Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 37558
Przeczytał: 77 tematów
Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:02, 30 Lis 2025 Temat postu: Kształt wiary religijnej |
|
|
Dzisiaj dotarło do mnie wyraziście dlaczego tak trudno jest mi porozumieć się w kwestii postaw religijnych z fundamentalistami, ortodoksami religijnymi. Być może najważniejszym powodem jest tu, że samo rozumienie wiary u mnie i u nich jest bardzo różne.
Jeśli bym miał opisać moją (czyli uważaną za poprawną) wiarę religijną, bo tyłoby z grubsza coś następującego:
Poprawna wiara religijna jest POSTAWĄ POSZUKIWAŃ I DOSKONALENIA więzów pomiędzy świadomością, a tym wszystkim zewnętrznym, co postawy religijne wywołuje. Owe powstają, ugruntowują się na bazie tego, co umysł poznał i jak to przetworzył, starając się zachowywać wartości, jakie z kolei w sobie wcześniej stworzył.
Z kolei dla ortodoksa i fundamentalisty...
Mam wrażenie, że dla ortodoksa i fundamentalisty wiara religijna jest czymś znacząco innym. Opisałbym jako postawę NAKŁANIANIA SIĘ DO ABSOLUTNEJ FORMY UZNANIA jakiej określonej gruby stwierdzeń doktrynalnych, z jednoczesnym WYMOGIEM ZABETONOWANIA ICH JAKO OSTATECZNYCH. Ortodoks będzie chciał utwardzić, zablokować, uczynić niewzruszonym COŚ, co by było "tym najsłuszniejszym i ostatecznym przekonaniem religijnym", będzie potem bronił za wszelką cenę przed zmianami owego "cosia", który dla niego jest (wyobrażeniem/intuicją/formą odwołania się).
Ortodoks w tej swojej postawie (przyjmuję tu roboczo, że słuszna jest moja hipoteza, powyższego opisu postawy religijnej ortodoks) PRZEOCZYŁ ABSOLUTNIE KLUCZOWĄ OKOLICZNOŚĆ - to, że przecież on nie ma najmniejszej gwarancji, że ten kształt wiary, ta forma uświadomienia sobie przekonań (doktryn) religijnych, jaką stworzył w swoim umyśle w aktualnym momencie, jest już formą na tyle doskonałą, aby ona w ogóle warta była jej zablokowania na konkretnym etapie uświadomienia. To, co zablokowuje w sobie (a przynajmniej próbuje zablokować) ortodoks, jest często jedynie jakoś pierwszą, niepogłębioną, bezpośrednią reakcją na przekaz od autorytetów. Ale nie wiadomo, czy w ogóle ortodoks intencję autorytetów poprawnie zrozumiał, czy ten kształt świadomości, jaki się w nim utworzył jest poprawny. Ortodoks nie ma jak tego sprawdzić!
Ortodoks nie ma jak sprawdzić tego, czy poprawnie swoją wiarę w świadomości i odczuciach ukształtował, więc próbuje utwardzić, zablokować coś, co jest niepewne, nieporadne, co jest pierwszym pomysłem. Efektem takiej postawy jest brak rozwoju wiary, brak uformowania się głębszej świadomości i odczuwania więzi z Bogiem, ludźmi i ogólnie postaw religijnych.
|
|