Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy moralność jest obiektywna?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Kruchy04
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:27, 17 Lip 2022    Temat postu: Czy moralność jest obiektywna?

Czy ludzka moralność jest obiektywna?

Najpierw musimy zacząć od definicji obiektywności.
Co to znaczy, gdy mówimy, że coś jest obiektywne?

Obiektywne to jest takie, które jest jakieś niezależnie od naszej opinii.
Na przykład Ziemia jest obiektywnie kulista, niezależnie od tego czy będziemy w to wierzyć czy nie.
Albo drzewa korzystają z fotosyntezy żeby pobierać energię ze Słońca, czy człowiek ma wspólnego przodka z szympansami.

Ale czy gdy powiem, człowiek odczuwa empatię co do innych ludzi i zwierząt.
Czy to jest obiektywny fakt?
Czy to jest tylko opinia ludzka?

Można powiedzieć, że bywa różnie, niektórzy odczuwają, a niektórzy nie odczuwają, ale na pewno nie jest to tylko opinia.

A czy gdy powiem, samochody jeżdżą na czterech kółkach. Czy to jest obiektywny fakt?

Można powiedzieć, że niektóre samochody jeżdżą, a inne nie jeżdżą, bo na przykład są popsute.
Ale generalnie można się zgodzić z tym, że auta obiektywnie jeżdżą na czterech kółkach i to nie jest tylko opinia, a fakt.
Wskazywanie na zepsute auto jako dowód, że to jest faktem niczego nie zmienia.

No I analogicznie można powiedzieć, że człowiek obiektywnie odczuwa empatie, ale "zepsuci" ludzie jej nie odczuwają, albo odczuwają jej mniej.
Generalnie można się jednak zgodzić z tym, że człowiek odczuwa empatie i to nie jest tylko opinia, a fakt.

No a co to jest moralność?
Moralność to jakiś zbiór zasad mówiący mówiący nam o tym co jest dobre, a co złe.

No i jeśli empatia mówi nam co jest dobre a co złe, a jest w nas obiektywnie, to czy nie można mówić, że człowiek odczuwa obiektywna moralność?
Że ludzka moralność jest obiektywna?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31043
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:59, 17 Lip 2022    Temat postu: Re: Czy moralność jest obiektywna?

Wydaje mi się, że najczęściej moralność jest definiowana jako pojęcie raczej nie obiektywne, lecz związane z poglądami określonej grupy ludzi. Mamy np. moralności
- mieszczańską
- katolicką
- świecką
a nawet
- złodziejską...

Choć czasem słowa "moralność" używa się w innym znaczeniu - poszukując jakiegoś obiektywnego źródła dla ocen ludzkich czynów i postaw. To jest inne użycie, więc nie należy tego mieszać, a aby nie było nieporozumień, warto jest zaznaczać, o jakim pojęciu się myśli w danej dyskusji, czy wypowiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21416
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:38, 18 Lip 2022    Temat postu:

Nie zauważyłam, że to blog.

Empatia jest wg badaczy jednym ze źródeł moralności.

Czy człowiek z małą empatią, różnimy się, może zachowywać się etycznie?
Wg mnie może.

Cytat:

"Empatia wiąże się moralnością. W ujęciu filozoficznym i teologicznym empatię zbyt często traktuje się jako stan i przeżycie naturalne, uniwersalne i spontaniczne, za mało miejsca zaś poświęca się analizowaniu jej jako dyspozycji poddanej socjalizacji, zróżnicowaniom o charakterze międzykulturowym, historycznym i społecznym, wiążącej się z funkcjonowaniem ludzi w ich rolach społecznych i zawodowych. W ujęciu socjologicznym, reprezentowanym przez Autorów, empatia analizowana jest jako cecha o charakterze społecznym, tzn. podlegająca społecznemu uczeniu, kontroli społecznej i interpretacji kulturowej, której ramy wyznaczają uwarunkowania kulturowe, religijne, światopoglądowe, polityczne, instytucjonalne i sytuacyjne."

[link widoczny dla zalogowanych]

Moralność to zjawisko spoleczne.
Nie możemy mówić o moralności zwierząt, mimo że mają one empatię.
Jednak empatia jest elementem biologicznym człowieka, który ma wpływ na jego zachowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:49, 18 Lip 2022    Temat postu: Re: Czy moralność jest obiektywna?

Michał Dyszyński napisał:
Wydaje mi się, że najczęściej moralność jest definiowana jako pojęcie raczej nie obiektywne, lecz związane z poglądami określonej grupy ludzi. Mamy np. moralności
- mieszczańską
- katolicką
- świecką
a nawet
- złodziejską...

Choć czasem słowa "moralność" używa się w innym znaczeniu - poszukując jakiegoś obiektywnego źródła dla ocen ludzkich czynów i postaw. To jest inne użycie, więc nie należy tego mieszać, a aby nie było nieporozumień, warto jest zaznaczać, o jakim pojęciu się myśli w danej dyskusji, czy wypowiedzi.


Pisałem:
Cytat:
No a co to jest moralność?
Moralność to jakiś zbiór zasad mówiący mówiący nam o tym co jest dobre, a co złe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:50, 18 Lip 2022    Temat postu:

Semele napisał:
Empatia jest wg badaczy jednym ze źródeł moralności.


Uważam, że fakty moralne można wywieść z rzeczywistości, czyli możemy się dowiedzieć ze świata, co jest dobre a co złe, empatia nam w tym pomaga, dzięki niej mogę współodczuwać z innym żywym stworzeniem, co daje mi pobudki, aby go nie krzywdzić. Wiem, że nie chce być on krzywdzony i, że krzywda jest zła, właśnie dzięki empatii.
Z tego miejsca uważam też, że są lepsi i gorsi moralnie ludzie, na przykład psychopaci czy ludzie trzymający psa na łańcuchu są gorsi moralnie od ludzi traktujących swoje psy jak członków rodziny, a jeszcze lepsi są ludzie, którzy wyjeżdżają do Afryki pomagać biednym dzieciom itd.

Empatia mówi nam co dobre a co złe, bo dobra jest pomoc, a złe jest krzywdzenie.
Dzięki empatii możemy wiedzieć, że danego osobnika nie wolno krzywdzić.
A jeśli ktoś to słabiej odczuwa, to po prostu ma jakąś wadę, tak jak można mieć wade wzroku, czy wade słuchu i możesz zapytać czy osoba na wpół ślepa tak naprawdę nie widzi lepiej niż osoba dobrze widząca? Jak to mierzyć? Są kryteria. Możemy zbadać jej wzrok i sprawdzić kto ma lepszy.
Tak samo jest z empatią

Dla mnie obiektywna moralność wynikająca z bóstwa jest gorsza, niż moralność wynikająca z empatii, bo bóstwo uznaje zło lub dobro na zasadzie arbitralnego widzimisię, na przykład homoseksualizm jest zły, bo tak. Natomiast dzięki empatii wiesz, że homoseksualizm nie jest zły, bo nikogo nie krzywdzi itd. itp.

Ja postrzegam empatię jako coś obiektywnego, istniejącego w nas tak samo jak wzrok, słuch, dotyk itd. To co widzimy jest rzeczywiście naszym subiektywnym wrażeniem, ale to że mamy narząd pozwalający nam widzieć obrazy to jest obiektywny fakt i tak samo empatia, która pozwala nam widzieć dobro i zło, to jest obiektywny fakt. Czyli mamy taki drogowskaz w sobie, jedni gorszy drudzy lepszy, tak jak wzrok i słuch.

Cytat:
Jednak empatia jest elementem biologicznym człowieka, który ma wpływ na jego zachowanie.


jeśli mi empatia mówi, że np. jedzenie zwierząt jest złe, to jest to obiektywny fakt, że mi tak mówi, czy tylko moja opinia? Moim zdaniem obiektywny fakt i ja teraz mogę się nią kierować lub ją ignorować i naprzyklad dalej jeść zwierzęta, co jednak nie zmienia faktu, że empatia mówi mi coś konkretnego i to samo tyczy się innych kwestii, seksu przedmałżeńskiego, homoseksualizmu itd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2100
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:15, 18 Lip 2022    Temat postu:

Cytat:
jeśli mi empatia mówi, że np. jedzenie zwierząt jest złe, to jest to obiektywny fakt, że mi tak mówi, czy tylko moja opinia? Moim zdaniem obiektywny fakt i ja teraz mogę się nią kierować lub ją ignorować i naprzyklad dalej jeść zwierzęta, co jednak nie zmienia faktu, że empatia mówi mi coś konkretnego i to samo tyczy się innych kwestii


Ściśle rzecz biorąc to masz pewne odczucie, że np. jedzenie zwierząt jest czymś nie wporządku - to jest subiektywne, bo to jest twoje odczucie, co do którego nawet nie masz pewności, że zawsze takie będzie. Możesz oczywiście to subiektywne odczucie, że jedzenie zwierząt jest złe, zinterpretować dodatkowo jako coś, obiektywnego. Ale na początku i tak startujesz od subiektywizmu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21416
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:25, 18 Lip 2022    Temat postu:

a jeszcze lepsi są ludzie, którzy wyjeżdżają do Afryki pomagać biednym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:30, 18 Lip 2022    Temat postu:

Katolikus napisał:
Cytat:
jeśli mi empatia mówi, że np. jedzenie zwierząt jest złe, to jest to obiektywny fakt, że mi tak mówi, czy tylko moja opinia? Moim zdaniem obiektywny fakt i ja teraz mogę się nią kierować lub ją ignorować i naprzyklad dalej jeść zwierzęta, co jednak nie zmienia faktu, że empatia mówi mi coś konkretnego i to samo tyczy się innych kwestii


Ściśle rzecz biorąc to masz pewne odczucie, że np. jedzenie zwierząt jest czymś nie wporządku - to jest subiektywne, bo to jest twoje odczucie, co do którego nawet nie masz pewności, że zawsze takie będzie. Możesz oczywiście to subiektywne odczucie, że jedzenie zwierząt jest złe, zinterpretować dodatkowo jako coś, obiektywnego. Ale na początku i tak startujesz od subiektywizmu.


odczucia są subiektywne, w takim sensie, że są moimi wewnętrznymi wrażeniami, ale jednocześnie są obiektywne, bo istnieją faktycznie, w sensie, że nie są kwestią mojej opinii, tylko realnym, niezależnym od mojej woli zjawiskiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katolikus




Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 2100
Przeczytał: 87 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:39, 18 Lip 2022    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Cytat:
jeśli mi empatia mówi, że np. jedzenie zwierząt jest złe, to jest to obiektywny fakt, że mi tak mówi, czy tylko moja opinia? Moim zdaniem obiektywny fakt i ja teraz mogę się nią kierować lub ją ignorować i naprzyklad dalej jeść zwierzęta, co jednak nie zmienia faktu, że empatia mówi mi coś konkretnego i to samo tyczy się innych kwestii


Ściśle rzecz biorąc to masz pewne odczucie, że np. jedzenie zwierząt jest czymś nie wporządku - to jest subiektywne, bo to jest twoje odczucie, co do którego nawet nie masz pewności, że zawsze takie będzie. Możesz oczywiście to subiektywne odczucie, że jedzenie zwierząt jest złe, zinterpretować dodatkowo jako coś, obiektywnego. Ale na początku i tak startujesz od subiektywizmu.


odczucia są subiektywne, w takim sensie, że są moimi wewnętrznymi wrażeniami, ale jednocześnie są obiektywne, bo istnieją faktycznie, w sensie, że nie są kwestią mojej opinii, tylko realnym, niezależnym od mojej woli zjawiskiem.


To chyba nie tak. Żeby coś można było uznać za obiektywne to musi istnieć niezależnie od ciebie - bez względu na to czy ty istniejesz, czy nie. I teraz skąd wiesz, że twoje wewnętrzne wrażenie jest czymś więcej jak tylko twoim subiektywnym odczuciem, które jest nie dlatego, że przyszło z zewnątrz, a jest, bo to wytwór twojego umysłu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:47, 18 Lip 2022    Temat postu:

Katolikus napisał:
Kruchy04 napisał:
Katolikus napisał:
Cytat:
jeśli mi empatia mówi, że np. jedzenie zwierząt jest złe, to jest to obiektywny fakt, że mi tak mówi, czy tylko moja opinia? Moim zdaniem obiektywny fakt i ja teraz mogę się nią kierować lub ją ignorować i naprzyklad dalej jeść zwierzęta, co jednak nie zmienia faktu, że empatia mówi mi coś konkretnego i to samo tyczy się innych kwestii


Ściśle rzecz biorąc to masz pewne odczucie, że np. jedzenie zwierząt jest czymś nie wporządku - to jest subiektywne, bo to jest twoje odczucie, co do którego nawet nie masz pewności, że zawsze takie będzie. Możesz oczywiście to subiektywne odczucie, że jedzenie zwierząt jest złe, zinterpretować dodatkowo jako coś, obiektywnego. Ale na początku i tak startujesz od subiektywizmu.


odczucia są subiektywne, w takim sensie, że są moimi wewnętrznymi wrażeniami, ale jednocześnie są obiektywne, bo istnieją faktycznie, w sensie, że nie są kwestią mojej opinii, tylko realnym, niezależnym od mojej woli zjawiskiem.


To chyba nie tak. Żeby coś można było uznać za obiektywne to musi istnieć niezależnie od ciebie - bez względu na to czy ty istniejesz, czy nie. I teraz skąd wiesz, że twoje wewnętrzne wrażenie jest czymś więcej jak tylko twoim subiektywnym odczuciem, które jest nie dlatego, że przyszło z zewnątrz, a jest, bo to wytwór twojego umysłu?


bezsensowna logika moim zdaniem, bo implikuje, że nic co w człowieku nie może być obiektywne, bo odczuwa to człowiek.
A to się nie wyklucza w ogóle, bo mimo, że coś jest subiektywnym wrażeniem, to może być też obiektywnym zjawiskiem. Tak jak ból jest obiektywnym zjawiskiem, mimo, że tylko subiektywnym wrażeniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5895
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:14, 18 Lip 2022    Temat postu:

Moralnosc jest obiektywna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31043
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:43, 18 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21416
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:26, 18 Lip 2022    Temat postu:

Semele napisał:
a jeszcze lepsi są ludzie, którzy wyjeżdżają do Afryki pomagać biednym


Tu coś było napisane jeszcze .....
Cenzura?

Nie uważam, że lepsi są ludzie, którzy wyjeżdżają do Afryki.
Wszędzie są ludzie potrzebujący pomocy.

We wszystkich kulturach są podobne elementy, zakazy moralne. Na przykład tabu kazirodztwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5895
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:00, 18 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:

że np. nieprawdą jest że w takiej "kulturze nazistów" gdzie odwrócone są pojęcia, ktoś kto zle robi obiektywnie a dobrze według tej kultury to robi dobrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31043
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:20, 18 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:

że np. nieprawdą jest że w takiej "kulturze nazistów" gdzie odwrócone są pojęcia, ktoś kto zle robi obiektywnie a dobrze według tej kultury to robi dobrze

Mógłbyś to uzasadnić?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21416
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:59, 18 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:

że np. nieprawdą jest że w takiej "kulturze nazistów" gdzie odwrócone są pojęcia, ktoś kto zle robi obiektywnie a dobrze według tej kultury to robi dobrze


Podaj konkretny przykład.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:09, 19 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:


:shock: praktycznie cały wstęp do tematu jest o tym i pierwsza w tym temacie wypowiedź do Semele. Czegoś nie rozumiesz? Uważasz, że któreś rozumowanie jest błędne? Niepoprawne? Dyskusyjne? Coś jest niejasne w tym, co było napisane wcześniej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31043
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:56, 20 Lip 2022    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:


:shock: praktycznie cały wstęp do tematu jest o tym i pierwsza w tym temacie wypowiedź do Semele. Czegoś nie rozumiesz? Uważasz, że któreś rozumowanie jest błędne? Niepoprawne? Dyskusyjne? Coś jest niejasne w tym, co było napisane wcześniej?

Uważam, że nie wiem, w jakim znaczeniu zasady w ogóle mogą być "obiektywne".
Ściślej - wyobrażam sobie kilka znaczeń, które ludzie potencjalnie mogą podstawiać pod te słowa, a nie wiem, o których znaczeniach myślisz Ty, albo myśli Andy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21416
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 2:14, 20 Lip 2022    Temat postu:

sieci można znaleźć dobra debatę na temat moralności, w której uczestniczą David Silverman i Alex McFarland. W swojej wypowiedzi David Silverman podkreśla, że fałszywa koncepcja obiektywnej moralności zwalnia nas z obowiązku rewidowania i nieustannego sprawdzania naszych zasad moralnych, ponieważ zakłada ona, że moralne zasady są od nas niezależne. Odrzucenie indywidualnej odpowiedzialności człowieka za moralność jest otwarciem drogi do najbardziej niemoralnych czynów w imię twórcy obiektywnej moralności. Na sądzie w Norymberdze wielu przestępców tłumaczyło się tym, że wykonywali rozkazy wyższej rangi zwierzchników. Człowiek moralny ma obowiązek oceny zasad normalnych bez względu na ich pochodzenie takie jak sakralne księgi lub świeccy przełożeni. Człowiek jest twórcą zasad moralnych i jest odpowiedzialny za ich użycie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kruchy04
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 25 Sie 2016
Posty: 3339
Przeczytał: 40 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 4:44, 20 Lip 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Kruchy04 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:


:shock: praktycznie cały wstęp do tematu jest o tym i pierwsza w tym temacie wypowiedź do Semele. Czegoś nie rozumiesz? Uważasz, że któreś rozumowanie jest błędne? Niepoprawne? Dyskusyjne? Coś jest niejasne w tym, co było napisane wcześniej?

Uważam, że nie wiem, w jakim znaczeniu zasady w ogóle mogą być "obiektywne".
Ściślej - wyobrażam sobie kilka znaczeń, które ludzie potencjalnie mogą podstawiać pod te słowa, a nie wiem, o których znaczeniach myślisz Ty, albo myśli Andy.


Przecież przedstawiłem rozumowanie w oparciu o empatię, która jest w nas obiektywnie.. :(


Ostatnio zmieniony przez Kruchy04 dnia Śro 4:49, 20 Lip 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5895
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:19, 20 Lip 2022    Temat postu:

10 przykazan jest obiektywnych i nauka Jezusa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21416
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:47, 20 Lip 2022    Temat postu:

Andy72 napisał:
10 przykazan jest obiektywnych i nauka Jezusa


Dla CIEBIE.

Mi dwa przykazania się nie podobają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31043
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:05, 20 Lip 2022    Temat postu:

Kruchy04 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Kruchy04 napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Andy72 napisał:
Moralnosc jest obiektywna

Ale co takie stwierdzenie miałoby właściwie znaczyć?... :shock:


:shock: praktycznie cały wstęp do tematu jest o tym i pierwsza w tym temacie wypowiedź do Semele. Czegoś nie rozumiesz? Uważasz, że któreś rozumowanie jest błędne? Niepoprawne? Dyskusyjne? Coś jest niejasne w tym, co było napisane wcześniej?

Uważam, że nie wiem, w jakim znaczeniu zasady w ogóle mogą być "obiektywne".
Ściślej - wyobrażam sobie kilka znaczeń, które ludzie potencjalnie mogą podstawiać pod te słowa, a nie wiem, o których znaczeniach myślisz Ty, albo myśli Andy.


Przecież przedstawiłem rozumowanie w oparciu o empatię, która jest w nas obiektywnie.. :(

Przejście od obiektywności empatii, do obiektywności moralności jest dla mnie wciąż niejasne. Moralność wynika z wielu rzeczy, empatia jest tylko jedną z nich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Kruchy04 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin