Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czas - nie blog

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5938
Przeczytał: 88 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:55, 23 Lip 2021    Temat postu: Czas - nie blog

Michał znowu zaczął wątek, na który nie nożna odpowiedzieć "Ogólna teoria czasu wg Michała" więc napiszę tu.
Więc warto odróżnić czas fizyczny i wrażenie czasu. Tak samo jak jest różna barwa fizyczna jako długość fali i faktura materiału, różna od tego barwa jako informacja RGB w neuronach, od poczucia barwy.
O ile odróżniamy przestrzeń fizyczną od poczucia przestrzeni, mówiąc np. o mózgach w słojach, to wydaje się czasem że czas fizyczny i czas postrzegany to to samo.
A jednak się różnią:
absurdem jest mówienie o szybkości, w jakiej czas biegnie, bo co powiemy? jedna sekunda na sekundę? ;-P
Tymczasem dla nas czas biegnie w ustalonym tempie, nie tylko możemy sobie wyobrazić że 1 sekunda na zegarku dla nas była by tak jak 10 sekund, to są nawet świadectwa że w traumach zagrażających życiu czas mentalny rzeczywiście zwalnia. A to fizycznie absurdalne, tak samo jak poczucie "zimna" i "ciemności" bo fizycznie nie ma ujemnych temperatur w Kelvinach ani ujemnych fotonów.
Ale to jeszcze mi się nie zgadza z ideologią: prawica odwołuje się do przeszłości, np. konserwatyści, lewica do przyszłości jak Kwaśniewski. Wiara też naucza że najpierw był Raj, w ewolucjoniści że rozwijamy się aż do punktu Omega. No coś mi się tu nie zgadza, bo z jednej strony kibicuje konserwatystom, a z drugiej wiadomo że przyszłość kiedyś stanie się teraźniejszością. Może chodzi o to że przeszłość to twarda wiedza, a przyszłość to niewiadoma?

Z czasem związane jest następne ciekawe pytanie (na przykład najważniejszym z ciekawych pytań jest "dlaczego istnieje coś a nie nic", innym jest "dlaczego ja to akurat ja a nie ktoś inny?"
A tu mamy coś takiego:
Pamiętam że czekałem na kogoś długo w samochodzie, w trakcie czekania to była wtedy dla mnie teraźniejszość, to że ktoś przyjdzie, to była przyszłość. A teraz? i to i to jest przeszłością. Albo kiedyś w dzieciństwie przechodząc obok ogrodzenia szkoły, zwróciłem uwagę że "to jest teraźniejszość". Teraz teraźniejszość jest to, że piszę to.
Gdybyśmy nie byli do tego przyzwyczajeni, byłoby to bardzo dziwne.Już brak czasu zdaje się rozsądniejszy niż czas.
Wyobraźmy sobie że żyjemy od zawsze w świecie gdzie brak jest czasu. Ktoś mówi że jest inny świat, gdzie istnieje czas i podaje jego własności: Przyszłość - niewiadoma, przeszłość już niezmienna i tylko w pamięci, dążąca do zera szerokość teraźniejszości, a jednak w teraźniejszości istniejemy. I to co kiedyś było teraźniejszośćią i przyszłością stanie się przeszłością a dalsza przyszłość teraźniejszością. Czy ktoś by w to uwierzył?
Więc jak w piosence Grechuty "ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy", bo to one będą teraźniejszością, a teraz stanie się przeszłością.
Ciekawe że ten problem prawie w ogóle nie jest dostrzegany, tak przyzwyczailiśmy się do tego. Ktoś może ppwiedzieć "a co w tym dziwnego, tak przecież jest".


Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 12:59, 23 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31367
Przeczytał: 103 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:02, 23 Lip 2021    Temat postu: Re: Czas - nie blog

Andy72 napisał:
Michał znowu zaczął wątek, na który nie nożna odpowiedzieć "Ogólna teoria czasu wg Michała" więc napiszę tu.
Więc warto odróżnić czas fizyczny i wrażenie czasu.

Z tym postrzeganiem czasu znane są badania, które pokazują, że ludziom starszym czas płynie znacznie szybciej. Ja nawet sobie opracowałem swoją teorię, dlaczego tak miałoby być. Według mnie związane jest to z balansem odbiór zdarzeń zewnętrznych vs odbiór bodźców własnych.
Młodzi ludzie mają relatywnie mniej wspomnień, a do tego bardziej czułe zmysły. Dlatego ostatecznie ich umysły procesują w tym samym czasie fizycznym (minuta, godzina...) więcej bodźców zewnętrznych, niż ludzie starsi. Dla młodego człowieka przez minutę - subiektywnie - "zdarzyło się" więcej rzeczy, więcej ich odebrał, zaobserwował. Starszy człowiek ma postrzeganie przytępione, a dodatkowo jest bardziej zatopiony we własnych wspomnieniach. Poza tym też przetwarzanie informacji przez starszych ludzi jest wolniejsze, gorzej radzą sobie z wielozadaniowością. Tak więc gdy dla młodego przez godzinę "zdarza sie" (w percepcji) dużo, to dla starego tych zarejestrowanych w umyśle zdarzeń (zewnętrznych) będzie mniej. Starszy w międzyczasie pewnie zarejestruje więcej bodźców wewnętrznych względnie stałych - np. że go bolą kolana, że wspomina coś tam (po raz setny, czyli ostatecznie nierozróżnialnie od wcześniejszych wspominań) ze swojego życia. Młody nie żyje tak bardzo wspomnieniami, za to widzi i czuje większą masę bodźców.
Dlatego gdy np. młody przez godzinę zarejestrował 20 zdarzeń, okoliczności świata, to stary zarejestrował przez tą godzinę 5 zdarzeń zewnętrznych. Dodając do tego jeszcze i to, że stary zapomniał z tych 5 zdarzeń 3 (bo starsi łatwiej zapominają), zaś młody zapomniał z tych 20 mniejszy procent zdarzeń), to mamy ostatecznie uklad w którym np. po tygodniu
- u starego zapamiętane zostało 20 okoliczności
- młodego zapamiętane zostało 200 okoliczności.
Czyli - mierząc już tymi zapamiętanymi zmianami, wyznaczającymi percepcje czasu - staremu czas "zapierdala jak głupi" - tydzień upływa błyskawicznie, bo jest porównany tylko do 20 zdarzeń z życia, a nie 200 jak u młodego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5938
Przeczytał: 88 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:11, 23 Lip 2021    Temat postu:

A to dwie różne rzeczy:
- sekunda , minuta płynąca szybciej lub wolniej
- rok płynący szybciej lub wolniej
Co to roku to oczywiste: dla dziecka jest to np. 40% jego świadomego życia, dla 100 latka 1%
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31367
Przeczytał: 103 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:16, 23 Lip 2021    Temat postu:

Andy72 napisał:
A to dwie różne rzeczy:
- sekunda , minuta płynąca szybciej lub wolniej
- rok płynący szybciej lub wolniej
Co to roku to oczywiste: dla dziecka jest to np. 40% jego świadomego życia, dla 100 latka 1%

Tak, to też ma wpływ. Czas jest zatem względny nie tylko w szybko poruszających się układach, ale z perspektywy różnych osób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5938
Przeczytał: 88 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:31, 23 Lip 2021    Temat postu:

To zupełnie inne sprawy, choć to pomieszanie może dać nieoczekiwanie zabawne efekty:

Czas
Kiedy czekam na Ciebie
kiedy Cię nie ma
to się zmienia
że czas płynie bardzo powoli
niemal w miejscu stoi
choć to niby nie gra roli
kiedy piję z Tobą herbatę
gdy Ci patrzę w oczy
czas szybko mknie
stary Albert miał rację:
mamy czasu dylatację!
Tylko czy to Szczególna czy Ogólna
Teoria Względności?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31367
Przeczytał: 103 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:46, 23 Lip 2021    Temat postu:

Czas dla nas to w istocie ZDARZENIA Z ŻYCIA.
Nie postrzegamy czasu jako takiego - zegarkowego. Jeśli nasze życie jest wypełnione zdarzeniami, które odczuwamy jako ważne, dojmujące, gdy życie "się dzieje", jest gęste od doznań, to będziemy mieli znacząco innego doznanie czasu, niż gdy chwila od chwili różnic się niewiele, gdy są powtarzalne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5938
Przeczytał: 88 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:57, 23 Lip 2021    Temat postu:

A kiedy płynie szybciej a kiedy wolniej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31367
Przeczytał: 103 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:37, 23 Lip 2021    Temat postu:

Andy72 napisał:
A kiedy płynie szybciej a kiedy wolniej?

W naszej percepcji bierzemy np. ostatni tydzień z życia i patrzymy ile się w nim zdarzyło rzeczy, okoliczności.
Starszy człowiek, patrząc na ten tydzień, z którego na koniec zapamiętał niewiele, a do tego było to dość wyblakłe, ocenia ten tydzień, jakby niewiele się zdarzyło. Z całego ostatniego roku ekspresja życiowa tego, co odczuł odpowiadać będzie może miesiącowi życia za młodości, gdy tyle się zdarzało, a wszystko było takie ważne, takie kolorowe.
Czas staruszkowi zatem przyspiesza w tym sensie, że do zgromadzenia tej samej emocjonalnej puli zdarzeń będzie on potrzebował więcej kalendarzowego czasu - więcej tygodni, czy miesięcy. Potem staruszek myśli sobie "ale teraz ten czas zapierdala - upłynął cały rok, a ja przeżyłem w tym czasie z grubsza tyle, co kiedyś, za młodości przez miesiąc".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andy72




Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 5938
Przeczytał: 88 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:43, 23 Lip 2021    Temat postu:

Jak coś ekscytującego zdarza się , to czas wydaje się dłuższy
https://www.youtube.com/watch?v=jsP8t5jYv_c
"zatrzymany dziwnie czas", tak jak u mnie zdaje się tego samego roku wyjście na Juwenalia w samej końćówce studiów

Nie, jak coś nudnego to czas się dłuży, bo chce się końca, jak eksytującego, chce się jeszcze
ALE potem we wspomnieniach to ekscytujące wydaje się że trwało dłużej


Ostatnio zmieniony przez Andy72 dnia Pią 19:46, 23 Lip 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31367
Przeczytał: 103 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:08, 24 Lip 2021    Temat postu:

Andy72 napisał:
Nie, jak coś nudnego to czas się dłuży, bo chce się końca, jak eksytującego, chce się jeszcze
ALE potem we wspomnieniach to ekscytujące wydaje się że trwało dłużej

To jest ciekawe zagadnienie. Mamy postrzeganie czasu
- na bieżąco, gdy właśnie czas się dłuży z nudy
- we wspomnieniach - gdy robimy sobie np. bilans z ostatniego naszego roku, w którym za młodość tyle się wydarzało, a w starszym wieku dni płynęły podobne do siebie, nie niosąc interesujących czy w inny sposób znaczących zdarzeń.
W przeżywaniu bezpośrednio okres z nudą wydłuża nam postrzeganie czasu.
W ocenie z perspektywy pamiętamy jednak tylko to, ze "wtedy było nudno", czyli ściąga się tamto przeżycie niejako do jednego zdarzenia, prawie jednej chwili, natomiast sytuację, w których POTRAFIMY WYRÓŻNIĆ OSOBNE ZDARZENIA percepcja tamtego okresu będzie go "rozkładała" na jakiś odcinek, bo mamy we wspomnieniach wiele zdarzeń - jedno za drugim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Filozofia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin