 |
ŚFiNiA ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37631
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:54, 28 Sie 2025 Temat postu: Sięganie w intuicje czy w schematy proceduralne? |
|
|
Właściwie wszelkie myślenie, ocenianie, rozwiązywanie problemów stanowi mieszaninę tych dwóch, w pewien sposób względem siebie przeciwstawnych aspektów myślenia:
- sięganie w intuicje jest przywoływaniem wrażeń bazujących na nieokreślonych konkretnie zasadach, jest pytaniem się jakiegoś niejasnego systemu reaktywnego w nas samych zapisanego.
- sięganie w to, co da się nazwać, przeanalizować, ocenić w sposób wykraczający ponad "tu i teraz tak mi się wydawało" jest myśleniem proceduralnym, powiązanym z logiką, trwałości ocen i schematów.
Im dojrzalsza mentalnie jest osoba, tym lepiej ma opracowany ten drugi mechanizm. Ten pierwszy też oczywiście da się doskonalić, ale z racji na to, że on jest wrodzony, to już na start dostajemy jego podstawy, a często nawet dość rozwinięte zachowania. Rozumowa, intelektualna baza na start jest praktycznie zerowa, więc trzeba ją sobie dopiero - w znacznym stopniu samemu - stworzyć i przetestować.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:40, 28 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Posluchaj może zrozumiesz jak niektórzy ludzie działają.
Przegląd od AI
Cytat ten, przypisywany Spinozie, oznacza, by przestać przywiązywać się do przymusu pewności i oczekiwania, że nasze działania będą doskonałe, a zamiast tego zaufać i poddać się wewnętrznej prawdzie lub intuicji, która jest jedyną prawdziwą pewnością.
Co oznacza ta myśl?
Porzucenie przymusu pewności:
Zamiast dążyć do absolutnej pewności w każdym działaniu i oczekiwać, że zawsze będziemy wiedzieć, co robimy, powinniśmy odpuścić to przekonanie.
Zaufanie do prawdy wewnętrznej:
Prawdziwa pewność tkwi w głębokim, wewnętrznym poczuciu tego, co jest dla nas prawdziwe, nawet jeśli nie potrafimy tego jeszcze w pełni zrozumieć ani wyjaśnić.
Rozwój intuicji:
Często oczekujemy od naszej intuicji doskonałości, ignorując potrzebę jej rozwijania i nie dopuszczając jej do głosu.
Akceptacja niedoskonałości:
Chodzi o porzucenie presji bycia idealnym i zamiast tego pozwolenie sobie na bycie prawdziwym, co jest jedynym źródłem autentycznej pewności.
Lektor po godzinach | Podcast on Spotify
Spinoza mawiał "Porzuć przekonanie, że musisz być pewien tego, co robisz. Zamiast tego poddaj się temu, co jest w tobie prawdziwe, bo tylko to jest pewne…". Jak...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37631
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:29, 28 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Semele napisał: | | Posluchaj może zrozumiesz jak niektórzy ludzie działają. |
W pewnym sensie właśnie z uświadomienia sobie, jak ludzie działają, jest ten i wiele innych wątków, które zainicjowałem.
AI trafne myśli do tej układanki dorzuciło. Z grubsza się z nimi zgadzam.
Natomiast już bardziej do Ciebie mam jedną szczególną myśl do zastanowienia - refleksję nad tym, czym różni się akceptacja człowieka, który ma jakieś słabości, od afirmowania samych tych słabości.
Przykład podsuwa mi samo życie - kontakt z osobą, która bardzo niezdrowo "się prowadzi", bo pali papierosy, je w nadmiarze słodkie potrawy, niewiele je warzyw. Ta osoba ma poważną nadwagę i liczne inne problemy zdrowotne, ale swojego trybu życia nie zmienia. Jest to osoba bardzo emocjonalna, która jednocześnie traktuje swoje życie na zasadzie "taka jestem, więc robię tylko to, co odczuwam jako przyjemność, nie zmieniam się, nawet jeśli wiem, że ogólnie wiadomo, że sama sobie szkodzę". Ta osoba niemal wszystko czyni w emocjach. Została wielokrotnie oszukana w życiu przez różnych ludzi, ale rozsądku to w niej wzbudziło - dalej w działaniu liczy się u niej tylko emocjonalny impuls, a nie namysł.
Teraz stawiam pytanie: czy należy tę osobę akceptować?...
- Ja odpowiem - jako chrześcijanin, akceptuję ją, życzę jej dobrze. Ale, SKORO WIDZĘ ILE CIERPIENIA PRZYNOSZĄ JEJ NIEPRZEMYŚLANE DECYZJE, w jak beznadziejne sytuacje się ona pakuje, bo nie jest w stanie uwzględnić różnych oczywistych do zobaczenia okoliczności, które jednak wykraczają poza zasadę kierowania się tylko emocjami, to jest mi tej osoby żal, chciałbym jej ulżyć, chciałbym, aby się zmieniła, a dzięki temu mniej cierpiała. Owa osoba jednak nie widzi dla siebie szans na zmianę - ona "taka jest". Jako całość, jako człowieka - akceptuję ją. Ale chyba nie akceptuję ją w całości - przynajmniej nie akceptuję jej w tym sensie, że chciałbym dla niej zmiany, która - gdyby się dokonała - umniejszyła by tej osobie trosk, cierpień, bólu.
I co mam zrobić z tym fantem?...
Cieszyć się z tego, że ona jest taka, jaka jest i patrzeć jak cierpi, a do tego jak niedługo zapewne jej życie się (przedwcześnie, bo nie jest wcale bardzo stara) zakończy z powodu tego, jaką właśnie ona jest?
Co mi tu radzisz?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 0:42, 29 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Może ma depresję. Jesli madz jakikolwiek wpływ na tą osobę to chyba poradzić pójście do lekarza i wdrożenie leczenia na poczatek może otyłości. Fakt, że nasza służba zdrowia jest w zapaści. Spróbować jednak można. MOŻE dostanie skirowanie do sanatorium. To może być początek. No potem już podtrzymywanie zdrowych nawyków. Jest samotna całkiem?
Warto spróbować.
Ma jakąś pasję, lubi coś robić?
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Katolikus
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 3436
Przeczytał: 69 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 1:34, 29 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Semele napisał: | | Może ma depresję. |
To nie depresja. To głupota, bezmyślność, zaniechanie głębszego rozwoju emocjonalnego, umysłowego. Z opisu wnioskuję, że umysł tej osoby silnie się zrósł z płytkim, niedojrzałym widzeniem świata (nie wiem jak to lepiej ująć). Tu nie wiele da się, co zrobić. Niektórzy są tak silnie zabetonowani w swojej mentalnej postawie, że nic do nich nie dociera. Nie twierdzę, że to ich wina (to skomplikowane).
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:44, 29 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Katolikus napisał: | | Semele napisał: | | Może ma depresję. |
To nie depresja. To głupota, bezmyślność, zaniechanie głębszego rozwoju emocjonalnego, umysłowego. Z opisu wnioskuję, że umysł tej osoby silnie się zrósł z płytkim, niedojrzałym widzeniem świata (nie wiem jak to lepiej ująć). Tu nie wiele da się, co zrobić. Niektórzy są tak silnie zabetonowani w swojej mentalnej postawie, że nic do nich nie dociera. Nie twierdzę, że to ich wina (to skomplikowane).
 |
Może i nie depresja. Jednak lekarza i psychologa warto odwiedzić. Ciekawe też jak z jej/jego kontaktami spolecznymi. W jakim srodowisku żyje.
W watlu o presupozycji piszesz o rodzinie patologicznej. Może w takiej się wychowała lub przebywa.
Przegląd od AI
+5
Synchronizacja mózgów to zjawisko polegające na dostrajaniu się fal mózgowych osób, które są w bliskim kontakcie lub współpracują ze sobą. Proces ten, nazwany synchronizacją międzymózgową, może poprawiać komunikację społeczną i twórczą, a także wpływać na głębsze więzi emocjonalne, takie jak w związkach romantycznych. Istnieją też techniki, jak synchronizacja półkul mózgowych, które poprzez bodźce zewnętrzne mogą wpływać na fale mózgowe, zwiększając świadomość i ułatwiając relaks.
Synchronizacja mózgów a interakcje międzyludzkie
Współpraca i interakcje:
Kiedy pracujemy lub bawimy się blisko siebie, nasze mózgi mogą się synchronizować, co sugeruje biologiczny charakter współpracy.
Zrozumienie bez słów:
Bliskość i głębokie więzi, np. w związkach romantycznych, sprzyjają synchronizacji neuronowej, która umożliwia zrozumienie bez konieczności używania słów.
Badanie komunikacji:
Badania wskazują, że synchronizacja mózgów może być kluczowym elementem interpersonalnych relacji, a jej analiza daje nowe narzędzia do badania i poprawy komunikacji.
Synchronizacja półkul mózgowych
Cel:
Proces ten ma na celu wywołanie stanu relaksu, zwiększenie świadomości i wydajności umysłu poprzez synchronizację fal mózgowych.
Metody:
Może być stymulowany dźwiękami lub rytmicznymi bodźcami zewnętrznymi.
Korzyści:
Synchronizacja półkul mózgowych może ułatwiać powstawanie nowych połączeń neuronalnych, poprawiać pamięć i koncentrację, a także zwiększać kreatywność.
Ćwiczenia wspierające synchronizację mózgu
Używanie niedominującej ręki:
Wykonywanie codziennych czynności niedominującą ręką (np. rysowanie, pisanie) stymuluje koordynację ruchową i rozwój mózgu.
Ćwiczenia obu rąk:
Rysowanie lub pisanie obiema rękami jednocześnie, dzieląc kartkę linią na pół, zmusza do większego skupienia i ćwiczenia koordynacji.
Jest takze synchronizacja ciala migdalowatego. Michał wie z jakimi osobami ta osoba SIĘ styka. Plazuje się, że nastroje, lęki mogą być zaraźliwe.
Tu kamyczek do ogródka SI. Brak biologii sprawia, że pewne elementy świadomości są dla niej niedostępne. Nie będzie wiec miała depresji
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 2:51, 29 Sie 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:59, 29 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
A tu już bezpośrednio w temacie.
Od czego zależą nasze reakcje: czy są instynktowne czy rozumowe. Gdzie jest i czym właściwie ta intuicja.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37631
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:25, 29 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Semele napisał: | Może ma depresję. Jesli madz jakikolwiek wpływ na tą osobę to chyba poradzić pójście do lekarza i wdrożenie leczenia na poczatek może otyłości. Fakt, że nasza służba zdrowia jest w zapaści. Spróbować jednak można. MOŻE dostanie skirowanie do sanatorium. To może być początek. No potem już podtrzymywanie zdrowych nawyków. Jest samotna całkiem?
Warto spróbować.
Ma jakąś pasję, lubi coś robić? |
Ta osoba nie jest jednorazowo w takim stanie. Opisuję tu trochę okoliczności jej życia z wielu lat. To nie jest zatem depresja, tylko cecha osobowości.
Jeśli chodzi o pójście do lekarza, to... ona sama jest lekarzem.
A i tak nikogo się nie posłucha, bo ona wszystko "wie najlepiej", tzn. nawet jeśli przyzna się do tego, że niezdrowo się w życiu prowadzi, to "ona tak ma" i nie ma z tym dyskusji.
Ludzie emocjonalni są w pewien szczególny sposób bezwolni wobec tego, co ich przepelnia - wobec ich pragnień, impulsów. Dla mnie ona jest dość skrajnym przypadkiem, ale znam więcej podobnych jej osób, które nawet jeśli wiedzą, że coś im nie służy, to po prostu nie potrafią się oprzeć, czy to słodkim potrawom, czy innym impulsom do zrobienia czegoś.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:42, 29 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Michał Dyszyński napisał: | | Semele napisał: | Może ma depresję. Jesli madz jakikolwiek wpływ na tą osobę to chyba poradzić pójście do lekarza i wdrożenie leczenia na poczatek może otyłości. Fakt, że nasza służba zdrowia jest w zapaści. Spróbować jednak można. MOŻE dostanie skirowanie do sanatorium. To może być początek. No potem już podtrzymywanie zdrowych nawyków. Jest samotna całkiem?
Warto spróbować.
Ma jakąś pasję, lubi coś robić? |
Ta osoba nie jest jednorazowo w takim stanie. Opisuję tu trochę okoliczności jej życia z wielu lat. To nie jest zatem depresja, tylko cecha osobowości.
Jeśli chodzi o pójście do lekarza, to... ona sama jest lekarzem.
A i tak nikogo się nie posłucha, bo ona wszystko "wie najlepiej", tzn. nawet jeśli przyzna się do tego, że niezdrowo się w życiu prowadzi, to "ona tak ma" i nie ma z tym dyskusji.
Ludzie emocjonalni są w pewien szczególny sposób bezwolni wobec tego, co ich przepelnia - wobec ich pragnień, impulsów. Dla mnie ona jest dość skrajnym przypadkiem, ale znam więcej podobnych jej osób, które nawet jeśli wiedzą, że coś im nie służy, to po prostu nie potrafią się oprzeć, czy to słodkim potrawom, czy innym impulsom do zrobienia czegoś. |
Sama jest lekarzem
Szewc bez butów chodzi..
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Pią 12:46, 29 Sie 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:31, 30 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
Schemat proceduralny, ścielenie łóżka.
Robisz to Michał każdego ranka?
Ja tak.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37631
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:25, 30 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Semele napisał: | Schemat proceduralny, ścielenie łóżka.
Robisz to Michał każdego ranka?
Ja tak. |
Odpowiem na Twoje pytanie dopiero wtedy, gdy ty mi wcześniej wyjaśnisz, co zmieni w całej tej sprawie, moje określenie się w kwestii ścielenia łóżka.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Semele
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 25564
Przeczytał: 104 tematy
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:37, 30 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Michał Dyszyński napisał: | | Semele napisał: | Schemat proceduralny, ścielenie łóżka.
Robisz to Michał każdego ranka?
Ja tak. |
Odpowiem na Twoje pytanie dopiero wtedy, gdy ty mi wcześniej wyjaśnisz, co zmieni w całej tej sprawie, moje określenie się w kwestii ścielenia łóżka. |
Zajrzyj do linka.
Czy masz szansę zostać milionerem
Według Bella tak prosta czynność, jak ścielenie łóżka zaraz po przebudzeniu, może świadczyć o zorganizowanym i konsekwentnym sposobie myślenia, który jest kluczem do osiągnięcia długoterminowych celów.
Mówi się, że jesteśmy tym, co powtarzamy każdego dnia. Ogólnie rzecz biorąc, wielkie osiągnięcia nie wynikają zazwyczaj z przypadku ani nagłej inspiracji, ale z tych małych rutynowych czynności, które niemal niezauważalnie kształtują nasz sposób życia. Od momentu, w którym przygotowujemy kawę, jeszcze z mgiełką snu w oczach, aż po porządek, z jakim kończymy dzień, wszystko to pozostawia ślad i kształtuje osobę, którą jesteśmy.
Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 17:38, 30 Sie 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37631
Przeczytał: 81 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:21, 31 Sie 2025 Temat postu: |
|
|
| Semele napisał: | | Michał Dyszyński napisał: | | Semele napisał: | Schemat proceduralny, ścielenie łóżka.
Robisz to Michał każdego ranka?
Ja tak. |
Odpowiem na Twoje pytanie dopiero wtedy, gdy ty mi wcześniej wyjaśnisz, co zmieni w całej tej sprawie, moje określenie się w kwestii ścielenia łóżka. |
Zajrzyj do linka.
Czy masz szansę zostać milionerem  |
Rzadko ścielę łóżko. I nie specjalnie jest moim celem zostanie milionerem (w sensie sukcesu finansowego). Wolałbym zostać "miliarderem w rozumie"
Może nawet rzeczywiście jest korelacja pomiędzy jakąś formą zorganizowania się w kontekście rutyn życiowych a osiąganiem typowych celów społecznych. Ale gdyby ścielenie łóżek miało moc ściągania fortun do osób, to najbogatsze byłyby osoby...
z obsługi hotelowej, które dziennie ścielą nieraz setki łóżek.
Ten artykuł jest zatem kolejnym z przykładów "życiowej mądrości" o bardzo luźnym stopniu sprawdzania się. Wręcz uważam, że osoby wewnętrznie zorganizowane właśnie w ten sposób, jak to artykuł chwali, choć być może rzeczywiście mają statystyczne predyspozycji do uporządkowywania sobie prostych aspektów życia, raczej nie będą mędrcami. Takie osoby mogą być nawet mistrzami poukładania siebie w kontekście małych życiowych spraw, ale to ta właśnie ich cecha - ogniskowania się na życiowych drobiazgach - jednocześnie będzie tą, która często (nie twierdzę, że zawsze i że u każdego) utrudni im spojrzenia z naprawdę szerokiej perspektywy.
Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Nie 16:22, 31 Sie 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|