Forum ŚFiNiA Strona Główna ŚFiNiA
ŚFiNiA - Światopoglądowe, Filozoficzne, Naukowe i Artystyczne forum - bez cenzury, regulamin promuje racjonalną i rzeczową dyskusję i ułatwia ucinanie demagogii. Forum założone przez Wuja Zbója.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prywatne pokoje dyskusyjne
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Samoocena - jak śfinie widzą Śfinię
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:54, 24 Lip 2020    Temat postu: Prywatne pokoje dyskusyjne

Pewnie to nie jest idealny pomysł, ale może byłoby to jakieś rozwiązanie pewnego bałaganu z komentarzami notorycznie odbiegającymi od tematu. Pomysł polega na stworzeniu ZAMKNIĘTYCH PODFORÓW, w których pisać mogłyby wybrane osoby. Takie osoby umawiałyby się razem (konieczność akceptacji), że taki zamknięty pokój tworzą, a potem tylko oni mogliby pisać w głównym wątku. Ja ewentualnie dopuściłbym jakiś poboczny wątek dla komentujących, ale - WAŻNE - koniecznie właśnie z boku, aby nie rozrywać samego ciągu dyskusji. Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia.

Ostatnio zmieniony przez Michał Dyszyński dnia Pią 17:55, 24 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:57, 24 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Michał Dyszyński napisał:
Pomysł polega na stworzeniu ZAMKNIĘTYCH PODFORÓW, w których pisać mogłyby wybrane osoby.

Fajnie byłoby też jakieś dyskusje (w jakiejś części) przenosić z przestrzeni publicznej do owych zamkniętych podforów. Wtedy wybrani dyskutanci kończyliby naprawdę ważne dla nich rozważania wyłącznie we własnym gronie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 99 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:13, 24 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Michał Dyszyński napisał:
Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia


Byłbym za rozwiązaniem aby każdy twórca wątku stawał się automatycznie jego moderatorem. Byłby moderatorem jedynie swoich wątków i nikogo więcej. Wtedy on decydowałby co w jego wątku powinno się znaleźć, a co nie. To przy okazji odciążałoby moderatorów forum, którzy na tym forum i tak porządku nie pilnują. Wtedy nie trzeba by było tworzyć żadnych podforów i nikomu nic zgłaszać. Twórca wątku sam decydowałby czy chce zostawić wpisy o pomidorkach kumato w jego wątku o epistemologii. Przy każdym poście miałby guziczek "przenieś post" i już. To gdzie lądowałyby te posty jest kwestią do dyskusji. Można byłoby utworzyć nowy dział dla takich postów, na przykład dział "spam" albo "wpisy niemerytoryczne".

Nie istniałby też problem czy dany post został usunięty sprawiedliwie bo wszystkie usunięte posty i tak byłyby do wglądu w dziale "przeniesione", gdzie byłyby przyporządkowane tematycznie. Poza tym twórca wątku sam odpowiadałby za to co przeniósł i za ewentualne straty dla jego wątku z tym związane (ponosiłby szkodę z tytułu ewentualnego usunięcia wartościowego wpisu). To wszystko jest pewnie technicznie do zrobienia ale jak zwykle my sobie tylko pogadamy i wszystko zostanie po staremu


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Pią 22:25, 24 Lip 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:23, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

fedor napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia


Byłbym za rozwiązaniem aby każdy twórca wątku stawał się automatycznie jego moderatorem.

To właściwie już funkcjonuje - dla wątków publikowanych na blogu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:28, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Michał Dyszyński napisał:
fedor napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia


Byłbym za rozwiązaniem aby każdy twórca wątku stawał się automatycznie jego moderatorem.

To właściwie już funkcjonuje - dla wątków publikowanych na blogu.


No właśnie. Blogi mialy spełniać te funkcje. Ja mialam na początku otwarty na wszystko.
Kupa nienawistnikow się pojawiała.
Mam ochotę znowu otworzyć swoj blog. Nawet dla Fedora. Jakoś się go tak naprawdę nie boję.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 16:52, 26 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:30, 25 Lip 2020    Temat postu:

Ale Fedor na pewno zablokuje swoj blog dla mnie. Będzie bezpieczny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aurelka Bocianek
Mediator



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:32, 25 Lip 2020    Temat postu:

Michał napisał:
Pomysł polega na stworzeniu ZAMKNIĘTYCH PODFORÓW, w których pisać mogłyby wybrane osoby.


Michale, takie dostępne dla określonej grupy osób tematy możesz zakładać na swoim blogu. Po co powielać coś co już jest tylko dlatego, że nie wykorzystujesz całego potencjału blogowiska.
Temat możecie zaczynać w dowolnym miejscu DR a kończyć w zamkniętej grupie. Wystarczy założyć temat na blogu, w pierwszym poście zamieścić link do tematu z DR i dyskutować bez przeszkód.
Podobnie blog może prowadzić Fedor. Tak Fedorze, blogosfera czeka na ciebie :)

Pozdrawiam

Aurelka Bocianek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 12:38, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
fedor napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia


Byłbym za rozwiązaniem aby każdy twórca wątku stawał się automatycznie jego moderatorem.

To właściwie już funkcjonuje - dla wątków publikowanych na blogu.


No właśnie. Blogi mialy spełniać te funkcje. Ja mialam na początku otwarty na wszystko.
Kupa nienawistnikow się pojawiała.
Mam ochotę znowu otworzyć swoj blog. Nawet dla Fedora. Jakoś się go tak naprawdę nie boję.
To poczciwina. Ma jakiś problem z kobietami. Myślę, że da się to rozkminić.
:* :) :wink:

Ja myślę, że masz jakiś wewnętrzny problem z tym, że próbujesz na siłę zmieniać innych wedle swojej chęci. Może masz dobre intencje, ale z zewnątrz te Twoje starania są odbierane jako agresywne wtrącanie się w uporządkowane dyskusje. Każda zmiana tematu na dowolny, odległy jakoś do istoty wątku dla LUDZI ZAINTERESOWANYCH TYM WŁAŚNIE WĄTKIEM jest odbierana jako śmiecenie, agresja, także złośliwość. Fedor odpowiada na to nieraz (anty)agresją.
Ale może zastanów się: dlaczego niby jakaś grupa dyskutantów nie miałaby mieć prawa do skupienia się na jakimś temacie i od początku do końca go rozważenie BEZ BYCIA CO CHWILA PROWOKOWANYMI DO ZAJĘCIA SIĘ CZYMŚ INNYM?
Twoje pozatematyczne wtręty są odbierane jako złośliwe działanie, lekceważenie intencji, jaką dyskutanci zajmujący się daną sprawą mają. Możesz sobie narzekać na agresję fedora, ale on Twoje działania rozpraszające dyskusje w wątkach widzi w podobnym wymiarze - jako rodzaj agresji. Zaś nawoływania do "naprawy fedora" robią się w tym kontekście przynajmniej nieszczere. Najpierw może warto byłoby samemu dostosować się do tej zasady, ze wątek służy do tego, aby w nim dyskutowano na konkretny temat, nie rozwalano go na wszelkie możliwe impulsy myślowe, jakie komu wpadną do głowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:09, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Kiedyś był chyba nawet pomysł stworzenia jakiejś elitarnej części forum, gdzie dyskutowano by tylko na temat, wyznaczony tytułem wątku, a nie o wszystkim, co komu tam do głowy wpadnie. Osobiście uważam, że trochę trudno tu byłoby ludzi zdyscyplinować, ale może kiedyś dałoby się podjąć przynajmniej próbę stworzenia czegoś takiego. Choć pewnie byłoby trudno nawet uzgodnić zasady, bo ja byłbym bardzo rygorystycznym w tym kontekście, np. zabroniłbym jakichkolwiek wypowiedzi ad personam, sformułowań w rodzaju "napierdoliłeś", czy "głupoty piszesz" - tak naturalnych dla wielu dyskutantów.
Pewnie to się nie uda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedor




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 15214
Przeczytał: 99 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:12, 25 Lip 2020    Temat postu:

Aurelka Bocianek napisał:
Temat możecie zaczynać w dowolnym miejscu DR a kończyć w zamkniętej grupie. Wystarczy założyć temat na blogu, w pierwszym poście zamieścić link do tematu z DR i dyskutować bez przeszkód


Jeśli założysz temat w DR i dasz linka do bloga to mało kto otworzy tego linka. Praktyka pokazuje, że większość woli dyskutować jednak w DR i ludziom rzadko chce się otwierać linki. Nawet gdy daję linki do postów w działach DR na Śfini to i tak nikt tego nie komentuje. Jeśli takie rozwiązanie o jakim wspomniałem funkcjonuje już w blogosferze to świetnie. Wystarczy więc tylko przenieść je do całej sfery forum. Oczywiście dalsze wcielenie w życie tego rozwiązania jest kwestią chęci i dobrej woli twórców tego forum i pewnie trzeba by było zrobić tu jakąś naradę między nimi. Techniczne rozwiązanie jednak jak najbardziej istnieje. Ja sam pewnie nigdy nie korzystałbym z funkcji usuwania jakichkolwiek postów bo nie lubię cenzorstwa i nie przeszkadzają mi nawet bluzgi i agresja kierowana w moją stronę (przez lata uodporniłem się i wisi mi to kalafiorem). Ale już sam fakt, że taka opcja techniczna byłaby dostępnym narzędziem dla twórców wszystkich wątków na forum byłby sam w sobie źródłem dużego komfortu psychicznego i rozwiązaniem problemu jaki postawił Michał w poście otwierającym ten wątek. To przyniosłoby ulgę wielu osobom. Rozwiązanie jest genialnie proste i leży pod ręką. Wystarczy wcielić je w życie


Ostatnio zmieniony przez fedor dnia Sob 13:49, 25 Lip 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:16, 25 Lip 2020    Temat postu:

Aurelka Bocianek napisał:
Michał napisał:
Pomysł polega na stworzeniu ZAMKNIĘTYCH PODFORÓW, w których pisać mogłyby wybrane osoby.


Michale, takie dostępne dla określonej grupy osób tematy możesz zakładać na swoim blogu.

Tak, myślałem o tej opcji. Nie podoba mi się ona z tego względu, że jest nieegalitarna - to właściciel bloga decyduje. Tymczasem część dyskutantów może to zniechęcić do publikowania myśli, bo niby dlaczego ktos miałby być lepszym od pozostałych dyskutantów?...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:36, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
fedor napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia


Byłbym za rozwiązaniem aby każdy twórca wątku stawał się automatycznie jego moderatorem.

To właściwie już funkcjonuje - dla wątków publikowanych na blogu.


No właśnie. Blogi mialy spełniać te funkcje. Ja mialam na początku otwarty na wszystko.
Kupa nienawistnikow się pojawiała.
Mam ochotę znowu otworzyć swoj blog. Nawet dla Fedora. Jakoś się go tak naprawdę nie boję.
To poczciwina. Ma jakiś problem z kobietami. Myślę, że da się to rozkminić.
:* :) :wink:

Ja myślę, że masz jakiś wewnętrzny problem z tym, że próbujesz na siłę zmieniać innych wedle swojej chęci. Może masz dobre intencje, ale z zewnątrz te Twoje starania są odbierane jako agresywne wtrącanie się w uporządkowane dyskusje. Każda zmiana tematu na dowolny, odległy jakoś do istoty wątku dla LUDZI ZAINTERESOWANYCH TYM WŁAŚNIE WĄTKIEM jest odbierana jako śmiecenie, agresja, także złośliwość. Fedor odpowiada na to nieraz (anty)agresją.
Ale może zastanów się: dlaczego niby jakaś grupa dyskutantów nie miałaby mieć prawa do skupienia się na jakimś temacie i od początku do końca go rozważenie BEZ BYCIA CO CHWILA PROWOKOWANYMI DO ZAJĘCIA SIĘ CZYMŚ INNYM?
Twoje pozatematyczne wtręty są odbierane jako złośliwe działanie, lekceważenie intencji, jaką dyskutanci zajmujący się daną sprawą mają. Możesz sobie narzekać na agresję fedora, ale on Twoje działania rozpraszające dyskusje w wątkach widzi w podobnym wymiarze - jako rodzaj agresji. Zaś nawoływania do "naprawy fedora" robią się w tym kontekście przynajmniej nieszczere. Najpierw może warto byłoby samemu dostosować się do tej zasady, ze wątek służy do tego, aby w nim dyskutowano na konkretny temat, nie rozwalano go na wszelkie możliwe impulsy myślowe, jakie komu wpadną do głowy.


A wy nie macie imperatywu aby zmienić mnie w teistę?? :-) :-)

Ciagle krytykujecie ateistow za wszystko co się da.
Ja tez Twoje komentarze o ateistach odczytuję jako agresywne.
To pisanie w liczbie mnogiej. Juz Tobie pisałam, nie wrzucaj ateistow do jednego worka.
Poświęć im troche czasu.pogadaj z nimi.
Twoje sa jeszcze w miarę. Ale ja nie uważam sie za małpę.
Jestem szczera, chciałabym aby Fedor był sobą ale troche bardziej na luzie, z dozą dowcipu i serdeczności.
Mam wiele tematycznych wkrętów :wink: :wink: :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:37, 25 Lip 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Aurelka Bocianek napisał:
Michał napisał:
Pomysł polega na stworzeniu ZAMKNIĘTYCH PODFORÓW, w których pisać mogłyby wybrane osoby.


Michale, takie dostępne dla określonej grupy osób tematy możesz zakładać na swoim blogu.

Tak, myślałem o tej opcji. Nie podoba mi się ona z tego względu, że jest nieegalitarna - to właściciel bloga decyduje. Tymczasem część dyskutantów może to zniechęcić do publikowania myśli, bo niby dlaczego ktos miałby być lepszym od pozostałych dyskutantów?...


Tez mi się to srednio podoba.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 16:47, 26 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:39, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Michał Dyszyński napisał:
Kiedyś był chyba nawet pomysł stworzenia jakiejś elitarnej części forum, gdzie dyskutowano by tylko na temat, wyznaczony tytułem wątku, a nie o wszystkim, co komu tam do głowy wpadnie. Osobiście uważam, że trochę trudno tu byłoby ludzi zdyscyplinować, ale może kiedyś dałoby się podjąć przynajmniej próbę stworzenia czegoś takiego. Choć pewnie byłoby trudno nawet uzgodnić zasady, bo ja byłbym bardzo rygorystycznym w tym kontekście, np. zabroniłbym jakichkolwiek wypowiedzi ad personam, sformułowań w rodzaju "napierdoliłeś", czy "głupoty piszesz" - tak naturalnych dla wielu dyskutantów.
Pewnie to się nie uda.


Lub głupia kuro..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:44, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Kiedyś był chyba nawet pomysł stworzenia jakiejś elitarnej części forum, gdzie dyskutowano by tylko na temat, wyznaczony tytułem wątku, a nie o wszystkim, co komu tam do głowy wpadnie. Osobiście uważam, że trochę trudno tu byłoby ludzi zdyscyplinować, ale może kiedyś dałoby się podjąć przynajmniej próbę stworzenia czegoś takiego. Choć pewnie byłoby trudno nawet uzgodnić zasady, bo ja byłbym bardzo rygorystycznym w tym kontekście, np. zabroniłbym jakichkolwiek wypowiedzi ad personam, sformułowań w rodzaju "napierdoliłeś", czy "głupoty piszesz" - tak naturalnych dla wielu dyskutantów.
Pewnie to się nie uda.


Lub głupia kuro..

Też oczywiście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:50, 25 Lip 2020    Temat postu: Re: Prywatne pokoje dyskusyjne

Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
fedor napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Bo jak się potem czyta dyskusje o epistemologii, czy apologetyce, przerywane co chwila radosną twórczością tych, którzy AKURAT W TYM MIEJSCU muszą poinformować świat, co jadły na obiad, albo że położyły sobie kafelki w łazience, to szlag człowieka trafia


Byłbym za rozwiązaniem aby każdy twórca wątku stawał się automatycznie jego moderatorem.

To właściwie już funkcjonuje - dla wątków publikowanych na blogu.


No właśnie. Blogi mialy spełniać te funkcje. Ja mialam na początku otwarty na wszystko.
Kupa nienawistnikow się pojawiała.
Mam ochotę znowu otworzyć swoj blog. Nawet dla Fedora. Jakoś się go tak naprawdę nie boję.
To poczciwina. Ma jakiś problem z kobietami. Myślę, że da się to rozkminić.
:* :) :wink:

Ja myślę, że masz jakiś wewnętrzny problem z tym, że próbujesz na siłę zmieniać innych wedle swojej chęci. Może masz dobre intencje, ale z zewnątrz te Twoje starania są odbierane jako agresywne wtrącanie się w uporządkowane dyskusje. Każda zmiana tematu na dowolny, odległy jakoś do istoty wątku dla LUDZI ZAINTERESOWANYCH TYM WŁAŚNIE WĄTKIEM jest odbierana jako śmiecenie, agresja, także złośliwość. Fedor odpowiada na to nieraz (anty)agresją.
Ale może zastanów się: dlaczego niby jakaś grupa dyskutantów nie miałaby mieć prawa do skupienia się na jakimś temacie i od początku do końca go rozważenie BEZ BYCIA CO CHWILA PROWOKOWANYMI DO ZAJĘCIA SIĘ CZYMŚ INNYM?
Twoje pozatematyczne wtręty są odbierane jako złośliwe działanie, lekceważenie intencji, jaką dyskutanci zajmujący się daną sprawą mają. Możesz sobie narzekać na agresję fedora, ale on Twoje działania rozpraszające dyskusje w wątkach widzi w podobnym wymiarze - jako rodzaj agresji. Zaś nawoływania do "naprawy fedora" robią się w tym kontekście przynajmniej nieszczere. Najpierw może warto byłoby samemu dostosować się do tej zasady, ze wątek służy do tego, aby w nim dyskutowano na konkretny temat, nie rozwalano go na wszelkie możliwe impulsy myślowe, jakie komu wpadną do głowy.


A wy nie macie imperatywu aby zmienić mnie w teistę?? :-) :-)

Ciagle krytykujecie ateistow za wszystko co się da.
Ja tez Twoje komentarze o ateistach odczytuję jako agresywne.

To pisanie w liczbie mnogiej. Juz Tobie pisałam, nie wrzucaj ateistow do jednego worka.
Poświęć im troche czasu.pogadaj z nimi.
Twoje sa jeszcze w miarę. Ale ja nie uważam sie za małpę.
Jestem szczera, chciałabym aby Fedor był sobą ale troche bardziej na luzie, z dozą dowcipu i serdeczności.
Mam wiele tematycznych wkrętów :wink: :wink: :)

"Agresywne pisanie" o "ateistach"...
Tu znowu jest aspekt, którego nie odbierasz zgodnie z intencją piszących. Jakoś trzeba nazwać ten zbiór poglądów, z którymi się polemizuje. Nazywa się to "ateista pisze", "ateista powiedział". Jak inaczej?
Ja nie biorę do siebie określenia "teiści uważają", nie traktuję tego jako personalną agresję. Bo wiem, że inaczej trudno jest w ogóle sformułować myśl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:58, 25 Lip 2020    Temat postu:

Dobrze teraz będę czytac Ciebie uwaznie i TOBIE cytowac.
Myślę, ze warto używać określenia antyklerykal.
Zaden ateista się nie poczuje dotknięty.
Zaden poważny ateista :-) :-) :-)
To oczywiście żart. Są ateiści antyklerykalni...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:10, 25 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Dobrze teraz będę czytac Ciebie uwaznie i TOBIE cytowac.
Myślę, ze warto używać określenia antyklerykal.
Zaden ateista się nie poczuje dotknięty.
Zaden poważny ateista :-) :-) :-)
To oczywiście żart. Są ateiści antyklerykalni...


Trudno jest dobrać słowo, aby nie popaść w jakąś formę fałszu, gdy rozmawiamy o ogólnych ideach. Antyklerykał nawet nie musi być ateistą.

Zdaję sobie sprawę z tego, że idealnego rozwiązania nie ma. Jakoś trzeba nazywać to, o czym się pisze, jakoś strony sporu muszą być zidentyfikowane. I nie ma w tym (najczęściej, a na pewno u mnie) żadnej postaci stygmatyzacji, czy ataku na osobę. Jest zasygnalizowanie jak określona grupa, składająca się z bardzo różnych ludzi, formułuje określone zagadnienia. To i tak jakoś nazwać trzeba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:41, 25 Lip 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Dobrze teraz będę czytac Ciebie uwaznie i TOBIE cytowac.
Myślę, ze warto używać określenia antyklerykal.
Zaden ateista się nie poczuje dotknięty.
Zaden poważny ateista :-) :-) :-)
To oczywiście żart. Są ateiści antyklerykalni...


Trudno jest dobrać słowo, aby nie popaść w jakąś formę fałszu, gdy rozmawiamy o ogólnych ideach. Antyklerykał nawet nie musi być ateistą.

Zdaję sobie sprawę z tego, że idealnego rozwiązania nie ma. Jakoś trzeba nazywać to, o czym się pisze, jakoś strony sporu muszą być zidentyfikowane. I nie ma w tym (najczęściej, a na pewno u mnie) żadnej postaci stygmatyzacji, czy ataku na osobę. Jest zasygnalizowanie jak określona grupa, składająca się z bardzo różnych ludzi, formułuje określone zagadnienia. To i tak jakoś nazwać trzeba.


Wydaje mi się jednak, ze Twoje uogolnienia o ateistach nie sa często trafne. Sa uproszczone.
Swego czasu mieliśmy dyskusję o wolnej woli gdzie zrobiłeś takie podsumowanie: teisci sa za wolną wolą a ateisci przeciw wolnej woli. Toż to totalne uproszczenie.
Ten temat ma tyle niuansow więc taka stratyfikacja w ogóle nieuprawniona..
Fakt, że aktualnie młodzi ateiści na forum wypowiadają się za kompletnym brakiem wolnej woli.
Mnie to dziwi.


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Sob 21:43, 25 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:09, 25 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Michał Dyszyński napisał:
Semele napisał:
Dobrze teraz będę czytac Ciebie uwaznie i TOBIE cytowac.
Myślę, ze warto używać określenia antyklerykal.
Zaden ateista się nie poczuje dotknięty.
Zaden poważny ateista :-) :-) :-)
To oczywiście żart. Są ateiści antyklerykalni...


Trudno jest dobrać słowo, aby nie popaść w jakąś formę fałszu, gdy rozmawiamy o ogólnych ideach. Antyklerykał nawet nie musi być ateistą.

Zdaję sobie sprawę z tego, że idealnego rozwiązania nie ma. Jakoś trzeba nazywać to, o czym się pisze, jakoś strony sporu muszą być zidentyfikowane. I nie ma w tym (najczęściej, a na pewno u mnie) żadnej postaci stygmatyzacji, czy ataku na osobę. Jest zasygnalizowanie jak określona grupa, składająca się z bardzo różnych ludzi, formułuje określone zagadnienia. To i tak jakoś nazwać trzeba.


Wydaje mi się jednak, ze Twoje uogolnienia o ateistach nie sa często trafne. Sa uproszczone.
Swego czasu mieliśmy dyskusję o wolnej woli gdzie zrobiłeś takie podsumowanie: teisci sa za wolną wolą a ateisci przeciw wolnej woli. Toż to totalne uproszczenie.
Ten temat ma tyle niuansow więc taka stratyfikacja w ogóle nieuprawniona..
Fakt, że aktualnie młodzi ateiści na forum wypowiadają się za kompletnym brakiem wolnej woli.
Mnie to dziwi.

Też bym wolał mieć jakieś bardziej pasujące określenie niż "ateiści". Wręcz mnie niemal za każdym razem trochę uwiera to robienie urawniłowki ze wszystkich ateistów. Ale po prostu nie mam tu słowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 5:15, 26 Lip 2020    Temat postu:

Może wolnomysliciele...:-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 7:55, 26 Lip 2020    Temat postu:

Semele napisał:
Może wolnomysliciele...:-)

Nie pasuje mi, bo chyba jest tu inna sugestia znaczeniowa. Np. ja pod pewnym względem nazwałbym się wolnomyślicielem, a nie jetem ateistą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aurelka Bocianek
Mediator



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 667
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:02, 26 Lip 2020    Temat postu:

Michał Dyszyński napisał:
Aurelka Bocianek napisał:
Michał napisał:
Pomysł polega na stworzeniu ZAMKNIĘTYCH PODFORÓW, w których pisać mogłyby wybrane osoby.


Michale, takie dostępne dla określonej grupy osób tematy możesz zakładać na swoim blogu.

Tak, myślałem o tej opcji. Nie podoba mi się ona z tego względu, że jest nieegalitarna - to właściciel bloga decyduje. Tymczasem część dyskutantów może to zniechęcić do publikowania myśli, bo niby dlaczego ktos miałby być lepszym od pozostałych dyskutantów?...


Cytat:
to właściciel bloga decyduje.


Nic nie stoi na przeszkodzie aby właściciel uwzględniał sugestie pozostałych uczestników dyskusji co do poszerzania czy też zawężania grona dyskutantów.

Cytat:
bo niby dlaczego ktos miałby być lepszym od pozostałych dyskutantów?...


Otóż to, dlaczego ktoś ma być lepszy od pozostałych i pisać w zamkniętym subforum?

Tym stwierdzeniem strzeliłeś sobie w kolano Michale.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Michał Dyszyński
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 31254
Przeczytał: 90 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:17, 26 Lip 2020    Temat postu:

Aurelka Bocianek napisał:
Cytat:
bo niby dlaczego ktos miałby być lepszym od pozostałych dyskutantów?...


Otóż to, dlaczego ktoś ma być lepszy od pozostałych i pisać w zamkniętym subforum?

Tym stwierdzeniem strzeliłeś sobie w kolano Michale.

Nie chodzi mi o jakiś aspekt etyczno-moralny. Raczej o stronę praktyczną, o to, aby nie zniechęcać do dyskusji tych, którzy chcą w niej uczestniczyć, a także POTRAFIĄ SPEŁNIĆ WYMOGI.
Problem mamy z dyskutantami, którzy nie umieją się dostosować na tyle, aby wypełniać wymogi regulaminu, czy - chyba ogólniej - dobrych obyczajów, zasad dobrej dyskusji. Dlatego chodziłoby o to, aby ci, KTÓRZY POTRAFIĄ, mogli dyskutować bez utrudnień. A utrudnieniem jest rozrywanie toku dyskusji przez mnóstwo pozamerytorycznych wtrętów.
Idealnie byłoby, aby w tej już idealnej dyskusji WSZYSCY MIELI RÓWNE PRAWA. Wtedy czuliby się bezpiecznie w wyrażaniu myśli.
Bo ja na swoim blogu już próbowałem zachęcać do dyskusji osoby, które nawet jakiś tam akces wyrażały, ale potem jakoś to "zdychało". Proponowałem, aby ludzie pisali na priva do mnie, a ja miałem potem przeklejać ich tekst jako cytat do głównego wątku. Może mam mylne odczucie, ale podejrzewam, że ludziom nie pasuje takie moje pośrednictwo, może właśnie dlatego, że ja jestem uprzywilejowany w tym układzie. Stąd w ogóle ten pomysł z pokojami dyskusyjnymi, w których każdy by z założenia miał takie same prawa.

Choć może problem w istocie jest inny - może po prostu ludziom kończyła się inwencja, pomysły na dalsze dyskutowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Semele
Bloger na Kretowisku



Dołączył: 09 Lis 2014
Posty: 21581
Przeczytał: 145 tematów


Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:22, 26 Lip 2020    Temat postu:

Mam nadzieję, ze nie chodzi Tobie o tych którzy przy okazji podesla przepis na sałatkę. Wtedy w stopce. Umowmy się. Michał cos w ogóle gotujesz. To luźny temat.

Masz jakiś fajny przepis?

Pokaż mi swoją kuchnię a powiem kim jesteś.
To żart oczywiście..


Ostatnio zmieniony przez Semele dnia Nie 16:48, 26 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ŚFiNiA Strona Główna -> Samoocena - jak śfinie widzą Śfinię Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin