Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dyskusja jako walka umysłów, rywalizacja idei

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31300
Przeczytał: 102 tematy

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:24, 26 Mar 2017    Temat postu: Dyskusja jako walka umysłów, rywalizacja idei

Patrząc na dyskusje na naszym forum obserwujemy ścieranie się poglądów. Często jest to nawet zażarta walka - nie tylko (świato)poglądów, ale też ego dyskutantów. Właściwie trudno jest znaleźć dyskusje, w których owego aspektu walki, rywalizacji całkiem nie będzie.
Nauka też działa właściwie na "napędzie" rywalizacyjnym. Poszczególne ośrodki z jednej strony ze sobą współpracują, ale z innej ostro rywalizują - kto zdobędzie granty, kto pierwszy ogłosi odkrycie?... Wydaje się, że aspekt rywalizacyjny jest wręcz wpisany w pewne aspekty funkcjonowania nauki. Oto ktoś oglasza jakiś dowód, przeprowadza ważny eksperyment. Ludzie zastanawiają się jednak: czy się nie pomylił, albo nie oszukiwał w swojej pracy? Dopiero NIEZALEŻNE, w założeniu OBLICZONE NA UWALENIE owego odkrycia działania innych grup badaczy (szukanie błędów w dowodzie, zrobienie tego samego w nowym kontekście) stanowią potwierdzenie odkrycia. Bo w innym przypadku pozostaje nam tylko takiemu ogłaszającemu coś badaczowi wyłącznie wierzyć - jak religijnemu prorokowi.
Myślę, że podobny jak w nauce mechanizm obowiązuje w dyskusjach między ludźmi. Często sami nie wiemy, czy to co wymyśliliśmy jest słuszne. Nam akurat tak się wydaje, bo my to wymyśliliśmy. Dopiero gdy ktoś z zewnątrz spojrzy na sprawę - spojrzy KRYTYCZNIE, nawet próbując atakować - i wyjdzie mu z grubsza to samo, dopiero wtedy czujemy, że nasze myśli przeszły jakąś pierwszą weryfikację, formę potwierdzenia.
Z drugiej jednak strony widać, ze aspekt rywalizacji co niektórym już "rzuca się na mózg", bo dyskusja - zamiast skupiać się na meritum - zaczyna przybierać formę personalnych oskarżeń, przerzucania się epitetami. A prawda w tym wszystkim przestaje być ważna...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Metodologia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin