Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żyć pełną piersią - gdy jest bardzo silnym pragnieniem...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31326
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:26, 19 Mar 2023    Temat postu: Żyć pełną piersią - gdy jest bardzo silnym pragnieniem...

Obserwuję wokół siebie postawy ludzi, które odbieram jako mało odpowiedzialne, ale u których podłoża według mnie kryje się pewne pragnienie, emocja, forma odczuwania sensu życia, związana z wyrażeniem:
chcę żyć pełną piersią, w zgodzie z tymi emocjami, które mnie przepełniają, bez których nie wyobrażam sobie moich szczerej postaci funkcjonowania na tym świecie. Tak, może jestem tu niecierpliwy/a, może ktoś powiedzieć, że unikam wielu sugestii, które mi społeczeństwo przynosi, ale mam przecież prawo żyć tak jak tego chcę, co mnie przepełnia, bez oglądania się na to, czy to jest według kogoś dobre, czy złe, słuszne, czy niesłuszne.

W skrócie jest to postawa: nie zamierzam się zbytnio oglądać na to, co mi nie pasuje w pierwszym oglądzie, bo chcę się oddać tym moim emocjom, pragnieniom, odczuciom jakie we mnie buzują, przepełniają mnie, które chyba są mną.

Kwestią osobną jest, CO ktoś chce potraktować w ten sposób, czyli też jakich okoliczności nie chce brać pod uwagę. I jeszcze jedną osobną kwestią jest to, jak usprawiedliwia się to, to zignorowanie czyjegoś dobra, ważnej wartości, co by miało być pretekstem tego rodzaju formy zakłamania. Choć właśnie to zwykle jest wspólne - EMOCJA, KTÓRĄ CHCE SIĘ MIEĆ, CHCE SIĘ NIĄ ŻYĆ.

Właśnie silna emocjonalność, impulsywność, niecierpliwość jest wspólną cechą tych postaw, które u różnych ludzi dotyczą bardzo różnych pragnień, wartości.

Osoby pragnące równości za wszelką cenę zignorują to, jak powszechna urawniłowka działa demobilizująco, dławi kreatywność, musi być jakąś formą równania w dół, a w konsekwencji szkodzi rozwojowi społeczeństw.
Z drugiej strony osoby upatrujące swojego spełnienia się w rywalizacji i dominacji, będą miały tendencję do uznawania argumentu siły, nawet będą często relatywizowały ludzkie krzywdy, niesprawiedliwość. Bo dla tych osób cenne emocjonalnie jest to, że ludzie mogą się ścierać w rywalizacji, wywyższać jedni nad drugich. W takiej formie odniesień społecznych upatrują własnego spełnienia, zaspokojenia swoich emocji.

Kluczem jest pewna forma wewnętrznego przekonania, że bez tej ich emocji...
po prostu nie da się żyć. :shock: Że na przykład życie nie będzie miało barwy, znaczenia, sensu, jeśli nie wyłania się w nim zwycięzców, którzy mogą tryumfować, dominować nad pokonanymi. Dla tych ludzi "po to właśnie się żyje", aby wykazać swoją wyższość.
Z kolei równościowcy (tak określę tę, przeciwną do osób rywalizujących frakcję ludzkości) nie wyobrażają sobie życia w warunkach ciągłej walki, nieustannych sporów, nie chcą oglądać krzywdy tych odtrąconych, bo słabszych, bo pokonanych. Dla nich życie w warunkach ciągłej walki i rywalizacji jest właśnie bez sensu, jest emocjonalnie nie do przyjęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 956
Przeczytał: 23 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:05, 23 Mar 2023    Temat postu:

Dzisiaj moda na życie pełną piersią. Wszystko uchodzi, praktycznie żadnych moralnych hamulców. Telewizja i internet coraz bardziej ,,zaśmiecone ". banałami, golizną i przemocą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31326
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:11, 23 Mar 2023    Temat postu:

Litek napisał:
Dzisiaj moda na życie pełną piersią. Wszystko uchodzi, praktycznie żadnych moralnych hamulców. Telewizja i internet coraz bardziej ,,zaśmiecone ". banałami, golizną i przemocą.


To jest naturalną konsekwencją ludzkich poszukiwań - szczęścia, spełnienia, satysfakcji, nawet dobra, także siebie. W warunkach wolności nie sposób uniknąć błędu.
Z drugiej strony nieraz sobie myślę, czy strategia lęku przed próbowaniem życia, takie silne wycofanie się, znamionujące religijnych ortodoksów nie jest czasem większym błędem.
Ja sam jestem raczej typem ostrożnym, bo refleksyjnym i niezbyt wojowniczym. Ale czy mam prawo innych oceniać moją miarą?...
W pierwszym odruchu też trochę tak sobie nieraz myślę - jak to ten świat jest "zaśmiecony", też mnie to drażni. Ale z drugiej strony mam też przekonanie, że gdyby dać ortodoksom władzę, to zrobiłoby się kto wie, czy nie gorzej. Widać to po rządach w państwach teokratycznych - np. w Iranie, Afganistanie. Bo jak się do władzy dorwą ci, co cnotę kojarzą głównie z zabranianiem wszystkiego i karaniem za każdy objaw odstępstwa od uniformizacji życia społecznego, to robi się już istne piekło na Ziemi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 956
Przeczytał: 23 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:46, 23 Mar 2023    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Litek napisał:
Dzisiaj moda na życie pełną piersią. Wszystko uchodzi, praktycznie żadnych moralnych hamulców. Telewizja i internet coraz bardziej ,,zaśmiecone ". banałami, golizną i przemocą.


To jest naturalną konsekwencją ludzkich poszukiwań - szczęścia, spełnienia, satysfakcji, nawet dobra, także siebie. W warunkach wolności nie sposób uniknąć błędu.
Z drugiej strony nieraz sobie myślę, czy strategia lęku przed próbowaniem życia, takie silne wycofanie się, znamionujące religijnych ortodoksów nie jest czasem większym błędem.
Ja sam jestem raczej typem ostrożnym, bo refleksyjnym i niezbyt wojowniczym. Ale czy mam prawo innych oceniać moją miarą?...
W pierwszym odruchu też trochę tak sobie nieraz myślę - jak to ten świat jest "zaśmiecony", też mnie to drażni. Ale z drugiej strony mam też przekonanie, że gdyby dać ortodoksom władzę, to zrobiłoby się kto wie, czy nie gorzej. Widać to po rządach w państwach teokratycznych - np. w Iranie, Afganistanie. Bo jak się do władzy dorwą ci, co cnotę kojarzą głównie z zabranianiem wszystkiego i karaniem za każdy objaw odstępstwa od uniformizacji życia społecznego, to robi się już istne piekło na Ziemi.
..

Siłą nikt nigdy nie wprowadził trwałych zmian, potwierdza to historia. Przepisami czy ustawami nie zmienimy pobudek człowieka. Czy rządy w Iranie i Afganistanie są teokratyczne ? Według biblijnej definicji nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31326
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:11, 23 Mar 2023    Temat postu:

Litek napisał:
Czy rządy w Iranie i Afganistanie są teokratyczne ? Według biblijnej definicji nie.

Powszechnie się termin "teokratyczny" stosuje do rządów religijnych w ogóle. Bo dyskusja nad tym, który Bóg jest prawdziwy jest osobnym zagadnieniem, które - gdyby je mieszać do języka - uniemożliwiałoby chyba porozumiewanie się w ogóle.
Choć w pewnym stopniu się z Twoim komentarzem zgodzę, jako że nie uważam, aby islamski fundamentalizm wypełniał wolę Boga w zakresie zarządzania społeczeństwami. Prędzej - sądząc po wyrokach śmierci na osoby, które protestowały przeciw drakońskim zasadom - widziałbym tu wolę przeciwnika Boga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 956
Przeczytał: 23 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:05, 23 Mar 2023    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Litek napisał:
Czy rządy w Iranie i Afganistanie są teokratyczne ? Według biblijnej definicji nie.

Powszechnie się termin "teokratyczny" stosuje do rządów religijnych w ogóle. Bo dyskusja nad tym, który Bóg jest prawdziwy jest osobnym zagadnieniem, które - gdyby je mieszać do języka - uniemożliwiałoby chyba porozumiewanie się w ogóle.
Choć w pewnym stopniu się z Twoim komentarzem zgodzę, jako że nie uważam, aby islamski fundamentalizm wypełniał wolę Boga w zakresie zarządzania społeczeństwami. Prędzej - sądząc po wyrokach śmierci na osoby, które protestowały przeciw drakońskim zasadom - widziałbym tu wolę przeciwnika Boga.


Słuszny wniosek.

Coś na temat prawdziwej teokracji


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31326
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:44, 23 Mar 2023    Temat postu:

Litek napisał:

Coś na temat prawdziwej teokracji


[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli to ma być "prawdziwa teokracja", to
autor artykułu z linka powyżej napisał:
Dowody potwierdzające, że Królestwo Boże zostało ustanowione w roku 1914 i że wtedy rozpoczęły się dla świata dni ostatnie, można znaleźć w 16 i 18 rozdziale książki Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi, wydanej w roku 1984 przez Towarzystwo Strażnica.

[Ramka na stronie 14]

Czego dokona teokratyczny rząd Jehowy

◆ Przywróci zniedołężniałym starcom młodzieńczą rześkość (Hioba 33:25).

◆ Sprawi, że wojny będą należeć do przeszłości (Psalm 46:10, „Bw”; Izajasza 9:6, „Bw”).

◆ Zapewni każdej rodzinie wspaniałe mieszkanie (Izajasza 65:21).

◆ Uzdrowi chorych i kalekich (Izajasza 33:24; 35:5, 6).

◆ Wskrzesi zmarłych (Izajasza 25:8; Dzieje Apostolskie 24:15; Objawienie 20:13).

◆ Uwolni ziemię od przekupstwa, niemoralności i przestępczości (Przysłów 2:21, 22).

◆ Dostarczy wszystkim obfitość żywności (Psalm 72:16; Izajasza 25:6).

◆ Przywróci pokojowe stosunki między ludźmi i zwierzętami (Izajasza 11:6-9; Ezechiela 34:25).

◆ Wyznaczy każdemu sensowną i przyjemną pracę (Izajasza 65:22, 23).

◆ Przeobrazi całą ziemię w raj (Izajasza 35:1, 6, 7; Łukasza 23:43).

Nie są to puste obietnice polityków, lecz obietnice Boże, a „u Boga kłamstwo jest niemożliwe” (Hebrajczyków 6:18).

to jakoś nie widzę, aby od tego czasu - od 1914 roku zrealizowały się owe punkty. Historia pokazała, że
- mieliśmy już 2 wojny światowe (trzecia już jest na horyzoncie)
- pracy przyjemnej, wyznaczonej przez Boga wciąż ze świecą szukać
- raju też nie widać, a ludzie hodują, a potem zabijają zwierzęta na potęgę, trując przy okazji atmosferę
- starcom zaś, póki co pisana wciąż jest śmierć, a nie młodość.

Zaskakiwało mnie zawsze w tekstach Strażnicy, że zawarte w niej teksty nieraz są tak rażąco sprzeczne z bezpośrednim doświadczeniem i wiedzą. :think:
Przy czym nie twierdzę, że w innych wyznaniach (też w katolicyzmie) nie ma całkiem podobnych "kwiatków", ale już tak grubego kalibru naciąganie jest jednak rzadkością. :nie:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31326
Przeczytał: 100 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:44, 23 Mar 2023    Temat postu:

W kontekście życia pełną piersią przychodzi na myśl wydanie tego pragnienia w dwóch skrajnie postrzeganych środowiskach
- skrajnie prawicowych rasistów, nacjonalistów dla których spełnieniem owego postulatu jest dominacja nad innymi grupami, wywyższanie własnej rasy, narodu.
- skrajnie lewicowych anarchistów, libertynów, którzy nie tolerują żadnych ograniczeń, chcą po prostu robić to, na co im przyjdzie ochota.

Oba te skrajne skrzydła chcą żyć pełną piersią, nie przejmować się tym, czy sprawiają cierpienie jakimś tam ludziom, czy krzywdzą - choćby tylko poniżeniem, odrzuceniem na arbitralnych zasadach.

Zwykle wojowniczo nastawieni zwolennicy życia pełną piersią będą odnajdowali swoje spełnienie w tym, że łamią wolę jakichś ludzi, poniżają ich, osiągając tak zwycięstwo. Dla zwycięstwa, dominacji słabszych pragną żyć, to jest często ich najlepiej rozpoznawany przez ich emocje cel. To, co czują ci poniżeni albo nie jest brane pod uwagę, albo jest uznawane za "taki ich los, skoro są słabsi".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Litek




Dołączył: 16 Lis 2022
Posty: 956
Przeczytał: 23 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:51, 24 Mar 2023    Temat postu:

PostWysłany: Czw 13:44, 23 Mar 2023 Temat postu: Odpowiedz z cytatem
Litek napisał:

Coś na temat prawdziwej teokracji


[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli to ma być "prawdziwa teokracja", to
autor artykułu z linka powyżej napisał:
Dowody potwierdzające, że Królestwo Boże zostało ustanowione w roku 1914 i że wtedy rozpoczęły się dla świata dni ostatnie, można znaleźć w 16 i 18 rozdziale książki Będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi, wydanej w roku 1984 przez Towarzystwo Strażnica.

[Ramka na stronie 14]

Czego dokona teokratyczny rząd Jehowy

◆ Przywróci zniedołężniałym starcom młodzieńczą rześkość (Hioba 33:25).

◆ Sprawi, że wojny będą należeć do przeszłości (Psalm 46:10, „Bw”; Izajasza 9:6, „Bw”).

◆ Zapewni każdej rodzinie wspaniałe mieszkanie (Izajasza 65:21).

◆ Uzdrowi chorych i kalekich (Izajasza 33:24; 35:5, 6).

◆ Wskrzesi zmarłych (Izajasza 25:8; Dzieje Apostolskie 24:15; Objawienie 20:13).

◆ Uwolni ziemię od przekupstwa, niemoralności i przestępczości (Przysłów 2:21, 22).

◆ Dostarczy wszystkim obfitość żywności (Psalm 72:16; Izajasza 25:6).

◆ Przywróci pokojowe stosunki między ludźmi i zwierzętami (Izajasza 11:6-9; Ezechiela 34:25).

◆ Wyznaczy każdemu sensowną i przyjemną pracę (Izajasza 65:22, 23).

◆ Przeobrazi całą ziemię w raj (Izajasza 35:1, 6, 7; Łukasza 23:43).

Nie są to puste obietnice polityków, lecz obietnice Boże, a „u Boga kłamstwo jest niemożliwe” (Hebrajczyków 6:18).

to jakoś nie widzę, aby od tego czasu - od 1914 roku zrealizowały się owe punkty. Historia pokazała, że
- mieliśmy już 2 wojny światowe (trzecia już jest na horyzoncie)
- pracy przyjemnej, wyznaczonej przez Boga wciąż ze świecą szukać
- raju też nie widać, a ludzie hodują, a potem zabijają zwierzęta na potęgę, trując przy okazji atmosferę
- starcom zaś, póki co pisana wciąż jest śmierć, a nie młodość.

Zaskakiwało mnie zawsze w tekstach Strażnicy, że zawarte w niej teksty nieraz są tak rażąco sprzeczne z bezpośrednim doświadczeniem i wiedzą. :think:
Przy czym nie twierdzę, że w innych wyznaniach (też w katolicyzmie) nie ma całkiem podobnych "kwiatków", ale już tak grubego kalibru naciąganie jest jednak rzadkością. :nie:


Czy od 1914 roku miały się wypełniać powyższe proroctwa ? Jest to Michale kwestia zrozumienia proroctw biblijnych. Właśnie od 1914 roku sytuacja i warunki światowe miały ciągle się pogarszać.Fakty wskazują że tak się dzieje. Dlaczego sytuacja na ziemi miała się coraz bardziej komplikować ? Otóż dlatego że w tym okresie Jezus Chrystus pokonał i wyrzucił z niebios Szatana z demonami.Oczywiście Diabeł z demonami swój gniew wylał na mieszkańców ziemi. Nastąpiła 1 wojna światowa, potem druga, teraz trzecia.

Argument biblijny na potwierdzenie tego co napisałem.

I w niebie wybuchła wojna: Michał ze swoimi aniołami toczył bitwę ze smokiem. Smok i jego aniołowie walczyli,  ale zostali pokonani i już nie było dla nich miejsca w niebie.  Dlatego wielki smok, pradawny wąż, zwany Diabłem i Szatanem, który zwodzi cały świat, został zrzucony na ziemię razem ze swoimi aniołami.

Dlatego cieszcie się, niebiosa i wy, którzy w nich przebywacie! Ale biada ziemi i morzu, ponieważ zstąpił do was Diabeł, który pała wielkim gniewem, bo wie, że ma mało czasu” (0bjawienie 12:7-9,12)

W 12 wersecie czytamy ,,biada ziemi ", dalej pisze Diabeł (...) ,,pała wielkim gniewem "(...)

Obecny 21 wiek jest pełen udręk, niepewności i braku pokoju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kretowisko / Blog: Michał Dyszyński Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin