10-latek, co jest ewenementem, gdyż konie wyścigowe kończą zwykle karierę mając 4-5 lat, bardzo rzadko 7. I do końca wygrywał! Widać było, że ten koń kocha bieganie i zwyciężanie, jest niepokonanym do dziś rekordzistą w ilości zwycięstw.
Kiedy skończył 10 lat, trener i właściciel zdecydowali się wysłać go na emeryturę do macierzystej stadniny w Awajkach. Odbyła się piekna uroczystość pożegnania na padoku. Green Maestro robił dumną rundę honorową, piękny i zwycięski.
Trener odwiedzał go czasem w Awajkach, i opowiadał nam, że Green Maestro pokazuje całym sobą, jak bardzo tęskni za wyścigami i za Służewcem.
Po niespełna roku na emeryturze Green Maestro zmarł nagle. Sekcja wykazała pęknięcie dużego naczynia kwionośnego.
Temu wspaniałemu koniu po prostu pękło serce, bo tak to można określić.
I my, i stary trener, płakalismy jak bobry.



[/img]http://www.finisz.pl/assets/components/phpthumbof/cache/_IS_DSC_0225.b7776e96252777baa17e602cd48aa18f8756.jpg[img][/url]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Śro 15:12, 11 Lis 2015    Temat postu:

A co ja na to poradzę, że lubię salami z dodatkiem koniny.

Cytat:
Salami skoczowskie
8½ kg rostbefu lub antrykotu końskiego
1½ kg tłuszczu wieprzowego
20 dag pektosoli
5 dag soli
1 dag pieprzu
½ dag gałki muszkatołowej
½ łyżeczki cukru kieliszek rumu
jelito środkowe wołowe
Mięso końskie pokrajać w grubą kostkę. Wymieszać z solą i pektosolą, odstawić na 5 dni w chłodne miejsce. Co 1-2 dni przewracać. Przepuścić razem z tłuszczem przez maszynkę do mięsa z siatką o oczkach średniej wielkości. Wymieszać, dodając przyprawy. Nadziać jelita farszem, uważając aby przy odkręcaniu batonów zbyt ścisłe napełnienie na spowodowało pęknięcia. W przypadku stwierdzenia pod osłonka pęcherzyków powietrznych – osłonki nakłuć igłą. Długość pojedynczego batonu 40 cm. Gotowe kiełbasy zawiesić na kijach wędzarniczych na 3 dni w celu osadzenia się farszu. W tym czasie przetrzymywać wędlinę w przewiewnym i chłodnym miejscu. Wędzić 6 dni dymem zimnym, do uzyskania brązowej barwy. Studzić w przewiewnym miejscu. Suszyć 6-8 tygodni. Kiełbasa trwała.



Cytat:
Od lat pokutuje przekonanie, że salami robione jest z osła. Jednak tak naprawdę z oślego mięsa produkuje się tylko jeden rodzaj tej wędliny – Salame di Asino.



Cytat:
Niegdyś mięso osła było używane do produkcji włoskiej salami - suchej, wędzonej kiełbasy z dodatkiem drobno pokrojonej słoniny i przypraw. Obecnie jest głównie produkowana z wieprzowiny, wołowiny, koniny, lub dziczyzny.


No i włosi uwielbiają wprost koninę. Są największym importerem koni rzeźnych z Polski. Jest ona przez nich uważana za towar luksusowy.
Nie sadzę by nie używali jej do wyroby wędlin z górnej półki w tym salami.

Oczywiście w tych co leżą na pólkach w marketach nie ma koniny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nick




Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 15:14, 11 Lis 2015    Temat postu:

W życiu się nie nauczę wklejać zdjęć na tym forum.
Nauczyć też się nie dam. :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 16:21, 11 Lis 2015    Temat postu:

Prawdziwe salami to jedyna w swoim rodzaju odmiana pleśni, a taka występuje tylko w jednym regionie Węgier i nie rozwija się w żadnym innym mikroklimacie świata, reszta to nie salami, a kiełbasy.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal3006
Opiekun Forum Kubusia



Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 32600
Przeczytał: 40 tematów

Skąd: z innego Wszechświata
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:46, 11 Lis 2015    Temat postu:

nick napisał:
W życiu się nie nauczę wklejać zdjęć na tym forum.
Nauczyć też się nie dam. :nie:


Podejrzyj sobie klikając "cytuj" jak to się robi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prof. Gniadoszyi
Gość






PostWysłany: Śro 18:12, 11 Lis 2015    Temat postu:

nick napisał:
Pietruś, rzeczywiście zaplusowałeś sobie u mnie bardzo fistorią o koniu.
:brawo:

Ale do połowy. Nawet miastowy chyba widział, że koń ma coś nie halo z pyskiem.
A po drugie - in był po tej kuracji koszmarnie wychudzony. Siano mu tylko dawali, czy co??!! Przecież to szkielet konia tylko został.

Też opowiem o pewnym koniu.
Miał na imię Green Maestro. Wcześnie pokazał duży talent do galopowania, ale już jako dwulatek doznał skomplikowanego złamania nogi. Jego trener, zakochany w nim rzetelnie, uprosił własciciela, aby spróbować konia leczyć.
Leczenie okazało się skuteczne, i Green Maestro wrócił na tor.
Podziekował swoim opiekunom pięknie, był chyba najbardziej utalentowanym sprinterem, jakiego znał służewiecki tor. Biegał rekordowo długo, zakończył karierę jako 10-latek, co jest ewenementem, gdyż konie wyścigowe kończą zwykle karierę mając 4-5 lat, bardzo rzadko 7. I do końca wygrywał! Widać było, że ten koń kocha bieganie i zwyciężanie, jest niepokonanym do dziś rekordzistą w ilości zwycięstw.
Kiedy skończył 10 lat, trener i właściciel zdecydowali się wysłać go na emeryturę do macierzystej stadniny w Awajkach. Odbyła się piekna uroczystość pożegnania na padoku. Green Maestro robił dumną rundę honorową, piękny i zwycięski.
Trener odwiedzał go czasem w Awajkach, i opowiadał nam, że Green Maestro pokazuje całym sobą, jak bardzo tęskni za wyścigami i za Służewcem.
Po niespełna roku na emeryturze Green Maestro zmarł nagle. Sekcja wykazała pęknięcie dużego naczynia kwionośnego.
Temu wspaniałemu koniu po prostu pękło serce, bo tak to można określić.
I my, i stary trener, płakalismy jak bobry.




Jeśli założymy, że koń czy pies, jest wyobrażeniem człowieka, to cóż to by znaczyło?

a/ Człowiek przez migawkę oczną rzuca w przestrzeń wizerunek konia
b/ Koń przez migawkę oczną rzuca wizerunek człowieka
c/ Zarówno Człowiek jak i koń wzajemnie siebie objawiają w przestrzeni

W tekście pani Nick przebija wielkie uczucie do koni. Ale jakiego typu jest to uczucie?

I. Pani Nick kocha się z końmi
II. Pani Nick ma uczucia macierzyńskie względem koni
III. Pani Nick pielęgnuje uczucie właścicielskie względem koni



Ja stawiam na cIII co by znaczyło, że pani Nick urządziła ze swego życia przedstawienie osoby niezdolnej do macierzyństwa być może na skutek UGODY z chirurgiem ginekologicznem, a w miejsce tego braku wyrzuca w przestrzeń konie jak lalki dziewczęce. Tak, jak lalki dziewczęce.

Lalki które są przedmiotami posiadania dziewczynek, lalki ciągnione z włosy, lalki z niejednokrotnie wydłubanemi oczyma, to sa konie z rzekomo pękniętemi sercami.

serdecznie pozdrawiam
prof. Gniadoszyi
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:18, 11 Lis 2015    Temat postu:

tak, raczej tak [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:25, 11 Lis 2015    Temat postu:

jedna z tych lalek [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JaKrów
Gość






PostWysłany: Śro 19:36, 11 Lis 2015    Temat postu:

jest taka sprawa:
mianowicie zepsuła mi się lewa noga
i teraz myśle i myśle, dochodze do tego co jest nie TAK że padło mi na lewą noge

Ja chyba nie chce mieć takiej zepsutej nogi. Wkurwia mnie to a równocześnie nie chcę wzbudzać litości ani nie oczekuję na pomoc z zewnątrz. Czyli wychodzi na to że ktoś obcy mi te noge psuje.

Ale kto?

a/ noge psuje mi żona dyrektora
b/ noge psuje mi dyrektor
c/ noge psuje mi żona
d/ noge psuje mi babka Różowej Landrynki
e/ noge psuje mi dziadek Różowej Landrynki
f/ noge psuje mi matka Różowej Landrynki
g/ noge psuje mi matka Rudej Małolaty
h/ noge psuje mi ojciec Rudej Małolaty
i/ noge psuje mi Ruda Małolata

Będę się zastanawiał dalej nad powyższymi winowajcami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JaKrów
Gość






PostWysłany: Śro 20:26, 11 Lis 2015    Temat postu:

JaKrów napisał:
a/ noge psuje mi żona dyrektora
b/ noge psuje mi dyrektor
c/ noge psuje mi żona
d/ noge psuje mi babka Różowej Landrynki
e/ noge psuje mi dziadek Różowej Landrynki
f/ noge psuje mi matka Różowej Landrynki
g/ noge psuje mi matka Rudej Małolaty
h/ noge psuje mi ojciec Rudej Małolaty
i/ noge psuje mi Ruda Małolata


chcąc nie chcąc muszę rozszerzyć listę potencjalnych winowajców zepsucia mi lewej nogi:

j/ noge psuje mi jeden syn
k/ noge psuje mi jeden wnuk
l/ noge psuje mi żona jednego syna
m/ noge psuje mi zmarły ojciec
n/ noge psuje mi zmarła matka
o/ noge psuje mi jedna siostra żony
p/ noge psuje mi mąż jednej siostry mojej żony
r/ noge psuje mi zmarła druga siostra żony
s/ noge psuje mi matka żony

wpisałem na listę osoby niby zmarłe, gdyż ich oddziaływanie na moją nogę może jednak nadal trwać.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 9 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin