Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pojęcie silnej definicji

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31342
Przeczytał: 96 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:44, 13 Wrz 2023    Temat postu: Pojęcie silnej definicji

W innym wątku użyłem określenia "silna definicja". Jest w tym sformułowaniu odbicie pewnej idei epistemicznej, którą chciałem tutaj już bardziej konkretnie opisać.

Definicje mogą być różne. Idealne definicje nie występują. Zawsze będzie tak, że skoro słowa są wieloznaczne, to opis pojęcia nimi wyznaczony, też będzie dziedziczył niejasność związaną z tymi słowami. Przełożenie słów na konkretne znaczenia będzie interpretacją.

Nie ma myślenia bez interpretowania, żadne pojęcie nie jest dane w postaci absolutu, jako coś kompletnego i ostatecznego.
To oznacza, iż definicje będą różne - mniej lub bardziej precyzyjnie określające desygnat. Z resztą mamy tu też i ten problem, że ów desygnat za pomocą definicji często dopiero powstaje. Bo są jakby dwie odrębne ścieżki tworzenia definicji
1. definiowanie do istniejącej już bazy przykładów, czyli realizowane jako czynność analityczna, związana z dostrzeżeniem aspektów wspólnych w tych przykładach i próbach nazwania tych aspektów tak precyzyjnie, aby kombinacja owych nazwań dawała wskazanie tylko na te obiekty, które chcemy nazywać danym pojęciem, a nie dawała (mylnych) wskazań na inne obiekty. To jest ścieżka "od bytów do nazw". Przykładem byłoby poszukiwanie definicji "drzewa" - widzimy z grubsza jakie "drzewa" są, ale teraz pojawia się problem gdzie tu postawić granicę pomiędzy np. "drzewem", a "krzakiem" itp.
2. definiowanie teoretyczne, kreatywne, w którym nie ma przykładów, tyko jakieś luźne intuicje, że owo "coś" jakoś się przejawia w problemach, a chodzi o to, aby owo coś nazwać w oparciu o już bardziej uchwytny zestaw właściwości. Gdy przykładów gotowych nie ma, to po sformułowaniu definicji dopiero obserwowane byty dostaną nazwy, czyli mamy ścieżkę "od nazw do bytów". Przykładem może być sformułowanie wielkości fizycznej - np. pędu, momentu pędu itp. - nie mieliśmy wcześniej w głowie osobnych bytów "pędów", a dopiero po sformułowaniu definicji pędu, będziemy w stanie pęd wskazanemu obiektowi ewentualnie przypisać.

Moja idea "silnej definicji" jest raczej związana z tym definiowaniem teoretycznym. Chodzi o to, że definicja jest "silna" wtedy, gdy "sama jest w stanie rozwiązywać problemy w zakresie przypisania, interpretacji z niej wynikające". Co rozumiem przez wyrażenie "sama rozwiązuje problemy?".
- Chodzi z grubsza o to, że często tworząc definicję nie wiemy jeszcze do czego zostanie ona użyta. Przykładowo, gdyby ktoś zdefiniował pojęcie "pies" metodą 1, czyli jakoś skupiając się na tym, aby stworzyć opis, w którym łapią się wszystkie znane osobie definiującej psy, czyli od postaci intuicyjnej jakoś udaje się stworzyć opis, który dobrze kataloguje te ZNANE przypadki. Ale oto ten człowiek wyjeżdża gdzieś w dalekie strony i spotyka tam jakieś zwierzę podobne do psów, które znał, choć w jakiś sposób odmienne. Teraz jest pytanie, czy sformułowana przez niego definicja pomoże w ustaleniu, czy ten nowy przypadek to "rzeczywiście pies", czy taki nowy przypadek tę definicję wywali w tym sensie, że niczego definicja nie rozstrzygnie.
Definicja jest tym "silniejsza" im więcej jest w stanie rozstrzygnąć kontrowersji w kontekście nowych przypadków do zakwalifikowania ich jako dane pojęcie.

Pewne typy definicji są z natury silne, a inne słabe.
Definicje pojęć w matematyce są z reguły silne (nie zawsze, ale jednak)
Słabe są definicje związane z życiem społecznym ludzi. Przykładowo definicja pojęcia "Polska" jest słabe dlatego, że wzięcie granic państwowych z jednego okresu istnienia "Polski" da często znacząco odmienne wskazania, niż z innego okresu. "Polska" z dwudziestolecia międzywojennego jest znacząco innym bytem niż "Polska" aktualnie.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Śro 12:49, 13 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31342
Przeczytał: 96 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:11, 13 Wrz 2023    Temat postu: Re: Pojęcie silnej definicji

Definicje robią się silniejsze w tym moim znaczeniu, jeśli są tworzone w oparciu o możliwie najbardziej ogólne atrybuty. Zawarcie w definicja psa określenia "jest ssakiem" wzmocni tę definicję w ww. sensie, bo gdyby gdzieś pojawiło się zwierzę, które wygląda prawie jak pies, lecz w istocie wykluwa się z jaj, to definicja by taki przypadek wykluczyła. Ta definicja "sama by wiedziała", czy nowy przypadek ją spełnia, czy nie.

To, że definicja jest silna w tym moim znaczeniu wygląda na zaletę, ale nie koniecznie musi zaletą być. To jest dość skomplikowane, jeśli się przyjrzymy potencjalnym scenariuszom działań z silnymi i słabymi definicjami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin