Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Być kims czy nikim na tym świecie?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:57, 19 Cze 2024    Temat postu: Być kims czy nikim na tym świecie?

Podobno Abraham Lincoln powiedział:
"I would rather be a little nobody, then to be a evil somebody.

czyli

Wolę być małym nikim niż złym kimś.

To czy jesteśmy kimś czy nikim, na tym świecie przez krótkie 80 lat jest często odwrotna od tego jak będzie przez wieczność.
Więc jeśli na tym świecie jest nikim jakaś różańcowa babcia" to na tamtym świecie może być bardzo ważną postacią
i odwrotnie - wielki wódz który podbojami i milionami ofiar zjednoczył jakieś imperium i jest na kartach historii, na tamtym świecie może być nikim
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6009
Przeczytał: 63 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:11, 19 Cze 2024    Temat postu:

Twoim "tamtym światem" będzie kolejne życie na tym lub podobnym świecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:20, 19 Cze 2024    Temat postu:

nie ma czegoś takiego jak reinkarnacja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 22904
Przeczytał: 90 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:20, 19 Cze 2024    Temat postu: Re: Być kims czy nikim na tym świecie?

Andy72 napisał:
Podobno Abraham Lincoln powiedział:
"I would rather be a little nobody, then to be a evil somebody.

czyli

Wolę być małym nikim niż złym kimś.

To czy jesteśmy kimś czy nikim, na tym świecie przez krótkie 80 lat jest często odwrotna od tego jak będzie przez wieczność.
Więc jeśli na tym świecie jest nikim jakaś różańcowa babcia" to na tamtym świecie może być bardzo ważną postacią
i odwrotnie - wielki wódz który podbojami i milionami ofiar zjednoczył jakieś imperium i jest na kartach historii, na tamtym świecie może być nikim


Kim jest na "tamtym" świecie Hitler i Pol Pot?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6009
Przeczytał: 63 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:25, 19 Cze 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
nie ma czegoś takiego jak reinkarnacja


Nie ma czegoś takiego jak dusza Andy, to by było pudełko które zawiera samo siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:27, 19 Cze 2024    Temat postu:

Dusza jest, to forma ciała, powoduje to, że człowiek jest człowiekiem a nie kupą mięcha
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:30, 19 Cze 2024    Temat postu:

Jak stwierdził Niccolò Machiavelli:
"Chcę iść do piekła, nie do nieba. W piekle będę miał towarzystwo papieży, królów i książąt, a w niebie są sami żebracy, mnisi, pustelnicy i apostołowie."

ja natomiast wolałbym iść do Nieba - znacznie lepsze towarzystwo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szaryobywatel




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 6009
Przeczytał: 63 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:35, 19 Cze 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Dusza jest, to forma ciała, powoduje to, że człowiek jest człowiekiem a nie kupą mięcha


To tak jak dwójność powoduje że 2 jest dwójką, a nie tylko liczbą, ale jakoś nie wynika stąd że treścią doświadczenia jest bycie dwójką. Tak samo ani Andyość, ani szaryobywatelość nie implikuje że treścią doświadczenia jest bycie Andym albo szarymobywatelem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 32972
Przeczytał: 59 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:39, 19 Cze 2024    Temat postu: Re: Być kims czy nikim na tym świecie?

Andy72 napisał:
Podobno Abraham Lincoln powiedział:
"I would rather be a little nobody, then to be a evil somebody.

czyli

Wolę być małym nikim niż złym kimś.

Ja uważam, że "bycie złym kimś" to oksymoron. Być może jedynie w zakresie ludzkiego pysznienia się, lansowania - tam, gdzie "bycie kimś" polega na wywyższaniu arbitralnym swojej osoby, a poniżaniu innych, faktycznie można będąc kimś, być jednocześnie złym.

Jednak W DUCHOWYM SENSIE bycie kimś w istocie oznacza, że:
- posiadamy w sobie moc rozpoznawania przynajmniej podstawowych form dobra i zła
- zarządzamy w sobie pewnym minimum zdolności przeciwstawiania się złu, a kierowania się ku dobru
- nie dajemy sobą powodować przez złe autorytety, manipulacje wrogich sił (także kuszeniom diabła)
- nie oczkujemy wywyższenia za pomocą pysznienia się, bo już w głębi duszy czujemy swoją wartość na tyle, że nie domaga się ona nieustannego potwierdzania za pomocą dominowania innych ludzi. Jesteśmy pogodzeni ze sobą, jesteśmy na tyle mocni wewnętrznie, że nie szukamy kompulsywnie potwierdzenia w oczach innych.

Bycie dobrym nie jest postawą bierności!
Aby być dobrym, trzeba być w stanie aktywnie przeciwdziałać tym niezliczonym próbom destabilizacji mentalnej i tej zwodniczości złych mocy świata. Naiwny, nie wypróbowany w "bojach z fałszem i złem" osobnik polegnie na pierwszej lepszej konfrontacji z czasem wyrafinowanym, a czastem nawet prostackim, ale za to bardzo dominującym, przemożnym, brutalnym złem i naciskiem wrogich sił. Trzeba być kimś, aby się temu być w stanie przeciwstawić. Trzeba być kimś, aby umieć powiedzieć TWARDE STOP namowom ze strony cwaniaczków i drani tego świata. Ktoś, kto się tu zgodzi być nikim, uzna, że to "nie mi tu decydować", a dalej kto potulnie podąży za Hitlerem, Stalinem, Putinem, czy nawet złym szefem, albo "charyzmatycznym" demagogiem głoszącym miłe emocjom, choć w istocie złe dla duchowości hasła - taki ktoś będzie zły właśnie dlatego, że nie znalazł stosowanej mocy siebie, dlatego, że nie zdobył się na bycie kimś.
Gdybyśmy mieli na tym świecie komfort kontaktu z samymi dobrymi wzorcami i dobrymi autorytetami, to bycie tylko potulnym i nieumiejącym samodzielnie rozpoznawać sensów spraw jakoś by przeszło. Ale mamy świat, w którym obok proroków prawdziwych, jest też wielu proroków fałszywych. A to powoduje, że nagle obowiązkiem duchowym staje się rozpoznawanie z którą kategorią proroków mamy do czynienia. A to z kolei wymaga od człowieka stałego rozwoju, wzrastania w mądrości, świadomości, w rozpoznawaniu coraz bardziej zaawansowanych form ukrywania się zła, jak i dostrzegania mniej oczywistego dobra, które należałoby wesprzeć. To się nie zrobi za nas, to się nie zrobi samo. Do tego trzeba dorastać, pomnażając talenty, wydając stokrotny plona z pojedynczego ziarna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:49, 19 Cze 2024    Temat postu:

Mówią niektórzy, że nie ma sensu się zabić, bo i tak się będzie znowu żyć i będzie tak samo źle, albo jeszcze gorzej.

Nawet gdyby przyjąć to za prawdę, że się znowu będzie żyć i będzie tak samo źle, albo jeszcze gorzej, to należy zwrócić uwagę, że taki sam argument można zastosować celem odwiedzenia kogoś od jakichkolwiek działań polepszających aktualne życie.

Bo przecież...

po co masz sobie poprawiać dobrostan i jakość życia, skoro po tym życiu i tak będziesz miał kolejne życie, które będzie równie złe, albo jeszcze gorsze?

po co masz sobie poprawiać dobrostan i jakość życia, skoro w równoległym świecie istnieje drugi Ty, któremu nadal będzie się wiodło bardzo źle?

To są argumenty identyczne do argumentu stwierdzającego, że samobójstwo jest bezzasadne "bo kolejne życie będzie jeszcze gorsze".

Jednak bardzo wątpliwe, aby osoby, które wysuwają taki argument przeciwko samobójstwu, jednocześnie postępowały zgodnie z tym argumentem również względem aktualnego życia.

No więc tutaj widać wyraźną niespójność u osób, które posługują się tego rodzaju argumentami.

Twierdzą one, że wolą żyć niż się zabić "bo kolejne życie będzie jeszcze gorsze". No ale przecież, tak samo można ich zapytać: po co poprawiacie swój byt w obecnym życiu, skoro w którymś kolejnym lub równoległym życiu i tak będziecie mieć przechlapane?

I ta niespójność jest zasadniczym argumentem za promortalizmem.
Powinniśmy się jak najszybciej zabić, na tej samej zasadzie, na której dążymy do poprawienia swoich warunków życiowych.
Poprawiając swoje warunki życiowe nie martwimy się o to, że to i tak nie ma sensu, bo w kolejnym życiu (lub równoległym wymiarze) te warunki życiowe będą i tak do dupy. A więc dlaczego mielibyśmy się o to martwić podejmując decyzję o samobójstwie?

Tak jak poprawiamy sobie warunki życiowe np. kupując klimatyzator do mieszkania, to na tej samej zasadzie poprawiamy sobie te warunki popełniając samobójstwo.
Bez względu na to, czy sobie teraz kupimy klimatyzator i umrzemy za 40 lat, czy też umrzemy już teraz, przecież nasze potencjalne przyszłe życie będzie tak samo złe.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Śro 16:56, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:09, 19 Cze 2024    Temat postu:

A co cię obchodzi równoległe życie , poza tym n ie ma żadnego równoległego.
Argument do bani, bo samobójstwo do powiedzenie Bogu NIE, natomiast poprawianie dobrostanu, zwykle nie pociąga za sobą zła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:14, 19 Cze 2024    Temat postu:

Jeśli równoległe życie Cie nie obchodzi, to dlaczego miałoby Cie obchodzić przyszłe? Tym bardziej nie powinno.
O ile w równoległym życiu jesteś kimś podobnym do aktualnego Ciebie, to w przyszłym będziesz na pewno kimś mniej podobnym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:16, 19 Cze 2024    Temat postu:

A gdyby Cię sklonowano, razem z ciałem, pamięcią i umysłem, i byłby drugi Ty - nieodróżnialny od Ciebie, żadne z was nie wiedziałoby, który jest oryginalny.

Gdybyście obaj potrzebowali jakiegoś zasobu, którego ilość byłaby ograniczona, czy podjąłbyś walkę ze swoim klonem (bądź oryginałem - tego byś nie wiedział) o dostęp do tego zasobu?

Jeśli odpowiedź brzmi tak, to dlaczego miałbyś się martwić swoim przyszłym życiem jako ktoś zupełnie inny, skoro swoim równoległym życiem jako "taki sam Ty" się nie martwisz?

Albo weźmy takiego Lepusa.
Gdybyśmy Lepusa sklonowali, to czy te dwa klony (żaden z nich nie wiedziałby, który jest klonem, a który oryginałem) walczyłyby ze sobą o dostęp do Tukanki?

Oglądałeś "Moon"? Film z 2009 roku.
Ale najlepiej ten problem przedstawiono w serialu "The Outer Limits" w odcinku "Replica".

Jeszcze był film "Anihilacja", który też poruszał trochę ten problem, choć w mniejszym stopniu


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Śro 17:25, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:24, 19 Cze 2024    Temat postu:

Nie oglądam seriali, wolę czytać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:27, 19 Cze 2024    Temat postu:

A wyobraź sobie że cofasz się w czasie o rok i spotykasz siebie. Trafiacie obaj na pustynię. Macie ostatnią butelkę wody. Starczy tylko dla jednego.
Pobijesz tego młodszego samego siebie i ukradniesz mu butelkę wody, żeby przeżyć, pozostawiając go na pustyni by zmarł z odwodnienia?

Alternatywna wersja tego problemu, to przeniesienie się w czasie o rok w przyszłość.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Śro 17:28, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 17:28, 19 Cze 2024    Temat postu:

Cytat:
A gdyby Cię sklonowano, razem z ciałem, pamięcią i umysłem, i byłby drugi Ty - nieodróżnialny od Ciebie, żadne z was nie wiedziałoby, który jest oryginalny.


każdy owca byłby sobą, a od momentu "sklonowania", byliby już różnymi osobami ... każdy doświadczał by tylko siebie :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:29, 19 Cze 2024    Temat postu:

lucek napisał:
Cytat:
A gdyby Cię sklonowano, razem z ciałem, pamięcią i umysłem, i byłby drugi Ty - nieodróżnialny od Ciebie, żadne z was nie wiedziałoby, który jest oryginalny.


każdy owca byłby sobą, a od momentu "sklonowania", byliby już różnymi osobami ... każdy doświadczał by tylko siebie :wink:


Skoro tak, to jakim cudem "Ty sprzed roku" byłbyś sobą, skoro "Ty sprzed roku" jest dużo bardziej odmienny od Ciebie niż "Ty sklonowany teraz"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 17:31, 19 Cze 2024    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
lucek napisał:
Cytat:
A gdyby Cię sklonowano, razem z ciałem, pamięcią i umysłem, i byłby drugi Ty - nieodróżnialny od Ciebie, żadne z was nie wiedziałoby, który jest oryginalny.


każdy owca byłby sobą, a od momentu "sklonowania", byliby już różnymi osobami ... każdy doświadczał by tylko siebie :wink:


Skoro tak, to jakim cudem "Ty sprzed roku" byłbyś sobą, skoro "Ty sprzed roku" jest dużo bardziej odmienny od Ciebie niż "Ty sklonowany teraz"?


takim samym cudem jak doświadczasz bycia tylko sobą, ale już nie mną :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:34, 19 Cze 2024    Temat postu:

Te wszystkie pytania wynikają z głównego problemu:

ciągłości Ja

Na tym polega "ciągłość Ja"?

Czy może należy uznać za prawdę to, co pisała Hill, że "Ja" to tylko ta chwila - ta mikrosekunda teraz, a mikrosekunda wcześniej to zupełnie kto inny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:35, 19 Cze 2024    Temat postu:

lucek napisał:
MaluśnaOwieczka napisał:
lucek napisał:
Cytat:
A gdyby Cię sklonowano, razem z ciałem, pamięcią i umysłem, i byłby drugi Ty - nieodróżnialny od Ciebie, żadne z was nie wiedziałoby, który jest oryginalny.


każdy owca byłby sobą, a od momentu "sklonowania", byliby już różnymi osobami ... każdy doświadczał by tylko siebie :wink:


Skoro tak, to jakim cudem "Ty sprzed roku" byłbyś sobą, skoro "Ty sprzed roku" jest dużo bardziej odmienny od Ciebie niż "Ty sklonowany teraz"?


takim samym cudem jak doświadczasz bycia tylko sobą, ale już nie mną :)

Właśnie o to pytam, jakim cudem uznajesz, że ten lucek sprzed roku to byłeś Ty, a nie ktoś inny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:36, 19 Cze 2024    Temat postu:

Ciało można sklonować świadomość nie, bo jest kwantowy zakaz klonowania
a podrózy w czasie po prostu nie ma
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lucek




Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 8769
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 17:39, 19 Cze 2024    Temat postu:

@owca
mam wrażenie, że z szarym mylicie byty czysto ontologiczne ... czyli językowe z ich mentalnymi reprezentacjami ... no i amerykę odkrywacie :) a to, że "ja" nie ma, a to z "ciągłością ja" macie problem :) :wink:


Ostatnio zmieniony przez lucek dnia Śro 17:40, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:43, 19 Cze 2024    Temat postu:

Andy72 napisał:
Ciało można sklonować świadomość nie, bo jest kwantowy zakaz klonowania
a podrózy w czasie po prostu nie ma

Nie tłucz termometru. Gorączki tym nie zbijesz.

Uciekasz od eksperymentu myślowego stwierdzeniem, że nie da się go zrealizować w praktyce.


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Śro 17:46, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 6538
Przeczytał: 1 temat


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:45, 19 Cze 2024    Temat postu:

lucek napisał:
@owca
mam wrażenie, że z szarym mylicie byty czysto ontologiczne ... czyli językowe z ich mentalnymi reprezentacjami ... no i amerykę odkrywacie :) a to, że "ja" nie ma, a to z "ciągłością ja" macie problem :) :wink:

Nie, Lepus twierdzi, że... jak to było?

że "świadomość" jest "uporządkowanym ciągiem wrażeń", czy coś tam coś tam...

Uporządkowanych wedle czego?
Biorąc pod uwagę te klony świadomości, Ciebie sprzed roku, Ciebie za rok, jak i Ciebie który codziennie ma amnezje i pamięta tylko jeden dzień z życia codziennie, o jakim uporządkowaniu będzie mowa?


Ostatnio zmieniony przez MaluśnaOwieczka dnia Śro 17:47, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 6618
Przeczytał: 89 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:48, 19 Cze 2024    Temat postu:

A jednak , mimo że się zmieniam to jestem ja
Gdybym zmienił wygląd ciała że bym wyglądał jak prezydent Duda a prezydent jak ja, nadal byłbym sobą
Gdyby była możliwość wgrania wspomnień prezydenta do mnie a moich do niego, nadal byłbym sobą, niezależnie od wspomnieć
To oznacza że Ja musi być informacją kwantową

Z drugiej strony - wyobraż sobie, że 10 lat temu powiedziałeś sobie - za 10 lat to nie będę ja, nieobchodzi mnie co będzie za 10 lat
10 lat minęło
i teraz nie obchodzą mnie rozkosze, które minęły
ale kara za nie która jest teraz


Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Śro 17:49, 19 Cze 2024, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin