ŚFiNiA

Michał Dyszyński

W świecie, w którym wolne, rozwijające się niezależnie istoty dzielą wspólną przestrzeń i komunikują się, prędzej czy później muszą pojawić się różnice zdań, rozdźwięki, różne pomysły na to, jak reagować. Wtedy między istotami wolnymi powstają spory.
Samo pojawienie się sporu nie jest jeszcze niczym złym, jest wręcz objawem tego, że istoty po prostu są niezależne od siebie, a oto dotarły one do sytuacji, w których ich wizje okazały się niezsynchronizowane. Ewentualnie ocena którychś z reakcji jako zło pojawia się oczko dalej - w związku z pytaniem: jak spór jest przez uczestników procedowany?

Ogólnie spór można rozstrzygać na dwa sposoby:
- negocjując, dogadując się, szukając WSPÓLNIE rozwiązań, starając się przy tym, aby nikt nie czuł się poszkodowany, czy poniżony.
- siłowo - tutaj właśnie poniżenie jednych, a wywyższenie drugich decyduje o tym, jak dalej sprawy się toczą. Tu zwycięzca jest tym, który przeforsowuje bieg rzeczy wedle swojej wizji.
Ten opis wygląda jak truizm. Niejeden pewnie ma ochotę powiedzieć: ależ wszyscy to znają...
Ja chcę pójść z analizą tej sytuacji dalej, a w szczególności zwrócić uwagę na to, że wybór jednego z owych sposobów jest kluczowym aspektem charakteryzującym osobowość. W znacznym stopniu preferencje ku rozwiązaniem raczej jednego z tych sposobów, a nie innego, są wrodzone, wpisane w osobowość już na start życia. Choć dalej w życiu mogą być zmieniane, bądź modyfikowane w swoim natężeniu.
Ciekawym dla mnie spostrzeżeniem w tej kwestii było uświadomienie sobie, że części ludzi siłowe podejście do rozstrzygania sporów jawi się jako ten lepszy, słuszny sposób. Kiedyś (chyba trochę naiwnie) myślałem, że praktycznie wszyscy uznają, iż lepiej jest się dogadywać, niż walczyć. Tymczasem sprawa jest bardziej złożona - część ludzi wybierze walkę, wybierze możliwość okazania przemocy i dominacji, nawet wtedy jeśli mają dość łatwą, narzucającą się sposobność załatwienia tego samego na drodze dogadywania się, negocjacji. Część ludzi ma w sobie osobowość przemocowca - ze swojej natury grawitują ku agresywnym formom relacji z ludźmi.

Semele

A rozstrzyganie sporów w realu.

Nie podoba się Tobie?
Wolisz pisać niż rozmawiać??

Potrafię to zrozumieć. Jednak w realu jest łatwiej chyba. 🤔

Semele

Boisz się spotykać bo masz chęć na przemoc?

Michał Dyszyński

Michał Dyszyński