Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ktoś zaciera ślady
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:03, 22 Wrz 2023    Temat postu: Ktoś zaciera ślady

Widzę, że użytkownik towarzyski.pelikan usunęła ze swojego bloga wątek pod tytułem "Ilustracja głupoty intelektualnej mier***y", w którym na początku 2022 roku obrażała użytkowniczkę Semele.

Ja na szczęście miałem zapisane kilka fragmentów tego wątku, więc je tu przytoczę:


towarzyski.pelikan napisał:
Wiedz idioto, że nie będę wobec Ciebie miała ni grama zrozumienia, bo przez Ciebie złamasie, takie kobiety będą musiały się zaszczepić, a w dalszej przyszłości każdy będzie w takiej sytuacji jak ta nieszczęsna kobieta. Nawet Ty, intelektualna miernoto.

Więc nie pierdol zaczipowany matole, że Ci zależy, żeby każdy decydował za siebie. A jeżeli jednak naprawdę zależy, to wypierdol ten paszport. Przecież zaszczepiłeś się z przyczyn zdrowotnych. Teraz grzecznie popierdalaj co kilka miesięcy po boostera, nie mając z tego tytułu żadnej dodatkowej gratyfikacji. Wszak wygrałeś zdrowie i życie - już masz swoją zapłatę.


towarzyski.pelikan napisał:
Jedynie ciężka psychoza, będąca efektem głębokiego wyparcia rzeczywistości i prawideł logiki, może tłumaczyc taką zapaść intelektualną...


towarzyski.pelikan napisał:
Ja tylko czekam aż tuza wreszcie zauważy związek między notorycznym niedostrzeganiem przez nią oczywistych związków a jej potwornie niską inteligencją.


Semele może już jest emerytką, ale pamięć ma jeszcze sprawną i dobrze to wszystko pamięta.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21627
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 4:36, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Jasne, że pamiętam . Było mi bardzo przykro tym bardziej, że spotkałam się z Pelikan kilka razy w realu. Były to spotkania bardzo sympatyczne.
Pisałam o tym na forum.
Cieszę się, że to usunęła, nawet jeśli nie zmieniła zdania.
Ja nabrałam już do tego dystansu. Też jestem osobą wysoko wrażliwą, podobnie jak Pelikan.
Nie chcę aby to było wałkowane na forum. Ludzie, wszyscy, mają słabsze i mocniejsze momenty.
Tak jak wuj pisze nikt nie jest bez grzechu.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Wto 8:55, 26 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21627
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 5:16, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Rozpamiętywanie przeszłości w ogóle nie jest dobre.
Szczególnie w nieskończoność


Czy wiesz, że zbyt intensywne rozpamiętywanie przeszłości, zwłaszcza negatywnych zdarzeń, może prowadzić do depresji? Myślenie o tym okresie życia bywa nostalgiczne, ale czasami też destrukcyjne. Tym bardziej, że przeszłość może szkodzić teraźniejszości. Jak zapomnieć o tym co było? Czy w ogóle można wymazać z pamięci przeszłe wydarzenia? Dowiedz się więcej.

Spis treści:
Skąd się bierze rozpamiętywanie przeszłości?

Dlaczego nie mogę zapomnieć o przeszłości?

Dlaczego życie przeszłością jest niekorzystne?

Czy żyjesz przeszłością?

Jak przestać żyć przeszłością? Wskazówki

Jak pogodzić się z przeszłością, by nie niszczyła teraźniejszości?

Psychoterapia: jak o czymś zapomnieć i jak przestać myśleć o przeszłości?

[link widoczny dla zalogowanych]


Tak jest na przykład u ludzi, którzy ciągle myślą o negatywnych wydarzeniach w sposób natarczywy i często zniekształcony. Przeżywają jakieś sceny z przeszłości po tysiąc razy w głowie i nie dochodzą do konkluzji. W ten sposób rozpamiętywanie rodzi złożony problem emocjonalny, który zasługuje na szczególną uwagę. Według psychologów rodzi się z bólu emocjonalnego, który pozostaje aktualny nawet wiele lat po złych wydarzeniach.

Dlaczego nie mogę zapomnieć o przeszłości?
Zastanawiasz się, co z Tobą jest nie tak, że nie możesz zapomnieć o swojej przeszłości? Zazwyczaj ludzie trzymają się negatywnych wydarzeń, które miały miejsce w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania. Przez to często nie udaje się im osiągnąć upragnionego sukcesu, ponieważ są zbyt przywiązani do tego, co już się wydarzyło. Doświadczenia dorosłego życia mogą mieć również długotrwały wpływ psychologiczny i emocjonalny na późniejszy okres. Jednak to, co dzieje się w pierwszych latach życia, zwykle pozostawia najgłębsze ślady.

Jednym z możliwych wyjaśnień jest to, że dzieci i młodzież nie mają takiej samej zdolności do zarządzania emocjami i interpretowania rzeczywistości jak dorośli. Uwewnętrzniają negatywne uczucia i narracje, zamiast je ignorować. Ponadto przechodzą przez podobne fazy odkrywania świata i własnej tożsamości. Dlatego pewne okazje, ludzie i słowa ostatecznie wpływają na ich obraz siebie i światopogląd.

Ponieważ młode osoby nie mają emocjonalnych narzędzi do zarządzania tym, jak się czują, albo unikają tego, co złe, albo radzą sobie z tym niewłaściwie. Ten wadliwy mechanizm obronny utrwala się w wieku dorosłym, a zatem powtarzają się niezdrowe wzorce zachowań.

Innym uzasadnieniem trzymania się przeszłości jest brak odpowiedniej konkluzji. Kiedy ludzie nie mogą rozwiązać sytuacji, to tak, jakby zostawili jej koniec „otwarty”. Tak zwany ciąg dalszy nastąpi. To wyrażenie jest powszechnie używane w odniesieniu do filmów, które nie mają konkretnego zakończenia, ani dobrego, ani złego. W zasadzie nie dają żadnej jednoznacznej odpowiedzi. Dlatego ludzie, którzy tkwią w niezamkniętej przeszłości, wciąż zastanawiają się nad możliwymi zakończeniami i rozmyślają „co by było, gdyby…”.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 5:21, 23 Wrz 2023, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:05, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Jasne, że pamiętam . Było mi bardzo przykro tym bardziej, że spotkałam się z Pelikan kilka razy w realu. Bylł to spotkania bardzo sympatyczne.
Pisałam o tym na forum.
Cieszę się, że to usunęła, nawet jeśli nie zmieniła zdania.
Ja nabrałam już do tego dystansu. Też jestem osobą wysoko wrażliwą, podobnie jak Pelikan.

Naprawdę uważasz, że ona jest osobą wysoko wrażliwą? Z czego to wynika? Z tego, że Ciebie nie przeprosiła, tylko wręcz przeciwnie - pisała później do Dyszyńskiego publicznie na forum, że miała prawo Ci to wszystko napisać, bo w jej mniemaniu to były "fakty"? Poszukam tej jej wypowiedzi, może uda mi się znaleźć.

Są tu na forum ludzie, którzy się ciągle obrażają i wyzywają, jednak robią to naprzemiennie i wzajemnie. Ty nigdy nie zachowywałaś się w podobny sposób wobec nikogo. Nigdy nikogo nie obraziłaś, nie wyzywałaś, nie oszukałaś, nie skrzywdziłaś, nie zrobiłaś nikomu przykrości. Ona nie miała żadnego powodu, żeby się tak do Ciebie odnosić i nawet Ciebie za to nie przeprosić.
Każdy ma swoje emocje, ja to doskonale rozumiem - ja też je mam i potrafię wybuchnąć werbalną agresją. Jednak ja, jeśli czuję, że wina leży całkowicie po mojej stronie, umiem później przepraszać. Jej wina jest tu ewidentna - wulgarnie Cię sponiewierała tylko za to, że postanowiłaś się zaszczepić przeciwko SARS-CoV-2. Nie dałaś jej żadnego powodu do takiej reakcji. Niczym jej nie skrzywdziłaś, nie zraniłaś, nie zrobiłaś jej przykrości, nie oszukałaś, nie wyzywałaś. A mimo to spotkały Cię takie słowa z jej strony i mimo upływu ponad półtora roku ona nie zdobyła się na odwagę, aby Ciebie za to przeprosić. Wręcz przeciwnie - ona chyba oczekuje nadal, że to Ty ją przeprosisz za to, że się zaszczepiłaś.
Ona, jeśli jest wysoko wrażliwa, to tylko na samą siebie. Nie dostrzega bólu w innych, do którego się przyczynia.

A Twoje dobre serce, Semele, widać na każdym kroku. Nawet w tym, co wyżej napisałaś. Nie otrzymałaś przeprosin, a mimo to jesteś nastawiona na zgodę.
Ja natomiast tak nie potrafię. Gdy czuję, że została mi wyrządzona wielka niesprawiedliwość, nie zaznam ukojenia, dopóki ktoś bezstronny nie oznajmi osobie, z której strony ta niesprawiedliwość mnie spotkała, że zostałem przez nią skrzywdzony. Nie umiem niesprawiedliwości puścić w niepamięć, tak jak Ty, Semele.

A ona w tej chwili pewnie aż kipi z czerwoności i gotuje się jak bojler, gdy to wszystko czyta. Jednak nie odezwie się - nie przeprosi Cię. To zdaje się jej wrodzona technika "komunikacji" - milczeć i kipieć w środku tak, żeby nikt nie zauważył. I to jest właśnie narcystyczna cecha osobowości - niezdolność do zauważenia w sobie winy za krzywdę drugiej osoby i do przeprosin.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:17, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Dla niej wszyscy ponoszą winę, tylko nie ona.

[link widoczny dla zalogowanych]

Czyli: moralna obłuda; potępianie u innych tego, co uważamy za naturalne w odniesieniu do nas samych. Sienkiewicz dał prostą nazwę złożonemu zjawisku psychoetycznemu.
Subiektywizacja etyki pozwala przetrwać – i w wymiarze narodowym czy społecznym jest często sankcjonowana. Nasze układy społeczne potępiają ją w wymiarze indywidualnym. Ale najpierw trzeba ją rozpoznać. Zgodnie z moralnością Kalego ten rodzaj moralności widzimy tylko u innych.

Jerzy Bralczyk
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 9:34, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Owca napisał:
Są tu na forum ludzie, którzy się ciągle obrażają i wyzywają, jednak robią to naprzemiennie i wzajemnie. Ty nigdy nie zachowywałaś się w podobny sposób wobec nikogo. Nigdy nikogo nie obraziłaś, nie wyzywałaś, nie oszukałaś, nie skrzywdziłaś, nie zrobiłaś nikomu przykrości.


bez przesady :) choć jeśli chodzi o Semele, to być może nie do końca i niezawsze celowe działanie..

żeby obrazić, czy zachowywać się po chamsku, wcale nie trzeba używać "obraźliwych" słów :wink:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:59, 23 Wrz 2023    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Naprawdę uważasz, że ona jest osobą wysoko wrażliwą? Z czego to wynika? Z tego, że Ciebie nie przeprosiła, tylko wręcz przeciwnie - pisała później do Dyszyńskiego publicznie na forum, że miała prawo Ci to wszystko napisać, bo w jej mniemaniu to były "fakty"? Poszukam tej jej wypowiedzi, może uda mi się znaleźć.


"NoHate - nie blog" - wątek założony przez Dyszyńskiego w odpowiedzi na wątek z blogu Semele pt. "NoHate", w którym wyrażała swój smutek po wulgarnych wyzwiskach ze strony Pelikana.

http://www.sfinia.fora.pl/nauki-spoleczne,44/nohate-nie-blog,20621.html#642807

towarzyski.pelikan napisał:
A czy nazwanie idioty idiotą nie po to, żeby go obrazić, tylko nim potrząsnąć (zachęcic do myślenia), jest hejtowaniem czy diagnozowaniem?


towarzyski.pelikan napisał:
Otóż to. Lewak się prosi o manto, a potem płacze, że go biją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:08, 23 Wrz 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/nauki-spoleczne,44/nohate-nie-blog,20621.html#642895



towarzyski.pelikan napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Ale chciałbym w kontekście hejtu internetowego dodać jedną uwagę. Ciągle ją mam (od lat) "na końcu języka", a tak wyraziście chyba jeszcze jej nie wyraziłem. Brzmi ona:
przecież zawsze każdy może zrezygnować z wchodzenia na dane forum, portal, nawet do sieci!
Niektórzy (także u nas na forum) narzekają na hejt, ale właściwie to czasem wydaje mi się, jakby sami chcieli go sprowokować, bo się wciskają w miejsca, gdzie on z dużym prawdopodobieństwem akurat wobec nich wystąpi.

Nie ma przecież obowiązku uczestnictwa w dyskusjach. Nie ma obowiązku odpowiadania, a nawet czytania kogokolwiek.
[...]

Otóż to. Lewak się prosi o manto, a potem płacze, że go biją.


Znowu moralność Kalego.
Wielmożna pani zgadza się z opinią, że jeśli ktoś czuje się "hejtowany", to powinien zrezygnować z wchodzenia na dane forum, bo "się prosi o manto, a potem płacze, że go biją".

Czy pani wielmożna skorzystała ze swojej własnej rady i opuściła forum, gdy jej były partner reagował agresją słowną wynikającą ze skrajnej krzywdy jakiej doznał od tej pani? Nie. Wielmożna pani uparcie pozostaje na forum i oskarża swojego byłego partnera o "nękanie"...

Moralność Kalego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:26, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Już widzę, jak wielmożna pani gotuje się jak bojler po przeczytaniu powyższego posta, aż para z niej bucha i zawór bezpieczeństwa pęka.

Tylko że panią wielmożną odróżnia jedna istotna rzecz ode mnie.
Ja mam tendencję do eksplozji, a wielmożna pani do implozji. I stąd właśnie pani wielmożna zazwyczaj wymownie milczy, kiedy tylko spotyka się z jakimś oskarżeniem. Po prostu zapada się cała do środka. To jest właśnie gniew narcyza.

Za Wikipedią:

Implozja może być również następstwem eksplozji. W wyniku implozji gwiazd o dostatecznie dużej masie powstają czarne dziury.

W przypadku wielmożnej pani jest to czarna dziura moralności.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:43, 23 Wrz 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/czy-jezus-byl-pizda-chrzescijanstwo-jest-religia-dla-pizd,19853-175.html




towarzyski.pelikan napisał:
Mam często do czynienia z takimi ofiarami losu np. w pracy. Ciągle tylko "pelikan, pelikan, pomóż", "a jak to zrobić?", "ale to za trudne, Ty to zrób". I pelikan był kiedyś debilem i pomagał, litował się nad niezgułami, robił wszystko za nie. A niezguły się wygodnie usadowiły w swojej bezradności i pelikana wykorzystywały. I w pewnym momencie pelikan sie wkurwił i zasadził jednej z drugą kopa w dupę. Powiedział "Bozia rączek nie dała?", "nie umiesz? To spróbuj, pobłądź, zrobisz jednego fakupa, drugiego, trzeciego i się nauczysz" I niezguły w bólu, łzach, trudzie wyrosły na ludzi, usamodzielniły się. A ja jestem dumna ze swojego dzieła! :)


towarzyski.pelikan napisał:
Feedbacki na temat mojej osoby są dokładnie odwrotne. Jestem przez wszystkich wychwalana i każdy chce współpracować z Pelikanem :) Niedawno nawet dostałam jakąś nagrodę, nominowali mnie ludzie z zespołu :)


towarzyski.pelikan napisał:
No właśnie jak jeden Pelikan zapierdala a reszta się opierdala, to zespół na tym traci, a zyskuje tylko supermanka Pelikan, która robi za 10 i ma status niezastąpionej. Tak więc management Pelikana docenia, że innych ludzi uzdalnia do pracy.


towarzyski.pelikan napisał:
Ludzie widzą we mnie naturalnego lidera i sami mnie wypychają na takie stanowisko, ale ja nie chcę się pchać przed szereg, wolę być nieformalnym liderem, mentorem :D A już na pewno nie chcę być szefem w korpo, mam zbyt silny kręgosłup :wink:


Ach ten narcyzm...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:52, 23 Wrz 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/czy-jezus-byl-pizda-chrzescijanstwo-jest-religia-dla-pizd,19853-150.html#621363




towarzyski.pelikan napisał:
Czasem najlepszą formą wsparcia jest...kop w dupę, który działa jak najlepszy motywator.

MaluśnaOwieczka napisał:
A co jeśli ktoś się po takim kopie przewróci i nie będzie mógł się podnieść?

towarzyski.pelikan napisał:
Wypadki chodzą po ludziach.

MaluśnaOwieczka napisał:
I co zrobisz po takim wypadku? Przejdziesz obok tego przewróconego i pójdziesz dalej?
A może dasz mu drugiego kopa?

towarzyski.pelikan napisał:
Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Czasem dobrze będzie człowiekowi, jeżeli trochę sobie poleży. Obowiązuje tutaj chrześcijańska reguła drugiego kopa


Ach, jaka ona wrażliwa...

@ Semele tu też widzisz tę jej "wysoką wrażliwość"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:02, 23 Wrz 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/czy-jezus-byl-pizda-chrzescijanstwo-jest-religia-dla-pizd,19853-175.html#621513

towarzyski.pelikan napisał:
Ten wizerunek wpłynął na moją niekorzyść. Od osoby niezastąpionej wymaga się więcej, pracy po godzinach, pracy bardziej intensywnej, wiecznego niańczenia innych. Znam korposzczurów, którym taki wizerunek jest na rękę. Celowo utrzymują innych w niewiedzy, niesamodzielności, żeby nikt ich nigdy nie zastąpił. A ja się nie muszę w ten sposób dowartościowywać :D Wolę udoskonalać innych niż przyćmiewać ich swoją doskonałością ;)


Pani wielmożna woli "udoskonalać innych niż przyćmiewać ich swoją doskonałością"...

Ach, ten narcyzm...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:15, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Dnia 19 października 2021 pani wielmożna pisze sobie milusio z MaluśnąOwieczką na publicznym forum:

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/czy-jezus-byl-pizda-chrzescijanstwo-jest-religia-dla-pizd,19853-225.html

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21627
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:24, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Nie chce mi się tym już zajmować. Usunięte, doceniam. Nie mam wpływu na to co ludzie myślą.
Na forum nie ma moderacji więc trzeba niezłej odporności psychicznej aby tu być.
Co do tego , że peli jest wwo gdzieś znalazlam w jej relacji.
Może i jest. Ludzie bardzo różnie reagują: jedni płaczą, drudzy krzyczą a nawet wiecej.

:wink: :)

Jak będzie znowu pandemia czy plandemia może wrocimy do tematu. Chociaż niechętnie.
Emocje w owym czasie buzowały.
Czy ten okres czegoś nas nauczył, zapytajmy...


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 11:27, 23 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:26, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Zaś 1 listopada 2021 wielmożna pani przygotowuje pismo na policję oskarżając MaluśnąOwieczkę o nękanie, z którego powodu od 11 października 2021 jest ponoć pod opieką psychologa ze względu na "nieustanne poczucie zagrożenia" oraz "myśli samobójcze":



Zastanawia mnie, jak wielmożna pani uzasadni w takim razie swoją milusią wymianę myśli z MaluśnąOwieczką na publicznym forum dnia 19 października 2021, a więc na 8 dni po rozpoczęciu jej domniemanej opieki psychologicznej wynikającej z domniemanego "nieustannego poczucia zagrożenia" oraz "myśli samobójczych" wywołanych ponoć przez MaluśnąOwieczkę. :think:

Ze screenów wyżej widać też, że milusia wymiana myśli na publicznym forum miała miejsce nie tylko 19 pażdziernika 2021, ale również 6 października 2021.


A więc chronologicznie to musiałoby być tak:


I. 6 października 2021 wielmożna pani milusio dyskutuje na publicznym forum z MaluśnąOwieczką

II. 11 października 2021 wielmożna pani idzie do psychologa z powodu "nieustannego poczucia zagrożenia" i "myśli samobójczych" wywołanych "uporczywym nękaniem" ze strony MaluśnejOwieczki

III. 19 października 2021 wielmożna pani znowu milusio dyskutuje na publicznym forum z MaluśnąOwieczką.


Jaki z tego wszystkiego płynie wniosek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:39, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Ja mam tylko taki wniosek, cytując ją samą:

towarzyski.pelikan napisał:
Czasem dobrze będzie człowiekowi, jeżeli trochę sobie poleży. Obowiązuje tutaj chrześcijańska reguła drugiego kopa


I stąd właśnie to pismo na policję się pewnie wzięło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21627
Przeczytał: 137 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:54, 23 Wrz 2023    Temat postu:

MaluśnaOwieczka napisał:
Semele napisał:
Jasne, że pamiętam . Było mi bardzo przykro tym bardziej, że spotkałam się z Pelikan kilka razy w realu. Bylł to spotkania bardzo sympatyczne.
Pisałam o tym na forum.
Cieszę się, że to usunęła, nawet jeśli nie zmieniła zdania.
Ja nabrałam już do tego dystansu. Też jestem osobą wysoko wrażliwą, podobnie jak Pelikan.

Naprawdę uważasz, że ona jest osobą wysoko wrażliwą? Z czego to wynika? Z tego, że Ciebie nie przeprosiła, tylko wręcz przeciwnie - pisała później do Dyszyńskiego publicznie na forum, że miała prawo Ci to wszystko napisać, bo w jej mniemaniu to były "fakty"? Poszukam tej jej wypowiedzi, może uda mi się znaleźć.

Są tu na forum ludzie, którzy się ciągle obrażają i wyzywają, jednak robią to naprzemiennie i wzajemnie. Ty nigdy nie zachowywałaś się w podobny sposób wobec nikogo. Nigdy nikogo nie obraziłaś, nie wyzywałaś, nie oszukałaś, nie skrzywdziłaś, nie zrobiłaś nikomu przykrości. Ona nie miała żadnego powodu, żeby się tak do Ciebie odnosić i nawet Ciebie za to nie przeprosić.
Każdy ma swoje emocje, ja to doskonale rozumiem - ja też je mam i potrafię wybuchnąć werbalną agresją. Jednak ja, jeśli czuję, że wina leży całkowicie po mojej stronie, umiem później przepraszać. Jej wina jest tu ewidentna - wulgarnie Cię sponiewierała tylko za to, że postanowiłaś się zaszczepić przeciwko SARS-CoV-2. Nie dałaś jej żadnego powodu do takiej reakcji. Niczym jej nie skrzywdziłaś, nie zraniłaś, nie zrobiłaś jej przykrości, nie oszukałaś, nie wyzywałaś. A mimo to spotkały Cię takie słowa z jej strony i mimo upływu ponad półtora roku ona nie zdobyła się na odwagę, aby Ciebie za to przeprosić. Wręcz przeciwnie - ona chyba oczekuje nadal, że to Ty ją przeprosisz za to, że się zaszczepiłaś.
Ona, jeśli jest wysoko wrażliwa, to tylko na samą siebie. Nie dostrzega bólu w innych, do którego się przyczynia.

A Twoje dobre serce, Semele, widać na każdym kroku. Nawet w tym, co wyżej napisałaś. Nie otrzymałaś przeprosin, a mimo to jesteś nastawiona na zgodę.
Ja natomiast tak nie potrafię. Gdy czuję, że została mi wyrządzona wielka niesprawiedliwość, nie zaznam ukojenia, dopóki ktoś bezstronny nie oznajmi osobie, z której strony ta niesprawiedliwość mnie spotkała, że zostałem przez nią skrzywdzony. Nie umiem niesprawiedliwości puścić w niepamięć, tak jak Ty, Semele.

A ona w tej chwili pewnie aż kipi z czerwoności i gotuje się jak bojler, gdy to wszystko czyta. Jednak nie odezwie się - nie przeprosi Cię. To zdaje się jej wrodzona technika "komunikacji" - milczeć i kipieć w środku tak, żeby nikt nie zauważył. I to jest właśnie narcystyczna cecha osobowości - niezdolność do zauważenia w sobie winy za krzywdę drugiej osoby i do przeprosin.


Myślę, że serce mam takie przeciętne. :) :wink:
Nie lubię jednak tracić energii. Chyba jestem leniwa. No i stara. Może to efekt NOP lub dwoch kovidów, ktore przeszłam. Jeden jeszcze przed akcją szczepień. Pierwszy raz miałam w życiu gorączkę. Doszło do 39. Czyli ta choroba była trochę groźna... :wink:

Sprawiedliwość to jest w słowniku pod literą S. :) :wink: :wink:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:58, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Semele napisał:
Sprawiedliwość to jest w słowniku pod literą S. :) :wink: :wink:

Ale w norweskim słowniku pod literą R - może dlatego nie mogła jej znaleźć, więc nie zna tego pojęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:00, 23 Wrz 2023    Temat postu:

http://www.sfinia.fora.pl/religie-i-wyznania,6/czy-jezus-byl-pizda-chrzescijanstwo-jest-religia-dla-pizd,19853-175.html#621513

Oj jak milusio pani wielmożna dyskutuje z MaluśnąOwieczką dnia 6 października 2021:




Aż tu 5 dni później z powodu "nieustannego poczucia zagrożenia" oraz "myśli samobójczych" wywołanych przez "uporczywe nękanie" ze strony MaluśnejOwieczki wielmożna pani udaje się do psychologa:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:06, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Pani wielmożnej chciałbym przypomnieć:

Art. 233. [Fałszywe zeznania]
§ 1.
Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:21, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Przypomnijmy, jaka motywacja "moralna" kieruje działaniami wielmożnej pani:

MaluśnaOwieczka napisał:
A co jeśli ktoś się po takim kopie przewróci i nie będzie mógł się podnieść?

towarzyski.pelikan napisał:
Wypadki chodzą po ludziach.

MaluśnaOwieczka napisał:
I co zrobisz po takim wypadku? Przejdziesz obok tego przewróconego i pójdziesz dalej?
A może dasz mu drugiego kopa?

towarzyski.pelikan napisał:
Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Czasem dobrze będzie człowiekowi, jeżeli trochę sobie poleży. Obowiązuje tutaj chrześcijańska reguła drugiego kopa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
anna




Dołączył: 06 Gru 2015
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 18:54, 23 Wrz 2023    Temat postu:

Straszne. Brak słów.

Ostatnio zmieniony przez anna dnia Sob 18:54, 23 Wrz 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wodnick




Dołączył: 11 Paź 2022
Posty: 336
Przeczytał: 72 tematy


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:16, 24 Wrz 2023    Temat postu:

Czw 0:20, 21 Wrz 2023
MaluśnaOwieczka napisał:
@wodnick
A co tam u Twojego brata słychać?

napisałem przecież w PW we Wto 16:16, 12 Wrz 2023
"...nie zamierzam pomagać".
Słowo zamierzam nie oznacza czegoś niezmiennego.
A i brat nie siedział przecież sam.
Był taki Andrzej. Przez zwykłe nieporozumienie dostał mój numer tel i dzwonił. Później przyjechał. Odebrałem go z dworca, pokazałem miasto, zjedliśmy coś i zostawiłem go. Miał jakieś swoje sprawy do załatwienia. Poszedłem do domu a później do kościoła, wyspowiadałem się i znowu spotkałem z Andrzejem. Długo rozmawialiśmy. Nie miałem kontaktu z bratem więc wysłałem list. W odpowiedzi napisał, żeby zachować ostrożność bo to nie jest dobry człowiek.
Więc jeśli prawo nie zadziała i nie odczepisz się od P to znajdzie się inny sposób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:26, 24 Wrz 2023    Temat postu:

wodnick napisał:
Czw 0:20, 21 Wrz 2023
MaluśnaOwieczka napisał:
@wodnick
A co tam u Twojego brata słychać?

napisałem przecież w PW we Wto 16:16, 12 Wrz 2023
"...nie zamierzam pomagać".
Słowo zamierzam nie oznacza czegoś niezmiennego.
A i brat nie siedział przecież sam.

Ale co to ma wspólnego z Twoim bratem? Wybacz, że przytoczę tu całą wiadomość:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MaluśnaOwieczka




Dołączył: 28 Gru 2020
Posty: 5509
Przeczytał: 102 tematy


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:29, 24 Wrz 2023    Temat postu:

Ahaa, że już nie naślesz na mnie brata, żeby mi "zrobił krzywdę"... Dopiero teraz "zajarzyłem".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Kawiarnia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin