Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szczęście w miłości - gdy wystarczy tylko ze sobą pobyć...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:33, 02 Paź 2022    Temat postu: Szczęście w miłości - gdy wystarczy tylko ze sobą pobyć...

Chcę poruszyć temat, który mnie od jakiegoś czasu nurtuje. Temat jest bardziej społeczno - psychologiczny niż filozoficzny, ale dla mnie jest ważny. Nie potrafię do końca wymodelować umysłem tego, o czym myślę. Dlatego szczególnie ciekawią mnie refleksje innych ludzi - może ktoś by tu dołożył jakąś swoją obserwację?...

Pytanie główne tematu jest dość proste: dlaczego tak trudno nieraz jest nam wytrzymać, pobyć razem z osobami, które (przynajmniej teoretycznie...) kochamy?

Uświadamiamy sobie co straciliśmy, gdy jakaś osoba z rodziny odchodzi, umiera. Już wtedy wiemy, że nigdy nie usiądziemy z nią do posiłku, nie wymienimy spojrzeń, nie porozmawiamy. Wtedy też sobie myślimy: a gdy był czas, aby tak po prostu pobyć ze sobą, to nam się nie chciało.
Dlaczego często tak jest, że niby jesteśmy razem, niby się kochamy, a wymieniamy ze sobą znacznie więcej słów twardych, czasem napastliwych, czasem tylko o rzeczach stricte praktycznych.
Ja przyznam, że też nie umiem rozmawiać z ludźmi "tak po prostu". Większość ludzi mnie nudzi, gdy zaczyna opowiadać po raz dwudziesty tę samą historię, więc raczej unikam sytuacji, w którym miałbym spędzić czas na "tylko byciu ze sobą". I co gorsza, właściwie to akceptuję taki stan rzeczy, nie chcę go zmieniać. Ale czasem przychodzi moment, gdy na przykład przechodząca ulicą osoba ma sylwetkę podobną do zmarłej, bliskiej mi osoby, a ja czuję ukłucie w sercu, że już z tą zmarłą osobą nie pogadam, czuję te wszystkie moje zaniedbania wcześniejszych relacji z nią. Nieraz sobie myślę "gdybym wtedy wiedział, jak to będzie, to bardziej bym cenił sobie te chwile razem...".
Czy jednak rzeczywiście tak by było?...

To, co w znacznym stopniu oddziela nas mentalnie od naszych bliskich, to według mnie ODMIENNY POZIOM i TYP CIEKAWOŚCI ŚWIATA.
Różne ciocie w rozmowach "jarają się" jak to ich wnuczki - niemowlęta właśnie czynią pierwsze kroczki, jak to kupiły sobie kieckę, czy wykonały jakąś pracę w ogródku. Żebym nie wiem jak się starał, to nie będę w stanie dzielić tych zainteresowań. Bo mnie te sprawy zupełnie nie ciekawią. Pogadałbym może o filozofii, fizyce, matematyce, czasem polityce (w odpowiedni sposób), ale nie o tych pierdołach życiowych, których na co dzień i tak mam powyżej uszu. Więc nie mam o czym rozmawiać z bliskimi, nie mam jak z nimi pobyć, aby nie odczuć przy tym bardzo szybko znudzenia i chęci, aby zacząć coś dalej robić po swojemu.
A potem znowu przychodzi ten żal, że z jakąś osobą nie pobyło się razem, gdy się pobyć mogło... :think:
Nie wiem, co z tym dylematem zrobić... :cry:


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 14:16, 18 Paź 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:57, 03 Paź 2022    Temat postu: Re: Tylko ze sobą pobyć...

Jest taki wspaniały okres w związku - czas największego zakochania, w którym niczego nam nie trzeba więcej w życiu, jak tylko być z tą ukochaną osobą, jak tylko patrzeć jak się porusza, słuchać co mówi (właściwie często nieważna będzie sama treść, ważne, że mówi...). Jest taki czas zakochania, w którym sam kontakt z ukochaną osobą daje szczęście. Cudowny czas....
Miłość daje szczęście. Niektórzy potrafią czerpać to szczęście samą tylko obserwacją tych, których kochają - tym syceniem się obecnością. I nie musi to być koniecznie partner w związku romantycznym, podobny efekt można uzyskać w kontakcie z dziećmi, które się kocha, przyjaciółmi.
Niektórzy to naturalnie potrafią... Oni są szczęśliwi dzięki samej obecności kochanych osób. To szczęście gratis, bez wysiłku, bez "opłat".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:23, 18 Paź 2022    Temat postu: Re: Tylko ze sobą pobyć...

Ten stan chyba opisać da się w sposób zbliżający się do poezji. Może tak:

Być z tobą
Patrzeć jak się poruszasz
jak odwracasz głowę
jak mówisz "tak",
albo i jak mówisz "nie!"

Zachwycić się błyskiem w twoim oku
poczuć tu ukłucie w sercu "jak dobrze, że jesteś"
tę spontaniczną radość
coś, co sprawia że życie nabiera emocjonalnego sensu

Chcę tylko z tobą pobyć
jeszcze chcę pobyć
być blisko
patrzeć na ciebie
każdy twór ruch, jaki ujrzę sprawi mi radość
każdy nowy obraz twojej osoby, jaki do mnie dotrze, przyniesie małą rozkosz

Nie rozumiem tego, to wydaje się jakąś magią
ale samo twoje istnienie, sam kontakt z tobą daje mi poczucie, że jestem na właściwym miejscu
może nawet nie pragnę tego rozumieć
tak chciałbym, aby było
i nic ponad to.


Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Wto 14:24, 18 Paź 2022, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:41, 18 Paź 2022    Temat postu:

Dokładnie tak chcę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:03, 18 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Dokładnie tak chcę.

A kobiety zwykle chcą czegoś trochę innego. W mniejszym stopniu chcą tego, co w poprzednim poście wyraziłem. Kobiety chyba kochają w ogóle inaczej - z jednej strony bardziej osobiście, a z drugiej odwrotnie - bardziej przez relacje społeczne.
Kobieta - o wiele bardziej, a na pewno częściej niż mężczyzna - chciałaby się swoim partnerem pochwalić przed innymi. Kobieta częściej będzie postrzegać mężczyznę jako wizytówkę, także powód do zazdrości u koleżanek.
Mężczyzna, który by miał przeżyć ze swoją kobietą resztę życia na bezludnej wyspie, byłby często nawet zadowolony (zakładając, że problemy bytowe nie są problemem). U kobiety raczej by tak to nie zadziałało. Kobieta chce mieć swojego mężczyznę bardziej po coś konkretnego, jest chyba relatywnie bardziej interesowna.
Dlatego u kobiet w cenie jest mężczyzna, którego świat podziwia. Jej uczucie do mężczyzny wzmaga się, gdy koleżanki próbują jej go odbić, gdy zazdroszczą jej takiego partnera.
Mężczyzna bardzo często (nie zawsze!) ma dokładnie odwrotnie - najchętniej zamknąłby swoją ukochaną z dala od potencjalnych adoratorów, którzy mogliby ją mu odbić. Mężczyzna chce ją mieć wyłącznie dla siebie.
Powtórzę, ze NIE JEST TO ŚCISŁA REGUŁA. Raczej jest przechylenie szali w jedną ze stron - efekt statystyczny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:28, 18 Paź 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Kobieta chce mieć swojego mężczyznę bardziej po coś konkretnego, jest chyba relatywnie bardziej interesowna.

Facet chce kobietę, żeby się na nią patrzeć.
A kobieta faceta, żeby coś dla niej wykonał.

Również facet częściej i mocniej płacze po kobiecie, niż kobieta po facecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:34, 18 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Kobieta chce mieć swojego mężczyznę bardziej po coś konkretnego, jest chyba relatywnie bardziej interesowna.

Facet chce kobietę, żeby się na nią patrzeć.
A kobieta faceta, żeby coś dla niej wykonał.

Również facet częściej i mocniej płacze po kobiecie, niż kobieta po facecie.


Często kobieta myśli o dziecku 😊😉

Z tym płakaniem różnie bywa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:40, 18 Paź 2022    Temat postu:

Semele napisał:
Często kobieta myśli o dziecku 😊😉

Powinnaś obejrzeć film "Gatunek".

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowanie kobiecości.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Wto 19:42, 18 Paź 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:51, 18 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
Często kobieta myśli o dziecku 😊😉

Powinnaś obejrzeć film "Gatunek".

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowanie kobiecości.


Co to za nagroda jakiegoś tam popcornu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:53, 18 Paź 2022    Temat postu:

A nie wiem, nie zwróciłem na to uwagi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:14, 18 Paź 2022    Temat postu:

Kobieta na mężczyzn patrzy jak na "etapy".
Bierze jednego, potem zapomina o nim, jako o "etapie".

Ja nie mam żadnych etapów. Niczego nie zamykam. Nie wyrzucam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:26, 18 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Kobieta chce mieć swojego mężczyznę bardziej po coś konkretnego, jest chyba relatywnie bardziej interesowna.

Facet chce kobietę, żeby się na nią patrzeć.
A kobieta faceta, żeby coś dla niej wykonał.

Tu się bym zgodził, choć z zastrzeżeniem, że nie musi to być bardzo silna reguła, że to sprawdza się tak luźno w większości, a nie zawsze.

MaluśnaOwieczka napisał:
Również facet częściej i mocniej płacze po kobiecie, niż kobieta po facecie.

Z tym płakaniem to uważam już, że jest bardzo różnie. Są kobiety, które bardzo mocno przeżywają rozstania, a są faceci zmieniający dziewczyny jak rękawiczki, nie przywiązujący się do żadnej. Ten ostatni typ faceta to "zaliczacz" panienek.
Ale jedna i druga płeć ma w tym wzajemnym zdobywaniu się bardzo podobny jeden motyw: chcą sobie udowodnić swoją wartość - jako kochanków, jak ci co się jeszcze komuś mogą podobać.
Próbujemy jakoś uporać się niepewnością co do swojej wartości, a zainteresowanie płci przeciwnej dość dobrze tę wartość podnosi.
A w tym jest też pewna pułapka mentalna. Niektórzy za dużo stawiają na ten aspekt wartości człowieka. Potem to ich uzależnia, czyni łatwymi do manipulacji, osłabia, nawet unieszczęśliwia.
Z drugiej strony nigdy chyba nie dałbym nikomu rady typu "mniej kochaj"... :nie: Ale może bym zasugerował: kochaj patrząc głębiej na to, co ta miłość z tobą robi. Bo może coś da się w tym kochaniu zmodyfikować, aby nie pojawiły się niektóre elementy negatywne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 4:35, 19 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Kobieta na mężczyzn patrzy jak na "etapy".
Bierze jednego, potem zapomina o nim, jako o "etapie".

Ja nie mam żadnych etapów. Niczego nie zamykam. Nie wyrzucam.


To dobrze. Każdy człowiek, którego spotkaliśmy na swej drodze jest ważny. Od każdego coś otrzymaliśmy i mu daliśmy.
Nie wiem czy słowo bierze jet dobre. Czy gdy kogoś kochamy to go bierzemy? Anektujemy.
Chcemy zazwyczaj aby ten ktoś do nas należał.
Może podział w tym względzie nie polega na mężczyzna/kobieta tylko jest zależny od tego ile jest w nas zaborczości.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 5:29, 19 Paź 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21586
Przeczytał: 141 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:53, 19 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
Często kobieta myśli o dziecku 😊😉

Powinnaś obejrzeć film "Gatunek".

[link widoczny dla zalogowanych]

Podsumowanie kobiecości.


A to jest w tym wątku :)


Wpadłam aby napisać co to jest nagroda złotego popcornu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Taka kinowa już dla filmów w rozpowszechnianiu nagroda przeważnie młodych ludzi dla filmu czy innego dzieła.

Jak znajdę ten film to obejrzę. To taki skrajny obraz dziewczyny, kobiety, która chce mieć dziecko. Nie tylko chrześcijanki chcą mieć dzieci.
Ale wielu mężczyzn też chce mieć dzieci.

To odpowiedź na odpowiedź owcy jakby coś.

Sprawdzę zaraz bo może nie w tym wątku :) :wink:


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Śro 11:54, 19 Paź 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:45, 19 Paź 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Są kobiety, które bardzo mocno przeżywają rozstania

Poryczą i przestaną. A potem będą opowiadać o "etapie".
A facet jak ryczy, to całe życie.

A jeszcze trzeba zauważyć podejście kobiet do kwestii szczerości.
Gdyby kobietę zapytać, czy oczekuje i ceni szczerość u mężczyzny, to niemal każda odpowie że tak.

Ale czy za tę szczerość mężczyźnie daje coś w zamian? Otóż nie.
Kobieta ceni szczerość, ale tylko taką, która jej się podoba.
Jeśli szczerość jest nieprzyjemna, to nie ma zmiłuj... Chłop dostanie w czambo i nie będzie mu wybaczone, a szczerość nie będzie doceniona.

Kobieta mówi tak:

"Doceniam twoją szczerość. Dzięki temu zrozumiałam, że powinna cię zostawić i poszukać sobie kogoś innego. Dziękuję ci bardzo."

A przecież nie o to chodzi w szczerości, tylko o to, żeby sobie nawzajem wybaczyć i być ze sobą, mimo znanych wad drugiej strony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:28, 19 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Są kobiety, które bardzo mocno przeżywają rozstania

Poryczą i przestaną.

Albo przez lata leczą depresję. Jak to u moich znajomych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:15, 20 Paź 2022    Temat postu:

Dzisiejsza wypowiedź kolegi:

"Utrzymanie żony jest dużo droższe niż zamawianie czasem dziwki"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31263
Przeczytał: 92 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:19, 20 Paź 2022    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Dzisiejsza wypowiedź kolegi:

"Utrzymanie żony jest dużo droższe niż zamawianie czasem dziwki"

Jeśli komuś to co oferuje dziwka, wyczerpuje listę potrzeb, to niech decyduje tak po taniości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 105 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:29, 20 Paź 2022    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
Dzisiejsza wypowiedź kolegi:

"Utrzymanie żony jest dużo droższe niż zamawianie czasem dziwki"

Jeśli komuś to co oferuje dziwka, wyczerpuje listę potrzeb, to niech decyduje tak po taniości.

Właśnie cała myśl w tym, że żona często nie oferuje niczego więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin