ŚFiNiA

MaluśnaOwieczka

Taka hipotetyczna sytuacja:

Moderator nakazał użytkownikowi zmienić posta.
Użytkownik zmienił posta o godzinie 22:15 i w tej samej minucie poinformował moderatora o zmianie posta.
Po kilku sekundach, w ciągu tej samej minuty (czyli również o 22:15) autor posta zmienił posta ponownie, przywracając pierwotną treść, myśląc, że oszuka w ten sposób moderatora.

Użytkownik założył więc, że moderator zdąży w ciągu kilku sekund od otrzymania od autora informacji o zmianie posta, odświeżyć stronę forum i zobaczyć zmianę. No bo przecież, gdyby moderator odświeżył stronę forum minutę później, no to już zobaczyłby najnowszą postać posta (tę nielegalną), a nie tę zmienioną pierwotnie na zgodną z przepisami.

Kim musiałby być użytkownik, który zamiast odczekać jakiś czas (np. godzinę) przed ponowną zmianą posta, odczekałby zaledwie kilka sekund zakładając, że zmieniając posta ponownie w ciągu kilku sekund oszuka moderatora?

Kim musiałby być użytkownik, który założył kilkudziesięciosekundowy przedział czasu, w czasie którego moderator odświeży stronę forum po otrzymaniu od użytkownika informacji o zmianie posta?

Semele

Kto oddał głos?

Dlaczego debilem?

Andy72

A nie?

Semele

Semele

Trzeba oszukiwać moderatora?

Są takie sytuacje. Kiedy?

Semele

Może moderator sie odezwie i napisze w czym rzecz.

Wiem, że nie jest nim już zefciu.

Semele

Na moim blogu owca może pisać
Pozostałe osoby też.

Owca nie ma tu glejtu. Ale chcę zrozumieć o co mu chodzi.

MaluśnaOwieczka

Co tak mało głosów? Liczyłem na więcej głosów na debila.

Semele

Wyjaśnijcie to sobie z moderatorem

MaluśnaOwieczka

Działanie Wujka Zbójka:

1. Wujek Zbójek niesłusznie oskarża Owcę o oszustwo i wymierza Owcy karę blokując dostęp odwiedzających do bloga Owcy, który służył Owcy do osobistych zwierzeń na podstawie wcześniejszego porozumienia z Wujkiem Zbójkiem.

2. Owca udowadnia Wujkowi Zbójkowi, stosując obiektywne argumenty poparte dowodami, że oskarżenie jest bezzasadne.

3. Mimo ewidentnych dowodów, Wujek Zbójek nie przyznaje się do błędu, lecz knebluje Owcy usta ukrywając jego posty przedstawiające dowody niesłusznego oskarżenia.

4. Owca nie mając dostępu do użytecznego bloga (blog zablokowany dla odwiedzających), z braku innych możliwości pisze poza blogiem, bo tylko tam jego wypowiedzi są widoczne dla innych.

5. Wujek Zbójek się denerwuje, że Owca pisze poza blogiem i oskarża ponownie Owcę, tym razem o pisanie poza blogiem (do którego sam zablokował dostęp odwiedzającym w ramach kary dla Owcy wynikłej z bezpodstawnych oskarżeń...).

---

Jak można ocenić postępowanie Wujka Zbójka?

Analogiczny przykład:

Najpierw Wujek Zbójek oskarżył kota o pogryzienie kabla od kosiarki (mimo że pogryzła go mysz) i ukarał kota za to zabierając kotu kuwetę. Mimo ewidentnych dowodów dostarczonych Wujkowi, że to mysz pogryzła kabel, Wujek nie zamierza przywrócić kotu jego kuwety.
Zaś gdy kot z braku innych możliwości narobił później Wujkowi do laczków (bo kuwety już nie miał, a musiał się gdzieś wysrać), to Wujek Zbójek wymierza kotu kolejną karę za narobienie mu do laczków.

To jest moralność Wujka Zbójka.
Chrześcijańska reguła drugiego kopa!
Skąd my to znamy?

MaluśnaOwieczka

Z dzisiaj:

MaluśnaOwieczka

Wuj kazał mi zmienić posta.
Zmieniłem i napisałem do Wuja w tej samej minucie, w której go zmieniłem, że post został zmieniony.

Wuj nie wyraził wtedy żadnego sprzeciwu, że mu się coś nie podoba w nowej formie posta.

Jednak po kilku dniach stwierdził, że go oszukałem, bo post nie wygląda tak, jak on sobie tego życzył.
Oskarżył mnie, że posta zmieniłem ponownie już po tym, gdy on przejrzał jego poprzednią wersję (po tym jak go poinformowałem o zmianie).

Ze względu na to, że posta zmieniłem po raz ostatni w ciągu tej samej minuty, w której powiadomiłem Wuja o zmianie posta, oskarżenie Wuja jest absurdalne.
Przecież ze względu na to, że to była ta sama minuta, chcąc oszukać Wuja musiałbym założyć, że Wuj zdąży w ciągu tej samej minuty odświeżyć stronę i obejrzeć posta.
No bo przecież gdyby obejrzał posta dwie minuty później, to już by zobaczył kolejną wersję posta, i oszustwo by od razu wykrył.

Gdybym chciał oszukać Wuja, to przecież nie zakładałbym, że on posta obejrzy w przeciągu kilkunastu sekund. Odczekałbym chociaż godzinę przed ponowną zmianą treści posta, żeby być pewnym, że tego nie zdąży zauważyć.

A on mnie dalej oskarża... I nie widzi w tym niczego absurdalnego...

MaluśnaOwieczka

Poza tym, wyciągnąć jakąś konkretną odpowiedź od Wuja, to jest wielka sztuka. Trzeba o to walczyć, żeby odpowiedział konkretnie na zadane pytanie.

MaluśnaOwieczka

szaryobywatel

Pora chyba zamknąć ten blog.
@Semele, pierwsza i ostatnia prośba do Ciebie, usuwaj posty w których ten osobnik łamie "regułę separacji".

Semele

Może porozmawiam z wujem na temat tej pomyłki. Jeśli będę wiedziec o co doladnie chodzi.

Czego dotyczył ten post napisz mi na pv.

Chyba nie powinieneś cytować wypowiedzi wuja bez jego zgody.

Semele