ŚFiNiA

hushek

Pandy wydają się wszystkim, że to prawdziwe malapety i milusińskie stwory. Ale to pozory - w rzeczywistości to groźne źwierzaki....

A tu law, mir domowy czyly :wink:

Albo tesz inaczej interpretując - Pani Kameleonowa opierdala solidnie Pana Kameleona, że wrócił doma nad ranem...sponiewierany i nje za bardzo tego, tam...

I nawet sjem nje ma jak bronić...biedaczek

MMM

hushek

WLR

MMM

Edyta

kozka https://www.youtube.com/watch?v=cIQdUJoCIGE

WLR

Może i ja się przejdę w odwiedziny na forum miałczących pchlarzy
i potroluję wiedźmy i ich garderobiane, hę? Ciekawym, czy inne kociary
też mają rozumek prymitywnej maglary z Pierdziszewa?
Ze też żmija się własnym jadem nie może otruć.

Krótko. Wypierdalaj idiotko!

hushek

Im bardziej się kol. Wirnik będziecie wkurwiali - tym bardziej trollicy z pizdy będzie ciekło... :wink:

Ale, czy warto w tym pomagać akurat trollom ? No nje wiem :think:

I zgodnie z tematem wontunia:

MMM

WLR

Gośka! Hus gupi nie jest a i mnie tanim mykiem nie zwiedziesz.
Wszyscy wiemy czemu takie szpile mają służyć. Zbyt mało magla
prawda? Nie zaprzeczysz wszak, że są nicki, które uaktywniają się
wyłącznie wtedy, kiedy można komuś dopiec, wyśmiać nieszkodliwą
przecież grafomanię i do znudzenia analizować posty, podkreślając
na niebiesko co bardziej bzdurne fragmenty. I to latami te same posty.
To jest poważna choroba psychiczna - tym bardziej, że psuje zabawę
userom niezainteresowanym zapasami w śluzie ze zwiędłych picz.
Cóż, każdy się bawi jak potrafi.

MMM

Nie przeginaj, od kiedy tu przyszłam w grudniu, ani słowem nie zaczepiłam nikogo. A szczególnie tego czegoś. Omijam jak gówno, mimo, że ciągle próbuje mnie wkręcić.

I koniec tematu.

WLR

A ja akurat nie o Tobie. Przyszłaś, piszesz i gicio.
Czy ja cóś do Cię mam? Wkurwia mnie tylko troll ociekający śluzem
i jadem, który czuje się dowartościowany kiedy kalekę kopnie. Chorzy
psychicznie powinni się leczyć a nie na forach odreagowywać natręctwa.
Stare zatargi nie są żadnym tłumaczeniem ciągania łachtaczki po całym
necie. Wieleśmy sobie z hushkiem ciężkich słów rzucali a jednak żyjemy
tutaj we względnej symbiozie. Tego jednak garkotłuk tępy nie zrozumie.
Trola będę gnoił a nawet jak mnie bardziej wkurwi, pofatyguję się na jej
forum w ramach rewanżu. Co za tępa dzida!

I tyle w temacie.

MMM

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam?
Masz na myśli miss Dyskurs, ofc?

WLR

Dobrze wiesz, kto za nią z innego forum przywlekł śmierdzący odwłok
i kto deklarował, że będzie za nią łaził po całym necie a nawet dalej.
Kto kółko gospodyń wiejskich zawiązał kotkami mamiąc. Nie moja wina,
że słabych na umyśle za sobą powlokła i w swoją wojnę wkręciła. Tutaj
Dyskurs nikomu nie wadzi. Mnie nie wadziła tez na foNIE, bo i wojna o
Szernborna nie była moja.

Odpowiadając na pytanie: Tak ją również mam na myśli, choć mniej jest
mi obrzydliwa od kółka gospodyń.

Tak na marginesie - chciałbym mieć jej kondycję w jej wieku... a może
nawet i obecnie. :mrgreen:

MMM

Życzę Ci więc kondycji. I nie zgadzam się z Tobą, a to mi akurat wolno.

Teraz już naprawdę koniec tematu.

MMM

Jeszcze jedno pytanie, bo edytować posta się nie da. Kogo masz na myśli?

hushek

Aja to s kolei jestem po elektycznemu - za, a nawet przeciw.

Wojenki z innych for mje wprawdzie wkurwiają i nudzą niemożebnie, ale z drugiej strony - jak mawiał Tewje Mleczarz - jest konkret, odwiedzin zza krzaczorów przybywa z godziny na godzinę.

Przez co znakomicie zwiekszajo sjem moje szanse wef miendzynarodowym konkórsie na najpoczytniejszy mini-blog. Do wygrania jest blender i sokowiruffka, wienc jest sjem o co bić ;-P

Ale do rzeczy:

WLR

WLR

ED

Zresztą pocałujcie mnie w dzwonek. Od tego forum też chyba trzeba odpocząć
bo cosik tu znowu zaczyna śmierdzieć a i do hushkowej sokowiruffki dokładać
sjem nie zamierzam.

hushek

No cóż – nie pozostaje mi nic innego – jak po raz kolejny kurwa zgodzić się z Wirnikiem.
Tzn. nie z tym zgodzić się, że należy odpocząc od fo, ale w ocenie wędrujących po różnych forach trolli. Jakim trzeba być sfrustrowanym pojebem – dwolonej płci zresztą, aby brandzlować się tym, że dopierdala się na kolejnym fo do tego, czy tamtego Jusera, czy tej lub innej Juserki. Niewesołe musi mieć to nieszczęsne stworzenie życie w realu, skoro bawi się spamerstwem i karmi wirtualną nienawiścią. Może kompensuje sobie w ten sposób jakieś traumy z realu ?

I jeszcze jedno – jakim trzeba być mentalnym masochistą/-tką, aby wchodzić np. tutaj i z miejsca narażać się na zjebe ? Ale to już chyba ustaliliśmy – masochizm, nawet wirtualny to jednak choroba, niegroźna nawet, ale nieco uciężliwa. Ale jak ktoś lubi się brandzlować dostając ustawicznie zjebki jak ostatnia, przechodzona zwiędła pizda – to kto tam takiemu/-kiej zabroni ?

I zważywszy na liczbe odwiedziń (kolejna setka pukła
:wink:

) - trochę wątkowej merytoryki:

Dyskurs

Dyskurs

rafal3006

rafal3006

Problem w tym piesku NN (prowokatorze) że Dyskurs ze śfinii na 100% nie zostanie zbanowana - gwarantuje to regulamin śfinii.
Wróć zatem na foNIE i szczekaj o tym głośno: "trafiła kosa na kamień"