Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Te co skaczo, galopujo, pełzajo, fruwajo, pływajo, czyly...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:27, 21 Sie 2015    Temat postu:





:mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:43, 31 Sie 2015    Temat postu:

Cholerka, tu nie ma żartów...

Ochroniarz ukąszony przez... kobrę. Stan ciężki

Cytat:
Do szpitala im. WAM trafił mężczyzna ukąszony przez jadowitego węża. Zdaniem ekspertów zwierzę mogło należeć do rodziny zdradnicowatych, których przedstawicielami są kobry. Mężczyzna jest w bardzo ciężkim stanie


Kobra indyjska / shutterstock
Cytat:
Pacjent to ochroniarz z firmy Juventus. W nocy z 20 na 21 sierpnia dyżurował na osiedlu domów jednorodzinnych w pobliżu szpitala psychiatrycznego w Kochanówce. W czasie nocnego obchodu poczuł ukąszenie w okolicy lewego kolana. Cała noga spuchła, bardzo bolała, skóra zmieniła barwę. Mężczyzna 25 sierpnia trafił do szpitala WAM. Trafił do Kliniki Chirurgii, gdzie wykonano zabieg nekrotomii. Mimo to stan pacjenta gwałtownie się pogarszał. Doszło do niewydolności wielonarządowej i pacjenta trzeba było przenieść na OIOM.

Lekarze z WAM skontaktowali się ze specjalistą chorób tropikalnych, który podtrzymuje podejrzenie, że mężczyzna został ukąszony przez jadowitego węża, który uciekł domowemu hodowcy.

[link widoczny dla zalogowanych]

I weź tu człowieku spokojnie udaj się w ksztolki celem browara obalić. Zara jakaś gadzina dopadnie i co dalej ? Czeba chyba ze sobą spirytus nosić...do ewentualnego odkażania ofkors.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JaKrów
Gość






PostWysłany: Wto 18:20, 01 Wrz 2015    Temat postu:

Dzisiaj wyjaśnię jak to jest z czerwoną kulką.

Na przykład wyobraźmy sobie dojrzałego pomidora. Pomińmy na razie nieznaczne odcienie pomidora i przyjmijmy ze jest on dla wielu wielu nas czerwony.
Niechże ktoś z takich włoży czerwonego pomidora do załóżmy przepastnej kieszeni i jaki on ten pomidor będzie miał kolor? Oczywiście nie będzie miał żadnego koloru gdyż ....
... co gdyż?
gdyż nie zobaczymy go!

Jeśli ktoś uważa, że brak światła, które nie może wpaść do przepastnej kieszeni powoduje zaczernienie pomidora to jest w błędzie. A to dlatego, że samo światło bez Człowieka, a ściślej mówiąc bez ludzi nie istnieje.
W tym miejscu pominę inne czworonogi podobne człowiekowi, żeby się nie wypowiadać w ich imieniu.

A zatem, czerwony pomidor traci kolor wraz z utratą widzenia go przez człowieka. I w tym miejscu przywołam znaną również nauce własność promienistości wzrokowej człowieka. Bo wpierw z oczy człowieka wysyłane są promienie i to one rozjaśniają świat a następnie padają na pomidora, o ile ten nie wpadł do przepastnej kieszeni.


A teraz, bez przygotowania wyjaśnię widok czerwonej kuli na przykładzie czerwonego jabłka.
a/ jabłko na dłoni jest załóżmy gatunkowo czerwone
b/ po ugryzieniu jabłka jest ono zazwyczaj załóżmy białe
c/ jeśli włożymy jabłko całe do kieszeni będzie czarne zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz
d/ jeśli włożymy ugryzione jabłko do kieszeni również będzie czarne zarówno na skórce jak i w środku

To oczywiste że jabłko nabiera barwy czerwonej gdy na nie popatrzeć lub też środek jabłka nabiera mieszaniny barw dającej w przybliżeniu widok światła białego, rozjaśniającego świat > WIDZIANY Naszymi OCZAMI.

Ale dlaczego w ogóle widzimy jabłko czerwone albo w środku białe?

?

??


Ano dlatego, żeśmy z grubsza rzecz biorąc JEDNO. Jesteśmy Jednym Czlowiekiem i akurat umyśleliśmy sobie że damy jabłku takie a nie inne barwy.
Jednak ktoś mi zaraz odpowie, że niejacy daltoniści widzą inaczej. No, kochani, przecież nie będziemy do konńca świata jeść tylko jedno jabłko. Z wielkinm szacunkiem dla daltonistów, którzy dodają nam nowości w menu.




napisał
Wielki Krowa
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Wto 19:36, 01 Wrz 2015    Temat postu:

Panie Krowa, całkowicie zgadzam się z Panem, ale tylko w połowie, ponieważ oprócz Pańskiej tylnej połowy, jest jeszcze połowa przednia i śmiem twierdzić, że ważniejsza od drugiej. Otóż, aby promieniowanie oczne mogło zapromienić jabłko na czerwono, musi pierwej to promieniowanie zostać wypowiedziane. Najpierw wypowiadamy czerwone promieniowanie, a dopiero następnie promieniujemy na czerwono, inaczej nie jest to możliwe i dlatego muszę Panu zwrócić uwagę na Pańską niebagatelną niesprawiedliwość. Pan ma kota i kot Pański nie potrafi się wypowiadać, dlatego bez Pańskiego wypowiedzenia się za kota, kot Pański nie może ocznie zapromieniować jabłka i jest mu z tym źle, dlatego powinien Pan się wypowiedzieć za inne czworonogi podobne człowiekowi, aby było im dobrze, a nie źle. Natomiast za niepodobne człowiekowi nie musi Pan się wypowiadać, niech nauczą się mówić, albo niech będą ślepe. Co nas to może obchodzić, możemy to mieć w dupie.

Adam Barycki

PS. Panie Hushek, niech Pan tylko nie próbuje wpierdalać się w poważną debatę naukową, bo w mordę. Natomiast jesteśmy z Panem Krową bardzo ciekawi opinii Pana Kubusia, Jego ściśle matematycznie naukowa analiza bardzo przyczyni się do podniesienia naukowego poziomu naszej poważnej debaty. A Pan, Panie Hushek, paszoł won.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bóg Twój
Gość






PostWysłany: Śro 0:48, 02 Wrz 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Panie Krowa, całkowicie zgadzam się z Panem, ale tylko w połowie, ponieważ oprócz Pańskiej tylnej połowy, jest jeszcze połowa przednia i śmiem twierdzić, że ważniejsza od drugiej. Otóż, aby promieniowanie oczne mogło zapromienić jabłko na czerwono, musi pierwej to promieniowanie zostać wypowiedziane.
.... możemy to mieć w dupie.

Adam Barycki


Poniekąd tak, ale inaczej.
Źródłem promieniowania jest (bo wiem!) odbyt a jeśli mamy na względzie pożywienie takie jak pomidor, jabłko, buraczki to źródłem ich koloru jest kupa.
I jakaż ta kupa jest? Nadczerwona jest czyli na ogół brązowa. Tak... Ona jest nadczerwona a nie podfioletowa.

I w tym miejscu przywołam tzw. Tęczę Zbawiciela, o którą było tyle ambarasu w Warszawie. Otóż brązowa nadczerwień jest Łukiem triumfalnym Wybawienia a podfiolet szatą Marnego Zaprzepaszczenia.


A teraz wyjaśnię skąd się wzięło powiedzenie "ZAPRZEPASZCZENIE" .
Ano jam je użył wkładając pomidora i jabłko do przepastnej kieszeni. W przepastnej kieszeni rzeczy nie tylko tracą kolor, ale gdy się do przepastnej kieszeni włoży nieopatrznie (bezwiednie) pomidora lub jabłko, to ten pomidor i jabłko mogą zostać zaprzepaszczone i całkowicie znikną. Będziemy mieli Nico.



Oto com rzekł w Istocie:

1. Nie czcij ojca swego ani matki gdyż ci się nadczerwień w podfiolet zamieni i nie będziesz wybawiony
2. Nie pożądaj pomidora ani jabłka zaprzepaszczonego nieopatrznie utraconego
3. Jeśli jesteś biedny odnajdziesz złoto którego nie miałeś a jeśli jesteś bogaty złoto owo zniknie



B.T.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 14:20, 02 Wrz 2015    Temat postu:

Ja bym to, Panie Krowa, poparł dodatkowo mocnym dowodem matematycznym. Jeżeli mamy 1 jabłko i 1 pomidor, to razem mamy 1 jabłko i 1 pomidor, czyli 1, a jeżeli włożymy to 1 do przepastnej kieszeni, to mamy 0, czyli 1=0, czym w sposób ściśle matematycznie naukowy dowodzimy niezbicie, że mamy tu odczynienia z naturalnym prawem wszechświata.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:42, 02 Wrz 2015    Temat postu:

A może Panowie życzą sobie kopa w dupę, he ?

Barycki Adamie,

Znów Pana dupka swędzi ?

Wypieradalać na hasiok jeden z drugim z tym bełkotem biegusiem. Ale już :->


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 19:43, 02 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:14, 02 Wrz 2015    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Śro 21:20, 02 Wrz 2015    Temat postu:

W głowie nie chce się pomieścić, Panie Krowa, do czego taki cham może się posunąć.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 3:16, 03 Wrz 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Ja bym to, Panie Krowa, poparł dodatkowo mocnym dowodem matematycznym. Jeżeli mamy 1 jabłko i 1 pomidor, to razem mamy 1 jabłko i 1 pomidor, czyli 1, a jeżeli włożymy to 1 do przepastnej kieszeni, to mamy 0, czyli 1=0, czym w sposób ściśle matematycznie naukowy dowodzimy niezbicie, że mamy tu odczynienia z naturalnym prawem wszechświata.

Adam Barycki



tak
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Breivik Andrzej
Gość






PostWysłany: Czw 14:42, 03 Wrz 2015    Temat postu:

Adam Barycki napisał:
Ja bym to, Panie Krowa, poparł dodatkowo mocnym dowodem matematycznym. Jeżeli mamy 1 jabłko i 1 pomidor, to razem mamy 1 jabłko i 1 pomidor, czyli 1, a jeżeli włożymy to 1 do przepastnej kieszeni, to mamy 0, czyli 1=0, czym w sposób ściśle matematycznie naukowy dowodzimy niezbicie, że mamy tu odczynienia z naturalnym prawem wszechświata.

Adam Barycki



Rzecz warta najwyższej uwagi!

To, że można zaprzepaścić i czerwonego pomidora i nadgryzione jabłko, a nawet cały skład hitlerowskiego pociągu pełen złota, to tylko połowa prawdy. Oczywiście przyswoiliśmy tę prawdę, że rzeczy zaprzepaszczają się po bezwiednej utracie kontaktu z nimi, gdy byliśmy pewni, że one w przepastnej kieszeni są, ale ich nie doglądaliśmy.
A trzeba sprawdzać za pamięci, czy nadgryzione jabłko nadal istnieje, czy pomidor nadal jest czerwony, oraz ten pociąg czy aby daje się z paści wykaraskać.

Starodawne polskie słowa, idąc wstecz... zaprzepaścić (się), zapaść (się) zapodziać (się), zagubić (się) są pokrewne po Słowiańsku z takimi okolicznościami:
- zapaść się pod ziemię
- wydać się na pastwę losu
- paść na ziemię ale też paść ofiarą spisku
- podziać się gdzie ale i nadziać się na jakie ostrze
- zgubić się w lesie ale i zgubić się w niebezpieczeństwie
- bić się ale i zabić się lub też bić i zabić kogo

Ciśnie się na usta pytanie czy na przykład zgubić się wolno? Czy wolno paść ofiarą spisku i zginąć?

Oczywiście że tak! To jest tylko taka gra. W rzeczywistości tam głęboko skrytej nas i tak nie ma.


Breivik Andrzej
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Breivik Andrzej
Gość






PostWysłany: Czw 15:19, 03 Wrz 2015    Temat postu:

Breivik Andrzej napisał:
Adam Barycki napisał:
Ja bym to,...
Adam Barycki


Rzecz warta najwyższej uwagi!

Breivik Andrzej


Ach byłbym zaprzepaścił najważniejsze. Wielu ludzi mnie pyta dlaczego oszczędziłem tego Polaka Adrian Pracoń. Widziałem to, to skryte w jego oczach, tę czarną dziurę rzeczywistości, której brakowało wszystkim innym. Takich ludzi nie można zgubić.

Breivik Andrzej
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:26, 18 Wrz 2015    Temat postu:




:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 20:50, 18 Wrz 2015    Temat postu:

Myślisz, że to dlatego Maniek zniknął/uciekł?:shock:
Wybuchu się obawia?
A to wredota! Zostawił nas samych w tej swojej stodole. Mógl chociaż ostrzec!

No to znikam... :(
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna_Mańka




Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 2534
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:03, 18 Wrz 2015    Temat postu:

Manio jak zwykle w melanż poszedł

ale wróci,

ps. nie uciekaj
przykucnij za płotem i patrz co się wydarzy :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:42, 23 Wrz 2015    Temat postu:

Wruci, co ma nje wracać ?

Dzjem dobry,
Nazywam siem Małgosia, chodzem do piontej klasy i zbieram znaczki :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:56, 25 Wrz 2015    Temat postu:



:wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 7:13, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Baby to lubią węże... jednak...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:18, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Komandor napisał:
Baby to lubią węże... jednak...
Zastanawiam sie tylko, co podano tym wężykom na uspokojenie, że takie milusie. Pytony są zwykle agresywne. A te - no wyższe wychowanie towarzyskie... :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:49, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Jakiś idiota rozjechał mi wczoraj kota. Płakałam jak dziecko, a potem się znieczuliłam. Wiem, takie rzeczy się zdarzają, ale u nas to nagminne. Mieszkam na niewielkim osiedlu domków jednorodzinnych, mimo to ruch tu jak na Marszałkowskiej.Kierowca oczywiście nawet się nie zatrzymał. Może nawet nie zauważył, że coś zabił.
Pytam, co jeszcze musi się stać, by ktoś z włodarzy miasta pomyślał o mieszkańcach naszej ulicy?!!! Rozumiem, że musi zginąć człowiek, wtedy ktoś szybko postawi fotoradar albo próg zwalniający, na cholera początku, a nie końcu ulicy. Ile jeszcze takich przejechanych zwierząt, ile małych i dużych nieszczęść, spowodowanych przez jełopów bez wyobraźni, pędzących z prędkością 80 km wąską uliczką bez chodnika?!
Położenie asfaltu miało ułatwić nam życie, tymczasem moja ulica zmieniła się w tor wyścigowy, na którym nie obowiązują żadne zasady.
Pytanie; jak wywalczyć zamontowanie progu, jakieś rady złote?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 13:23, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Do rady miejskiej petycje. Z uzasadnieniem, że to osiedle. najlepiej jakby wprowadzili tzw strefę strefę zamieszkania. Ale to tylko możliwe jeśli faktycznie jest to droga osiedlowe a nie jakiś ciąg komunikacji miejskiej lub dojazdu do innych miejscowości.
Ciężko powiedzieć nie znając miejscowych realiów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adam Barycki
Gość






PostWysłany: Pią 15:47, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Pani Agafio, pisanie petycji niczego nie załatwi, to tylko Panu Komandorowi wydaje się, że po napisaniu petycji, problem zniknie, jak aluminiowy samolot, a przecie wszyscy wiedzą, że samoloty nie wyparowują, to tylko Panu Komandorowi i rządowi USA tak się wydaje, a sama Pani wie ile warte są zapewniania rządu USA, nie chcę, broń boże, przez to powiedzieć, że Pan Komandor, to taka sama plugawa kanalia, jak rząd USA, Pan Komandor jest człowiekiem dobrym, ale głupim. Pan Kubuś może Pani w sposób ściśle matematycznie naukowy udowodnić, że każdy kto ze mną zadziera jest człowiekiem głupim. Dlatego nie ma potrzeby słuchać Pana Komandora i pisać petycji, a posłuchać mądrego rady i ja właśnie rady Pani udzielę dobrej i skutecznej. Wynajmie Pani jakiego chłopa z młotem pneumatycznym i niech na całej ulicy wykuje dziury, a już na pewno nikt tą drogą nie popędzi.

Adam Barycki
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Komandor
Gość






PostWysłany: Pią 16:04, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Jak to nic nie załatwi. Cale życie jak się Rady poszło albo POP to się załatwiło.

O kurde... zapomniałem, nie żyjemy już w kraju rad.
Przyznaje bez bicia. Petycja nic nie da.

Teraz trzeba do TVNu, Polsatu albo innej TVP. I zatrudnić ekologów i miłośników futrzaków jakichś.

Tak przy okazji daj znać jak będzie ten program leciał.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:03, 25 Wrz 2015    Temat postu:

AGAFIA napisał:
Jakiś idiota rozjechał mi wczoraj kota. Płakałam jak dziecko, a potem się znieczuliłam. Wiem, takie rzeczy się zdarzają, ale u nas to nagminne. Mieszkam na niewielkim osiedlu domków jednorodzinnych, mimo to ruch tu jak na Marszałkowskiej.Kierowca oczywiście nawet się nie zatrzymał. Może nawet nie zauważył, że coś zabił.
Pytam, co jeszcze musi się stać, by ktoś z włodarzy miasta pomyślał o mieszkańcach naszej ulicy?!!! Rozumiem, że musi zginąć człowiek, wtedy ktoś szybko postawi fotoradar albo próg zwalniający, na cholera początku, a nie końcu ulicy. Ile jeszcze takich przejechanych zwierząt, ile małych i dużych nieszczęść, spowodowanych przez jełopów bez wyobraźni, pędzących z prędkością 80 km wąską uliczką bez chodnika?!
Położenie asfaltu miało ułatwić nam życie, tymczasem moja ulica zmieniła się w tor wyścigowy, na którym nie obowiązują żadne zasady.
Pytanie; jak wywalczyć zamontowanie progu, jakieś rady złote?
Jeśli to droga osiedlowa - to sprawa jest w miarę prosta. To teren gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości i 80 km/h to znacznie za dużo, tak zresztą jak na całym terenie zabudowanym. Trzeba pisać i wymagać, ba żądać - choćby progów na początku, środku i końcu drogi...

Jak nie ma na to kasy, nie ma problemu - postawić stójkowych niebieskich - niech kurwa coś robią poza dłubaniem w nosie i czyhaniem na wziątki na rozstajach dróg za miastem...


Komandor napisał:
Cytat:
Do rady miejskiej petycje. Z uzasadnieniem, że to osiedle. najlepiej jakby wprowadzili tzw strefę strefę zamieszkania. Ale to tylko możliwe jeśli faktycznie jest to droga osiedlowe a nie jakiś ciąg komunikacji miejskiej lub dojazdu do innych miejscowości.
Ciężko powiedzieć nie znając miejscowych realiów.


I to jest właśnie myślenie lemingowe. Trzeba napisać, ale mogą to różnie zinterpretować itd., itp. Rozumiem Komandorze, że jeśli jest to ciąg komunikacji miejskiej to można kowboić sobie do woli, no nie ?

A chuja tam Jarku - nie można - w terenie zabudowanym obowiązują ograniczenia prędkości - jak są nagminnie łamane to sprawa dla policji, a nawet potem i sądu grodzkiego...


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Pią 19:17, 25 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:12, 25 Wrz 2015    Temat postu:

Pomyślę jak to ugryżć. Rozmawiałam z sąsiadami, poprą moją hmmm petycję, prosbę, żądanie..
Ulica ma 500-600 m długości, to typowa jednokierunkowa osiedlówka, coś musi się zmienić. Sęk w tym, że policja nie bardzo ma gdzie stanąć, nie ma zatoczek etc..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 3 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin