ŚFiNiA

Przerażony · Gość

Panie Marcinie drogi, pański geniusz proroczy pozwalający panu przewidywać przyszłe skutki, które niechybnie dotkną pana Hello i pański geniusz naukowy przysłaniający autorytet Einsteina, niewątpliwie powinien panu umożliwić niezależnie od nienależytego wysławiania, rozumienie tekstów wszelakich, bo przecież nieważna jest treść, ważny jest sens, który dostrzega tylko pański geniusz. Gdyby pan Hello nie był głupkiem, to wiedziałby, że podlega prawu emceka, które kieruje jego myślami, a one są panu znane, bo przecież, kto jak kto, ale pan szybciutko wyrysuje sobie wykres myśli pana Hello na okręgu, czy paraboli zbliżonej do okręgu i w trymiga, myśli teraźniejsze, a i przyszłe pana Hello, będą wiadome. Wystarczy tylko wziąć kartkę z wykresem kołowym lub podobnym do koła i już sobie czytamy, co pan Hello myśli i myślał będzie. To i po co pan Hello ma się wysławiać należycie, jak i tak z wykresu wiadomo co chciał powiedzieć? Czyżby, nie daj bóg, pan zwątpił w powszechną skuteczność emceka i nie był wstanie wyrysować na wykresie kołowym lub podobnym do koła, myśli pana Hello? Toż to by było straszne.

luzik

http://www.youtube.com/watch?v=0uuYicF9eUg&feature=related
Basia Stępniak-Wilk - Bombonierka

Przerażony · Gość

Pani Luzik, wszyscy w dupie mamy bombonierkę, tu się odbywa epokowa dyskusja naukowa. Ludzkość z niecierpliwością oczekuje jej wyniku. Paszła mnie stąd z tym fiubździu. Zajęłaby się pani czym pożyteczny i spróbowała narysować kilka wykresów kołopodobnych.

Hello

luzik

Hello

Cóż Luzik, należy Ci się kołysanka jak psu buda!

http://www.youtube.com/watch?v=-ZhfyKtdk3A
________________________________
"I jarem podjedzie karoca
dworacy ze złota rozpukli
na ślub nas zawiezie przez błota
do tego kościola w Dukli ..."

Przerażony · Gość

Coś mi się wydaje, ze to jest bardziej hiperbola, a powinna być bardziej parabola, inaczej nici z emceka.

luzik

Marcin Kotasiński

Przerażony · Gość

Panie Marcinie kochany, niech mi pan powie, jak to jest z tym emcekiem, bo ja już sobie z nim nie radzę. Przecież ja tak dużo myślę, czyli zamieniam masę swoją w energię myślową, a co stanę na wadze, to masy zamiast ubywać, przybywa jej. Jak to się dzieje panie Marcinie drogi, czyżby był jeszcze oprócz emceka jakiś antyemcek, któryby to wszystko obracał do góry nogami?

Marcin Kotasiński

Masa ciała jest inną masą od masy myśli - o czym wiesz. Masą myśli jest niewiedza. Niewiedza sprawia, że nie wiesz, co robić, jak rozwiązać przeszkodę, zagadnienie i ona ciąży Ci. Kiedy się dowiadujesz, zdobywasz wiedzę o rozwiązaniu, to potrafisz podjąć działanie i przekroczyć przeszkodę, to jest owa energia myśli za, którą idze ciało. Zdobywanie wiedzy o nieznanej przeszkodie następuje według "emceka."
Dlaczego nie piszesz w temacie, ale tutaj?

Przerażony · Gość

Zostałem przez złych ludzi zakuty w kajdany i niesprawiedliwie zamknięty w kazamatach, mogę pisać tylko w więzieniu i kawiarni, jednak torturowany przez oprawców podjudzanych do zbrodni przez Wuja Zbója, cały śmierdzę ropiejącą zgnilizną wyciekającą z ran moich, co budzi u wszystkich odrazę i wszyscy unikają mnie jak diabeł świeconej wody. A ja przecież jestem taki dobry człowiek, tak bardzo umiłowałem tu bliźnich swoich, że pałam do nich gorącym uczuciem miłości, za co spotyka mnie tylko wzgarda i poniżenie. A ja tak pragnę wiedzy prawdziwej, tak bardzo tęsknię za sprawiedliwym nauczycielem, który by ulitował się nade mną opuszczonym sierotą i przytulił do siebie moją umęczoną głowę, i napełnił ją łaską swoją.

Hello

Hello

luzik

Marcin Kotasiński

luzik

Przerażony · Gość

Pan bóg jest już stareńki, nie zawsze wie co robi i choć intencje ma dobre, to tak na diabła potrafi narobić, że o Jezusinku kochany ratuj. Niestety, pan Jezus też bardzo zajęty i dla pana Hello nie ma ratunku, nic go już nie uratuje przed panią, musi cierpieć.

Hello

Hello

Cóż Marcinie albo nie chcesz albo nie potrafisz.

W każdym z przypadków nie mam Ci za złe, bo pokłady empatii mam niezgłębione.
Jak zajarzysz, to coś skrobnij.
_____________________________________________
"Bałam się, że pomyślisz, że jestem fałszywa ..., że gram na dwa ognie, a to nieprawda, nie."

luzik

Marcin Kotasiński

Hello>>>Cóż Marcinie albo nie chcesz albo nie potrafisz.
W każdym z przypadków nie mam Ci za złe, bo pokłady empatii mam niezgłębione.

Masz niepamięć Hello?

Przerażony · Gość

Ot i nagadał się dziad z obrazem.