ŚFiNiA

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=uQUgzCiRJ1c

Siedziała na brzysku
Na brzysku siedziała
Przechodził tamtędy, tamtędy przechodził
Wielgaśny pan Krowa

Widziała widziała
Murarzy bez liku
Ale nie daj Boże, nie daj Boże ale
Pan Krowa jest bzikiem

krowa

tak właśnie wygląda moja narzeczona
https://www.youtube.com/watch?v=GM9Q0THm6M0
narzeczona to nie żona
a żona to nie narzeczona
żona się bada badawczo w lustrze
a narzeczona patrzy mi w oczy miłośnie

nie będę się żenił
będę się narzeczenił

IroB

krowa, czy to taka forumowa maskotka ? jak Barycki Adam na fonie.

krowa

https://www.youtube.com/watch?v=QpxxU3c9jys

luzik

Ludzie tak mają niestety, ze jak nie potrafią zrozumieć to szydzą.

Psa potrzebujesz nie kobiety. Pies zdecydowanie lepiej leczy kompleksy niż kobieta.
Narzeczone, w końcu dojrzewają i zaczynają dostrzegać to co od dawna widzą żony.
Kiedy ostatni raz patrzyłeś w oczy żony miłośnie?

krowa

jesteś gównem

krowa

[quote="luzik"]Ludzie tak mają niestety, ze jak nie potrafią zrozumieć to szydzą.

Psa potrzebujesz nie kobiety. Pies zdecydowanie lepiej leczy kompleksy niż kobieta.
Narzeczone, w końcu dojrzewają i zaczynają dostrzegać to co od dawna widzą żony.
Kiedy ostatni raz patrzyłeś w oczy żony miłośnie?[/quote]

Pieeees? Jaka rasa? Blondi?
Kiedy ostatni raz patrzyłem w oczy blondi miłośnie? Doprawdy nie pamiętam. Chyba wtedy jak nie była psem.

Co za traf! Moja była narzeczona blondi Nadzia, uniosła się nadluckim wysiłkiem i na Facebooku podniosła swój związek psi z jakimś chłopakiem. Lody jedli razem i hamburgery; ona mu podstawiała nogę a ten kładł swój psi jęzor na wypasionej skórze. A ja cóż, jednym wierszem załatwiłem blondi na cacy. Że nienawidzę czołgów psich, traktorów pieskich i świętych obrazków.
NIE MA ŻADNYCH ŚWIĘTYCH OBRAZKÓW!
WSZYSTKIE ŚWIĘTE OBRAZKI MAM W DÓPIE!

No i znikł z MENU chłopak blondi girl. Tylko JA jestem gówno wart.

luzik

A dla mnie nie ma zadnego znaczenia ile jetem warta. Jestem jaka jestem.

krowa

[quote="luzik"]A dla mnie nie ma zadnego znaczenia ile jetem warta. Jestem jaka jestem.[/quote]

Trzeba zacząć od tego, że znaczenie jest czynnością męską. Oto idzie jakiś zwierz (choćby pies) i znaczy teren, swój teren. Może z tymi psami tak jest jak z wynaturzonymi kobietami, które pazurami znaczą swoją własność. Ale nie podsikują.
Nawet jak jaka w omamie wpije pazury w plecy, to jak mówi przysłowie "Na Słowianinie żaden ślad nie zostanie".

Napisałem żem gówno wart. To jest właśnie moje znaczenie. Ileż to własnych gówien że tutok pozostawił! Wszystkie moje gówna są autorskie!
Ja na ogół nie cytuję innych gówniarzy, a jeśli to bardzo rzadko. Bywa, że do własnych tekstów dodaję muzykę, bo nie da się inaczej.
Jednak moje gówno jest najważniejsze, a nie dołączona muzyka.

Ty Luzik jesteś tyle warta ile ktoś cię wyceni. Ty możesz być warta ale nie musisz. Jak cię nikt nie wyceni, to znaczy.... to on się odlewa pod twoim oknem i nie wchodzi do środka.

luzik

krowa

[quote="luzik"][quote="krowa"]Ty Luzik jesteś tyle warta ile ktoś cię wyceni. [/quote]

Tak więc człowiek nic nie warty jest człowiekiem wolnym.[/quote]

Nie wiem, nie wiem. Ostatnio dopuszczam myśl, że kobieta jest wymysłem mężczyzny. Czyli że jest podludziem a nie Człowiekiem.

krowa

No na przykład taka kobieta (dziewczyna 18lat). [link widoczny dla zalogowanych]
Czy ona jest Człowiekiem?
Takie coś nie może być Człowiekiem.