ŚFiNiA

piotrekilenka

Nikogo nie interesuje?
No i dobrze, pojedziemy dalej w ciszy i samotności.

Błota z ptaszyskami. Strzelać nie wolno, park narodowy.

Stłancy, sosny które się ścielą, niektóre drzewa zajmują ogromną płaszczyznę.

Góry, morze, błota, rzeki, jeziora, plaże skały i wszystko w jednym miejscu.

Jedziemy dalej, za krzewami jezioro Serce, za moimi plecami Bajkał.
Wokoło nikogo, do przystani jeszcze pięćdziesiąt kilometrów.

betonja

nie mozesz szybciej jechac
ja 50km to z buta szybciej wciagam

piotrekilenka

pojechali.
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrmmmmmmmmmmmmmmmm
Uchty!

No i koniec ekskursji, my w Irkucku.

Tak normalnie?

piotrekilenka

Ikebany które stworzyła sama przyroda.

Jedyny samochód po drodze i to z gestapowcami.
Po tym jak oni nam nie odpomachali ja im życzyłem żeby każdy zakręt był dla nich Łukiem Kurskim a każde miasto Stalingradem.

Jagoda brusnika, jeszcze niedojrzała - choć dla mnie i dojrzałą nada jeść pół na pół z cukrem - pół jagody i pół kilo cukru.

Dojeżdżamy do przystani, dalej na statku na Tuszkanie ostrowa nerpy paczeć.

piotrekilenka

Wyjaśniło się że na Tuszkanije Ostrowa już nie trafimy bo jest późno i wycieczek nie ma.
Miejscowi gotowi są popłynąć z nami za półtora tysiąca dolarów, płynąć trzeba 8 godz tam i z powrotem i tam pobyt 40 min.
Dla nas za drogo. Jedziemy na Cziwyrkujskij Zalew na gorące źródła.

Do odpłynięcia jeszcze trochę czasu można pofotać pisklęta mew.

I stare rybackie łodzie.

Wsjo, pojechali.

yogi

piotrekilenka

Nie w Mercedesie dieło, a w czełowiekach, tam taka pustka że na widok samochodu się ucieszyliśmy jak te gupie, a tu taki konfuz. Jakbyś chciał się z kimś przywitać, a potem został z wyciągniętą ręką.

A drogich terenówek w Irkucku na jednej ulicy więcej jak w całej Polsce.

Ikjebana tyż mnie się podoba.

rafal3006

Dla mnie zdjęcia mew są super.
Czekam tylko na podobną fotkę:
Tygrys syberyjski w swoim naturalnym środowisku, najchętniej w trakcie polowania na jelenia (byle nie na Piotrka).

P.S.
Chmury na każdej fotce są bardzo fajne, dodają uroku.
Mam jednak pytanie:
Czy nad Bajkałem nigdy nie ma bezchmurnego nieba?

piotrekilenka

Nawet nie wiesz że poruszyłeś moje chore miejsce, całą zimę nie będzie ani jednej chmurki, tylko pod wieczór jakaś szara masa na horyzoncie.
Ogromna sucha zamarznięta powierzchnia, nie ma wilgoci nie ma chmur.
Dlatego mróz nawet w 40 stopni się lekko przenosi kiedy nie ma wiatru i jest słonecznie.

A tygrysy są Usuryjskie a nie syberyjskie. A to jest Daleki Wschód a nie Syberia.
I jeleni u nas nie ma, są kozły i iziubry.

kanakk

Ptaki zajebiste ........

kanakk

piotrekilenka

Zielone morze tajgi.

Czarne morze - w życiu takich fal nie widziałem.

Z jednej strony Bajkał

A z drugiej za lasem jezioro, tyż ładne.

piotrekilenka

Specjalnie dla dziada proszalnego, a to w Polsce tak zimno że dziewczyny w biustonoszach chodzą.

rafal3006

... to już rozumiem dlaczego Piter tam mieszka.
Czy w Bajkale wolno się kąpać?
Czy ludzie to robią bo mi w Bałtyku przy 10 stopniach stawy zamarzają i nie mogę się ruszać.

Adam Barycki · Gość

Rzecz zupełnie normalna, dziewczyna wyszła do sklepu po drobne zakupy, po większe na pewno by się ubrała. Ale zupełnie jest dla mnie niezrozumiałym, co tam robi Pan Hushek i po co Mu ta wielka łopata?

Adam Barycki

rafal3006

...ooo!
Trafione w 10, tylko skąd Pan wie że idzie po male zakupy?
Pewne jest zatem, że to zdjęcie z łopatą to Pan Barycki, który opisał w szczegółach swoją eskapadę nad Bajkał. Rosjanie tak go spili że nic nie pamięta.
To zdjęcie jest dowodem Pana wielkiej krzywdy Panie Barycki, Rosjanie zmusili Pana do odśnieżania deptaka do małego sklepiku w którym robi się wyłącznie małe zakupy, co gorsza nie pozwalając nawet spojrzeć na piękną Bajkałkę.

AGAFIA

Raj dla wędkarzy, pustelników i facetów jak widzę.
A jakiś przystojny, silny ciałem i duchem Syberian to gdzie?

nick

a o, tu:

pozwoliłem sobie poprawić post, wkleić trzeba adres URL między znaczki [img] [/img]

piotrekilenka

AGAFIA

Obu bym przytuliła.

Że też się nie rozchorują te morsy..

piotrekilenka

Morsy to i nie chorują jak raz.
A naród który raz w roku 19 stycznia na kreszczenie Gospodnie załazi to pewnie choruje.

Kiedyś był skandal, w Irkucku ludzie się potruli wodą "święconą", jakaś dura nawet dwa razy napoiła dziecko, - No ja dałam, dziecku źle się zrobiło to jeszcze więcej napoiłam, woda to przecież święta. Tfu, bladź!.

Na fotografii Nowo-Lenińskie Błota, w Irkucku miejsce gnieżdżenia ogromnej ilości mnogich gatunków przelotnych ptaków.

Na tych błotach stoi mała drewniana cerkiew i w niej właśnie ta dura nabrała wody, otruło się wtedy dużo ludzi, teraz już popy krzyczą żeby nie pić tej wody.
Latem tam też ładnie i ptaszydeł różnych pełno, ale ja coś nie mam fotografii, Irkuck ogromne miasto i ode mnie daleko to miejsce.

Adam Barycki · Gość

Pani Agafio, po jaką cholerę Pani interesuje się zdrowiem tych morsów, co to Panią obchodzi? Ludzie się kąpią, bo tak lubią i mają do tego prawo, a Pani nos wtyka w nieswoje sprawy i wszystkim nam wstyd przynosi swoim wścibstwem, a do tego, co to za samowolne przytulanie, nie otrzymała Pani na to od nas zgody, ani nawet od samego Pana Husheka. Jako starszy wiekiem i stażem na tym forum, zabraniam Pani kategorycznie wtrącania się w nieswoje sprawy i narzucanie się ze swoim samolubnym przytulaniem. Najlepiej będzie, jeżeli wszystkie swoje wypowiedzi będzie Pani konsultowała ze mną, aby nie przynosić wstydu Panu Hushekowi. Co sobie ludzie pomyślą o Panu Husheku, jeżeli przeczytają nieskonsultowane ze mną Pani bezmyślne i hańbiące Pana Husheka wypowiedzi.

Adam Barycki

AGAFIA

Och Piotrze, zimę już macie! Ileż radości przyniosłeś mojej zbolałej duszy tą fotką, ile nadziei że i u mnie niebawem będzie równie pięknie.
Póki co deszcz depresyjnie tłucze o parapety, szaro jest, nijako i nie chce się wyjść z łóżka.

Panie Barycki, ugotuj Pan coś.

Adam Barycki · Gość

Pani Agafio, ja już tu pisałem, że kategorycznie wymagam dla siebie od Was tu wszystkich szacunku i bezwzględnego oddania, napisałem to w sposób zrozumiały nawet dla dziecka, jeżeli nie potrafi Pani tego zrozumieć, to musi Pani stąd odejść. Będę troszeczkę za Panią tęsknił, ale trudno, nie ma innego wyjścia. Nie możemy zgodzić się na to, aby Pani swoim lekceważącym stosunkiem do mnie, dalej działała na szkodę ludzkości.

Adam Barycki

piotrekilenka

Rafał pytał czy wolno się kąpać, oczywiście że wolno trzeba tyko złożyć ofiarę Carowi Bajkału, w postaci np. jednej butelki wódki albo dwóch.

Wot co zostało z wycieczki Kitajców którzy nie przestrzegali tych prostych zasad.

Tutaj dla odmiany para Rosjan i Bobik na wieki zamienieni w drewno.

A na poważnie to nie rozumiem pytania. Co to znaczy - Czy wolno? - w sensie czy ktoś zabrania?
Bajkał ma 2tysiące km granicy, kto tam komu może czegoś zabronić.
A czy można, oczywiście że można, latem woda w zalewach i np. na Małom Morie nagrzewa się do 22-24 stopni.