ŚFiNiA

Michał Dyszyński

Bardzo duża pewność siebie. prezentowana przez osoby wypowiadające się, jest najczęściej brana przeze mnie jako objaw...
niekompetencji. :shock:

Bo z moich obserwacji życiowych wynika mi, że większość pewności siebie u ludzi pochodzi z tego, że na tyle słabo znają zagadnienie, o którym mówią, iż nie są w stanie dostrzegać w nim złożoności, niuansów, nie poznali jeszcze pytań, które - w sposób nieunikniony - pojawią się, gdy jakieś zagadnienie poznajemy na głębszym poziomie.

Za to powstrzymywanie się od kategorycznych osądów w wypowiedziach ludzi traktuję jako sygnał, iż być może (! nie twierdzę tu nic na pewno) mam do czynienia z osobą, która głęboko poznała dane zagadnienie, ma świadomość jego złożoności. Nie przesądzam jednak tego, że na pewno ktoś jest tu fachowcem, bo oczywiście zdaję sobie sprawę, że wyważona postawa może też brać się ze świadomości wypowiadającego się, iż ma wiedzę ograniczoną w danym zakresie, co może być po prostu faktem. Ostateczny osąd podejmuję po szerszym zbadaniu sprawy i poznaniu człowieka.