Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pragnienie posiadania autorytetu blokadą rozwoju

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31048
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:01, 10 Paź 2021    Temat postu: Pragnienie posiadania autorytetu blokadą rozwoju

Większość ludzi pragnie, aby uznawano ich za autorytet, a przynajmniej za mądrych, kompetentnych. Warto jest zastanowić się nad negatywnymi skutkami owego pragnienia.

Jak "w praniu", we wpływie na kolejne decyzje działa przekonanie o posiadanym autorytecie i konieczności tego autorytetu utrzymania?
- Nietrudno jest to wskazać.
Jeśli mamy przeświadczenie o tym, że ludzie nas traktują jako autorytet, na czym nam oczywiście zależy, to będziemy mieli problem z przyznaniem się do błędu. Wszak uznanie czyichś racji a nie własnych, ten autorytet podważa. To z kolei w licznych przypadkach wymusi upieranie się przy tezach, które w normalnym układzie byłyby uznane za warte porzucenia. Czyli mamy sytuację, w której dana osoba nie rozwija się intelektualnie, blokuje się na zdyskredytowanych rozwiązaniach, choć właściwie sama już czuje, że to jest bez sensu. Wszystko to w imię obrony swojej pozycji w oczach innych, w imię tego lansu na bycie mądralą.
Pragnienie autorytetu zatem w jakimś stopniu - w kontekście paradygmatu rozwoju duchowego i intelektualnego - może być uznane za słabość. Nie można dwom panom służyć - panu wizerunku, atrakcyjnego prezentowania się przed ludźmi i panu prawdy, rozsądku, adekwatności względem tego, co dyktuje umysł w niezaburzonej postaci.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 8:43, 10 Paź 2021, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31048
Przeczytał: 76 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:55, 10 Paź 2021    Temat postu: Re: Pragnienie posiadania autorytetu blokadą rozwoju

Warto w kontekście autorytetu zauważyć pewną kluczową rzecz - uznajemy racje właściwie z dwóch możliwych powodów:
- racja uznana z powodu ZROZUMIENIA ZASAD, które funkcjonują w danej sprawie
- racja uznana z powodu ZAUFANIA DO AUTORYTETU.
Pomiędzy tymi uznaniami racji w normalnym, poprawnym układzie występuje związek taki, że zaufanie do autorytetu powinno pochodzić z przekonania, iż ten autorytet poprawnie "obsługuje" zasady, które obowiązują w danej rzeczywistości. Inaczej mówiąc, autorytet dlatego jest autorytetem, że sprawnie diagnozuje co i jak w danej sprawie, a potem pozostałym uczestnikom komunikacji przekazuje wynik - tę poprawną diagnozę. Dlatego jest autorytetem, że owa diagnoza jest poprawna, czyli że autorytet wykonuje niejako pracę za wszystkich. Teraz już nie wszyscy np. np. muszą się uczyć jak leczyć choroby, bo ktoś wybrany nauczył się tego lepiej niż inni, został lekarzem, a jako ten lepiej wyedukowany w sprawie leczenia ma autorytet. Tak by to działało w poprawnej postaci.
Niestety, na tym świecie nie wszystko funkcjonuje poprawnie, a wręcz rodzajem normy są zakłócenia, nieprawidłowości.
W przypadku autorytetu niepoprawną formą jest sytuacja, gdy powstaje ze strony osoby aspirującej do miana autorytetu parcie na uznanie tegoż autorytetu niezależnie od tego, czy ona diagnozuje poprawnie zasady spraw, czy nie. Inaczej mówiąc, są i tacy, którzy chcieliby zachować ten aspekt autorytetu, że inni są gotowi się autorytetu słuchać, ale jednocześnie odrzuca tę domyślną drogę stawania się autorytetem - drogę kompetencji, pracy na zrozumieniem problemów, które potem byłyby rozstrzygane. W ten sposób powstają autorytety nieuzasadnione, reprezentują je ludzie, którzy tak naprawdę chcą jedynie rządzić, wymądrzać się, ale nie zadbali o to, aby ich wymądrzanie się było adekwatne do spraw, które są przedmiotem ustaleń.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin