Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Używki legalne i nielegalne...
Idź do strony 1, 2, 3 ... 34, 35, 36  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:24, 07 Paź 2014    Temat postu: Używki legalne i nielegalne...

S kolei toten wątek to kontynuacja wątku pod tym samym tytułem z foOKONIE. Powstał tam w celu jakiegoś usystematyzowania tematu bowiem na foNIE wątków o najróżniejszych używkach było w chuj i trochę.

Spierano się tam głównie o ewentualną legalizację marihuany, ale nie tylko. Wszystko jednego dnia poszło się jebać…itd.

A szkoda bo było tam wiele ciekawych argumentów za i przeciw.

W założeniu ma to być wątek o najróżniejszych używkach – tych nielegalnych, znanych/nieznanych, ale też tych jak najbardziej legalnych i dostępnych w każdym sklepie monopolo. Krótko mówiąc wszystko co ciekawe lub warte komentarza, a dotyczące elementu baśniowości w szarej rzeczywistości.

Dziś chwila dla debila…
:)

Mazowsze: zamieszkał w namiocie, by pilnować uprawy konopi indyjskich


Cytat:
Wyjątkowym "poświęceniem" wykazał się 23-letni mieszkaniec Mińska Mazowieckiego. Mężczyzna zamieszkał w namiocie, by pilnować swojej… uprawy konopi indyjskich. Jego trud okazał się nadaremny – zatrzymali go policjanci, którzy zarekwirowali też jego plony.




[link widoczny dla zalogowanych]

Kolo nie tylko niezwykle się poświęcał (w końcu noce już zimne), ale zdaje się trwale już przebywał w innym wymiarze...
Miszcz, no najprafdzifszy miszcz śfata... :szacunek:


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Wto 19:25, 07 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:00, 08 Paź 2014    Temat postu: Browarek...

Pierwsze w Polsce ostrygowe i inne dziwne smaki
Cytat:
Ciemne piwo typu stout jest popularne szczególnie w Irlandii i Szkocji. Ma kilka różnych gatunków, m.in. mleczny, czekoladowy czy kawowy.

Niedawno browar Bednary spod Łowicza podjął się uwarzenia stouta w najdziwniejszej jego wersji - ostrygowej. To pierwsze takie piwo uwarzone w Polsce. Piwo ostrygowe było popularne na wyspach brytyjskich w XVIII i XIX wieku. Istnieją dwie szkoły jego warzenia. Pierwsza, mniej radykalna, zakłada, że ma to być wytrawne piwo, które dobrze smakuje z ostrygami. Według drugiej, do piwa dodaje się ostryg.

- Zdecydowaliśmy się na tę bardziej ryzykowną wersję - mówi Rafał Łopusiński, browar Bednary. - Uwarzyliśmy 1000 litrów piwa, do którego zużyliśmy 15 kg świeżych ostryg.

Osteroida - bo taką nazwę nosi pierwszy polski ostrygowy stout - powstawała przez niecałe 5 tygodni. W piątek miała swoją premierę w łódzkiej Piwotece. Można jej też spróbować w niektórych pubach w Warszawie, Poznaniu, niedługo kilka beczek pojedzie też do Krakowa. Osteroidy w butelkach jest niewiele, można ją kupić tylko na miejscu, w browarze. Kosztuje 9 złotych. - Jesteśmy niewielkim browarem rzemieślniczym, dlatego na raz możemy wyprodukować najwyżej 1000 litrów piwa - mówi Łopusiński. - Niewykluczone, że ostrygowego stouta powtórzymy, ale na pewno nie od razu. Mamy mnóstwo innych pomysłów.

A jak Osteroida smakuje? Jak dobry, wytrawny stout. Jest niskowysycona, ma dość mocną goryczkę, wyraźnie czuć palone słody. W zapachu można wyczuć delikatną nutkę owoców morza, a na języku zostaje słaby, mineralno-wapienny posmak, który zanika mniej więcej w połowie piwa. Warto spróbować.

Czym oprócz ostryg można wzbogacić smak piwa? Czytaj dalej.


[link widoczny dla zalogowanych]

Czego to ludzie nie wymyslo, by utrudnić se żywot no nje mogie - w dupach jeim sje przewraca ot tego dobrobytu i tyla.

Czym można wzbogacić smak piwa ? Jusz otpowiadam usłużnie - ilościom otpowiednio, kurwa ilościom - chuj tam s tom jakościo i wynalazkamy.

Ostrygowe piwo - nosz kurwa! Choć w zasadzie a czemu by nje ?

Jeszcze na bazie kałamarnic głębinowych nie wymyślili trunku la metroseksualnych modnisiów knajpianych (zwanych gdzieniegdzie - bidonami barowymi), ale wszystko przed nami... ;-P

No i pragnąłbym wzrucić szczegulno uwagie na śliczno ilustracje do tego artykułu. Na fotce dumnie pieni sjem a jakże - piwo ostrygowe.

Ja zaś jestem Napolełon Bonaparte. A redachtor ot tego info jest tronba !!!


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 21:05, 08 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:54, 09 Paź 2014    Temat postu: Uwaga ! Wyjątkowy i szkodliwy bzdet...

Marihuana uzależnia tak samo jak heroina
Cytat:
Poważne problemy ze zdrowiem psychicznym i ciężkie uzależnienie od narkotyków. Najnowsze badania dowodzą, że palenie marihuany wcale nie jest tak nieszkodliwe, jak dotychczas sądzono.

- Ludzi uzależnionych od marihuany często trudniej wyleczyć niż heroinistów. Po prostu nie wiemy, jak to zrobić - żali się na łamach „The Telegraph” prof. Wayne Hall, doradca Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), który przez 20 lat prowadził badanie dotyczące uzależnień od marihuany.

Wnioski są jednoznaczne. Zażywanie marihuany powoduje szereg poważnych skutków ubocznych - od gorszych osiągnięć naukowych, przez obniżoną zdolność do prowadzenia pojazdów mechanicznych, na chorobach psychicznych skończywszy.

Palenie marihuany podczas ciąży powoduje niedowagę noworodków, natomiast długotrwałe zażywanie tego narkotyku sprzyja zapaleniu oskrzeli, atakom serca, a nawet występowaniu nowotworów. Ponadto, jeden na sześciu nastolatków regularnie palących marihuanę na trwałe się od niej uzależnia (w przypadku dorosłych jest to jedna na dziesięć osób).


[link widoczny dla zalogowanych]

No różne kretyństwa już czytałem w polskiej prasie na temat marihuany i strasznych skutków jakie niesie za sobą jej używanie. Głosy „znawców-fachurów”, że o mój bobrze jedyny, ale ten artykuł to prawdziwe kuriozum – poziom idiotyzmu i demagogii na poziomie nawet nie głębokiej kopalni – pod kopalnią raczej.

Ręce opadają – palenie marihuany w ciąży powoduje niedowagę noworodków - no rewelka. Rozumiem, że palenie tytoniu takich skutków nie powoduje, albo parę piwerek dziennie – też przecież nie, ależ skąd ?

Dalej prowadzenie pojazdów pod wpływem marihuany jest niebezpieczne – no kurwa – tego to się nawet nie da skomentować - musk ten autor artykułu ma głęboko gdzieś schowany… chyba w tylniej kieszeni spodni, albo w ogóle go zgubił – ten musk – albo też nigdy go nie miał. Legalnie sprzedawane w aptece środki nasenne są panie redachtorku jeszcze bardzie niebezpieczne od marychy dla kierującego pojazdem – może mi pan wierzyć lub nie, ale to fakt. A jak je jeszcze połączyć z alkoholem - kaplica nierzadko.

Marycha powoduje różne choroby związane z oskrzelami, płucami itp. Tak panie redachtorku to prawda – marihuanę się zwykle pali, a wdychany dym powodować może właśnie takie skutki – nawet dym z grilla(!) znawco tematu.

I na koniec stwierdzenie po którym redakcja tego całego Newsweeka powinna wystrzelić pana redachtora w kosmos z wilczym biletem, bo jest prawdziwie groźne - jeśli oczywiście by ktoś te radosne pierdolenie wziął na poważnie. W co nie wierze..
Cytat:
Ludzi uzależnionych od marihuany często trudniej wyleczyć niż heroinistów.


Ja pierdole – jak można było puścić w niby poważnym czasopiśmie taki stek bzdur i do tego powołując się na jakiegoś Halla, który chuj wie jakie lobby reprezentuje i który to po 20 latach (sic!) doszedł do wniosku, że używka jest szkodliwa……


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Czw 20:56, 09 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yogi
Gość






PostWysłany: Pią 20:39, 10 Paź 2014    Temat postu:

Artykuł napisano pod tezę, być może jako uzasadnienie dlaczego parlament nie zajmuje się depenalizacją używania marihuany.

Nie jestem zwolennikiem palenia bo z używek lubię jedynie kobiety i piwo, ale denerwuje mnie, że zamiast rzeczowej dyskusji i rozwiązania problemu, że do rejestru skazanych trafiają młodzi ludzie politycy wolą zamknąć oczy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:01, 10 Paź 2014    Temat postu:

Wątpię yogi, że ten artykuł został napisany pod coś. Raczej jako zapełniacz numeru.

Taki stek bzdur, który tam napisano obalił by gimnazialista. I co wtedy ?

Odpowiem - ano nic....

To jest kurwa chory kraj :(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:30, 13 Paź 2014    Temat postu:

Nikogo dziś nje przymknęli, nie odkryli nielegalnej plantacji marysi, ani bimbru. No cusz - to trochie agitejszyn:

Pochodząca z niższych warstw społecznych folk-punkowa kapela TROTY

Akcyza

https://www.youtube.com/watch?v=OfAg-2fHARQ

...i pełen tekst:

Może się dziś nie wyspałam
Może cały dzień harowałam
Nie za dobry humor miałam
się po prostu najebałam
Może coś dziś przypaliłam lub za rogiem z kimś się biłam
Jest padaka i mogiła, chyba się napierdoliłam

Od wina, piwa, wódki, trawy, kwasów i pornoli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli wreszcie,
nic wam nie oddamy, niczego nie rządamy w zamian,
nas to nie obchodzi, chcemy
żyć w spokoju
Tylko od fajek, kawy, bimbru, benzyny i jaboli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli
wreszcie, nic wam nie oddamy,
chcemy tylko żyć
bawić się i wino pić

Odpowiadam na pytanie- nie, nie jestem dzisiaj w stanie
zostań dziś moje kochanie
rano zrobię Ci śniadanie
no a jutro po robocie przebierzemy szmaty w modzie
kupie coś i po kłopocie,
dżinsy, kurtka wszytko w błocie

od wina, piwa, wódki, trawy, kwasów i pornoli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli wreszcie,
nic wam nie oddamy, niczego nie rządamy w zamian,
nas to nie obchodzi, chcemy
żyć w spokoju
Tylko od fajek, kawy, bimbru, benzyny i jaboli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli
wreszcie, nic wam nie oddamy,
chcemy tylko żyć
bawić się i wino pić


W szkole zawsze same piątki
dobre złego są początki
zwiedza teraz te zakątki z których już nie wraca nikt
Zawsze grzeczny, ułożony
jego honor jest zhańbiony
leży w rowie nakurwiony
ledwo się w nim życie tli

od wina, piwa, wódki, trawy, kwasów i pornoli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli wreszcie,
nic wam nie oddamy, niczego nie rządamy w zamian,
nas to nie obchodzi, chcemy
żyć w spokoju
Tylko od fajek, kawy, bimbru, benzyny i jaboli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli
wreszcie, nic wam nie oddamy,
chcemy tylko żyć
bawić się i wino pić

(dodatkowa)
Ciężkie nogi, ciężka głowa
choć zabawa odlotowa
oczy jakby jakaś sowa
płytki oddech, prędka mowa
dziś alkohol i zabawa
jutro to już moja sprawa
wstanę i dostane brawa, ja nie lubię rano wstawać

od wina, piwa, wódki, trawy, kwasów i pornoli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli wreszcie,
nic wam nie oddamy, niczego nie rządamy w zamian,
nas to nie obchodzi, chcemy
żyć w spokoju
Tylko od fajek, kawy, bimbru, benzyny i jaboli
w majestacie prawa niech się państwo odpierdoli
wreszcie, nic wam nie oddamy,
chcemy tylko żyć
bawić się i wino pic x2

:gitara:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:34, 15 Paź 2014    Temat postu: Czas na lekrame...

Cannafest 2014 - Międzynarodowe targi marihuany i ziół medycznych
Cytat:
Międzynarodowe targi marihuany i ziół medycznych odbędą się w tym roku już po raz piąty.Tradycyjnie targi otworzą swoje podwoje dla zwiedzających w listopadzie a konkretnie 7/11 – 9/11 2014 na terenie targów Incheba w Pradze, Holesovice. Chociaż zostało już tylko parę tygodni, przygotowania trwają w najlepsze.
Zeszłoroczny Cannafest odwiedziła rekordowa liczba wystawców z 21 krajów na całym świecie i pod tym względem Cannafest pobił nawet Spannabis - międzynarodowe targi konopne odbywające się dorocznie w Barcelonie.
W tym roku również targi konopne będą gościć wystawców prezentujących nowości w dziedzinie technologii uprawy, nawozów, nasion, akcesorii dla palaczy i waporyzatorów.
Pojawią się też producenci kosmetyków, konopnej odzieży, jedzenia, oraz mediów zainteresowanych Konopiami jak również przedstawiciele organizacji walczących o
legalizacje i promujących lecznicze zastosowanie konopi.



[link widoczny dla zalogowanych]

Można ? Można, tylko trzeba żyć w cywilizowanym, nieopresyjnym kraju...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 20:36, 18 Paź 2014    Temat postu:

Zielone złoto, czyli czy warto inwestować w marihuanę?
Cytat:
Okazuje się, że prawdziwym biznesem przyszłości może być- nie druk 3D czy technologie ubieralne - a poczciwa "trawka". Jak wylicza Bloomberg, większość firm notowanych na amerykańskiej giełdzie zaangażowanych w biznes oparty na legalnej marihuanie, w ciągu pierwszego półrocza tego roku odnotowało trzycyfrowe wzrosty wartości akcji.

Jednak nie tylko inwestorzy usiłują zbijać kapitał na "trawce". Zobaczcie, kto, ile i w jaki sposób zarabia na marihuanie…



[link widoczny dla zalogowanych]

Phi, też mi coś - trzycyfrowy wzrost wartości akcji za inwestowanie w marychę. U nas "firmy" zajmujące się po cichu tym biznesem nie takie zyski przynoszą od lat. I to nieopodatkowane... :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nick




Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:11, 21 Paź 2014    Temat postu:

Piesnia piękna, za serce chwyta.
Nie pojmuję tylko, dlaczego od benzyny ma się państwo odpierdolić?
I dlaczego jest wymieniona wśród używek rozmaitych?
Nie wierzę, że ktoś pije benzynę.
Chociaż jak lubi, jego rzecz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:24, 21 Paź 2014    Temat postu:

nick napisał:
Piesnia piękna, za serce chwyta.
Nie pojmuję tylko, dlaczego od benzyny ma się państwo odpierdolić?
I dlaczego jest wymieniona wśród używek rozmaitych?
Nie wierzę, że ktoś pije benzynę.
Chociaż jak lubi, jego rzecz.
Oh Siostrzyczko,

Lepiej, że nie wiesz nic o tej benzynie :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nick




Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:42, 21 Paź 2014    Temat postu:

Aaaa, czyli tkwi tu jakaś tajemnica. :fuj:

Drogą dedukcji oraz siłą swojego jednocyfrowego IQ domyślam się, że skoro się jej nie pije, to zapewne wącha, jak klej?
A może rozlewa i podziwia piękne tęczowe kolorki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nick




Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 19:45, 21 Paź 2014    Temat postu:

Aaaa, czyli tkwi tu jakaś tajemnica.

Drogą dedukcji oraz siłą swojego jednocyfrowego IQ domyślam się, że skoro się jej nie pije, to zapewne wącha, jak klej?
A może rozlewa i podziwia piękne tęczowe kolorki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:55, 21 Paź 2014    Temat postu:

nick napisał:
Aaaa, czyli tkwi tu jakaś tajemnica.

Drogą dedukcji oraz siłą swojego jednocyfrowego IQ domyślam się, że skoro się jej nie pije, to zapewne wącha, jak klej?
A może rozlewa i podziwia piękne tęczowe kolorki?
Matkojedynaicurko,

Dobrze Siostrzyczko, żeś taka nieświadoma wzglendem tej "benzyny".

I njech tak pozostawa, bo to śfyństfo jest, tfu...

Tak na marginesie - te markomany co to wonchajo klej to pizdrzaki.

Kleju, benzyny, TRI und innech takich cuduff sjem nje woncha. Wdycha sjem te ścierfiactfo :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:06, 22 Paź 2014    Temat postu:

Ała... :rotfl:

Juser Arend z foNIE:

Cytat:
Kiedy Nikołaj zdmuchiwał świeczki z okazji swoich urodzin był dosyć wcięty, dlatego nie rozumiał, za co wyproszono go z cerkwi.


i jeszcze:
Cytat:
Drugi pilot Aerofłotu stanął przed ciężkim wyborem. Albo wpuści na pokład awanturującego się pijaka, albo leci bez kapitana.


...ło matko... :brawo:


Ostatnio zmieniony przez hushek dnia Śro 21:11, 22 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:52, 22 Paź 2014    Temat postu:

Dobrze kruffko, dobrze...

A tak nie mógłbyś pisać tych swoich bzdetów tak, by nie rozwalało to strony ?

Czy jednak to za trudne dla Ciebie ?

"Jak nie potrafisz - nie pchaj się na afisz..."
- pewien nauczyciel matematyki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yogi
Gość






PostWysłany: Śro 22:56, 22 Paź 2014    Temat postu:

Przypadek kolegi-koleżanki Krowy pokazuje, że ten wątek jest niezwykle potrzebny bo zamiast uzyskiwać informację od tych co wiedzą i znają to "poszukujący siebie" eksperymentują i świadomi awarii swojego mózgu sygnalizują swoje istnienie dzieląc się publicznie umiejętnością liczenia krów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:19, 23 Paź 2014    Temat postu:

Nie do końca zrozumiałam Panie Yogi, ale wyobrażę sobie, iż rozumiem.

Wracając do tematu przewodniego, Panie Hushek, ja niby Pana rozumiem ale coś mnie mierzi.
Marycha, tak ją umownie nazwijmy daje fajne fazy.
Nie oszukujmy się, zbakany człowiek jest bardziej znośny dla otoczenia, ma pozytywne nastawienie i ogólnie poza apetytem większy zjazdów nie stwierdzono.
Ale już tak jakoś się dzieje, że zielsko wciąga i nie dam sobie wmówić, że jest inaczej.
Najpierw pan bakasz w Sylwestra, potem dwa razy w roku, a dalej bywa że i codziennie.
Jest to więc uzależnienie, czy nie jest?
Oczywiście możemy sobie wkręcać, że palimy bo lubimy, a nie dlatego że trudno nam się ogarnąć bez lufy.
No i jak to się ma do alkoholizmu, w końcu nikt uzależnienia od alko nie kwestionuje, a gro pijących pije, bo jak twierdzą lubią.
Pomijam kwestię, że wóda, nikotyna etc. są mniej bądź bardziej szkodliwe. Zupełnie nie chcę w to wnikać, bo jak zmierzyć skutki uboczne dziejące się w cudzej jaźni.
No, ale co mamy dalej.
Większość znanego mi luda, zaczęła jarać zielsko w wieku lat 16, 17. Wiadomo, że człek wtedy jest głupszy niż ustawa przewiduje i w zasadzie nic mu strasznym nie jest. Więc jarali co impreza, potem co środa, czwartek, a jak nie było kasy to Kijana chętnie na krechę dawał, choć czasem bez zastawu się nie obeszło.
Za moich czasów pół torby kosztowało ok. 25 zł, gram 35 zł. Nie tania więc i na dzisiejsze czasy impreza, ale zawsze znalazł się ktoś chętny do zrzuty. Potem do opalenia lufy również.
Siedziało się więc w 4, 5 pieprzyło głupoty, dostawało śmiechawki i było ok. Pierwsze 2 lata.
Potem ktoś tam dzieciaka zmajstrował, poszedł na studia, do roboty i nagle okazało się, że nic nie ma sensu. No bo zjarany na wykładzie nie łapiesz o co kaman, o ile w ogóle na niego poszedłeś. Mając dzieciaka, te 35 zł na dwa dni to w chuj kasy Panie hushek, no i kto się młodym zajmie. Awanturki z żoną to też niezbyt przyjemna rzecz i prędzej czy później rodzina Ci się rozwali. W robocie to już w ogóle sobie nie wyobrażam.
W znacznym uproszczeniu, ale jaranie przeszkadza funkcjonować.
A weź przestań palić, po 5, 6, 10 latach.
Nie takie proste panie Dziejku, nie takie łatwe..
Nie wiem ilu mamy w Polsce alkoholików, przypuszczam że połowę społeczeństwa. Chlanie w naszej tradycji jest bardziej zakorzenione niż KK i ZSRR razem wzięte.
Niektórzy chleją i jako tako funkcjonują, nie biją żon, nie kradną, chodzą do roboty i umierają jako swój chłop.
Inni spadają na dno i nie potrafią sie odbić.
Na kiego nam jeszcze trawsko do koszyczka?
Bo zakładając, że nabędziesz je Pan na legalu, znajdzie więcej zwolenników niż do tej pory.
Jestem pewna, że wielu dopiero wtedy spróbuje. I wielu z wielu zasmakuje w tejże używce. Wielu, z wielu wielu znowu nie odbije się od dna.
Myślę, że powinniśmy to mieć na uwadze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krowa
Areszt za spam, do odwołania



Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 16705
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:18, 23 Paź 2014    Temat postu:

[quote="AGAFIA"]Pomijam kwestię, że wóda, nikotyna etc. są mniej bądź bardziej szkodliwe.
25 zł
gram 35 zł
4, 5
Pierwsze 2 lata
po 5, 6, 10 latach.
połowę społeczeństwa[/quote]


Nie można ot tak sobie wyrokować, że coś jest szkodliwe.
NIC NIE JEST SZKODLIWE chociaż wszystko może być uznawane za szkodliwe. Dla kogo szkodliwe? Dla wyrokującego bez procesu.

Prawda jest taka, że wszystko nie jest szkodliwe, bo jest.
natomiast:
Szkodliwe jest podawanie liczb, pisanie numerów i podawanie miar, albowiem są to rzeczy nieistniejące w rzeczywistości, a tylko łudząco podobne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:50, 23 Paź 2014    Temat postu:

AGAFIA napisał:
Nie do końca zrozumiałam Panie Yogi, ale wyobrażę sobie, iż rozumiem.

Wracając do tematu przewodniego, Panie Hushek, ja niby Pana rozumiem ale coś mnie mierzi.
Marycha, tak ją umownie nazwijmy daje fajne fazy.
Nie oszukujmy się, zbakany człowiek jest bardziej znośny dla otoczenia, ma pozytywne nastawienie i ogólnie poza apetytem większy zjazdów nie stwierdzono.
Ale już tak jakoś się dzieje, że zielsko wciąga i nie dam sobie wmówić, że jest inaczej.
Najpierw pan bakasz w Sylwestra, potem dwa razy w roku, a dalej bywa że i codziennie.
Jest to więc uzależnienie, czy nie jest?
Oczywiście możemy sobie wkręcać, że palimy bo lubimy, a nie dlatego że trudno nam się ogarnąć bez lufy.
No i jak to się ma do alkoholizmu, w końcu nikt uzależnienia od alko nie kwestionuje, a gro pijących pije, bo jak twierdzą lubią.
Pomijam kwestię, że wóda, nikotyna etc. są mniej bądź bardziej szkodliwe. Zupełnie nie chcę w to wnikać, bo jak zmierzyć skutki uboczne dziejące się w cudzej jaźni.
No, ale co mamy dalej.
Większość znanego mi luda, zaczęła jarać zielsko w wieku lat 16, 17. Wiadomo, że człek wtedy jest głupszy niż ustawa przewiduje i w zasadzie nic mu strasznym nie jest. Więc jarali co impreza, potem co środa, czwartek, a jak nie było kasy to Kijana chętnie na krechę dawał, choć czasem bez zastawu się nie obeszło.
Za moich czasów pół torby kosztowało ok. 25 zł, gram 35 zł. Nie tania więc i na dzisiejsze czasy impreza, ale zawsze znalazł się ktoś chętny do zrzuty. Potem do opalenia lufy również.
Siedziało się więc w 4, 5 pieprzyło głupoty, dostawało śmiechawki i było ok. Pierwsze 2 lata.
Potem ktoś tam dzieciaka zmajstrował, poszedł na studia, do roboty i nagle okazało się, że nic nie ma sensu. No bo zjarany na wykładzie nie łapiesz o co kaman, o ile w ogóle na niego poszedłeś. Mając dzieciaka, te 35 zł na dwa dni to w chuj kasy Panie hushek, no i kto się młodym zajmie. Awanturki z żoną to też niezbyt przyjemna rzecz i prędzej czy później rodzina Ci się rozwali. W robocie to już w ogóle sobie nie wyobrażam.
W znacznym uproszczeniu, ale jaranie przeszkadza funkcjonować.
A weź przestań palić, po 5, 6, 10 latach.
Nie takie proste panie Dziejku, nie takie łatwe..
Nie wiem ilu mamy w Polsce alkoholików, przypuszczam że połowę społeczeństwa. Chlanie w naszej tradycji jest bardziej zakorzenione niż KK i ZSRR razem wzięte.
Niektórzy chleją i jako tako funkcjonują, nie biją żon, nie kradną, chodzą do roboty i umierają jako swój chłop.
Inni spadają na dno i nie potrafią sie odbić.
Na kiego nam jeszcze trawsko do koszyczka?
Bo zakładając, że nabędziesz je Pan na legalu, znajdzie więcej zwolenników niż do tej pory.
Jestem pewna, że wielu dopiero wtedy spróbuje. I wielu z wielu zasmakuje w tejże używce. Wielu, z wielu wielu znowu nie odbije się od dna.
Myślę, że powinniśmy to mieć na uwadze.
ie mam siły już przekonywać na siłę. Wszystko już chyba za i przeciw zostało powiedziane.

Ale spróbujmy,

Zielsko wciąga. No fakt, a kawa nie wciąga Droga Agafio ?

Albo habanina z KFC ?

Otóż też wciąga...a poza tym powoduje nieodwracalne zmiany w organizmie - cholesterol, te rzeczy i w konsekwencji - grupa dupa. To też fakt.

Nie widzisz problemu ? Te ścierwo można nabyć legalnie, ba nawet będąc małolatem...

Aha,
Cytat:
A weź przestań palić, po 5, 6, 10 latach.
Nie takie proste panie Dziejku, nie takie łatwe..

A skąd Ty to wszystko wiesz - z autopsji, czy przekazów medialnych ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:00, 23 Paź 2014    Temat postu:

Jakie ma to znaczenie, no weź...to fakty przecież...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:06, 23 Paź 2014    Temat postu:

Trawsko ryje beret, i to mocno nawet. Niechaj legalizują, ale bez pitolenia ze to fajne, zdrowe i bezpieczne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:07, 23 Paź 2014    Temat postu:

AGAFIA napisał:
Jakie ma to znaczenie, no weź...to fakty przecież...
Palę jakoś tak od wczesnych lat 80-tych. Różnie bywa - mniej, czasami więcej. Chlam też nie najgorzej. To znaczy chlam... bo to legalne, a nie jaram, bo to nielegalne od pewnego czasu. Więc tak naprawdę - to nie jestem w temacie zielska... :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:11, 23 Paź 2014    Temat postu:

hushek napisał:
AGAFIA napisał:
Jakie ma to znaczenie, no weź...to fakty przecież...
Palę jakoś tak od wczesnych lat 80-tych. Różnie bywa - mniej, czasami więcej. Chlam też nie najgorzej. To znaczy chlam... bo to legalne, a nie jaram, bo to nielegalne od pewnego czasu. Więc tak naprawdę - to nie jestem w temacie zielska... :)


Cytat:
Trawsko ryje beret, i to mocno nawet. Niechaj legalizują, ale bez pitolenia ze to fajne, zdrowe i bezpieczne.
Nie, palenie nie jest zdrowe. każde palenie - nawet i akcyzy. Picie nie jest zdrowe, a nawet powiedziałbym - życie też jest niezdrowe w chuj...

Tak naprawdę to mi to zwisa cała ta legalizacja. Wystarczy, że palenie/posiadanie nie będzie penalizowane. A legalizacja ewentualnie przy okazji... :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AGAFIA
Usunięcie na własną prośbę



Dołączył: 20 Paź 2014
Posty: 1702
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:13, 23 Paź 2014    Temat postu:

Nie wiem co Ci odpisać, wiem jak pchanie trawa, jak przygoda potrafi się skończyć no i mam dzieci. W wieku w którym już próbują. Nie chcę by próbowały, po prostu się boję. Boję się bo kocham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hushek
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 6781
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: umiłowany kraj
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:22, 23 Paź 2014    Temat postu:

AGAFIA napisał:
Nie wiem co Ci odpisać, wiem jak pchanie trawa, jak przygoda potrafi się skończyć no i mam dzieci. W wieku w którym już próbują. Nie chcę by próbowały, po prostu się boję. Boję się bo kocham.
Agafio,

Jak ja uczęszczałem do liceum (bo przecież się kurwa tam nie uczyłem, jeszcze by tego brakowało !) to w mojej klasie na 28 sztuk do czynienia z trawą miało - 5 osób, w tym 2 jednorazowo i nigdy więcej... jak zapewniali.

Dwie koleżanki poszły w piach przed maturą, kolejna zaraz po maturze. I nie miało to nic wspólnego z trawą - waliły herę....nie tą do palenia, tą kanałową - polski kompot.

Tymczasem dzisiaj w przeciętnym liceum, ba... gimnazjum trudno znaleźć dzieciaka, który nie próbował by marihuany - zwykle skażonej zresztą jakimś chemikiem..


Jak myślisz, dlaczego tak się stało ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: hushek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 1 z 36

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin